hej,
netty biedny KubuÅ›
mam nadzieję, że dziś jest lepiej.. daj znać proszę..
Leni
może jakbyś go tak zostawiła na tydzień samego z Robusiem, to by sobie to uzmysłowił w 100%??
a Amelka dziś kolejny dzień w swoim łóżeczku, generalnie spała pięknie.. w nocy od 2:30 do 4 machała rączkami, wierzgała nóżkami, ale nie płakała, więc nawet do niej nie wstawałam, potem jak zasnęła tylko ją przykryłam...
i spała prawie do 7.. muszę to napisać, i tylko mam nadzieję, że mój mąż tego nie przeczyta
cholerka miał rację!!! czemu go wcześniej nei posłuchałam?? może nie jestem bardziej wyspana, ale za to o wiele mniej bolą mnie kości...