Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
73 Stron V  « poprzednia 10 11 12 13 14 nastÄ™pna ostatnia   

<<<"""SIERPIEŃ 2009""">>>

, :))
> , :))
Jania
nie, 06 wrz 2009 - 19:26
witajcie niedzielnie mamusie
widze, ze maleństwa pięknie sie rozwijają i staja sie coraz bardziej kumate, no leci ten czas okropnie.
wszystkie sierpniusie śliczne.

Aguutka
co u Was? myśle cały czas przytul.gif

fretka jak dobrze, że już w domciu, życze by aklimatyzacja przebiegała pomyślnie icon_biggrin.gif fretka a pkażesz nam swojego? czy tak jak rodzice pozostanie inkognito 08.gif

u nas ostatnio sporo sie dzieje. JUlka juz sie przyzwyczaiła do przedszkola. w czwartek zadzwonili nawet z tego miejskiego przedszkola, do którego skaładałam wniosek, że miejsce sie zwolniło, ale na drugi dzień im odmówiłam. Jula polubiła te ciocie i mi tez przypadły do gustu wiec nie bedziemy jej przenosic.
Julka usłyszała jak przez telefon rozmawiałam z P. i bardzo poruszona oznajmiła, ze ona nie chce do innego przedszkola.
poza tym kontaktowano sie z nami z Bydgoszczy. będzie o naszym Wiktorku artykuł w czasopiśmie medycznym - polskim, w zagranicznym juz było i na to wyraziłam zgode bedac w szpitalu jeszcze. teraz proszono o zgode na publikacje zdjec - bezosobowo oczywiście - w czasopismie polskim. mąż mało chętny, ale decyzje pozostawił mnie. ja sie zgodziłam, bo nie zapomne jak Ci lekarze błądzili i szukali na stronach w necie. moze dzieki temu choroba Slos bedzie łatwiej rozpoznawalna i będą czesciej wykonywane badania, które nie są tak skomplikowane jak chociazby na te podstawow choroby genetyczne.

poza tym moj tata w piatek będzie miał znowu zabieg - tym razem przepuklina, no i moja mama... nie wiem czy pamietacie jak wspominałam o jej badaniach serca, na których zczytanie czekała blisko 3 m-ce. okazało sie, ze serce zatrzymuje sie chwilami i czeka ja wszczepienie rozrusznika. tym razem lekarz odczytał wyniki na drugi dzien, bo badania miała powtarzane, no i kazał sie stawic do siebie prywatnie. wtedy mozna odczytac tak szybko 21.gif ehh oby tylko wszystko poszło sprawnie. jak będzie juz blizej zabiegu to poproszę o kciuki. teraz prosze o kciuki za tate.

dzis minął m-c od odejscia Wiktorka i choc było to najlepse wyjście dla niego to i tak ból nie mija i tęsknie za nim... jesli ktos chce zobaczyc jaki Wiktorek ma pomniczek to wstawiłam NA PIERNNIKOWYM zdjęcia.

pozdrawiam wieczorkowo i spokojnych nocek życzę mamusiom i ich słodziakom. przytul.gif
Jania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,401
Dołączył: śro, 08 sie 07 - 13:52
Skąd: pewien Gród
Nr użytkownika: 15,718

GG:


post nie, 06 wrz 2009 - 19:26
Post #221

witajcie niedzielnie mamusie
widze, ze maleństwa pięknie sie rozwijają i staja sie coraz bardziej kumate, no leci ten czas okropnie.
wszystkie sierpniusie śliczne.

Aguutka
co u Was? myśle cały czas przytul.gif

fretka jak dobrze, że już w domciu, życze by aklimatyzacja przebiegała pomyślnie icon_biggrin.gif fretka a pkażesz nam swojego? czy tak jak rodzice pozostanie inkognito 08.gif

u nas ostatnio sporo sie dzieje. JUlka juz sie przyzwyczaiła do przedszkola. w czwartek zadzwonili nawet z tego miejskiego przedszkola, do którego skaładałam wniosek, że miejsce sie zwolniło, ale na drugi dzień im odmówiłam. Jula polubiła te ciocie i mi tez przypadły do gustu wiec nie bedziemy jej przenosic.
Julka usłyszała jak przez telefon rozmawiałam z P. i bardzo poruszona oznajmiła, ze ona nie chce do innego przedszkola.
poza tym kontaktowano sie z nami z Bydgoszczy. będzie o naszym Wiktorku artykuł w czasopiśmie medycznym - polskim, w zagranicznym juz było i na to wyraziłam zgode bedac w szpitalu jeszcze. teraz proszono o zgode na publikacje zdjec - bezosobowo oczywiście - w czasopismie polskim. mąż mało chętny, ale decyzje pozostawił mnie. ja sie zgodziłam, bo nie zapomne jak Ci lekarze błądzili i szukali na stronach w necie. moze dzieki temu choroba Slos bedzie łatwiej rozpoznawalna i będą czesciej wykonywane badania, które nie są tak skomplikowane jak chociazby na te podstawow choroby genetyczne.

poza tym moj tata w piatek będzie miał znowu zabieg - tym razem przepuklina, no i moja mama... nie wiem czy pamietacie jak wspominałam o jej badaniach serca, na których zczytanie czekała blisko 3 m-ce. okazało sie, ze serce zatrzymuje sie chwilami i czeka ja wszczepienie rozrusznika. tym razem lekarz odczytał wyniki na drugi dzien, bo badania miała powtarzane, no i kazał sie stawic do siebie prywatnie. wtedy mozna odczytac tak szybko 21.gif ehh oby tylko wszystko poszło sprawnie. jak będzie juz blizej zabiegu to poproszę o kciuki. teraz prosze o kciuki za tate.

dzis minął m-c od odejscia Wiktorka i choc było to najlepse wyjście dla niego to i tak ból nie mija i tęsknie za nim... jesli ktos chce zobaczyc jaki Wiktorek ma pomniczek to wstawiłam NA PIERNNIKOWYM zdjęcia.

pozdrawiam wieczorkowo i spokojnych nocek życzę mamusiom i ich słodziakom. przytul.gif

--------------------
z nami Julia (26.09.2005r) i od 14.03.2012 Gwiazdka :) (19.10.2010r)
w niebie Wiktorek (28.07.2009r+06.08.2009r) znicz dla W.

beata_77
nie, 06 wrz 2009 - 20:45
CYTAT(ania_411 @ Sun, 06 Sep 2009 - 17:02) *
beata a ja wlasnie raczej piers do dziecka 08.gif .


to bardzo źle Aniu. Ma to ogromne znaczenie.
https://www.babyboom.pl/ciaza/karmienie_pie..._do_piersi.html
https://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79400,1325930.html
beata_77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,198
Dołączył: sob, 13 sty 07 - 10:34
SkÄ…d: Irlandia
Nr użytkownika: 9,923

GG:


post nie, 06 wrz 2009 - 20:45
Post #222

CYTAT(ania_411 @ Sun, 06 Sep 2009 - 17:02) *
beata a ja wlasnie raczej piers do dziecka 08.gif .


to bardzo źle Aniu. Ma to ogromne znaczenie.
https://www.babyboom.pl/ciaza/karmienie_pie..._do_piersi.html
https://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79400,1325930.html

--------------------
Mama Natalci(6) i Adasia(3)
ania_411
nie, 06 wrz 2009 - 20:47
soneczko podziwiam i bardzo pochwalam twoja decyzje o zgodzie na wydanie materialow o wiktorku do gazety medycznej, madra z ciebie kobieta, mam nadzieje ze posluza komus w waznej sprawie.......a pomniczek malego aniolka prosty i bardzo ladny 41.gif
a julka sie jednak rozkrecila w przedszkolu i nawet nowe ciocie ma 06.gif
i zycze duzo zdrowka dla rodzicow!!!

a ja chcialam sie pochwalic, ze buzia nikoli wraca do normy 06.gif ciekawe czy to napar z czarnej herbaty zadzialal, bo przemywam trzy razy dziennie 06.gif
i mala usnela o 20, pewnie w nocy znow bedzie swirowac 37.gif lepiej sie poloze juz spac, tak na wszelki wypadek 04.gif
ania_411


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,631
Dołączył: pią, 26 gru 08 - 14:15
Skąd: Prümzurlay
Nr użytkownika: 24,317

GG:


post nie, 06 wrz 2009 - 20:47
Post #223

soneczko podziwiam i bardzo pochwalam twoja decyzje o zgodzie na wydanie materialow o wiktorku do gazety medycznej, madra z ciebie kobieta, mam nadzieje ze posluza komus w waznej sprawie.......a pomniczek malego aniolka prosty i bardzo ladny 41.gif
a julka sie jednak rozkrecila w przedszkolu i nawet nowe ciocie ma 06.gif
i zycze duzo zdrowka dla rodzicow!!!

a ja chcialam sie pochwalic, ze buzia nikoli wraca do normy 06.gif ciekawe czy to napar z czarnej herbaty zadzialal, bo przemywam trzy razy dziennie 06.gif
i mala usnela o 20, pewnie w nocy znow bedzie swirowac 37.gif lepiej sie poloze juz spac, tak na wszelki wypadek 04.gif

--------------------



beata_77
nie, 06 wrz 2009 - 20:49
CYTAT(soneczko @ Sun, 06 Sep 2009 - 18:26) *
czy tak jak rodzice pozostanie inkognito 08.gif


no właśnie icon_wink.gif
beata_77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,198
Dołączył: sob, 13 sty 07 - 10:34
SkÄ…d: Irlandia
Nr użytkownika: 9,923

GG:


post nie, 06 wrz 2009 - 20:49
Post #224

CYTAT(soneczko @ Sun, 06 Sep 2009 - 18:26) *
czy tak jak rodzice pozostanie inkognito 08.gif


no właśnie icon_wink.gif

--------------------
Mama Natalci(6) i Adasia(3)
ania_411
nie, 06 wrz 2009 - 21:00
CYTAT(beata_77 @ Sun, 06 Sep 2009 - 20:45) *


icon_redface.gif tak jest czasami wygodniej, np wtedy kiedy mala lezy na pleckach a ja na boku ale tak karmie tylko nad ranem jak lezymy razem w lozku. ale dziekuje beatko, lekture przeczytalam i postaram sie zwrocic na to uwage icon_wink.gif
ania_411


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,631
Dołączył: pią, 26 gru 08 - 14:15
Skąd: Prümzurlay
Nr użytkownika: 24,317

GG:


post nie, 06 wrz 2009 - 21:00
Post #225

CYTAT(beata_77 @ Sun, 06 Sep 2009 - 20:45) *


icon_redface.gif tak jest czasami wygodniej, np wtedy kiedy mala lezy na pleckach a ja na boku ale tak karmie tylko nad ranem jak lezymy razem w lozku. ale dziekuje beatko, lekture przeczytalam i postaram sie zwrocic na to uwage icon_wink.gif


--------------------



beata_77
nie, 06 wrz 2009 - 21:06


Soneczko pomniczek Å‚adny. Kubusiowy................. 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif

Dobrze, że udostępniłaś wiadomości i zdjęcia. Dzięki takim ludziom jak Ty medycyna idzie do przodu. Jesteś wspaniała. przytul.gif

to sobie chlapnę impreza.gif za wielki mały sukces i Juleczke.
Dzielna duża z niej dziewczynka

Wielkie kciuki za rodziców. &&&&&&&&&&&&&&&&&& Oj Was dopadły choróbska. Gorące modlitwy za Was.

Katja to w takim razie nic nie poradzisz, smarować grubo kremami, książęca skórka dlatego taka delikatna icon_wink.gif
beata_77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,198
Dołączył: sob, 13 sty 07 - 10:34
SkÄ…d: Irlandia
Nr użytkownika: 9,923

GG:


post nie, 06 wrz 2009 - 21:06
Post #226



Soneczko pomniczek Å‚adny. Kubusiowy................. 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif

Dobrze, że udostępniłaś wiadomości i zdjęcia. Dzięki takim ludziom jak Ty medycyna idzie do przodu. Jesteś wspaniała. przytul.gif

to sobie chlapnę impreza.gif za wielki mały sukces i Juleczke.
Dzielna duża z niej dziewczynka

Wielkie kciuki za rodziców. &&&&&&&&&&&&&&&&&& Oj Was dopadły choróbska. Gorące modlitwy za Was.

Katja to w takim razie nic nie poradzisz, smarować grubo kremami, książęca skórka dlatego taka delikatna icon_wink.gif

--------------------
Mama Natalci(6) i Adasia(3)
Dabriza
nie, 06 wrz 2009 - 21:48
Witam wieczorkiem..małe spia..mąż koledze pomaga lodówke wnosić( na 4 pietro)...impreza rodzinkowa super..potem fotki wkleje...
Emka..śliczny Miloszek- buziaki dla malucha!
Piśka..ja czasem z Anią spie..czekam na fotel do karmienia..wtedy na dobre przeniesiemy sie do drugiego pokoju..łóżeczko turystyczne bardzo przydatne..te na zdjęciu solidnie wygląda..
Fretka..no właśnie pochwalisz sie synusiem?..miłej aklimatyzacji w domku...
Beata..ja to się rzewnymi łzami zalała jak Kinia swiadomie sie do mnie usmiechnęłą..te mimowolne Ani ..tez rozmiękczaja serce..i moja Kinia dzis tyle czułości Ani okazała..jej dzidzia..jak mówiła dziadkom...i dobrze o kapaniu napisałaś..mój Adi zawsze właśnie tak opowiada..dziewczynki to lubią...
Ania..to mobilizuj męża do kapania małej..zobaczysz jaki będzie dumny!
katja..ja też czasem karmię z bólem pleców..wiem ,że tak długo nie można..czyli Twoja panna lubi przewijanie..ja na pupcię z powodzeniem stosowałam naprzemiennie alantan z clotrimazolem...no i w miarę mozliwości wietrz małej pupę...
Beata..już wczesniej miałam napisac..piekne zdjęcia w paseczkach! Nati stokrotkowa..i Adasiek rozczulający..
Ania..czyli wniosek taki ,że Nikolka uwielbia podróże..i brawo dla męża..że żonkę do lokalu wyciągnął...a teraz też ma tak dużo pracy..czy częściej z wami w domku?
przytul.gifSoneczko - brawo dla Julki- zuch dziewczynka!..i dla Ciebie..za zgodę na publikacje..może dzieki temu będą szybciej mogli pomóc innym rodzicom...a jak Wasze wyniki badań?
pomniczek..bardzo ładny..i wzruszający...też myslę..o Aguutce..ufam..że jest dobrze...i oczywiście &&&&&&&&&&&&za twoich najblizszych!

no i czekam na pozostałe mamy..zdążyłam za niektórymi juz się stęśknić..



Dabriza


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,978
Dołączył: pią, 20 lut 09 - 10:52
SkÄ…d: Beskidy
Nr użytkownika: 25,600




post nie, 06 wrz 2009 - 21:48
Post #227

Witam wieczorkiem..małe spia..mąż koledze pomaga lodówke wnosić( na 4 pietro)...impreza rodzinkowa super..potem fotki wkleje...
Emka..śliczny Miloszek- buziaki dla malucha!
Piśka..ja czasem z Anią spie..czekam na fotel do karmienia..wtedy na dobre przeniesiemy sie do drugiego pokoju..łóżeczko turystyczne bardzo przydatne..te na zdjęciu solidnie wygląda..
Fretka..no właśnie pochwalisz sie synusiem?..miłej aklimatyzacji w domku...
Beata..ja to się rzewnymi łzami zalała jak Kinia swiadomie sie do mnie usmiechnęłą..te mimowolne Ani ..tez rozmiękczaja serce..i moja Kinia dzis tyle czułości Ani okazała..jej dzidzia..jak mówiła dziadkom...i dobrze o kapaniu napisałaś..mój Adi zawsze właśnie tak opowiada..dziewczynki to lubią...
Ania..to mobilizuj męża do kapania małej..zobaczysz jaki będzie dumny!
katja..ja też czasem karmię z bólem pleców..wiem ,że tak długo nie można..czyli Twoja panna lubi przewijanie..ja na pupcię z powodzeniem stosowałam naprzemiennie alantan z clotrimazolem...no i w miarę mozliwości wietrz małej pupę...
Beata..już wczesniej miałam napisac..piekne zdjęcia w paseczkach! Nati stokrotkowa..i Adasiek rozczulający..
Ania..czyli wniosek taki ,że Nikolka uwielbia podróże..i brawo dla męża..że żonkę do lokalu wyciągnął...a teraz też ma tak dużo pracy..czy częściej z wami w domku?
przytul.gifSoneczko - brawo dla Julki- zuch dziewczynka!..i dla Ciebie..za zgodę na publikacje..może dzieki temu będą szybciej mogli pomóc innym rodzicom...a jak Wasze wyniki badań?
pomniczek..bardzo ładny..i wzruszający...też myslę..o Aguutce..ufam..że jest dobrze...i oczywiście &&&&&&&&&&&&za twoich najblizszych!

no i czekam na pozostałe mamy..zdążyłam za niektórymi juz się stęśknić..





--------------------
Kinga ( 30.01.2008) i Anna ( 18.08.2009)
" gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo "
Owidiusz
Dabriza
nie, 06 wrz 2009 - 21:58
i fotorelacja ze spotkania..


Ten post edytował Dabriza czw, 08 paź 2009 - 12:46
Dabriza


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,978
Dołączył: pią, 20 lut 09 - 10:52
SkÄ…d: Beskidy
Nr użytkownika: 25,600




post nie, 06 wrz 2009 - 21:58
Post #228

i fotorelacja ze spotkania..


--------------------
Kinga ( 30.01.2008) i Anna ( 18.08.2009)
" gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo "
Owidiusz
kkasiekk
nie, 06 wrz 2009 - 22:28
Witam i sciskam serdecznie wszystkie rozdwojone dzielne sierpnióweczki i piękne nowiutkie dzieciaczki już po właściwej stronie brzuszków!!!
Z całego serca gratuluję wszystkim!!!
Beatko dziekuję za sms i Wam wszystkim za pamięć! U nas wszystko w porządku. Moje maleństwo przeorganizowało całkowicie moj wolny czas- dlatego nie piszę ale staram sie podczytywać- proszę o łagodny wymiar kary blagam.gif. Zuzełek rośnie, jest juz bardzo profesjonalnym ssaczkiem, umie się przewracać z plecków na boczek i odwrotnie 02.gif (mama pęka z dumy 06.gif) i świadomie się patrzy na mamę. Czekam z niecierpliwością kiedy się do mnie z premedytacją uśmiechnie.

Pozdrawiamy Was kochane serdecznie i obiecuję że postaram sie nadrobić zaległości ale na wszelki wypadek proszę o wyrozumiałość.







kkasiekk


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 77
Dołączył: śro, 08 lip 09 - 10:38
Nr użytkownika: 28,146

GG:


post nie, 06 wrz 2009 - 22:28
Post #229

Witam i sciskam serdecznie wszystkie rozdwojone dzielne sierpnióweczki i piękne nowiutkie dzieciaczki już po właściwej stronie brzuszków!!!
Z całego serca gratuluję wszystkim!!!
Beatko dziekuję za sms i Wam wszystkim za pamięć! U nas wszystko w porządku. Moje maleństwo przeorganizowało całkowicie moj wolny czas- dlatego nie piszę ale staram sie podczytywać- proszę o łagodny wymiar kary blagam.gif. Zuzełek rośnie, jest juz bardzo profesjonalnym ssaczkiem, umie się przewracać z plecków na boczek i odwrotnie 02.gif (mama pęka z dumy 06.gif) i świadomie się patrzy na mamę. Czekam z niecierpliwością kiedy się do mnie z premedytacją uśmiechnie.

Pozdrawiamy Was kochane serdecznie i obiecuję że postaram sie nadrobić zaległości ale na wszelki wypadek proszę o wyrozumiałość.









--------------------
katja80
nie, 06 wrz 2009 - 22:47
...i ja się Soneczko dołączę do opinii,że wspaniałomyślnie postąpiłaś udostępniając zdjęcia i zgodę na ich edycję ,przysłużysz się nauce.Mąż pewnie chce mieć ten koszmar już za sobą i pewnie dlatego tak reaguje,a kobiety jednak mimo,że chcą też zapomnieć o tym co boli,to jednak są chyba twardsze i jeszcze myślą o innych matkach, przede wszystkim takie kobiety jak Ty.
Po burzy,zawsze przychodzi słońce,teraz musi być już tylko dobrze przytul.gif
Pomniczek piękny,z Kubusiem,nie widziałam takiego nigdzie.
Dużo zdrówka dla rodziców &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Juleczka zaklimatyzowana w przedszkolu i super:)
Dabriza świetna rodzinka,ach zazdroszczę.Bardzo mi brakuje mojej rodziny,brata i siostry z ich rodzinami i mamusi mojej.Jesteśmy bardzo zżyci,ja jestem ich najmmłodszym rodzynkiem;).
Co do krostek Buni,to pisałaś o clotrimazolum??,bo mam ale nie przypuszczałam ,że tym da radę wyleczyć rumień pieluszkowy,bo z opisu krostek ,to musi być to.Zaczęłam wietrzenie właśnie,wcześniej mała się darła a teraz już nie zważam,uspakajam jakoś i wietrzę pupinkę.
A może też przemywać czerwoną herbatą co,?mam nawet prosto z Nepalu,siostra P przywiozła nam z wyprawy w Himalaje 06.gif
Ania zazdroszczę wypadziku, mój P taki mało wypadowy,woli do domu zamówić.W Pl często wychodziliśmy,wiem że teraz dzieciątko małe ale wcześniej nie było i tu w Irl,nigdzie nie wychodzimy,jedynie do znajomych albo oni do nas.
Beatko, już miała kilka razy pisać,że śliczny paseczek nowy i zdjęcie Nati,choć tamto było też super.
KKasiekk super,że u Was dobrze.A te zdjęcie na miśku,no bosskie ,napatrzeć się nie mogęicon_smile.gif
Dobranoc dziewuszki,udostępnię lapka P,bo śledzi aukcje na allegro,mały chłopiec chce sobie auto zdalnie sterowane sprawić 29.gif
katja80


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 924
Dołączył: śro, 25 cze 08 - 13:56
SkÄ…d: K-lin/IE
Nr użytkownika: 20,468




post nie, 06 wrz 2009 - 22:47
Post #230

...i ja się Soneczko dołączę do opinii,że wspaniałomyślnie postąpiłaś udostępniając zdjęcia i zgodę na ich edycję ,przysłużysz się nauce.Mąż pewnie chce mieć ten koszmar już za sobą i pewnie dlatego tak reaguje,a kobiety jednak mimo,że chcą też zapomnieć o tym co boli,to jednak są chyba twardsze i jeszcze myślą o innych matkach, przede wszystkim takie kobiety jak Ty.
Po burzy,zawsze przychodzi słońce,teraz musi być już tylko dobrze przytul.gif
Pomniczek piękny,z Kubusiem,nie widziałam takiego nigdzie.
Dużo zdrówka dla rodziców &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Juleczka zaklimatyzowana w przedszkolu i super:)
Dabriza świetna rodzinka,ach zazdroszczę.Bardzo mi brakuje mojej rodziny,brata i siostry z ich rodzinami i mamusi mojej.Jesteśmy bardzo zżyci,ja jestem ich najmmłodszym rodzynkiem;).
Co do krostek Buni,to pisałaś o clotrimazolum??,bo mam ale nie przypuszczałam ,że tym da radę wyleczyć rumień pieluszkowy,bo z opisu krostek ,to musi być to.Zaczęłam wietrzenie właśnie,wcześniej mała się darła a teraz już nie zważam,uspakajam jakoś i wietrzę pupinkę.
A może też przemywać czerwoną herbatą co,?mam nawet prosto z Nepalu,siostra P przywiozła nam z wyprawy w Himalaje 06.gif
Ania zazdroszczę wypadziku, mój P taki mało wypadowy,woli do domu zamówić.W Pl często wychodziliśmy,wiem że teraz dzieciątko małe ale wcześniej nie było i tu w Irl,nigdzie nie wychodzimy,jedynie do znajomych albo oni do nas.
Beatko, już miała kilka razy pisać,że śliczny paseczek nowy i zdjęcie Nati,choć tamto było też super.
KKasiekk super,że u Was dobrze.A te zdjęcie na miśku,no bosskie ,napatrzeć się nie mogęicon_smile.gif
Dobranoc dziewuszki,udostępnię lapka P,bo śledzi aukcje na allegro,mały chłopiec chce sobie auto zdalnie sterowane sprawić 29.gif

--------------------

Jania
pon, 07 wrz 2009 - 08:22
to znowu ja
właśnie sobie uświadomiłam, że brakuje mi tych wszystkich soczkowych toastów 02.gif

wypije za Was wszystkie i za sierpniowe bobasy 06.gif impreza.gif impreza.gif

dziekuje za dobre słowo i kciuki za rodziców.
wracając jeszcze do tych zdjęć to mąż najbardziej sie obawiał co to za czasopismo i czy nie jest ogolnodostępne, bo jednak świrusów nie brakuje, no i pewnie po prostu nie chciał zeby ktoś miał ubaw itp z naszego dziecka.

Dabriza zdjęcia rewelacyjne, zazdroszcze i to bardzo takiej rodzinki. wspaniale jest byc w takiej rodzince. bardzo ładnie wyglądasz, a z Anulą w chuście to wrecz cudownie. słodki widoczek.
jesli chodzi o wyniki to my jeszcze nie byliśmy w Wawie. musze sie na nie nastawic, no i maż musi miec wiecej czasu, teraz w pracy jest bardzo zajęty. dziękuje za pamieć.

Beata Izka ma racje, tez zauważyłam nowe zdjęcie w paseczkach i jest super. Natusia wygląda słodko, a Adi rozkosznie.

Katja ja tez nie widziałam takiego pomniczka, w necie szukałam roznych wzorów i takie z misiami bardzo nam sie spodobały. w jednym z zakładów ten stał juz gotowy i kiedy tak na niego spojrzałam to wiedziałam, ze musi to byc taki. chociz obok stał tez fajny z aniołem, ale ten Kubus przypomina mi Wiktorka.

Ania ciesze sie, ze krosteczki juz schodzą. tez nie wiem czy to dzieki herbacie, ale Julce dosyc szybko to przeszło.

kkasiekk witaj. fajnie, ze pomimo reorganizacji zaglądasz i sie odezwałas. wiem, ze maluszek jest czasochłonny, niektóre to nawet bardzo icon_mrgreen.gif ale z czasem będzie łatwiej.
i nie ma nic piekniejszego niż taki świadomy uśmieszek niemowlaczka. sorki, że ja tak ciagle nawiązuje do Julki, ale teraz wiele mi sie przypomina. cięzko z nią było, w nocy ciagle by cycała, nieraz padałam dosłownie na pysk (bo i moje zdrowie dawało wiele do życzenia), ale kiedy z rana zobaczyłam taki słodki usmiech icon_biggrin.gif zmęczenie było mało ważne

my dzis w domu siedzimy, bo Julka smarkata znowu bardziej 21.gif
aa mam w tym tygodniu wizyte u ginki, nie moge sie jej doczekac, bo zastanawiaja mnie moje krwawienia. pojawiaja sie co kilka dni na pare dni i sa dosyc obfite. poprzednio tak nie miałam. rozregulowana jestem pewnie, bo i siara mi pociekła niedawno i sutki znowu jakies wrazliwe 37.gif

miłego dzionka dla wszystkich.


Jania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,401
Dołączył: śro, 08 sie 07 - 13:52
Skąd: pewien Gród
Nr użytkownika: 15,718

GG:


post pon, 07 wrz 2009 - 08:22
Post #231

to znowu ja
właśnie sobie uświadomiłam, że brakuje mi tych wszystkich soczkowych toastów 02.gif

wypije za Was wszystkie i za sierpniowe bobasy 06.gif impreza.gif impreza.gif

dziekuje za dobre słowo i kciuki za rodziców.
wracając jeszcze do tych zdjęć to mąż najbardziej sie obawiał co to za czasopismo i czy nie jest ogolnodostępne, bo jednak świrusów nie brakuje, no i pewnie po prostu nie chciał zeby ktoś miał ubaw itp z naszego dziecka.

Dabriza zdjęcia rewelacyjne, zazdroszcze i to bardzo takiej rodzinki. wspaniale jest byc w takiej rodzince. bardzo ładnie wyglądasz, a z Anulą w chuście to wrecz cudownie. słodki widoczek.
jesli chodzi o wyniki to my jeszcze nie byliśmy w Wawie. musze sie na nie nastawic, no i maż musi miec wiecej czasu, teraz w pracy jest bardzo zajęty. dziękuje za pamieć.

Beata Izka ma racje, tez zauważyłam nowe zdjęcie w paseczkach i jest super. Natusia wygląda słodko, a Adi rozkosznie.

Katja ja tez nie widziałam takiego pomniczka, w necie szukałam roznych wzorów i takie z misiami bardzo nam sie spodobały. w jednym z zakładów ten stał juz gotowy i kiedy tak na niego spojrzałam to wiedziałam, ze musi to byc taki. chociz obok stał tez fajny z aniołem, ale ten Kubus przypomina mi Wiktorka.

Ania ciesze sie, ze krosteczki juz schodzą. tez nie wiem czy to dzieki herbacie, ale Julce dosyc szybko to przeszło.

kkasiekk witaj. fajnie, ze pomimo reorganizacji zaglądasz i sie odezwałas. wiem, ze maluszek jest czasochłonny, niektóre to nawet bardzo icon_mrgreen.gif ale z czasem będzie łatwiej.
i nie ma nic piekniejszego niż taki świadomy uśmieszek niemowlaczka. sorki, że ja tak ciagle nawiązuje do Julki, ale teraz wiele mi sie przypomina. cięzko z nią było, w nocy ciagle by cycała, nieraz padałam dosłownie na pysk (bo i moje zdrowie dawało wiele do życzenia), ale kiedy z rana zobaczyłam taki słodki usmiech icon_biggrin.gif zmęczenie było mało ważne

my dzis w domu siedzimy, bo Julka smarkata znowu bardziej 21.gif
aa mam w tym tygodniu wizyte u ginki, nie moge sie jej doczekac, bo zastanawiaja mnie moje krwawienia. pojawiaja sie co kilka dni na pare dni i sa dosyc obfite. poprzednio tak nie miałam. rozregulowana jestem pewnie, bo i siara mi pociekła niedawno i sutki znowu jakies wrazliwe 37.gif

miłego dzionka dla wszystkich.




--------------------
z nami Julia (26.09.2005r) i od 14.03.2012 Gwiazdka :) (19.10.2010r)
w niebie Wiktorek (28.07.2009r+06.08.2009r) znicz dla W.

beata_77
pon, 07 wrz 2009 - 10:13
Witam poniedziałkowo. icon_cool.gif
Kolejny tydzień przed nami.
Za 11 dni przylatują moi rodzice icon_smile.gif jej już nie mogę się doczekać tup_tup.gif tup_tup.gif tup_tup.gif .
Mój młody skupia wzrok i wodzi oczkami za przedmiotem.
Cieszę się, że paseczki nie odstraszają. 06.gif
Mój stary kocur charczy icon_wink.gif (Ania boskie skojarzenie 03.gif 03.gif 03.gif )... ale śpi. Wczoraj byliśmy na spacerku, on całkiem inny jak się wyjdzie na powietrze, może dzisiaj też nie będzie padało. Dzisiaj idziemy do kancelarii parafialnej dopełnić formalności.

No i chyba od grudnia zabiorą dodatek przedszkolny na dzieci. Kiedyś było 250 euro kwartalnie, starczało na przedszkole, bo tutaj są tylko płatne. Od stycznia mają ponoć wysyłać powiadomienia i gwarantować darmowe przedszkole. Nie wiem czy się nie skusimy wtedy.
No i Munieczka naszego trzeba będzie zapisać na listę do szkoły....


Dabriza jej jaka śliczna rodzinka wub.gif . Fajnie tak zdjęcia robić, pamiątka na całe życie. Dziadki wdzięcznie się prezentują. Ty wyglądasz wyśmienicie. Bardzo Ci macierzyństwo służy. 06.gif Wspaniałe roześmiane buziaczki. Myślicie jeszcze o dzieciach ?
Kiniusia misiowa przesłodka (śliczną ma sukienusię), a osobiste ciacho jak zawsze szykowne i przystojne icon_wink.gif
Po co tyle komplementów? Acha vice versa miało być icon_wink.gif.... za paseczki icon_wink.gif

Jak Ania w chuście ? Bo mama widać zadowolona. Kinię też w chuście nosiłaś ? Bo nie pamietam czy pisałaś...


Nie ma tutaj Å‚adnych ciuszków do chrztu …. 21.gif
Natusi też jakąś sukienusię muszę kupić, sobie... jej my wszyscy musimy się na nowo ubrać, bo mój pasibrzuch już tak się spasł, że w garniak nie wlezie.....


Kkasiek nareszcie. Już się martwiłam o Was. przytul.gif
Piękne profesjonalne zdjęcia. U fotografa, czy takiego masz zdolniachę w domu?
Ten buziak rozczulajÄ…cy... 41.gif

Soneczko ja też od razu na przykład przywołuję Natalię, przecież stąd mamy doświadczenie icon_wink.gif
Też tak mam z plamieniami, czasem dwa dni nic a trzeciego żywa krew. Z Natalią tez tak miałam.


CYTAT(soneczko @ Mon, 07 Sep 2009 - 07:22) *
wracając jeszcze do tych zdjęć to mąż najbardziej sie obawiał co to za czasopismo i czy nie jest ogolnodostępne, bo jednak świrusów nie brakuje, no i pewnie po prostu nie chciał zeby ktoś miał ubaw itp z naszego dziecka.


A to się zgadza Soneczko i słuszne miał mąż obawy. Są ludzie i ludzie. przytul.gif
Do mnie wciąż nie dociera jak to się mogło stać, że Ciebie to spotkało. Człowiek ogląda różne tragedie w telewizji, ale jak taki przypadek zdarzy się "w rodzinie" to dopiero człowiek zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji i ogromu tragedii 32.gif . Cały czas mi z tym źle.
Myślę o Tobie, modlę się co wieczór o siły dla Was i jak patrzę na mojego synka to płakać mi się chce. ...
Moja mama też pochowała swojego synka icon_sad.gif Nie wiem jak ja bym to zniosła. Kobiety maja nieograniczone pokłady siły. przytul.gif
Mocno przytulam przytul.gif


O Aguutkę się jeszcze martwię no i Pauli mi brakuje bardzo, już o GG nie wspomnę... icon_sad.gif

Miłego słonecznego dnia !
beata_77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,198
Dołączył: sob, 13 sty 07 - 10:34
SkÄ…d: Irlandia
Nr użytkownika: 9,923

GG:


post pon, 07 wrz 2009 - 10:13
Post #232

Witam poniedziałkowo. icon_cool.gif
Kolejny tydzień przed nami.
Za 11 dni przylatują moi rodzice icon_smile.gif jej już nie mogę się doczekać tup_tup.gif tup_tup.gif tup_tup.gif .
Mój młody skupia wzrok i wodzi oczkami za przedmiotem.
Cieszę się, że paseczki nie odstraszają. 06.gif
Mój stary kocur charczy icon_wink.gif (Ania boskie skojarzenie 03.gif 03.gif 03.gif )... ale śpi. Wczoraj byliśmy na spacerku, on całkiem inny jak się wyjdzie na powietrze, może dzisiaj też nie będzie padało. Dzisiaj idziemy do kancelarii parafialnej dopełnić formalności.

No i chyba od grudnia zabiorą dodatek przedszkolny na dzieci. Kiedyś było 250 euro kwartalnie, starczało na przedszkole, bo tutaj są tylko płatne. Od stycznia mają ponoć wysyłać powiadomienia i gwarantować darmowe przedszkole. Nie wiem czy się nie skusimy wtedy.
No i Munieczka naszego trzeba będzie zapisać na listę do szkoły....


Dabriza jej jaka śliczna rodzinka wub.gif . Fajnie tak zdjęcia robić, pamiątka na całe życie. Dziadki wdzięcznie się prezentują. Ty wyglądasz wyśmienicie. Bardzo Ci macierzyństwo służy. 06.gif Wspaniałe roześmiane buziaczki. Myślicie jeszcze o dzieciach ?
Kiniusia misiowa przesłodka (śliczną ma sukienusię), a osobiste ciacho jak zawsze szykowne i przystojne icon_wink.gif
Po co tyle komplementów? Acha vice versa miało być icon_wink.gif.... za paseczki icon_wink.gif

Jak Ania w chuście ? Bo mama widać zadowolona. Kinię też w chuście nosiłaś ? Bo nie pamietam czy pisałaś...


Nie ma tutaj Å‚adnych ciuszków do chrztu …. 21.gif
Natusi też jakąś sukienusię muszę kupić, sobie... jej my wszyscy musimy się na nowo ubrać, bo mój pasibrzuch już tak się spasł, że w garniak nie wlezie.....


Kkasiek nareszcie. Już się martwiłam o Was. przytul.gif
Piękne profesjonalne zdjęcia. U fotografa, czy takiego masz zdolniachę w domu?
Ten buziak rozczulajÄ…cy... 41.gif

Soneczko ja też od razu na przykład przywołuję Natalię, przecież stąd mamy doświadczenie icon_wink.gif
Też tak mam z plamieniami, czasem dwa dni nic a trzeciego żywa krew. Z Natalią tez tak miałam.


CYTAT(soneczko @ Mon, 07 Sep 2009 - 07:22) *
wracając jeszcze do tych zdjęć to mąż najbardziej sie obawiał co to za czasopismo i czy nie jest ogolnodostępne, bo jednak świrusów nie brakuje, no i pewnie po prostu nie chciał zeby ktoś miał ubaw itp z naszego dziecka.


A to się zgadza Soneczko i słuszne miał mąż obawy. Są ludzie i ludzie. przytul.gif
Do mnie wciąż nie dociera jak to się mogło stać, że Ciebie to spotkało. Człowiek ogląda różne tragedie w telewizji, ale jak taki przypadek zdarzy się "w rodzinie" to dopiero człowiek zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji i ogromu tragedii 32.gif . Cały czas mi z tym źle.
Myślę o Tobie, modlę się co wieczór o siły dla Was i jak patrzę na mojego synka to płakać mi się chce. ...
Moja mama też pochowała swojego synka icon_sad.gif Nie wiem jak ja bym to zniosła. Kobiety maja nieograniczone pokłady siły. przytul.gif
Mocno przytulam przytul.gif


O Aguutkę się jeszcze martwię no i Pauli mi brakuje bardzo, już o GG nie wspomnę... icon_sad.gif

Miłego słonecznego dnia !

--------------------
Mama Natalci(6) i Adasia(3)
ania_411
pon, 07 wrz 2009 - 10:41
dzien dobry! witam w sloneczny poniedzialek 06.gif

dabriza super focie, swietna rodzinka! bardzo podobna do naszej, u nas tez 4 dziewczyny i chlopak, tylko wnuka o jednego mniej i dziadki jakby bardziej siwe 03.gif
a moj maz jeszcze na wysokich obrotach bo szef pojechal na urlop i trzeba bylo przejac czesc jego obowiazkow, a tu juz kukurydza na polach dobra do koszenia i tak im dobry miesiac z tym zejdzie 37.gif ale mysle, ze od konca pazdziernika bedzie juz luz icon_rolleyes.gif

beata skoro gajerek na pasibrzucha juz za ciasny to znak, ze czas sie dopracy ruszyc 06.gif a tak serio to przynajmniej macie fajna okazje zeby sie na nowo odziac. ja wdzianko dla malej na chrzest tez pewnie bede gdzies w polsce kupowac bo tu to......e szkoda gadac jakie ceny 37.gif
i dni odliczasz juz do przyjazdu dziadkow, znam ta radosc 02.gif
to kiedy dokladnie te chrzciny? bo przeoczylam icon_redface.gif

kkasiekk witaj! dobrze ze u was wszystko gra, odzywaj sie czesciej, bo kolezanki sie martwia icon_wink.gif zdjecia slodkie 02.gif

katja a my wlasnie lubimy gdzies wybywac, wczesniej ktoregos lata jak nie mielismy jeszcze tylu znajomych to co niedziele jezdzilismy na wycieczki i zwiedzalismy okoliczne miasteczka, zamki i inne miejsca warte zobaczenia......a teraz niedziel nie starcza, zeby wszystkich poodwiedzac i poopowiadac co nowego,bo tyle sie dzieje 06.gif

no, to spadam za obiad sie brac, bo dzis mam mega spoznienie icon_biggrin.gif
ania_411


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,631
Dołączył: pią, 26 gru 08 - 14:15
Skąd: Prümzurlay
Nr użytkownika: 24,317

GG:


post pon, 07 wrz 2009 - 10:41
Post #233

dzien dobry! witam w sloneczny poniedzialek 06.gif

dabriza super focie, swietna rodzinka! bardzo podobna do naszej, u nas tez 4 dziewczyny i chlopak, tylko wnuka o jednego mniej i dziadki jakby bardziej siwe 03.gif
a moj maz jeszcze na wysokich obrotach bo szef pojechal na urlop i trzeba bylo przejac czesc jego obowiazkow, a tu juz kukurydza na polach dobra do koszenia i tak im dobry miesiac z tym zejdzie 37.gif ale mysle, ze od konca pazdziernika bedzie juz luz icon_rolleyes.gif

beata skoro gajerek na pasibrzucha juz za ciasny to znak, ze czas sie dopracy ruszyc 06.gif a tak serio to przynajmniej macie fajna okazje zeby sie na nowo odziac. ja wdzianko dla malej na chrzest tez pewnie bede gdzies w polsce kupowac bo tu to......e szkoda gadac jakie ceny 37.gif
i dni odliczasz juz do przyjazdu dziadkow, znam ta radosc 02.gif
to kiedy dokladnie te chrzciny? bo przeoczylam icon_redface.gif

kkasiekk witaj! dobrze ze u was wszystko gra, odzywaj sie czesciej, bo kolezanki sie martwia icon_wink.gif zdjecia slodkie 02.gif

katja a my wlasnie lubimy gdzies wybywac, wczesniej ktoregos lata jak nie mielismy jeszcze tylu znajomych to co niedziele jezdzilismy na wycieczki i zwiedzalismy okoliczne miasteczka, zamki i inne miejsca warte zobaczenia......a teraz niedziel nie starcza, zeby wszystkich poodwiedzac i poopowiadac co nowego,bo tyle sie dzieje 06.gif

no, to spadam za obiad sie brac, bo dzis mam mega spoznienie icon_biggrin.gif


--------------------



Piśka
pon, 07 wrz 2009 - 11:23
I mamy nowy tydzień icon_smile.gif,
Mój mały śpi już 1,5 godziny, nigdy o tej porze nie spał. Co dzień to inaczej.

Ja na początku karmiłam na leżąco ale potem Jaśkowi przestało się podobać i karmię teraz na siedząco z moją poduszką, tą którą kupiłam w ciąży jak mnie kręgosłup bolał, rewelacja. I nie wyobrażam sobie karmienia bez niej, wygodnie, kręgosłup nie boli. Staram się przystawiać dziecko do piersi, ale czasami jest tak jak u ani pierś do dziecka 03.gif .

Ania ja w sobotę też byłam na pizzy a potem wieczorem mały płakał kilka godzin, więc jednak będę się trzymać diety, 32.gif .

Za to krostki znikają!! Hura!! Nadmanganian potasu działa!!
I jaś wreszcie się uśmiechnął, w kąpieli, uwielbia się kąpać, śmiał się pełną gębą 06.gif 06.gif 06.gif
Soneczko trzymam kciuki za zabieg taty i serduszko mamy. Moja też ma problemy z sercem po rozległym zawale. Świeczuszka dla Wiktorka, na pewno z chmurki na was patrzy i opiekuje się wami. A Julka widzę polubiła przedszkole, brawo icon_smile.gif .

Dariza cudowną masz rodzinkę, widać, że się bardzo kochacie. Chusta bardzo ładna, w moich kolorkach, a Ania widzę ją polubiła, wyglądacie obie kwitnąco.
Kkasiekk nareszcie się odezwałaś, pisz kochana częściej icon_lol.gif . Zuzik śliczna. Fotka z miśkiem rozczulająca.

Nie doczytałam do końca, bo Jaś wstaje, strasznie długo śpi, a tu na spacer trzeba iść. icon_biggrin.gif
Piśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 616
Dołączył: czw, 23 paź 08 - 11:25
SkÄ…d: Stolica i okolica
Nr użytkownika: 22,934




post pon, 07 wrz 2009 - 11:23
Post #234

I mamy nowy tydzień icon_smile.gif,
Mój mały śpi już 1,5 godziny, nigdy o tej porze nie spał. Co dzień to inaczej.

Ja na początku karmiłam na leżąco ale potem Jaśkowi przestało się podobać i karmię teraz na siedząco z moją poduszką, tą którą kupiłam w ciąży jak mnie kręgosłup bolał, rewelacja. I nie wyobrażam sobie karmienia bez niej, wygodnie, kręgosłup nie boli. Staram się przystawiać dziecko do piersi, ale czasami jest tak jak u ani pierś do dziecka 03.gif .

Ania ja w sobotę też byłam na pizzy a potem wieczorem mały płakał kilka godzin, więc jednak będę się trzymać diety, 32.gif .

Za to krostki znikają!! Hura!! Nadmanganian potasu działa!!
I jaś wreszcie się uśmiechnął, w kąpieli, uwielbia się kąpać, śmiał się pełną gębą 06.gif 06.gif 06.gif
Soneczko trzymam kciuki za zabieg taty i serduszko mamy. Moja też ma problemy z sercem po rozległym zawale. Świeczuszka dla Wiktorka, na pewno z chmurki na was patrzy i opiekuje się wami. A Julka widzę polubiła przedszkole, brawo icon_smile.gif .

Dariza cudowną masz rodzinkę, widać, że się bardzo kochacie. Chusta bardzo ładna, w moich kolorkach, a Ania widzę ją polubiła, wyglądacie obie kwitnąco.
Kkasiekk nareszcie się odezwałaś, pisz kochana częściej icon_lol.gif . Zuzik śliczna. Fotka z miśkiem rozczulająca.

Nie doczytałam do końca, bo Jaś wstaje, strasznie długo śpi, a tu na spacer trzeba iść. icon_biggrin.gif

--------------------


Becia;)
pon, 07 wrz 2009 - 12:48
CYTAT(katja80 @ Sun, 06 Sep 2009 - 22:47) *
...i ja się Soneczko dołączę do opinii,że wspaniałomyślnie postąpiłaś udostępniając zdjęcia i zgodę na ich edycję ,przysłużysz się nauce.Mąż pewnie chce mieć ten koszmar już za sobą i pewnie dlatego tak reaguje,a kobiety jednak mimo,że chcą też zapomnieć o tym co boli,to jednak są chyba twardsze i jeszcze myślą o innych matkach, przede wszystkim takie kobiety jak Ty.
Po burzy,zawsze przychodzi słońce,teraz musi być już tylko dobrze przytul.gif
Pomniczek piękny,z Kubusiem,nie widziałam takiego nigdzie.
Dużo zdrówka dla rodziców &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Juleczka zaklimatyzowana w przedszkolu i super:)


dołączę się do Katji, ponieważ dokładnie to samo chciałam napisać przytul.gif
i mocno, mocno &&&& za twoich rodziców

a tak w ogóle to witam w poniedziałek.

miałam się przespać ale ten komputer tak zalotnie się do mnie uśmiechał.. 06.gif 06.gif 06.gif D. ściągnęli mi rano do pracy, dzieciaki uśpiłam i w końcu!!!! mogę usiąść do
kompa icon20.gif
bo z D. w domu to zawsze ciężej 01.gif

a więc...
nasze dzieci mają już po miesiącu... o matko...
impreza.gif chluśniem bo uśniem!!!

dziewczynki, uważam że jako dawcy genów sprawdziłyśmy się doskonale. Dzieciątka śliczne, każde!!!

Fretko skrarbie!!! dobrze że już w domku, wypoczywaj, aklimatyzuj się i kochaj to swoje maleństwo!!

a właśnie Moniq i Fretka 03.gif 03.gif 03.gif 03.gif
ja rozumiem że nie miałyśmy zostawiać żadnej samej... ale poród synchroniczny??? to chyba tylko sierpniówki mogły wymyśleć 04.gif pomiędzy waszą dwójką jest 11 minut różnicy 06.gif rollbaby.gif

Paula no tak , biedactwo, Kacperek ciebie nieźle naderwał, buziaki. Żebyś szybciutko dochodziła do siebie...

zaraz będę... chyba???
Becia;)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,865
Dołączył: wto, 06 mar 07 - 22:34
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 11,709




post pon, 07 wrz 2009 - 12:48
Post #235

CYTAT(katja80 @ Sun, 06 Sep 2009 - 22:47) *
...i ja się Soneczko dołączę do opinii,że wspaniałomyślnie postąpiłaś udostępniając zdjęcia i zgodę na ich edycję ,przysłużysz się nauce.Mąż pewnie chce mieć ten koszmar już za sobą i pewnie dlatego tak reaguje,a kobiety jednak mimo,że chcą też zapomnieć o tym co boli,to jednak są chyba twardsze i jeszcze myślą o innych matkach, przede wszystkim takie kobiety jak Ty.
Po burzy,zawsze przychodzi słońce,teraz musi być już tylko dobrze przytul.gif
Pomniczek piękny,z Kubusiem,nie widziałam takiego nigdzie.
Dużo zdrówka dla rodziców &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Juleczka zaklimatyzowana w przedszkolu i super:)


dołączę się do Katji, ponieważ dokładnie to samo chciałam napisać przytul.gif
i mocno, mocno &&&& za twoich rodziców

a tak w ogóle to witam w poniedziałek.

miałam się przespać ale ten komputer tak zalotnie się do mnie uśmiechał.. 06.gif 06.gif 06.gif D. ściągnęli mi rano do pracy, dzieciaki uśpiłam i w końcu!!!! mogę usiąść do
kompa icon20.gif
bo z D. w domu to zawsze ciężej 01.gif

a więc...
nasze dzieci mają już po miesiącu... o matko...
impreza.gif chluśniem bo uśniem!!!

dziewczynki, uważam że jako dawcy genów sprawdziłyśmy się doskonale. Dzieciątka śliczne, każde!!!

Fretko skrarbie!!! dobrze że już w domku, wypoczywaj, aklimatyzuj się i kochaj to swoje maleństwo!!

a właśnie Moniq i Fretka 03.gif 03.gif 03.gif 03.gif
ja rozumiem że nie miałyśmy zostawiać żadnej samej... ale poród synchroniczny??? to chyba tylko sierpniówki mogły wymyśleć 04.gif pomiędzy waszą dwójką jest 11 minut różnicy 06.gif rollbaby.gif

Paula no tak , biedactwo, Kacperek ciebie nieźle naderwał, buziaki. Żebyś szybciutko dochodziła do siebie...

zaraz będę... chyba???

--------------------
www.amelkanojman.pl





Becia;)
pon, 07 wrz 2009 - 13:14
chciałyście mój poród...na ciąży już nie zdążyłam...

a więc tak
byłam sobie na tym spacerku w poniedziałek wieczorkiem,wróciłam, chłopaki już się położyli spać. Ja o 22 w łóżeczku, skurcze co 7 minut, idę spać. O 1 zaczęły się robić co 5 minut i już nie byłam w stanie leżeć... poszłam pod prysznic, wykąpałam się, odpaliłam kompa... cholery co 4 minuty, normalne krzyżowe....

Kuba wstał, próbowałam go uśpić, ale on widział moje ała co chwilę i oddechy relaksacyjne więc nie mógł spać, chodził za mną po pokoju, jak miałam skurcz to mnie przytrzymywał za nogę i głaskał...

Jak skurcze zaczęły się robić co 3 minuty to zrobiłam kawę Darkowi i kanapeczki i poszłam go obudzić. Była 3.26 akurat miałam skurcz, na nodze Kubę, w jednej komóka, drugą ręką dźgałam Darka w kolano...

Jak oprzytomniał to zadzwoniłam po moją mamę... o 3.29 przyszła po jakiś 10 minutach. Kuba nie chciał zejść mi z kolan... ale jakoś udało mi się zebrać i wyjść. Ogólnie bekę kręciałam z Darkiem że do 6 trzeba by się wyrobić to on jeszcze skoczy do pracy....

Pojechaliśmy sobie do Wojewódzkiego na Izbę przyjęć... w każdym bądź razie kótko po 4 byłam już w pokoiku w którym miałam urodzić.
Bo jak dojechaliśmy do szpitala, położna mnie zbadała i powiedziała że no zaraz pani urodzi... a jakie rozwarcie się pytam. no 4,5! acha...

No to wypisałam dokumenty, Darek się przebrał i ja też i poszliśmy sobie po schodkach piętro wyżej na porodówkę.
Gdzie przecięły mi pęcherz płodowy i zrobiło się nudno... i skurcze /na ktg ich nie było.... równa krecha na 20% 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif / zaczęły się trochę rozchodzić.

Chodziłam po pokoju, wisiałam na Darku wbijając mu głowę w mostek podczas skurczu i szłam dalej, skakałam na piłce...W końcu stwierdziłam że mam dosyć. Babka mnie zbadała, powiedziała że główka jeszcze stosunkowo wysoko, więc ja powiedziałam żeby mi rozłożyła łóżko to się położe. /D. a po co? chodź! lepiej ci będzie!/
Ale sobie pomyślałam że chwilę wytrzymam na leżąco, może na tym lewym boku uda mi się wprowadzić główkę w kanał rodny....
1 skurcz.... miałam ochotę rozwalić to łóżko, jedną ręką przytulałam Darka rękę do siebie a drugą waliłam w łóżko... ale miałam wrażenie że coś się ruszyło... stwierdziłam że przy drugim się upewnie.... acha....
2 skurcz.... Darek /trzymam go za rękę/ ja rodzę, główką wychodzi!!!
to ja lecÄ™ po lekarza!!
nie!!! bo jak ciebie puszczę to mam wrażenie że Karola wyskoczy!!!! po skurczu!!!
druga ręka na kroczu bo mam wrażenie że ona już tu jest!

i tutaj pokłony dla męża mego... pare sekund pomyślał, rękę połowicy odrzucił - która całą sobą próbowała nieprzeć - poleciał po położną. Babka przyszła a ja nie chciałam tej ręki zdjąć z tego krocza... no nic ale mi się w końcu udało. Babeczka tylko zajrzała i krzyknęła:Ewwwwwwwaaaaaaaaaaa!!!
Kazały mi postawić nogi na tych wy*****ółkach, tere fere. musiałam poprosić Darka żeby to zrobił za mnie. Jedynie co to byłam w stanie zjechać trochę pupą w dół.
6.33.
Pani Beato, pani mnie słyszy!
tak, słucham.

to teraz jak będzie skurcz to pani prze.
Dobrze, kochanie to ty bierzesz w razie czego nosek /to do darka./
no to siup!
i główka utknęła sobie w najbardziej właściwym miejscu.... czyli na wylocie. Położna próbowała nie ciąć ale niestety trochę pękłam... na drugim urodziła się główka
chciałam przeć dalej ale mi nie pozwoliła....
mówiła tylko że mam robić jak piesek. nie przeć tylko jak piesek...
kurka, mówiła tak do mnie cały czas że już miałam ochotę jej zaszczekać....
czekała na skurcz iwyciągała ze mnie Karolę, ja dalej leciałam z tym pieskiem, mają naprawdę ogromną ochotę jej zaszczekać...

nie wiedziałam dlaczego nie mogę tak jak z Kubą....

Mała była OMOTANA pępowiną, nie okręcona... omotana wielokrotnie, całą główkę i ramionka...

6.38 - krzyknęła... 06.gif 06.gif 06.gif
chwilę później odcięli jej pępowinę, zaraz urodziło się łożysko

czyli babeczka jakby nie patrzeć bardzo mądra i wiedziała jak nam pomóc, tak że Karoli nic się nie stało. I że nie pozwoliła mi przeć bo bym ją mogła udusić... a tak. Wyskoczyła cała biała - po umyciu cała różowiutka
I dziękuję tej babie z całego serca!! Pani Ewo
blagam.gif blagam.gif blagam.gif




Becia;)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,865
Dołączył: wto, 06 mar 07 - 22:34
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 11,709




post pon, 07 wrz 2009 - 13:14
Post #236

chciałyście mój poród...na ciąży już nie zdążyłam...

a więc tak
byłam sobie na tym spacerku w poniedziałek wieczorkiem,wróciłam, chłopaki już się położyli spać. Ja o 22 w łóżeczku, skurcze co 7 minut, idę spać. O 1 zaczęły się robić co 5 minut i już nie byłam w stanie leżeć... poszłam pod prysznic, wykąpałam się, odpaliłam kompa... cholery co 4 minuty, normalne krzyżowe....

Kuba wstał, próbowałam go uśpić, ale on widział moje ała co chwilę i oddechy relaksacyjne więc nie mógł spać, chodził za mną po pokoju, jak miałam skurcz to mnie przytrzymywał za nogę i głaskał...

Jak skurcze zaczęły się robić co 3 minuty to zrobiłam kawę Darkowi i kanapeczki i poszłam go obudzić. Była 3.26 akurat miałam skurcz, na nodze Kubę, w jednej komóka, drugą ręką dźgałam Darka w kolano...

Jak oprzytomniał to zadzwoniłam po moją mamę... o 3.29 przyszła po jakiś 10 minutach. Kuba nie chciał zejść mi z kolan... ale jakoś udało mi się zebrać i wyjść. Ogólnie bekę kręciałam z Darkiem że do 6 trzeba by się wyrobić to on jeszcze skoczy do pracy....

Pojechaliśmy sobie do Wojewódzkiego na Izbę przyjęć... w każdym bądź razie kótko po 4 byłam już w pokoiku w którym miałam urodzić.
Bo jak dojechaliśmy do szpitala, położna mnie zbadała i powiedziała że no zaraz pani urodzi... a jakie rozwarcie się pytam. no 4,5! acha...

No to wypisałam dokumenty, Darek się przebrał i ja też i poszliśmy sobie po schodkach piętro wyżej na porodówkę.
Gdzie przecięły mi pęcherz płodowy i zrobiło się nudno... i skurcze /na ktg ich nie było.... równa krecha na 20% 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif / zaczęły się trochę rozchodzić.

Chodziłam po pokoju, wisiałam na Darku wbijając mu głowę w mostek podczas skurczu i szłam dalej, skakałam na piłce...W końcu stwierdziłam że mam dosyć. Babka mnie zbadała, powiedziała że główka jeszcze stosunkowo wysoko, więc ja powiedziałam żeby mi rozłożyła łóżko to się położe. /D. a po co? chodź! lepiej ci będzie!/
Ale sobie pomyślałam że chwilę wytrzymam na leżąco, może na tym lewym boku uda mi się wprowadzić główkę w kanał rodny....
1 skurcz.... miałam ochotę rozwalić to łóżko, jedną ręką przytulałam Darka rękę do siebie a drugą waliłam w łóżko... ale miałam wrażenie że coś się ruszyło... stwierdziłam że przy drugim się upewnie.... acha....
2 skurcz.... Darek /trzymam go za rękę/ ja rodzę, główką wychodzi!!!
to ja lecÄ™ po lekarza!!
nie!!! bo jak ciebie puszczę to mam wrażenie że Karola wyskoczy!!!! po skurczu!!!
druga ręka na kroczu bo mam wrażenie że ona już tu jest!

i tutaj pokłony dla męża mego... pare sekund pomyślał, rękę połowicy odrzucił - która całą sobą próbowała nieprzeć - poleciał po położną. Babka przyszła a ja nie chciałam tej ręki zdjąć z tego krocza... no nic ale mi się w końcu udało. Babeczka tylko zajrzała i krzyknęła:Ewwwwwwwaaaaaaaaaaa!!!
Kazały mi postawić nogi na tych wy*****ółkach, tere fere. musiałam poprosić Darka żeby to zrobił za mnie. Jedynie co to byłam w stanie zjechać trochę pupą w dół.
6.33.
Pani Beato, pani mnie słyszy!
tak, słucham.

to teraz jak będzie skurcz to pani prze.
Dobrze, kochanie to ty bierzesz w razie czego nosek /to do darka./
no to siup!
i główka utknęła sobie w najbardziej właściwym miejscu.... czyli na wylocie. Położna próbowała nie ciąć ale niestety trochę pękłam... na drugim urodziła się główka
chciałam przeć dalej ale mi nie pozwoliła....
mówiła tylko że mam robić jak piesek. nie przeć tylko jak piesek...
kurka, mówiła tak do mnie cały czas że już miałam ochotę jej zaszczekać....
czekała na skurcz iwyciągała ze mnie Karolę, ja dalej leciałam z tym pieskiem, mają naprawdę ogromną ochotę jej zaszczekać...

nie wiedziałam dlaczego nie mogę tak jak z Kubą....

Mała była OMOTANA pępowiną, nie okręcona... omotana wielokrotnie, całą główkę i ramionka...

6.38 - krzyknęła... 06.gif 06.gif 06.gif
chwilę później odcięli jej pępowinę, zaraz urodziło się łożysko

czyli babeczka jakby nie patrzeć bardzo mądra i wiedziała jak nam pomóc, tak że Karoli nic się nie stało. I że nie pozwoliła mi przeć bo bym ją mogła udusić... a tak. Wyskoczyła cała biała - po umyciu cała różowiutka
I dziękuję tej babie z całego serca!! Pani Ewo
blagam.gif blagam.gif blagam.gif






--------------------
www.amelkanojman.pl





Becia;)
pon, 07 wrz 2009 - 13:18
ogólnie poród dużo gorszy niż z Kubą... ciężej mi było ale dałam radę. Ogólnie cała ta sytuacja niejako mnie śmieszyła icon_cool.gif
tj. ta sytuacja że właśnie rodzę i będę miała dziecko, to takie abstrakcyjne

acha, zdjęcie zapodam 01.gif

w bardzo seksownej pozie
mamusia i córeczka pt. mam już z 3 minuty icon_biggrin.gif

Becia;)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,865
Dołączył: wto, 06 mar 07 - 22:34
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 11,709




post pon, 07 wrz 2009 - 13:18
Post #237

ogólnie poród dużo gorszy niż z Kubą... ciężej mi było ale dałam radę. Ogólnie cała ta sytuacja niejako mnie śmieszyła icon_cool.gif
tj. ta sytuacja że właśnie rodzę i będę miała dziecko, to takie abstrakcyjne

acha, zdjęcie zapodam 01.gif

w bardzo seksownej pozie
mamusia i córeczka pt. mam już z 3 minuty icon_biggrin.gif



--------------------
www.amelkanojman.pl





Becia;)
pon, 07 wrz 2009 - 13:26
no i widzę że po staremu

hihihi prowadzÄ™ monolog 02.gif
Becia;)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,865
Dołączył: wto, 06 mar 07 - 22:34
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 11,709




post pon, 07 wrz 2009 - 13:26
Post #238

no i widzę że po staremu

hihihi prowadzÄ™ monolog 02.gif

--------------------
www.amelkanojman.pl





Becia;)
pon, 07 wrz 2009 - 13:31
acha, trochę pękłam = o ja pier... jak... do góry!!!! szwy normalne mi już ściągnęli, mam jeszcze rozpuszczalne, które są tak zaciśnięte że już mnie szlag na nie trafia. Nie wiem czy nie poproszę położnej by ich mi nie ściągnęła.

Dzisiaj do pediatry...
Za tydzień na USG bioderek. Dwa lata temu robiło się po 4 tygodnia życia dziecka a teraz najlepiej w 3 tygodniu życia :lol nie nadążysz...

Kubie dawałam Vigantol, teraz już nie dają vit. D3 w kroplach bo było za dużo przedawkowań...
Karola dostaje VitaD i VitaK...

Niby dwa lata a wszystko inaczej... człowiek normalnie głupieje.


oho, przyssawka mlekossąca otwiera paszczękę w celu podłoczenia się do przedmiotu pożądania...

żarłok...
po mamusi icon_redface.gif
Becia;)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,865
Dołączył: wto, 06 mar 07 - 22:34
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 11,709




post pon, 07 wrz 2009 - 13:31
Post #239

acha, trochę pękłam = o ja pier... jak... do góry!!!! szwy normalne mi już ściągnęli, mam jeszcze rozpuszczalne, które są tak zaciśnięte że już mnie szlag na nie trafia. Nie wiem czy nie poproszę położnej by ich mi nie ściągnęła.

Dzisiaj do pediatry...
Za tydzień na USG bioderek. Dwa lata temu robiło się po 4 tygodnia życia dziecka a teraz najlepiej w 3 tygodniu życia :lol nie nadążysz...

Kubie dawałam Vigantol, teraz już nie dają vit. D3 w kroplach bo było za dużo przedawkowań...
Karola dostaje VitaD i VitaK...

Niby dwa lata a wszystko inaczej... człowiek normalnie głupieje.


oho, przyssawka mlekossąca otwiera paszczękę w celu podłoczenia się do przedmiotu pożądania...

żarłok...
po mamusi icon_redface.gif

--------------------
www.amelkanojman.pl





moniq
pon, 07 wrz 2009 - 13:59
Becia super opis porodu. Ja nie mogę sie zebrać żeby swój opisać i stąd moja nieobecność na forum bo chciałabym zacząć od tego.
I u Ciebie też nie potwierdziła się reguła, że drugi poród łatwiejszy.
A z fretką to faktycznie się zgrałyśmy 04.gif 04.gif 04.gif
Głowa mi dzisiaj pęka, chciałabym iść na pierwszy spacer ale czekam na męża, który dzisiaj w końcu pojechał po akt urodzenia (i doczekać się nie mogę).
W zeszłym tygodniu był w pracy i w czw i pt. W weekend niby w domu ale jakoś nie odczułam tego 21.gif
Planował niby 3 tyg być z nami ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
To tyle na szybko. Obiecuję wrócić i napisać o porodzie i o córeczce i wkleić zdjęcia 06.gif
moniq


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,500
Dołączył: sob, 20 maj 06 - 13:47
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 5,930

GG:


post pon, 07 wrz 2009 - 13:59
Post #240

Becia super opis porodu. Ja nie mogę sie zebrać żeby swój opisać i stąd moja nieobecność na forum bo chciałabym zacząć od tego.
I u Ciebie też nie potwierdziła się reguła, że drugi poród łatwiejszy.
A z fretką to faktycznie się zgrałyśmy 04.gif 04.gif 04.gif
Głowa mi dzisiaj pęka, chciałabym iść na pierwszy spacer ale czekam na męża, który dzisiaj w końcu pojechał po akt urodzenia (i doczekać się nie mogę).
W zeszłym tygodniu był w pracy i w czw i pt. W weekend niby w domu ale jakoś nie odczułam tego 21.gif
Planował niby 3 tyg być z nami ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
To tyle na szybko. Obiecuję wrócić i napisać o porodzie i o córeczce i wkleić zdjęcia 06.gif

--------------------


> <<<"""SIERPIEŃ 2009""">>>, :))
Start new topic
Reply to this topic
73 Stron V  « poprzednia 10 11 12 13 14 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: nie, 23 cze 2024 - 10:36
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama