hehe
pamiętam jak ogłosili Stan Wojenny, choć Jaruzelskiego jak gadał nie kojarzę. Pamiętam, że poszłam na sanki i wieczorem pojechaliśmy na drugi koniec Warszawy do dziadków, żeby odebrać mojego brata, który u nich weekendował...
Najbardziej jednak utkwił mi w pamięci wieczorny Dziennik Telewizyjny i wiadomość ( tu dokładnie nie pamiętam 2-3 tygodnie) ale szkoły zostają zamknięte... Okrzyk radości ze stony mojej i brata był olbrzymi...
Ludzie mieli problemy, a my tu dodatkowymi feriami sie cieszymy...
betina zdrówka dla całej Twojej rodzinki! przytulania także ale jak już wszyscy wyzdrowieją
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
)
mam nadzieję, że nic poważnego z tą wizytą w szpitalu Cię nie czeka...
Filek miał dziś gości ale jeszcze nie spi. W dzień chyba 3 godziny chrapał, a teraz setny raz zalicze Teletubis...