U nas puzzle z dopasowywaniem kształtów nie robią furory. No chyba, że do jeżdżenia (bo są w kształcie samochodów
) bruuum i jest zabawa. Na pewno kupiÄ™ jeszcze jakieÅ›.
I mam też misia, któremu dopasowuje się buty, portki, sweter i głowę. Zero zainteresowania.
Jeszcze zwierzaki ujdą (dopasowuje się po dwa elementy i powstaje zwierzak, zwierzaków jest 9, każdy 2 elementowy).Niestety w necie nie widzę takich, ale zobaczcie to znalazłam innego. Wydaje mi się, że są super!!
https://www.drewniaczek.eu/cat-pol-153-Zaba...-drewniane.html Co myślicie??
I jeszcze takie:
https://allegro.pl/item958552085_puzzle_bab...anki_trefl.htmlJulcia, myślę nad tą matą... fajna jest.
Ale tak w ogóle, to nawet nie chodzi mi o to, żeby go czymś zająć i żeby sam się bawił (on się wyśmienicie zajmuje autkami i dziecka nie ma), ale chodzi mi o coś, bo mnie nie znudzi po minucie zabawy z nim
bo autka powodują u mnie od razu niechęć
Gacuszka u nas też odkurzać to hicior. To samo mop. Kupiłam wczoraj nowy mop, bo stary mi się zniszczył. I jadę sobie dzisiaj na nowym mopie, a Damian leci ze starym i dawaj wycierać
Szkoda, że mu tak nie zostanie na zawsze
Pamietacie, że pisałam, jak Damian nienawidzi siadać na nocniku (zwiewał, ryczał i piszczał).
Dzisiaj chętnie siada, nawet sam mnie woła, potem ciśnie i siku jest..
W ruch poszły pieluszki z materiału
Niech jeszcze poczuje, że ma mokro
Ale swoją drogą... mogłby być już cieplej... łatwiej byłoby co rusz zakładać i zdejmować gatki, a nie tyle warstw!
Ten post edytował Martalka pon, 15 mar 2010 - 13:48