Kasiu, już poprawiłam, musiałam jakoś przeoczyć Twoją @ To sie cieszę ,ze choć troszkę jest lepiej.
Dziewczyny sprawdzajcie pierwszą stronkę i zwracajcie mi uwagę, bo ja mogę czasami czegoś nie zauważyć albo zapomnieć.
butek, witaj u nas, w grupie zawsze raźniej
tylko się nie zasiedź.
Mikunia, a może owu sie przesunęła i jeszcze bedzie. Co do starań , to ja sie staram od ponad 3 lat, a właściwie to prawie od 4. W sierpniu poroniłam wczesną ciążę (puste jajo płodowe). i teraz liczę cykle od tego czasu. Badania męża wyszły ok, moje oprócz prolaktyny też wychodzą dobrze, ale fasolki jak nie ma tak nie ma.