CYTAT(słoneczko82 @ Fri, 09 Jul 2010 - 09:24)
Cześć dziewczyny bardzo was przepraszam że zaniedbuję ale coś ostatnio brakuję mi weny....
Wszyscy do okoła mówią mi abym poszła do psychologa bo sobie nie radzę ze stratą dzidziusia...
Witam nowe szaraczki i obyście nie za siedziały się na tym wątku
Olu łapię fluidy może kiedyś przyniosą mi fasolinkę
Jeśli chodzi o mnie wczoraj byliśmy u dr. popłakałam się u niego pierwszy raz powiedziałam co o tym wszystkim myślę że już straciłam nadzieję...
Dostałam skierowanie na badania krwi powtórne czyli badanie hormonów itp. ten miesiąc jest stracony ponieważ nie ma stymulacji ani IUI i na dodatek słabo pracuję mi prawy jajnik więc nici
Dr. nie chce stymulować mnie nie potrzebnie a chce aby wyniki były wiarygodne.
Zapomniałam dodać że zaczęłam brać wiesiołek do którego dnia cyklu się go bierze??
Pozdrawiam
Z tego co wiem, to wiesiołek bierze się do owulacji.
Słoneczko Ty daj sobie już spokój z IUI przed laparoskopią.
Przecież to bez sensu, jeśli kiedyś pisałaś że miałaś jakieś tam problemy z budową narządów rodnych.
A czy Ty miałas może robione HSG? bo jeśli nie, to robienie IUI jest bez sensu, bo możesz mieć niedrożne jajowody i przecież jajeczko nigdy nie dotrze do swojego celu.
Już niedaleko Ci zostało do laparoskopii, naprawdę warto poczekać .
Kamix dziękuje bardzo