Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
42 Stron V  « poprzednia 6 7 8 9 10 następna ostatnia   

LISTOPADOWO-GRUDNIOWE ZŁOTKA 2009 CZ. IV

> 
Orinoko
czw, 09 sie 2012 - 09:35
CYTAT(agrafkaa @ Thu, 09 Aug 2012 - 09:46) *
no właśnie nie je nic zakazanego?A prawidłowo podajesz mu sinulair?Bo w ulotce są ograniczenia godzinowe co do jedzenia i picia jesli ich nie przestrzegasz to lek po prostu nie działa

Agrafkoo!!!!! Co się stało ze starym nickiem?!
Orinoko


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,280
Dołączył: śro, 09 mar 05 - 14:46
Skąd: okolice Poznania
Nr użytkownika: 2,827

GG:


post czw, 09 sie 2012 - 09:35
Post #141

CYTAT(agrafkaa @ Thu, 09 Aug 2012 - 09:46) *
no właśnie nie je nic zakazanego?A prawidłowo podajesz mu sinulair?Bo w ulotce są ograniczenia godzinowe co do jedzenia i picia jesli ich nie przestrzegasz to lek po prostu nie działa

Agrafkoo!!!!! Co się stało ze starym nickiem?!

--------------------


...Past the deep troubled water / And the fears of the dark / There's a hill in the sunlight / For you to find harmony...
agrafkaa
czw, 09 sie 2012 - 10:19
Orionko z różnych względów osobistych musiałam zmienić nazwę.
agrafkaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,817
Dołączył: nie, 15 lut 09 - 17:10
Skąd: mazowieckie
Nr użytkownika: 25,489

GG:


post czw, 09 sie 2012 - 10:19
Post #142

Orionko z różnych względów osobistych musiałam zmienić nazwę.

--------------------



Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności,a daje więcej światła
julitka_82
czw, 09 sie 2012 - 12:10
Hejka.
Małgosiu, nie straszę, ale nie fajnie to wygląda , co opisujesz ze zdrowiem Mikołaja. Nataszka też jak pobiega, nieco kaszle, ale już coraz mniej, kiedyś było gorzej. Ale my po zmianie lekarza nie jesteśmy teraz na żadnych lekach. A też brała i Aerius i Singulair.
Orinoko pyli teraz Bylica, pokrzywa i co gorsze największe nasilenie maja grzyby icon_sad.gif Ja dostałam wczoraj od okulisty sterydy do oczu, bo już mam w tak fatalnym stanie. Wykończe się, nim pójdę we wrześniu do alergologa.
A wczoraj odebrałam nasze zdjęcia z sesji:) są BOSKĄ PAMIĄTKĄ icon_smile.gif Częśc z Was widziała na FB, to kilka z nich.


















julitka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 549
Dołączył: pią, 25 cze 10 - 17:27
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 33,451

GG:


post czw, 09 sie 2012 - 12:10
Post #143

Hejka.
Małgosiu, nie straszę, ale nie fajnie to wygląda , co opisujesz ze zdrowiem Mikołaja. Nataszka też jak pobiega, nieco kaszle, ale już coraz mniej, kiedyś było gorzej. Ale my po zmianie lekarza nie jesteśmy teraz na żadnych lekach. A też brała i Aerius i Singulair.
Orinoko pyli teraz Bylica, pokrzywa i co gorsze największe nasilenie maja grzyby icon_sad.gif Ja dostałam wczoraj od okulisty sterydy do oczu, bo już mam w tak fatalnym stanie. Wykończe się, nim pójdę we wrześniu do alergologa.
A wczoraj odebrałam nasze zdjęcia z sesji:) są BOSKĄ PAMIĄTKĄ icon_smile.gif Częśc z Was widziała na FB, to kilka z nich.




















--------------------
Orinoko
czw, 09 sie 2012 - 12:15
Wow! 06.gif
Orinoko


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,280
Dołączył: śro, 09 mar 05 - 14:46
Skąd: okolice Poznania
Nr użytkownika: 2,827

GG:


post czw, 09 sie 2012 - 12:15
Post #144

Wow! 06.gif

--------------------


...Past the deep troubled water / And the fears of the dark / There's a hill in the sunlight / For you to find harmony...
julitka_82
czw, 09 sie 2012 - 15:06
aaaaa i chciałam Wam się pochwalić, że dzisiaj po raz pierwszy moje dziecko w nocy zawołało, że chce sisiu icon_smile.gif Od tygodnia spi bez pieluszki w nocy... nie miała wpadki co prawda, ale wcześniej nie umiała się przebudzić i zawołać, a dzisiaj proszęicon_smile.gif
julitka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 549
Dołączył: pią, 25 cze 10 - 17:27
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 33,451

GG:


post czw, 09 sie 2012 - 15:06
Post #145

aaaaa i chciałam Wam się pochwalić, że dzisiaj po raz pierwszy moje dziecko w nocy zawołało, że chce sisiu icon_smile.gif Od tygodnia spi bez pieluszki w nocy... nie miała wpadki co prawda, ale wcześniej nie umiała się przebudzić i zawołać, a dzisiaj proszęicon_smile.gif

--------------------
malgosia1968
czw, 09 sie 2012 - 16:04
już po wizycie
zrobiono Mikołajowi RTG klatki piersiowej
hormony tarczycy, ze względu na to, że w ciąży miałam niedoczynność
swoiste przeciwciała klasy IgE na jajko, mleko, roztocza
IgE
morfologia z biochemią
wyniki będą spływać z dnia na dzień, pani doktor ma do mnie dzwonić po niedzieli
i będziemy ustalać telefonicznie co dalej

zamiast Aerius dostał Xyzal - może bierze któreś z Waszych dzieci?
Singulair 4 na noc - i tu agrafko powiem Ci szczerze z ręką na sercu, że podawałam go szybciej niż dwie godz po jedzeniu a i po rozgryzieniu i połknięciu potrafił się napić i to chyba był duży błąd - od dziś dostawał będzie godzinę przed jedzeniem bo tak łatwiej będzie mi kontrolować
w zeszłym roku w sierpniu jak byłam na tym oddziale hospitalizacji jednego dnia miał robione IgE całkowite i wyszło 123,9 a norma jest od 0-60 więc znacznie podwyższone
miał też wtedy badane swoiste przeciwciała klasy IgE
f1 czyli białko miał 0,52 czyli Klasa 1 0,35-0,70
f2 czyli białko krowie miał 0,29 więc Klasa 0 <0,35
f79 czyli gluten 0

zobaczymy jakie teraz będą wyniki

poza tym mam go odrobaczyć Pyrantelum

plus zmniejszyć inhalacje do 2 razy potem do jednego i skończyć
Hedeliks podawać dalej do momentu aż nastąpi poprawa
w razie pogorszenia inhalacje z Pulmicortu

pani doktor kazała się też zorientować w sprawie sanatorium, żeby zmienić mu na klimat morski albo albo rozważyć wyjazd prywatnie na 3 tyg

napisze jeszcze, że Mikołaj nie chciał stanąć grzecznie do zrobienia RTG darł się w niebo głosy a musiał jeszcze założyć taki fartuch na swoje "klejnoty" i ja i pani która robiła zdjęcie byłyśmy mokre jak szczury za to pobieranie krwi przeżył bohatersko nie roniąc ani jednej łzy
pani pielęgniarka od razu wkłuła się w żyłę a on patrzył jak leci krew
w porównaniu ze szpitalem w Grodzisku w którym wylądowałam w kwietniu to tam panie pielęgniarki powinny iść jeszcze raz do szkoły bo dla mnie i syna była to wtedy niezła trauma (jak sobie teraz przypominam do dostaje gęsiej skórki i k.u.r.... nagłej)

bardzo się martwię co dalej, muszę go teraz zapisać do poradni alergologicznej też tam na Kasprzaka na dalsze leczenie w kierunku astmy

powiem i napisze tak - jestem przerażona

jadę wieczorem do mamy bo jutro następna moja wizyta z szpitalu i kolejna kroplówka sterydowa

i jeszcze jedno co do diety to pani doktor powiedziała, że ma mieć dietę hipoalergiczną ograniczającą alergeny ale nie wykluczającą całkowicie tzn jak zje w przedszkolu zupę mleczną (co wiem, że nie tknie i problem z głowy) to żeby nie jadł np. zupy na drugie danie ze śmietaną (najlepiej zabielane jogurtem naturalnym w małej ilości albo wcale)
co do jajek to bez jajecznicy czy jaka w kanapkach (pasta) (chyba, że przepiórcze) ale mogą być jajka w makaronach czy wypiekach
i żadnych Danonków czy Bakusiów



malgosia1968


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,471
Dołączył: pią, 04 wrz 09 - 21:23
Skąd: P.T.
Nr użytkownika: 28,966

GG:


post czw, 09 sie 2012 - 16:04
Post #146

już po wizycie
zrobiono Mikołajowi RTG klatki piersiowej
hormony tarczycy, ze względu na to, że w ciąży miałam niedoczynność
swoiste przeciwciała klasy IgE na jajko, mleko, roztocza
IgE
morfologia z biochemią
wyniki będą spływać z dnia na dzień, pani doktor ma do mnie dzwonić po niedzieli
i będziemy ustalać telefonicznie co dalej

zamiast Aerius dostał Xyzal - może bierze któreś z Waszych dzieci?
Singulair 4 na noc - i tu agrafko powiem Ci szczerze z ręką na sercu, że podawałam go szybciej niż dwie godz po jedzeniu a i po rozgryzieniu i połknięciu potrafił się napić i to chyba był duży błąd - od dziś dostawał będzie godzinę przed jedzeniem bo tak łatwiej będzie mi kontrolować
w zeszłym roku w sierpniu jak byłam na tym oddziale hospitalizacji jednego dnia miał robione IgE całkowite i wyszło 123,9 a norma jest od 0-60 więc znacznie podwyższone
miał też wtedy badane swoiste przeciwciała klasy IgE
f1 czyli białko miał 0,52 czyli Klasa 1 0,35-0,70
f2 czyli białko krowie miał 0,29 więc Klasa 0 <0,35
f79 czyli gluten 0

zobaczymy jakie teraz będą wyniki

poza tym mam go odrobaczyć Pyrantelum

plus zmniejszyć inhalacje do 2 razy potem do jednego i skończyć
Hedeliks podawać dalej do momentu aż nastąpi poprawa
w razie pogorszenia inhalacje z Pulmicortu

pani doktor kazała się też zorientować w sprawie sanatorium, żeby zmienić mu na klimat morski albo albo rozważyć wyjazd prywatnie na 3 tyg

napisze jeszcze, że Mikołaj nie chciał stanąć grzecznie do zrobienia RTG darł się w niebo głosy a musiał jeszcze założyć taki fartuch na swoje "klejnoty" i ja i pani która robiła zdjęcie byłyśmy mokre jak szczury za to pobieranie krwi przeżył bohatersko nie roniąc ani jednej łzy
pani pielęgniarka od razu wkłuła się w żyłę a on patrzył jak leci krew
w porównaniu ze szpitalem w Grodzisku w którym wylądowałam w kwietniu to tam panie pielęgniarki powinny iść jeszcze raz do szkoły bo dla mnie i syna była to wtedy niezła trauma (jak sobie teraz przypominam do dostaje gęsiej skórki i k.u.r.... nagłej)

bardzo się martwię co dalej, muszę go teraz zapisać do poradni alergologicznej też tam na Kasprzaka na dalsze leczenie w kierunku astmy

powiem i napisze tak - jestem przerażona

jadę wieczorem do mamy bo jutro następna moja wizyta z szpitalu i kolejna kroplówka sterydowa

i jeszcze jedno co do diety to pani doktor powiedziała, że ma mieć dietę hipoalergiczną ograniczającą alergeny ale nie wykluczającą całkowicie tzn jak zje w przedszkolu zupę mleczną (co wiem, że nie tknie i problem z głowy) to żeby nie jadł np. zupy na drugie danie ze śmietaną (najlepiej zabielane jogurtem naturalnym w małej ilości albo wcale)
co do jajek to bez jajecznicy czy jaka w kanapkach (pasta) (chyba, że przepiórcze) ale mogą być jajka w makaronach czy wypiekach
i żadnych Danonków czy Bakusiów





--------------------
Marek urodzony 02.06.1990 3300g 53cm
Mateusz urodzony 23.05.1991 4150g 59cm
Iza urodzona 04.04.1992 3100g 51cm

Mikołaj urodzony 27.11.2009 2740g 50cm

Franek mój pierwszy wnuczek urodzony 29.09.2011 4100g 58cm
Julek mój drugi wnuczek urodzony 05.08.2015 3900 g 55 cm

"Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.. "
tato tak bardzo tęsknię za Tobą [*] 23.09. minie 11 lat :(

"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake
julitka_82
czw, 09 sie 2012 - 16:49
Małgosia, to się macie. Mikołajek dzielny bardzo! A ja za was trzymam kciukasy, by nie był tak źle, jak piszesz.
Jeśli chodzi o danonki i Bakusie, to od swej alergolog wiem, że to jedno wielkie....wiecie co. Nata jada albo jogurt natulany, albo te Nestle, czy Bobovita... Po nich nic jej nie jest. Zjadła kiedys jednego Danonka i na drugi dzień mega kaszel, zielono-żółte gile...masakra
julitka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 549
Dołączył: pią, 25 cze 10 - 17:27
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 33,451

GG:


post czw, 09 sie 2012 - 16:49
Post #147

Małgosia, to się macie. Mikołajek dzielny bardzo! A ja za was trzymam kciukasy, by nie był tak źle, jak piszesz.
Jeśli chodzi o danonki i Bakusie, to od swej alergolog wiem, że to jedno wielkie....wiecie co. Nata jada albo jogurt natulany, albo te Nestle, czy Bobovita... Po nich nic jej nie jest. Zjadła kiedys jednego Danonka i na drugi dzień mega kaszel, zielono-żółte gile...masakra

--------------------
agrafkaa
czw, 09 sie 2012 - 20:23
Małgosiu napisze krótko bo właśnie wcieło mi długaśnego posta 29.gif Mam dwójkę alergików-astmatyków.I każde inaczej reaguje na leki i produkty spożywcze.Z moich obserwacji i z rozmów z naszym alergologiem-pulmonologiem wynika że nawet niewielka ilość alergenu może uczulić.Jeśli jest na coś silnie uczulony to objawy pojawia sie szybko jeśli mniej mogą pojawić się w przeciągu dwóch tygodni.Nie chce tu smęcić bo nie wszystkich temat interesuje więc jeśli chcesz to pisz podzielimy się swoimi spostrzeżeniami.
Orionko od jakiegoś czasu nie mam gg więc się nie odzywam muszę to naprawić.
agrafkaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,817
Dołączył: nie, 15 lut 09 - 17:10
Skąd: mazowieckie
Nr użytkownika: 25,489

GG:


post czw, 09 sie 2012 - 20:23
Post #148

Małgosiu napisze krótko bo właśnie wcieło mi długaśnego posta 29.gif Mam dwójkę alergików-astmatyków.I każde inaczej reaguje na leki i produkty spożywcze.Z moich obserwacji i z rozmów z naszym alergologiem-pulmonologiem wynika że nawet niewielka ilość alergenu może uczulić.Jeśli jest na coś silnie uczulony to objawy pojawia sie szybko jeśli mniej mogą pojawić się w przeciągu dwóch tygodni.Nie chce tu smęcić bo nie wszystkich temat interesuje więc jeśli chcesz to pisz podzielimy się swoimi spostrzeżeniami.
Orionko od jakiegoś czasu nie mam gg więc się nie odzywam muszę to naprawić.

--------------------



Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności,a daje więcej światła
agrafkaa
czw, 09 sie 2012 - 20:26
Małgosiu jeszcze dopisze odnośnie singulairu u nas Janek bierze tak ostatni posiłek i picie o 18 pózniej o 20 proszek jeśli nie śpi to picie czy kanapka o 21 albo idzie spać.
agrafkaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,817
Dołączył: nie, 15 lut 09 - 17:10
Skąd: mazowieckie
Nr użytkownika: 25,489

GG:


post czw, 09 sie 2012 - 20:26
Post #149

Małgosiu jeszcze dopisze odnośnie singulairu u nas Janek bierze tak ostatni posiłek i picie o 18 pózniej o 20 proszek jeśli nie śpi to picie czy kanapka o 21 albo idzie spać.

--------------------



Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności,a daje więcej światła
Miki79
czw, 09 sie 2012 - 20:44
Małgosiu - jestem, jestem. Mam mało czasu, bo wróciłam do pracy, latam po lekarzach nadal a do tego jutro mam gości więc sprzątam, robię zakupy itp. Ze słuchem trochę lepiej, lekarka audiolog jest pozytywnie nastawiona - mówi, że raczej uda nam się większość słuchu odzyskać, choć ewidentnie doszło do uszkodzenia nerwu w uchu...
Miki79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,364
Dołączył: nie, 26 mar 06 - 10:10
Skąd: Opole
Nr użytkownika: 5,363




post czw, 09 sie 2012 - 20:44
Post #150

Małgosiu - jestem, jestem. Mam mało czasu, bo wróciłam do pracy, latam po lekarzach nadal a do tego jutro mam gości więc sprzątam, robię zakupy itp. Ze słuchem trochę lepiej, lekarka audiolog jest pozytywnie nastawiona - mówi, że raczej uda nam się większość słuchu odzyskać, choć ewidentnie doszło do uszkodzenia nerwu w uchu...

--------------------
Iwona - mama:


mlovea
pią, 10 sie 2012 - 21:39
Julita, o sesji się wypowiadałam na FB - BOSKA, jesteście piękną rodziną.

Małgosia, kolejny kłopot wam doszedł. Współczuję i życzę poprawy.

Miki, TO NIE MUSIMY DO CIEBIE KRZYCZEĆ? icon_wink.gif Cieszę się.

U nas nic ciekawego się nie dzieje. 3 września wracam do pracy, trochę mnie to przeraża ze względów logistycznych. Eh... Może jeszcze do tego czasu wygramy w totka i nie będę musiała się stresować... icon_biggrin.gif
mlovea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: wto, 28 lip 09 - 20:33
Skąd: kuj-pom
Nr użytkownika: 28,432




post pią, 10 sie 2012 - 21:39
Post #151

Julita, o sesji się wypowiadałam na FB - BOSKA, jesteście piękną rodziną.

Małgosia, kolejny kłopot wam doszedł. Współczuję i życzę poprawy.

Miki, TO NIE MUSIMY DO CIEBIE KRZYCZEĆ? icon_wink.gif Cieszę się.

U nas nic ciekawego się nie dzieje. 3 września wracam do pracy, trochę mnie to przeraża ze względów logistycznych. Eh... Może jeszcze do tego czasu wygramy w totka i nie będę musiała się stresować... icon_biggrin.gif

--------------------


malgosia1968
pią, 10 sie 2012 - 23:01
CYTAT(agrafkaa @ Thu, 09 Aug 2012 - 21:26) *
Małgosiu jeszcze dopisze odnośnie singulairu u nas Janek bierze tak ostatni posiłek i picie o 18 pózniej o 20 proszek jeśli nie śpi to picie czy kanapka o 21 albo idzie spać.


jeśli możesz mi napisać coś więcej o astmie u Twoich dzieci to pisz na pw ja chłonę każdą wiedzę
co do singulairu to Mikołaj ciągle coś przekąsza albo pije więc wczoraj lekko go przebudziłam w nocy (równo dwie godz po jedzeniu) kazałam mu pogryźć tabletkę a on jak mały robocik to zrobił
ale boję się, że nie daj Boże jeszcze mi się zadławi więc go delikatnie sadzam i kładę jak już połknie ale nie wiem czy da dłuższą metę to dobra metoda
Miki a co to za impreza dziś była, że miałaś gości, coś przegapiłam ?
julitka jesteście cudni, Ty piękna kobieta mąż bardzo przystojny co za tym idzie śliczna córeczka
mlovea ja też liczę na wygraną w totka co bym nie musiała już się o nic martwić ale coś mnie omija ten milion
Orinoko co z kolanem? i jak dzieciaki
sisia co u Ciebie? też dawno nic nie pisałaś
nie wspomnę, że Nusska coś o nas zapomniała

Ten post edytował malgosia1968 sob, 11 sie 2012 - 08:44
malgosia1968


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,471
Dołączył: pią, 04 wrz 09 - 21:23
Skąd: P.T.
Nr użytkownika: 28,966

GG:


post pią, 10 sie 2012 - 23:01
Post #152

CYTAT(agrafkaa @ Thu, 09 Aug 2012 - 21:26) *
Małgosiu jeszcze dopisze odnośnie singulairu u nas Janek bierze tak ostatni posiłek i picie o 18 pózniej o 20 proszek jeśli nie śpi to picie czy kanapka o 21 albo idzie spać.


jeśli możesz mi napisać coś więcej o astmie u Twoich dzieci to pisz na pw ja chłonę każdą wiedzę
co do singulairu to Mikołaj ciągle coś przekąsza albo pije więc wczoraj lekko go przebudziłam w nocy (równo dwie godz po jedzeniu) kazałam mu pogryźć tabletkę a on jak mały robocik to zrobił
ale boję się, że nie daj Boże jeszcze mi się zadławi więc go delikatnie sadzam i kładę jak już połknie ale nie wiem czy da dłuższą metę to dobra metoda
Miki a co to za impreza dziś była, że miałaś gości, coś przegapiłam ?
julitka jesteście cudni, Ty piękna kobieta mąż bardzo przystojny co za tym idzie śliczna córeczka
mlovea ja też liczę na wygraną w totka co bym nie musiała już się o nic martwić ale coś mnie omija ten milion
Orinoko co z kolanem? i jak dzieciaki
sisia co u Ciebie? też dawno nic nie pisałaś
nie wspomnę, że Nusska coś o nas zapomniała

--------------------
Marek urodzony 02.06.1990 3300g 53cm
Mateusz urodzony 23.05.1991 4150g 59cm
Iza urodzona 04.04.1992 3100g 51cm

Mikołaj urodzony 27.11.2009 2740g 50cm

Franek mój pierwszy wnuczek urodzony 29.09.2011 4100g 58cm
Julek mój drugi wnuczek urodzony 05.08.2015 3900 g 55 cm

"Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.. "
tato tak bardzo tęsknię za Tobą [*] 23.09. minie 11 lat :(

"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake
alecta
sob, 11 sie 2012 - 08:24
Julitka za.je.biaszcza sesja 06.gif
Miki cieszę się, że ze słucham już lepiej icon_smile.gif
Małgosiu ucałuj Mikołajka od nas mocno przytul.gif


Ja jestem ciągle w biegu.
Jutro mamy chrzciny Tymona - na szczęście w lokalu więc nie muszę się o nic martwić.
Dziś muszę dowieźć tam torta, a później do teściów na obiad idziemy.
Wczoraj udało nam się nawet na impreze wyrwać 10.gif
Ogólnie to mieliśmy iść na kręgle, ale szwagierki ze swoimi chłopakami nas namówili i dobrze, bo nie pamiętam kiedy się tak wybawiłam balety.gif
Nikola też szczęśliwa - moje cygańskie dziecko.
Spała już z prababcią na działce, ostatnio pojechała też na wieś do Ł. chrzestnej i nie chciała wracać.
Musieliśmy ją jednak zgarnąć, bo K. miał przyjechać, ale musieliśmy jej obiecać, że przyjedzie tam z piżamką i będzie spać icon_smile.gif
alecta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,120
Dołączył: sob, 13 cze 09 - 15:42
Skąd: Przeworsk
Nr użytkownika: 27,763




post sob, 11 sie 2012 - 08:24
Post #153

Julitka za.je.biaszcza sesja 06.gif
Miki cieszę się, że ze słucham już lepiej icon_smile.gif
Małgosiu ucałuj Mikołajka od nas mocno przytul.gif


Ja jestem ciągle w biegu.
Jutro mamy chrzciny Tymona - na szczęście w lokalu więc nie muszę się o nic martwić.
Dziś muszę dowieźć tam torta, a później do teściów na obiad idziemy.
Wczoraj udało nam się nawet na impreze wyrwać 10.gif
Ogólnie to mieliśmy iść na kręgle, ale szwagierki ze swoimi chłopakami nas namówili i dobrze, bo nie pamiętam kiedy się tak wybawiłam balety.gif
Nikola też szczęśliwa - moje cygańskie dziecko.
Spała już z prababcią na działce, ostatnio pojechała też na wieś do Ł. chrzestnej i nie chciała wracać.
Musieliśmy ją jednak zgarnąć, bo K. miał przyjechać, ale musieliśmy jej obiecać, że przyjedzie tam z piżamką i będzie spać icon_smile.gif

--------------------
julitka_82
sob, 11 sie 2012 - 19:51
Dziewczyny głosujcie na nas , jak możecie icon_smile.gif Dziękujemy icon_smile.gif

Głosowanie polega na wysłaniu SMSa o treści podanej przy każdym zdjęciu na numer 71065. Koszt SMSa to 1 zł netto, 1,23 zł brutto. Każdy głosujący może wysłać dowolną ilość SMSów na każde zdjęcie biorące udział w plebiscycie

Zagłosuj wysyłając SMSa o treści D.88245 na numer 71107

https://www.mamacafe.pl/forum/gallery/files...0/5/natasza.jpg
Chcemy być na okładce gazetki Mamo to ja icon_smile.gif
julitka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 549
Dołączył: pią, 25 cze 10 - 17:27
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 33,451

GG:


post sob, 11 sie 2012 - 19:51
Post #154

Dziewczyny głosujcie na nas , jak możecie icon_smile.gif Dziękujemy icon_smile.gif

Głosowanie polega na wysłaniu SMSa o treści podanej przy każdym zdjęciu na numer 71065. Koszt SMSa to 1 zł netto, 1,23 zł brutto. Każdy głosujący może wysłać dowolną ilość SMSów na każde zdjęcie biorące udział w plebiscycie

Zagłosuj wysyłając SMSa o treści D.88245 na numer 71107

https://www.mamacafe.pl/forum/gallery/files...0/5/natasza.jpg
Chcemy być na okładce gazetki Mamo to ja icon_smile.gif

--------------------
mlovea
pon, 13 sie 2012 - 22:44
My też próbowaliśmy icon_smile.gif Nie udało się icon_smile.gif Wygrał chłopiec z niecałymi 140 głosami. A gdyby na Majkę wysłali wszyscy, którzy deklarowali, że niby kilka smsów wyślą, to powinna mieć głosów więcej. Tak to jest z obietnicami icon_wink.gif
Życzę powodzenia, smska wysyłam.
mlovea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: wto, 28 lip 09 - 20:33
Skąd: kuj-pom
Nr użytkownika: 28,432




post pon, 13 sie 2012 - 22:44
Post #155

My też próbowaliśmy icon_smile.gif Nie udało się icon_smile.gif Wygrał chłopiec z niecałymi 140 głosami. A gdyby na Majkę wysłali wszyscy, którzy deklarowali, że niby kilka smsów wyślą, to powinna mieć głosów więcej. Tak to jest z obietnicami icon_wink.gif
Życzę powodzenia, smska wysyłam.

--------------------


Andzia20
wto, 14 sie 2012 - 14:24
Witajcie dziewczyny jakos ostatnio nie mialam weny do pisania a po za tym dziewczynki szaleja i nie mozna spuscic z nich wzroku bo zaraz siie cos dzieje ja nie wiem z kad one biora ta energie ale lepsze takie jak siedzace w jednym miejscu:) Gosia potrafi juz sama wstawac bez trzymania nawet raz udalo jej sie kroczek zrobic ale narazie na tym sie skonczylo:) Zabek nadal jeden ostatnio bardzo lubi kredki swojej siostry i wlasnie przy tym sa najwieksze wojny. U nas pogoda mieszana strasznie wieje i jest zimno juz nawet kurtki na jesien wyciagnelam bo w bluzie i tak im jest zimno a wy juz tez powoli wyciagacie cieplejsze rzeczy przynajmniej na ta pogode??? bo nie wiem czy czasami nie przesadzam bo mi naprzyklad jest zimno wiec wydaje mi sie ze im tez chociaz po nich tego nie widac.
Andzia20


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 485
Dołączył: pon, 27 kwi 09 - 08:15
Skąd: lubliniec
Nr użytkownika: 26,901

GG:


post wto, 14 sie 2012 - 14:24
Post #156

Witajcie dziewczyny jakos ostatnio nie mialam weny do pisania a po za tym dziewczynki szaleja i nie mozna spuscic z nich wzroku bo zaraz siie cos dzieje ja nie wiem z kad one biora ta energie ale lepsze takie jak siedzace w jednym miejscu:) Gosia potrafi juz sama wstawac bez trzymania nawet raz udalo jej sie kroczek zrobic ale narazie na tym sie skonczylo:) Zabek nadal jeden ostatnio bardzo lubi kredki swojej siostry i wlasnie przy tym sa najwieksze wojny. U nas pogoda mieszana strasznie wieje i jest zimno juz nawet kurtki na jesien wyciagnelam bo w bluzie i tak im jest zimno a wy juz tez powoli wyciagacie cieplejsze rzeczy przynajmniej na ta pogode??? bo nie wiem czy czasami nie przesadzam bo mi naprzyklad jest zimno wiec wydaje mi sie ze im tez chociaz po nich tego nie widac.


--------------------



malgosia1968
czw, 16 sie 2012 - 14:42
co znowu taka ciszaaaa...
Mikołaje po zmianie leków dużo lepiej
już w ogóle nie kaszle, ładnie śpi w nocy a nawet je całe przesypia
tylko boję się że może to po tym leku Xyzal bo dostaje go na noc
nie chciała bym żeby go tak otępiał
Andzia ja jeszcze kurtek jesiennych nie wyciągam zakładam grubszą bluzę jak jest chłodniej
ale od dziś znowu poprawa pogody ma być w weekend 30 stopni więc witaj lato na nowo
malgosia1968


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,471
Dołączył: pią, 04 wrz 09 - 21:23
Skąd: P.T.
Nr użytkownika: 28,966

GG:


post czw, 16 sie 2012 - 14:42
Post #157

co znowu taka ciszaaaa...
Mikołaje po zmianie leków dużo lepiej
już w ogóle nie kaszle, ładnie śpi w nocy a nawet je całe przesypia
tylko boję się że może to po tym leku Xyzal bo dostaje go na noc
nie chciała bym żeby go tak otępiał
Andzia ja jeszcze kurtek jesiennych nie wyciągam zakładam grubszą bluzę jak jest chłodniej
ale od dziś znowu poprawa pogody ma być w weekend 30 stopni więc witaj lato na nowo


--------------------
Marek urodzony 02.06.1990 3300g 53cm
Mateusz urodzony 23.05.1991 4150g 59cm
Iza urodzona 04.04.1992 3100g 51cm

Mikołaj urodzony 27.11.2009 2740g 50cm

Franek mój pierwszy wnuczek urodzony 29.09.2011 4100g 58cm
Julek mój drugi wnuczek urodzony 05.08.2015 3900 g 55 cm

"Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.. "
tato tak bardzo tęsknię za Tobą [*] 23.09. minie 11 lat :(

"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake
Orinoko
czw, 16 sie 2012 - 15:05
Magłosiu, nie bój się Xyzalu, u mnie oboje są na Xyzalu, nie widzę, żeby byli otępiali, wręcz przeciwnie. Za to mam poważne wątpliwości czy działa, bo Kuba ostatnio bardzo mocno kicha, ma przytkany nos i oczy go pieką. Nawet w nocy alergia mu dokucza, tylko pytanie na co, bo nigdy wcześniej tak nie było w lecie. W ogóle 41.gif tak "ostro" jeszcze nie było.
Orinoko


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,280
Dołączył: śro, 09 mar 05 - 14:46
Skąd: okolice Poznania
Nr użytkownika: 2,827

GG:


post czw, 16 sie 2012 - 15:05
Post #158

Magłosiu, nie bój się Xyzalu, u mnie oboje są na Xyzalu, nie widzę, żeby byli otępiali, wręcz przeciwnie. Za to mam poważne wątpliwości czy działa, bo Kuba ostatnio bardzo mocno kicha, ma przytkany nos i oczy go pieką. Nawet w nocy alergia mu dokucza, tylko pytanie na co, bo nigdy wcześniej tak nie było w lecie. W ogóle 41.gif tak "ostro" jeszcze nie było.

--------------------


...Past the deep troubled water / And the fears of the dark / There's a hill in the sunlight / For you to find harmony...
malgosia1968
czw, 16 sie 2012 - 16:21
Orinoko ja pozbyłam się wszelkich kwiatów z domu, nie mam nic, bo grzyby i pleśń może uczulać
moja siostra mówiła, że po zmianie leków może być taka szybka poprawa ale potem znowu może się coś dziać
oby nie tfu tfu odpukać
choć teraz Mikołaj wstał po drzemce (ładna mi drzemka 3 godz 37.gif ) i pokasłuje
ja mam już schizę normalnie RATUNKU!! 37.gif
malgosia1968


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,471
Dołączył: pią, 04 wrz 09 - 21:23
Skąd: P.T.
Nr użytkownika: 28,966

GG:


post czw, 16 sie 2012 - 16:21
Post #159

Orinoko ja pozbyłam się wszelkich kwiatów z domu, nie mam nic, bo grzyby i pleśń może uczulać
moja siostra mówiła, że po zmianie leków może być taka szybka poprawa ale potem znowu może się coś dziać
oby nie tfu tfu odpukać
choć teraz Mikołaj wstał po drzemce (ładna mi drzemka 3 godz 37.gif ) i pokasłuje
ja mam już schizę normalnie RATUNKU!! 37.gif

--------------------
Marek urodzony 02.06.1990 3300g 53cm
Mateusz urodzony 23.05.1991 4150g 59cm
Iza urodzona 04.04.1992 3100g 51cm

Mikołaj urodzony 27.11.2009 2740g 50cm

Franek mój pierwszy wnuczek urodzony 29.09.2011 4100g 58cm
Julek mój drugi wnuczek urodzony 05.08.2015 3900 g 55 cm

"Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.. "
tato tak bardzo tęsknię za Tobą [*] 23.09. minie 11 lat :(

"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake
julitka_82
pią, 17 sie 2012 - 08:56
Małgosiu, u mnie Nataszka pokasluje z rana, jak wstanie i czasem po drzemce, choć teraz jestem od tygodnia u rodzicow koło Koszalina i w ogóle nie kaszle, za to gada jak najęta..... mam już uszy jak słoń, bo jak tylko Natusia otwiera oczka, zaczyna mówić i tak do końca dnia...normalnie słowotok, a buduje takie zdania, że mnie szokuje....
Co niektórzy wiedzą jakie mam kontakty z teściową i dlaczego. Wczoraj znow mnie wyprowadziła jednym telefonem z równowagi , dosłownie na pół dnia. Otóż zadzwoniła, w dodatku na lekkim gazie i zaczęła mi opowiadać jakieś banialuki, dziesięc razy pytać, jak mi jest z Nataszką u mocih rodziców...Już miałam jej ochopte p[owiedzieć, że strasznie, że zamykają nas, jeść nie dają a w dodatku biją...ale nie to mnie rozłościło. Dwa tygodnie temu przyjechała do niej siostra z córka i wnuczką z USA i ja oczywiście MUSZĘ przyjechać, jak to się teściowa wyraziła. Powiedziałam jej , że jeśli nie pamięta, to mój mąż zasuwa w domu, bo robi pokój dla naszej córki, a ja jestem u rodziców conajmniej jeszcze tydzień, ale jak grochem o ścianę, ja MUSZĘ i koniec. Mój mąż ma rzucać robotę i lecieć na złamanie karku, bo ona sobie tak życzy! 29.gif diabel.gif
Myślałam, że przez telefon jej łeb ukręcę dosłwonie, bo nic nie dociera. Mnie już starczy ostatnia wizyta u niej. Jej młodszy synuś (30 lat darmozjad) wyżera zawsze wszystko co kupie Nataszy...nie pyta czyje to! W lodówce były zdechłe muchy duże i żyjące, fruwające owocówki....Poza tym niewiele , co mogłabym podać i dziecku i sobie do jedzenia. Nienawidzę tam jeździć, jej wiecznie nie ma, bo lata na dorywcze roboty.... a ja jak tam jade tylko się męczę psychicznie. Jadę bo nie chcę mężowi robić przykrości, ale wizyta raz na 3-4 miesiące to dla mnie maks!

Ale się rozpisałam i nawyżalałam, ale jeszcze do dzisiaj to we mnie siedzi, jak tylko wspomne!
julitka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 549
Dołączył: pią, 25 cze 10 - 17:27
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 33,451

GG:


post pią, 17 sie 2012 - 08:56
Post #160

Małgosiu, u mnie Nataszka pokasluje z rana, jak wstanie i czasem po drzemce, choć teraz jestem od tygodnia u rodzicow koło Koszalina i w ogóle nie kaszle, za to gada jak najęta..... mam już uszy jak słoń, bo jak tylko Natusia otwiera oczka, zaczyna mówić i tak do końca dnia...normalnie słowotok, a buduje takie zdania, że mnie szokuje....
Co niektórzy wiedzą jakie mam kontakty z teściową i dlaczego. Wczoraj znow mnie wyprowadziła jednym telefonem z równowagi , dosłownie na pół dnia. Otóż zadzwoniła, w dodatku na lekkim gazie i zaczęła mi opowiadać jakieś banialuki, dziesięc razy pytać, jak mi jest z Nataszką u mocih rodziców...Już miałam jej ochopte p[owiedzieć, że strasznie, że zamykają nas, jeść nie dają a w dodatku biją...ale nie to mnie rozłościło. Dwa tygodnie temu przyjechała do niej siostra z córka i wnuczką z USA i ja oczywiście MUSZĘ przyjechać, jak to się teściowa wyraziła. Powiedziałam jej , że jeśli nie pamięta, to mój mąż zasuwa w domu, bo robi pokój dla naszej córki, a ja jestem u rodziców conajmniej jeszcze tydzień, ale jak grochem o ścianę, ja MUSZĘ i koniec. Mój mąż ma rzucać robotę i lecieć na złamanie karku, bo ona sobie tak życzy! 29.gif diabel.gif
Myślałam, że przez telefon jej łeb ukręcę dosłwonie, bo nic nie dociera. Mnie już starczy ostatnia wizyta u niej. Jej młodszy synuś (30 lat darmozjad) wyżera zawsze wszystko co kupie Nataszy...nie pyta czyje to! W lodówce były zdechłe muchy duże i żyjące, fruwające owocówki....Poza tym niewiele , co mogłabym podać i dziecku i sobie do jedzenia. Nienawidzę tam jeździć, jej wiecznie nie ma, bo lata na dorywcze roboty.... a ja jak tam jade tylko się męczę psychicznie. Jadę bo nie chcę mężowi robić przykrości, ale wizyta raz na 3-4 miesiące to dla mnie maks!

Ale się rozpisałam i nawyżalałam, ale jeszcze do dzisiaj to we mnie siedzi, jak tylko wspomne!

--------------------
> LISTOPADOWO-GRUDNIOWE ZŁOTKA 2009 CZ. IV
Start new topic
Reply to this topic
42 Stron V  « poprzednia 6 7 8 9 10 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 04 cze 2024 - 22:35
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama