kasieńka pozwól, ze się wtrącę...
właśnie wyczytałam, że się starasz od grudnia - to jeszcze nie tak długo
ja miałam podobnie jak Ty - dwójeczka poczęta "od strzału", więc myślałam, że przy trzecim też tak będzie
tabletki odstawiłam w lutym, a od maja zaczęliśmy się starać porządnie - wykresy temperatury, obserwacje, monitorowanie owulacji...
co drugi cykl miałam bezowulacyjny (ok 33 dni), te z owulacją krótsze (24 dni)...
w końcu we wrześniu się wkurzyłam, przestaliśmy się starać, wyrzuciłam wykresy (nawet się ucieszyłam, że teraz to już bez trucia się antykoncepcją możemy...
) - mój gin mówił, że czasem tak jest, że jak się bardzo chce, to nie wychodzi
i w pierwszym cyklu zaciążyłam
nawet nie wiedzÄ…c o tym!
chciałam zmienić pracę i zanim dałam wypowiedzenie, zrobiłam jeszcze test - ze zdziwieniem zobaczyłam dwie kreseczki, czego i Tobie i innym dziewczynom starającym się życzę