CYTAT(angielk @ Tue, 20 Aug 2013 - 15:41)
U nas jeszcze trochę problemów jest z kupką. Zawoła,albo sama siadzie, dusi, duzi i nic. Ale jak ma pieluchę założoną po spaniu jeszcze to szybko to wykorzystuje i informuje nas że chce w tą pieluszkę zrobić kupkę
Angielk u nas tak samo z koopką,Zuzia coś nie bardzo chce siadać w ogóle na nocnik ,a zrobić to już wcale..
Owszem udało się może jakieś 3-4 razy,ale na ogół to po kąpieli czysta pielucha(bo sika w nocy w pieluchę) i do czystej pieluchy koopa:(
ale trudno poczekamy jeszcze. A za odpieluchowywanie nocne to nie wiem kiedy się zabiorę
.
Zuzia też pije jeszcze mm z butelki rano,a na wieczór nadal kaszę-lubi ,a że mało je to ją ratuje jeszcze ta kasza na noc.
Kasiula miałam pisać,że fajne kolorki do pokoiku Oliwki i fajnie,że już swój pokoik bedzie miała.
Ja ostatnio często zaglądam do naszego mieszkanka bo poczte zabieram i chodzę tylko po nim i marzę i wyobrażam sobie ....tak mi smutno wtedy,że nie możemy w nim mieszkać,a takie piękne te pokoje dla moich dzieci...eh...
Muszę porobić kilka zdjęc jak teraz wygląda bo jakiś czas temu coś zostało zrobione,teraz znowu stoi bo kasy brak.
Komunikacja dzielna jesteś!!!! Oczywiście trzymam mocno kciuki za Was obie,oby wszystko poszło dobrze&&&&
A tak zapytam bo nie znam się zbytnio na tym-to znaczy,że Ty bedziesz żyła z jedną nerką?? czy tak da się w ogóle??i czy mogą być jakieś skutki uboczne dla ciebie??
Ja dzisiaj miałam bardzo realny sen ,że miałam trzecie dziecko -chłopca takiego fafuśnego hihi i że chciałam karmić go piersią,ale nie mogłam bo z piersi mi mleko po prostu pryskało na metry hehhe śmieszne to,ale takie to było dziwne i realne...
I jak się obudziłam to cieszyłam się,że to tylko sen...