Hej
Poczytałam sobie o żłobkach na gazecie... Trochę mnie przestraszyło...
Chorowanie, ilość opiekunek, "sprawdzone" sposoby na różne rzeczy, generalnie - nieciekawie.
Dalej się zastanawiam, tym bardziej, że Seb był chory 2 razy w ciągu 2 tygodni, nie chodząc do żłobka... Buu...
Zobaczymy...
Jest tylko 1 złóbek prywatny na Żyznej, tyle, że jakieś 800zł kosztuje, w cenie ponoć są pieluchy, kosmetyki, jedzenie, basen (?) i czynny 5dni 8-17.
Tyle wiem z forum.
Sama nie sprawdzałam.
Powodzenia.
Łosica