Amajlija kochana, to jest normalne, ze sie boisz o malenstwo... kazda ciaza po stracie juz nigdy nie bedzie tak bezgranicznie pelna radosci jak za pierwszym razem, bo caly czas bedziesz sobie zadawac pytanie czy na pewno wszystko w porzadku.
Ale popatrz na to forum i zobacz ile dziewczyn po poronieniu zaszlo w ciaze, donosily ja i urodzily zdrowe maluszki i sa teraz baaardzo szczesliwe...
Tego sie musimy trzymac... trzeba myslec pozytywnie.
Bedzie dobrze!!! Uda Ci sie bo my tu wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki.