CYTAT(ZIUTEX @ wto, 20 lis 2007 - 17:39)
Hejka
U nas nic szczególnego sie nie dzieje oprócz tego ze jak mała zaczęła chodzić to w zasadzie już nie chodzi a biega, czekamy na kolejne zeby tym razem czwórki mam nadzieję ze juz wyjda niebawem bo trochę marudna jest, nadal ssie cycka i na razie nie widać aby jej się znudził, a wręcz przeciwnie ale już ostatnie jej podrygi bo ja mam juz dosyć, dzieci na razie moje są zdrowe odpukać oprócz małej infekcji u jednego i drugiego to w zasadzie nic sie nie dzieje. Malutka ogólnie grzeczniutka, psoci też jak normalne zdrowe dziecko, coraz częściej kłóci sie ze swoim bratem na zasadzie zabierania mu zabawek a jak on chce odzyskać to jedna wielka awantura łącznie z biciem się na wzajem, więc czasami mam dosyć krzyków i darć się i płaczów tych gagatków, na szczęście znalazłam sobie nowe hobby a mianowicie rozpoczęłam studia ale już wam o tym pisałam (dla przypomnienia studiuję administrację). Z jedzeniem w zasadzie różnie raz lepiej raz gorzej, ale je juz wszystko. Ale nadal sama nie spi w swoim łóżeczku i nie wiem czy już zdołam ją nauczyć. Muszę kończyc bo jakieś płacze słyszę.
Jak będę miała chwilkę to wstawię zdjęcia na razie papatki
Ziutex miło cię czytać
,ja tez czasem mam dośc gagatków,ja skolei na oderwanie zaczęłam dorywczo pracować i dobrze mi z tym -trochę oderwania mam.
a tu jeszcze my aktualnie:
Poranna toaleta damy(nocniczek i mycie ząbków-oczywiście pasta zjadliwą bez fluoru)
z jecią-tajna wyżeraczką biszkoptów.
czym więcej wepcham do buzi tym więcej dla mnie
tańczyć lubię(po mamusi)
wiem ,że mi tego nie wolno ale raz sie żyje
po kąpieli smoki się nudzą
z kumplem z osiedla
Ten post edytował joaba sob, 24 lis 2007 - 19:50