A więc 25 lat, pierwsza ciąża. Nie narzekam na dolegliwości ciążowe (mdłości, wymioty) mięso śmierdzi i wybredna się zrobiłam, ale większych niedogodności na szczęście nie ma
20-ego kolejna wizyta (12 tydzień) już doczekać się nie mogę, zeby skończyć ten pierwszy trymestr, bo obaw co nie miara
Obecnie chodzę do dr Biedryckiego, jak na razie jestem zadowolona. POstaram sie zaglądać do Was jak najczęsciej. Pozdrawiam