Dobra, to i ja dołączę nieśmiało do wątku.
Ja moją siedmioletnią Hanię przygotowuję do Pierwszej Komunii sama w domu. Mam dobre układy z moim Proboszczem i dał mi wolną rękę w tym zakresie. Na razie na bazie wyznania wiary omówiłyśmy główne prawdy wiary, teraz chciałam z nią porozmawiać o przykazaniach (w ramach przygotowania do spowiedzi), ale po lekturze tego wątku zmieniłam zdanie i może najpierw na podstawie tajemnic różańcowych jeszcze raz utrwalimy sobie fakty z życia Jezusa, a dopiero potem przejdę do Jego nauczania.
Jeszcze nie wiem, kiedy Hania przystąpi do Komunii, ale zapewne będzie to przełom maja i czerwca na zwykłej parafialnej Mszy Świętej w sobotę o 9.00. Zależy nam, by Hania przystąpiła do Komunii Świętej w towarzystwie rodziców i sióstr
, a podczas tradycyjnej uroczystości u nas w parafii dzieci przystępują do Komunii "ławkami", razem z innymi dziećmi.
Zosia w wieku Hani już dawno była po Komunii, ale Hania dużo później zaczęła zdradzać, że jest gotowa i zainteresowana. Nawet myślałam, że w jej przypadku czeka nas zwykłe szkolne przygotowanie i to Proboszcz mnie zagadywał "no to kiedy?", a ja zgodnie z prawdą mówiłam "nie wiem, proszę księdza, Hania jeszcze nie jest gotowa", ale kilka miesięcy temu coś w niej dojrzało i bardzo mnie to cieszy
Sukienkę uszyje Hance moja przyjaciółka
, więc odpada mi koszt krawcowej. Przyjęcie pewnie zrobimy tradycyjnie u Dziadków w ogrodzie.