Anilka brawo! tak trzymaj. Powiesz szczerze, że na taką wiadomość czekałam
![06.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/06.gif)
Lada dzień skalpel przejdziesz bez problemu. Ja bez jakiejkolwiek kondycji, ale bez zbędnego balastu w postaci zbędnych kilogramów nie dawałam rady na początku z kilkoma ćwiczeniami
![43.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/43.gif)
Byłam padnięta po wykonaniu 2 powtórzeń z trudniejszych ćwiczeń, robiłam więc przez pierwsze dni tyle, ile mogłam. Z dnia na dzień udawało się więcej i więcej przejść, w końcu dobrnęłam do końca
![icon_wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_wink.gif)
Pamiętam, że leżałam i kwiczałam - ze zmęczenia, ale też z radości, że w końcu si udało. Tobie też życzę dobrnięcia do końca i tej dzikiej radości