Witam
i do klikania zapraszam
Może nowy watek wprowadzi więcej radości i wkońcu przepędzi smutki i choroby, podbno VI to szczęsliwa cyfra
Tak naprawdę to sie nie znam na tych wóżbach,ale bardzo chcę by przyniosła troszke radości
U nas tydzien zalatany, dziś Aurelka miała bal wprzedszkolu do południa a popołudniu bawiła sie u Kasandry w skzole na kolejnym
Tak była przebrana
Ze szkoły zdjecia wstawię jutro, bo żaba dziś mi wolno chodzi.
W niedzielę byliśmy na koncertach Krzyśka, jeden był na dworzu i dziewczyny troszkę zmarzły,a le dizelnie stały i słuchły jak tatuś gra. Drugi koncert odbył sie w pomieszczeniu, takim kinie i tu juz atmosfera sie im udzieliła. Mogły sobie pobiegać i było ciepło a Aurelka najwięcej stała pod sceną wpatrzona w tatusia
Machała i go wołała, ale było to zabawne
woanno napisz czy pojechałas jednak do rodziców. Ja do teściowej mam tyle samo km, ale zima nie lubię jeździć w trasę. Wogóle nie czuje się jako kierowca poza miastem
, po Toruniu moge jeździć i jeździć, zauważyłam, że wogóel nie planuje sobie trasy tak jak kiedyś
Ciekawa jestem ile jesczze czasu minie zanim na trasie tak będzie
Myssiu co u Ciebie, jak sie czujesz ? Nie odzywasz się, to może wolne sobie wzięłaś i sie kurujesz. Jka będziesz mogła to sie odezwij
niki ty tez napisz co u ciebie ?
Sorki za błędy i literówki, ale klawiatura mi zwariowała i jak chcę skasowac złą literę w wyrazie i napisać prawidłową to mi się kasują te przed nimi. Żeby napraaić te błędy musże wszystko skasowac co jest po, to jest dla mnie zagowstka od dawna której nie mogę rozgryźć