jaAga współczuję infekcji dziewczynek. To, że Julia tak szybko zaraziła się od Karinki oraz, że nie ma objawów ogólnych, moim zdaniem tylko potwierdza tło wirusowe i ja tam obstawiam jakiegoś opryszczko-podobnego wirusa. Swoją drogą masz rację, że ludzie z AZS łapią wszystko. Czego ja nie przerobiłam
Życzę zdrowia. Mam nadzieję, że nie masz do mnie pretensji o ten fiolet
O układ moczowy Julki też bym się niepokoiła. Róbcie szybko to usg. Nigdy wcześniej (po pierwszej infekcji np) nie miała?
Niedźwiadku gratuluję serdecznie, ale to już wiesz
Obyśmy mogły to uczcić niedługo!
Kate ja też chcę trzecie, tylko obawiam się, że na chceniu poprzestanę... Także doskonale Cię rozumiem
Powiem Wam, że sprawa z urodzinami dziewczynek, których mamy życzyły sobie kasę ma ciąg dalszy... Dziś odbierając Miśka znalazłam w jego szafce kartkę z listą oczekiwanych prezentów: kartka podzielona na dwie części i w jednej stoi X by chciała, w drugiej Y by chiała, prezenty typu: barbie takie a śmakie (nie znam się na tym
), kucki ponny jeszcze inne, gry firmy X itd, dalej jest uwaga że liczy się dobra zabawa i nasze przybycie, ale jeśli byśmy chcieli sprawić przyjemność itp to może weźmiemy pod uwagę powyższe. A jeszcze dalej stoi, coś w deseń, że "wiemy, że niektóre prezenty są drogie, więc możecie się złożyć z innymi rodzicami". Generalnie nie da się tego opisać słowami. Wrażenia jakiego doznałam także. Już nawet nie pytam co o tym sądzicie
Ten post edytował asia_b pon, 04 cze 2012 - 16:21