No własnie Oli na nocniku jest niewygodnie, i tak się zastanawiam czy to ten model (najprostszy z carrefoura) czy Olka jest księżniczką na ziarnku grochu
Pod plecy każe sobie podkładać poduchę ale to i tak źle bo nogi ją bolą, na ubikacji sama czuję, że mi źle wisi
Znów Was poprosze o radę. Gwiazdka, prezenty oczywiście
Stwierdziłyśmy z mamą, że skupimy się na lalach, bo jest wojna z rękoczynami o tą co jest. I wózek. Ola ma z ubiegłego roku Agatkę mimic i zwykła tanią spacerówkę. Agatka już zdewastowana ale nadal służy. Obu bo Lu uwielbia lalę wozić w wózku, karmić, poić, zastrzyki robić itp. Doszłyśmy do wniosku z mamą, że obie lale dostać musząbo nie może być tak, że jedna ma nówkę a druga starą zdewastowaną Agatkę
. Wózek jest dobry, więc jeden trzeba dokupić. Mama się upiera, że kupi Olce jakąś wypasioną lalę (jest taka z nocniczkiem co jak ma majtki sika w majtki, taka do odpieluchowywania, no i ok, kupi też spacerówkę. Ja mam kupić dla Laury lalę ale tak myślę, że jej taka zwykła narazie wystarczy bo i tak zniszczy,
taka albo może
takai wystarczy. A dla Olki chciałam kupić łóżeczko dla lali. I tu mam problem. Bo najpierw pomyślałam, że
takie ale zaczęłam się zagłębiać i znów popadać w przesadę
No bo powiedzicie,
to jest fajniejsze? albo
to? Nic więcej nie będę kupować bo nie wyrobię z kasą ale...co myślicie? Może ktoś widział coś jeszcze okazyjno/fajnego ?
O jeszcze
to jest super, ale to już przesada jak na moją skromną kieszeń i ilość osób do obdarowania, narazie mam tylko dla A. prezent
Ten post edytował magdainpoland czw, 13 lis 2008 - 10:46