cześć mamuśki
jeszcze zdążę z życzeniami
) to nasze święto w końcu
)
u nas jest fajnie bo nocnikowo
)
odkąd byliśmy u chirurga Piotruś nie sika do pampersa
)
zakładamy na noc i na spacerki
strasznie się cieszę mimo, że "sisi" woła co 5 minut ale cierpliwie poczekam aż zaskoczy na dobre
nie wspomnę o tych dniach zaraz po "zabiegu" u chirurga....
to było okropne ....ten płacz i płacz przez następne 3 dni przy sikaniu
myślę , że na ten płacz składał sie nie tylko ból ale także i strach..
i chyba stąd przyjaźń z nocniczkiem
a dopiero co kupiłam na promocji disneyowe huggiesy
Tekla na prawdę nie martw sie Karolkiem....mój brat miał 3 lata jak zaczął mówić, dziecko sąsiadki też...
po prostu może "ten typ tak ma "
czytaj mu dużo i rozmawiał przy byle okazji a sam zaskoczy , zobaczysz
)
Anna Maria niech żyje służba zdrowia
skąd ja znam te nasze realia
ja jutro idę do kontroli chirurgicznej ale o dziwo, ku mojemu zaskoczeniu takie maluchy idą bez kolejki
martita narobiłaś smaka z tym tortem, uwielbiam truskawki
mniam
dobra zmykam spać.....jutro wpadnę
spokojej nocki