Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2  

Co się robi z 1-klasistą w wakacje???

> 
domi
śro, 09 kwi 2014 - 15:34
Ja na szczęście miałam teściową do pomocy. Jednak niektóre kolezanki musiały radzić sobie inaczej. U nas w Centrum Kultury organizowane są półkolonie za drobną opłatą. Caritas też takie coś organizuje ( u nas akurat nikt nikogo nie pyta o dochody, jest na zapisy). Oprócz tego wykorzystują rodzinę i znajomych. Raz do babci, raz do cioci, raz do sąsiadki, do koleżanki.... . Tak podrzucają dzieci gdzie sie da, jak kukułcze jajo icon_neutral.gif .
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
Skąd: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post śro, 09 kwi 2014 - 15:34
Post #21

Ja na szczęście miałam teściową do pomocy. Jednak niektóre kolezanki musiały radzić sobie inaczej. U nas w Centrum Kultury organizowane są półkolonie za drobną opłatą. Caritas też takie coś organizuje ( u nas akurat nikt nikogo nie pyta o dochody, jest na zapisy). Oprócz tego wykorzystują rodzinę i znajomych. Raz do babci, raz do cioci, raz do sąsiadki, do koleżanki.... . Tak podrzucają dzieci gdzie sie da, jak kukułcze jajo icon_neutral.gif .

--------------------
Tomik poezji dla osób refleksyjnych, melancholijnych, z nutką pogody ducha :) "Refleksje pisane piórem anioła".
Miłego dnia :)
Paula.
śro, 09 kwi 2014 - 19:15
My mamy super sytuację, babcie, w tym jedna z domem poza miastem nad rzeką, ale i tak Kinga w zeszłym roku poza wakacjami u babci i wyjazdem z nami była na półkoloniach (też nie bardzo wyobrażałam sobie ją na koloniach, w tym roku zaliczy pierwszy samodzielny wyjazd na tydzień na zieloną szkołę).
Półkolonie na które chodziła Kinga kosztowały jakieś 300 zł za tydzień (w tym różne wyjazdy, bilety wstępu i wyżywienie).
Podczas tegorocznych ferii zimowych chodziła na półkolonie artystyczne, trochę droższe, bo także 300 zł, ale krócej (od 9 do 14 i tylko z drugim śniadaniem) ale za to rewelacyjnie zorganizowane.

Problem z opieką nad dziećmi w wakacje to nie tylko nasz problem. Kuzyn, który mieszka w Szkocji co roku przywozi córkę do Polski na wakacje, albo ściąga babcię do siebie.

To jest okropne, że wakacje, które są marzeniem dzieci dorośli postrzegają jako utrapienie. Jak ja byłam dzieckiem jakoś łatwiej z tym było, powszechne były trzytygodniowe kolonie zakładowe, nie tylko, że dzieciaki miały zapewniony wyjazd, ale jeszcze się integrowały.
Paula.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,290
Dołączył: śro, 28 lip 04 - 05:37
Skąd: miasto świętej Wieży
Nr użytkownika: 1,965




post śro, 09 kwi 2014 - 19:15
Post #22

My mamy super sytuację, babcie, w tym jedna z domem poza miastem nad rzeką, ale i tak Kinga w zeszłym roku poza wakacjami u babci i wyjazdem z nami była na półkoloniach (też nie bardzo wyobrażałam sobie ją na koloniach, w tym roku zaliczy pierwszy samodzielny wyjazd na tydzień na zieloną szkołę).
Półkolonie na które chodziła Kinga kosztowały jakieś 300 zł za tydzień (w tym różne wyjazdy, bilety wstępu i wyżywienie).
Podczas tegorocznych ferii zimowych chodziła na półkolonie artystyczne, trochę droższe, bo także 300 zł, ale krócej (od 9 do 14 i tylko z drugim śniadaniem) ale za to rewelacyjnie zorganizowane.

Problem z opieką nad dziećmi w wakacje to nie tylko nasz problem. Kuzyn, który mieszka w Szkocji co roku przywozi córkę do Polski na wakacje, albo ściąga babcię do siebie.

To jest okropne, że wakacje, które są marzeniem dzieci dorośli postrzegają jako utrapienie. Jak ja byłam dzieckiem jakoś łatwiej z tym było, powszechne były trzytygodniowe kolonie zakładowe, nie tylko, że dzieciaki miały zapewniony wyjazd, ale jeszcze się integrowały.

--------------------
Paula
malgog
śro, 09 kwi 2014 - 20:07
CYTAT(Paula. @ Wed, 09 Apr 2014 - 20:15) *
To jest okropne, że wakacje, które są marzeniem dzieci dorośli postrzegają jako utrapienie. Jak ja byłam dzieckiem jakoś łatwiej z tym było, powszechne były trzytygodniowe kolonie zakładowe, nie tylko, że dzieciaki miały zapewniony wyjazd, ale jeszcze się integrowały.


też sobie przypominam, że kiedyś kolonie były dłuższe
teraz też takie 3-tygodniowe można znaleźć, w W-wie Pałac Młodzieży na w Pieczarkach takie dłuższe ale w namiotach
zauważyłam, że aktualnie trend jest odwrotny...za taką samą kasę kolonie są coraz krótsze, normą są 11 lub 12 dniowe z dojazdem na drugi koniecc kraju
malgog


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,852
Dołączył: pią, 25 sie 06 - 18:44
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 7,202




post śro, 09 kwi 2014 - 20:07
Post #23

CYTAT(Paula. @ Wed, 09 Apr 2014 - 20:15) *
To jest okropne, że wakacje, które są marzeniem dzieci dorośli postrzegają jako utrapienie. Jak ja byłam dzieckiem jakoś łatwiej z tym było, powszechne były trzytygodniowe kolonie zakładowe, nie tylko, że dzieciaki miały zapewniony wyjazd, ale jeszcze się integrowały.


też sobie przypominam, że kiedyś kolonie były dłuższe
teraz też takie 3-tygodniowe można znaleźć, w W-wie Pałac Młodzieży na w Pieczarkach takie dłuższe ale w namiotach
zauważyłam, że aktualnie trend jest odwrotny...za taką samą kasę kolonie są coraz krótsze, normą są 11 lub 12 dniowe z dojazdem na drugi koniecc kraju

--------------------
user posted image
user posted image
Gruszka
śro, 09 kwi 2014 - 22:15
Zaczelam dzis pogadanke z Emila, ze moze w wakacje pojedzie na obóz czy kolonie, ze super itp. A ona się rozbeczala icon_smile.gif ze jak to? icon_smile.gif chyba musimy to lepiej rozpracowac icon_razz.gif
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post śro, 09 kwi 2014 - 22:15
Post #24

Zaczelam dzis pogadanke z Emila, ze moze w wakacje pojedzie na obóz czy kolonie, ze super itp. A ona się rozbeczala icon_smile.gif ze jak to? icon_smile.gif chyba musimy to lepiej rozpracowac icon_razz.gif

--------------------
Kaszanka
czw, 10 kwi 2014 - 08:07
Gruszka, a Ty byłaś kiedyś na koloniach? Zacznij jej odpowiadać jak to było ale nie nawiązuj do jej wyjazdu, tylko wpleć w rozmowę swoje wspomnienia.
Kaszanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,745
Dołączył: wto, 24 cze 03 - 11:58
Nr użytkownika: 858




post czw, 10 kwi 2014 - 08:07
Post #25

Gruszka, a Ty byłaś kiedyś na koloniach? Zacznij jej odpowiadać jak to było ale nie nawiązuj do jej wyjazdu, tylko wpleć w rozmowę swoje wspomnienia.
bb
czw, 10 kwi 2014 - 09:46
CYTAT(Paula. @ Wed, 09 Apr 2014 - 20:15) *
Problem z opieką nad dziećmi w wakacje to nie tylko nasz problem. Kuzyn, który mieszka w Szkocji co roku przywozi córkę do Polski na wakacje, albo ściąga babcię do siebie.


na "pocieszenie" dodam tylko, ze w Grecji wakacje w szkolach trwaja rowne trzy miesiace I to dopiero jest logistyka, biorac pod uwage, ze wiekszosc rodzicow pracuje w turystyce wiec sezon etc
bb


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,371
Dołączył: śro, 07 sty 04 - 12:54
Skąd: greckie gory
Nr użytkownika: 1,313

GG:


post czw, 10 kwi 2014 - 09:46
Post #26

CYTAT(Paula. @ Wed, 09 Apr 2014 - 20:15) *
Problem z opieką nad dziećmi w wakacje to nie tylko nasz problem. Kuzyn, który mieszka w Szkocji co roku przywozi córkę do Polski na wakacje, albo ściąga babcię do siebie.


na "pocieszenie" dodam tylko, ze w Grecji wakacje w szkolach trwaja rowne trzy miesiace I to dopiero jest logistyka, biorac pod uwage, ze wiekszosc rodzicow pracuje w turystyce wiec sezon etc

--------------------
Sofia (2002) & Christina (2005) - moje greckie Slowianki
Gruszka
pią, 11 kwi 2014 - 10:50
CYTAT(Kaszanka @ Thu, 10 Apr 2014 - 06:07) *
Gruszka, a Ty byłaś kiedyś na koloniach? Zacznij jej odpowiadać jak to było ale nie nawiązuj do jej wyjazdu, tylko wpleć w rozmowę swoje wspomnienia.


icon_smile.gif byłam byłam. To własnie jej opowiadałam (skrót myślowy "że super") ale widocznie byłam za mało przekonująca icon_wink.gif spróbuje ponownie icon_razz.gif
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post pią, 11 kwi 2014 - 10:50
Post #27

CYTAT(Kaszanka @ Thu, 10 Apr 2014 - 06:07) *
Gruszka, a Ty byłaś kiedyś na koloniach? Zacznij jej odpowiadać jak to było ale nie nawiązuj do jej wyjazdu, tylko wpleć w rozmowę swoje wspomnienia.


icon_smile.gif byłam byłam. To własnie jej opowiadałam (skrót myślowy "że super") ale widocznie byłam za mało przekonująca icon_wink.gif spróbuje ponownie icon_razz.gif

--------------------
malgog
pią, 11 kwi 2014 - 12:37
CYTAT(Gruszka @ Fri, 11 Apr 2014 - 11:50) *
icon_smile.gif byłam byłam. To własnie jej opowiadałam (skrót myślowy "że super") ale widocznie byłam za mało przekonująca icon_wink.gif spróbuje ponownie icon_razz.gif


ja mojego młodszego już 3 rok zachęcam do wyjazdu na kolonie...
no i w końcu chyba są szanse, że tym razem się uda
tak więc Gruszka to może trochę potrwać, to zachęcanie...może Emilka na przyszły rok wyjezie icon_smile.gif
malgog


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,852
Dołączył: pią, 25 sie 06 - 18:44
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 7,202




post pią, 11 kwi 2014 - 12:37
Post #28

CYTAT(Gruszka @ Fri, 11 Apr 2014 - 11:50) *
icon_smile.gif byłam byłam. To własnie jej opowiadałam (skrót myślowy "że super") ale widocznie byłam za mało przekonująca icon_wink.gif spróbuje ponownie icon_razz.gif


ja mojego młodszego już 3 rok zachęcam do wyjazdu na kolonie...
no i w końcu chyba są szanse, że tym razem się uda
tak więc Gruszka to może trochę potrwać, to zachęcanie...może Emilka na przyszły rok wyjezie icon_smile.gif

--------------------
user posted image
user posted image
Kaszanka
pią, 11 kwi 2014 - 12:55
Ależ Gaba też nie była chętna na wyjazd. Ale wychodzę z założenia, że jak nie sprawdzi to się nie dowie. Zapisałam, przygotowałam, poduczyłam i tyle.
Kaszanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,745
Dołączył: wto, 24 cze 03 - 11:58
Nr użytkownika: 858




post pią, 11 kwi 2014 - 12:55
Post #29

Ależ Gaba też nie była chętna na wyjazd. Ale wychodzę z założenia, że jak nie sprawdzi to się nie dowie. Zapisałam, przygotowałam, poduczyłam i tyle.
okko
pią, 11 kwi 2014 - 13:08
Leonardo School ja wozilam do Wiliczki. Kuba byl 2 razy po 2 tyg. Ostatnio placilismy 600 ale za 2 tyg w tym obiady i wszystkie wyjscia wesjscia itd. Program super polecam w 100%. Jest na samym pocztku Wieliczki wiec ty w pracy bylabys za 15 minut. Od 9 zajecia ale ja zostawialm o 8 Kube i tez sie dalo
okko


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,760
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 21:30
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 197




post pią, 11 kwi 2014 - 13:08
Post #30

Leonardo School ja wozilam do Wiliczki. Kuba byl 2 razy po 2 tyg. Ostatnio placilismy 600 ale za 2 tyg w tym obiady i wszystkie wyjscia wesjscia itd. Program super polecam w 100%. Jest na samym pocztku Wieliczki wiec ty w pracy bylabys za 15 minut. Od 9 zajecia ale ja zostawialm o 8 Kube i tez sie dalo

--------------------


aronka
wto, 15 kwi 2014 - 21:35
Gruszka, są kolnie dla takich najmłodszych dzieci np. z Jaworzyny. To jest Akademia Szkrabusiów, bodajże od 6 lat, trwają 10 dni, jest dobra opieka, fajnie zorganizowany czas.
Lidka z Natalią w te wakacje pojadą trzeci raz, teraz już na zwykłe kolonie, nie na Akademię, bo Natalia za stara. wink.gif Pierwszy raz Lidka była po pierwszej klasie. Fakt, że z siostrą zawsze raźniej, ale ona jest taka, że uwielbia dzieci w różnym wieku i ona jest bardzo lubiana. Łatwo nawiązuje znajomości, więc nawet wyjazd bez siostry nie byłby problemem.
Wyjazdy są z rejonu Ronda Matecznego, dobrze już rezerwować, bo kolonie mają wzięcie. Atrakcji mnóstwo, wyjazdy są zwykle tematyczne, np. detektywistyczne, artystyczne, przygodowe itp.
Może z jakąś koleżanką byłoby raźniej? No i na wszelki wypadek gdzieś niedaleko.

Proszę mnie nie posądzać o reklamę. icon_wink.gif Nie mam żadnych powiązań z Jaworzyną, oprócz wyjazdów dzieci własnych i znajomych. icon_wink.gif
A! Córki koleżanki z pracy jeżdżą na kolonie z Jaworzyną od wielu lat. To znaczy jedna jest już dorosła, jeździła co roku, a młodsza, która ma 7 lat w tym roku pojedzie po raz kolejny.
W zeszłym roku moje dzieci były razem z dziećmi kolegi z pracy, bo fama już poszła. Jak dotąd wszyscy zadowoleni. icon_smile.gif

U nas półkolonie nie wchodzą w grę, bo nie damy rady dowozić codziennie do miasta.
Słyszałam jeszcze o takich pobytach kilkudniowych w rejonie Krakowa. Albo na weekend, albo z dowożeniem codziennie. To jest stadnina koni, do tego masa różnych atrakcji. Nie mogę sobie przypomnieć nazwy. Jakieś wzgórze, czy coś. Chyba w rejonie Gdowa. Jak znajdę, to Ci napiszę.

A tak w ogóle to cieszę się, że moje dzieci wyjeżdżają dosyć chętnie. Ja byłam z tych niejeżdżących, uczepionych maminej spódnicy. I tak mi zostało, najlepiej mi w domu.

Edytuję, bo znalazłam. To jest Zaczarowane Wzgórze, Czasław koło Dobczyc. Moje dzieci tam nie były, ale ta 7-letnia córka koleżanki, o której pisałam - owszem. Był problem przy wyjeździe. Nie chciała wracać do domu. icon_smile.gif

Ten post edytował aronka wto, 15 kwi 2014 - 21:41
aronka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,424
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 23:30
Nr użytkownika: 484




post wto, 15 kwi 2014 - 21:35
Post #31

Gruszka, są kolnie dla takich najmłodszych dzieci np. z Jaworzyny. To jest Akademia Szkrabusiów, bodajże od 6 lat, trwają 10 dni, jest dobra opieka, fajnie zorganizowany czas.
Lidka z Natalią w te wakacje pojadą trzeci raz, teraz już na zwykłe kolonie, nie na Akademię, bo Natalia za stara. wink.gif Pierwszy raz Lidka była po pierwszej klasie. Fakt, że z siostrą zawsze raźniej, ale ona jest taka, że uwielbia dzieci w różnym wieku i ona jest bardzo lubiana. Łatwo nawiązuje znajomości, więc nawet wyjazd bez siostry nie byłby problemem.
Wyjazdy są z rejonu Ronda Matecznego, dobrze już rezerwować, bo kolonie mają wzięcie. Atrakcji mnóstwo, wyjazdy są zwykle tematyczne, np. detektywistyczne, artystyczne, przygodowe itp.
Może z jakąś koleżanką byłoby raźniej? No i na wszelki wypadek gdzieś niedaleko.

Proszę mnie nie posądzać o reklamę. icon_wink.gif Nie mam żadnych powiązań z Jaworzyną, oprócz wyjazdów dzieci własnych i znajomych. icon_wink.gif
A! Córki koleżanki z pracy jeżdżą na kolonie z Jaworzyną od wielu lat. To znaczy jedna jest już dorosła, jeździła co roku, a młodsza, która ma 7 lat w tym roku pojedzie po raz kolejny.
W zeszłym roku moje dzieci były razem z dziećmi kolegi z pracy, bo fama już poszła. Jak dotąd wszyscy zadowoleni. icon_smile.gif

U nas półkolonie nie wchodzą w grę, bo nie damy rady dowozić codziennie do miasta.
Słyszałam jeszcze o takich pobytach kilkudniowych w rejonie Krakowa. Albo na weekend, albo z dowożeniem codziennie. To jest stadnina koni, do tego masa różnych atrakcji. Nie mogę sobie przypomnieć nazwy. Jakieś wzgórze, czy coś. Chyba w rejonie Gdowa. Jak znajdę, to Ci napiszę.

A tak w ogóle to cieszę się, że moje dzieci wyjeżdżają dosyć chętnie. Ja byłam z tych niejeżdżących, uczepionych maminej spódnicy. I tak mi zostało, najlepiej mi w domu.

Edytuję, bo znalazłam. To jest Zaczarowane Wzgórze, Czasław koło Dobczyc. Moje dzieci tam nie były, ale ta 7-letnia córka koleżanki, o której pisałam - owszem. Był problem przy wyjeździe. Nie chciała wracać do domu. icon_smile.gif
pati.n
pią, 18 kwi 2014 - 10:57
U nas trenerka zapraszła na obóz sportowy - Wiki jak usłyszła, że ma spać bez rodziców - powiedziała, nie dziękuję, nigdzie nie jadę, zapytaj mnie o to w przyszłym roku icon_wink.gif

U nas ferie zimowe w szkole były od 9 do 14 - idealne godziny,nie? Aha i trzy dni w tyg.

Ten post edytował pati.n pią, 18 kwi 2014 - 10:58
pati.n


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,145
Dołączył: wto, 06 lis 07 - 12:13
Nr użytkownika: 16,801




post pią, 18 kwi 2014 - 10:57
Post #32

U nas trenerka zapraszła na obóz sportowy - Wiki jak usłyszła, że ma spać bez rodziców - powiedziała, nie dziękuję, nigdzie nie jadę, zapytaj mnie o to w przyszłym roku icon_wink.gif

U nas ferie zimowe w szkole były od 9 do 14 - idealne godziny,nie? Aha i trzy dni w tyg.

--------------------


Weszłam ostatnio na wagę żeby sprawdzić swój wskaźnik BMI. Ja pierniczę! Jestem za niska!
kitoma
pią, 11 lip 2014 - 20:54
Wszystko..., możecie razem pojechać na wakacje (o ile tylko to możliwe), dziecko może pojechać na kolonie (jeśli tylko chce), albo do rodziny (jeżeli to żaden problem). Pamiętajmy o tym, że priorytetem jest szczęście Naszego dziecka, to ono powinno mieć decydujący głos. W żadnym wypadku nie zmuszajmy go do żadnego z rozwiązań.
kitoma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: pią, 11 lip 14 - 20:46
Nr użytkownika: 44,269




post pią, 11 lip 2014 - 20:54
Post #33

Wszystko..., możecie razem pojechać na wakacje (o ile tylko to możliwe), dziecko może pojechać na kolonie (jeśli tylko chce), albo do rodziny (jeżeli to żaden problem). Pamiętajmy o tym, że priorytetem jest szczęście Naszego dziecka, to ono powinno mieć decydujący głos. W żadnym wypadku nie zmuszajmy go do żadnego z rozwiązań.

--------------------
[moderacja: nieregulaminowa sygnaturka]
nikusia33
wto, 15 lip 2014 - 16:05
Jest bardzo dużo opcji. Najlepszą z nich jest wysłanie dziecka na kolonię. Można też oddać do opieki rodzinie, znajomemu. Czasami różnego rodzaju placówki organizują zajęcia plastyczne lub sportowe, więc to też jakiś sposób spędzenia czasu.
nikusia33


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8
Dołączył: pon, 14 lip 14 - 12:14
Nr użytkownika: 44,276




post wto, 15 lip 2014 - 16:05
Post #34

Jest bardzo dużo opcji. Najlepszą z nich jest wysłanie dziecka na kolonię. Można też oddać do opieki rodzinie, znajomemu. Czasami różnego rodzaju placówki organizują zajęcia plastyczne lub sportowe, więc to też jakiś sposób spędzenia czasu.
Godmother
wto, 29 lip 2014 - 17:37
Jeśli nie kolonie, to świetną opcją są półkolonie, u nas w Poznaniu jest masa takich miejsc, do których można zapisać dziecko.
Natomiast jeśli chodzi o inspiracje na długie i zajmujące zabawy dla dzieci, to proponuję poszperać na pintereście. Czasem wchodzę i spędzam tam ze dwie godziny ciurkiem. Wchodzisz na stronę pinterest i wpisujesz (najlepiej po angielsku) "zabawy dla 6 latka" albo "zabawy na lato":)
Godmother


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11
Dołączył: pon, 28 lip 14 - 12:17
Nr użytkownika: 44,342




post wto, 29 lip 2014 - 17:37
Post #35

Jeśli nie kolonie, to świetną opcją są półkolonie, u nas w Poznaniu jest masa takich miejsc, do których można zapisać dziecko.
Natomiast jeśli chodzi o inspiracje na długie i zajmujące zabawy dla dzieci, to proponuję poszperać na pintereście. Czasem wchodzę i spędzam tam ze dwie godziny ciurkiem. Wchodzisz na stronę pinterest i wpisujesz (najlepiej po angielsku) "zabawy dla 6 latka" albo "zabawy na lato":)
lena77
śro, 30 lip 2014 - 10:55
NASZ WOJTEK był na polkoloniach. Poczatkowo za 5 dni wysolili 330 zl ale z powodu braku chetnych obnizyli cene do 150, wiec skorzystalismy. Niestety rok w rok organizuja to samo i w przyszle wakacje to juz nie bedzie chcial uczestniczyc. Polkolonie sportowe np. tenisowe masakrycznie drogie sa - 350 zl za 5 dni. Pare dni temu wrocil z obozu zuchowego, ktory zamiast 2 tygodni trwal 10 dni. Poczatkowo narzekal na nude i ze maja latryny w lesie. bylismy go odwiedzic , coz...warunki nie za fajne ale szczesciem wszystkie dni byly sloneczne i nie mieli blota w namiotach. No ale koszt takiego obozu to nieco ponad 400 zl z pełnym wyżywieniem i transportem, wiec nie moglismy wymagac luksusow. Po przyjezdzie oswiadczyl , ze za rok tez chce jechac icon_smile.gif. Po za tym sa niezawodni dziadkowie, choc coraz mniej chetnie jezdzi z nimi, bo cyt. "chrapia w nocy i nie moge sie wyspac".
lena77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,885
Dołączył: nie, 19 cze 05 - 10:33
Skąd: wielkopoland
Nr użytkownika: 3,289




post śro, 30 lip 2014 - 10:55
Post #36

NASZ WOJTEK był na polkoloniach. Poczatkowo za 5 dni wysolili 330 zl ale z powodu braku chetnych obnizyli cene do 150, wiec skorzystalismy. Niestety rok w rok organizuja to samo i w przyszle wakacje to juz nie bedzie chcial uczestniczyc. Polkolonie sportowe np. tenisowe masakrycznie drogie sa - 350 zl za 5 dni. Pare dni temu wrocil z obozu zuchowego, ktory zamiast 2 tygodni trwal 10 dni. Poczatkowo narzekal na nude i ze maja latryny w lesie. bylismy go odwiedzic , coz...warunki nie za fajne ale szczesciem wszystkie dni byly sloneczne i nie mieli blota w namiotach. No ale koszt takiego obozu to nieco ponad 400 zl z pełnym wyżywieniem i transportem, wiec nie moglismy wymagac luksusow. Po przyjezdzie oswiadczyl , ze za rok tez chce jechac icon_smile.gif. Po za tym sa niezawodni dziadkowie, choc coraz mniej chetnie jezdzi z nimi, bo cyt. "chrapia w nocy i nie moge sie wyspac".

--------------------
"Cśśśśś.., siedzimy w tej ścianie.
Jesteśmy Marsjanie"
Miron Białoszewski
carabella
czw, 14 sie 2014 - 13:08
Jestem zmuszona na szybko wysłać dziecko na kolonię lub obóz. Sytuacja w pracy jest nie do przeskoczenia i na sam koniec wakacji taka niespodzianka. Dziecko się cieszy, a ja nie bardzo - nigdzie nie ma miejsc! Mogę dogadać się z jednym ośrodkiem jeździeckim i wysłać pociechę tutaj [edit: moderacja] ale boję się. Młode konie uwielbia, a ja jak to matka - mam czarne wizje. Wysłalibyście dziecko na taki obóz?
carabella


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 10
Dołączył: śro, 13 sie 14 - 12:22
Nr użytkownika: 44,407




post czw, 14 sie 2014 - 13:08
Post #37

Jestem zmuszona na szybko wysłać dziecko na kolonię lub obóz. Sytuacja w pracy jest nie do przeskoczenia i na sam koniec wakacji taka niespodzianka. Dziecko się cieszy, a ja nie bardzo - nigdzie nie ma miejsc! Mogę dogadać się z jednym ośrodkiem jeździeckim i wysłać pociechę tutaj [edit: moderacja] ale boję się. Młode konie uwielbia, a ja jak to matka - mam czarne wizje. Wysłalibyście dziecko na taki obóz?
Kotelka
czw, 20 lip 2023 - 11:23
Natomiast w domu w deszczowe dni:
ćwiczenia z woreczkami,tory przeszkod,budowanie domków z narzuty
Z rana możecie potańczyć,poćwiczyć na piłce,pospiewac,zależy co dzieci lubią
Fajne są piosenki pokazywanki
Możecie wspólnie wykonać plakat,odbić swoje stopy czy ręce
Zrobić domek z kartonu: ozdobić rysunkami,naklejkami
Zbierać kamyki czy inne skarby i potem je pomalować czy przykleić do kartonu
Albo wywołać zdjęcia i zrobić album z wakacji,dzieci go ozdabiają
https://sponsorsportu.pl/sala-zabaw-dla-dzi...sale-do-zabawy/

Warto jest również wspólnie wybrać się do sali zabaw icon_smile.gif
Kotelka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 434
Dołączył: czw, 04 kwi 19 - 08:32
Nr użytkownika: 52,920




post czw, 20 lip 2023 - 11:23
Post #38

Natomiast w domu w deszczowe dni:
ćwiczenia z woreczkami,tory przeszkod,budowanie domków z narzuty
Z rana możecie potańczyć,poćwiczyć na piłce,pospiewac,zależy co dzieci lubią
Fajne są piosenki pokazywanki
Możecie wspólnie wykonać plakat,odbić swoje stopy czy ręce
Zrobić domek z kartonu: ozdobić rysunkami,naklejkami
Zbierać kamyki czy inne skarby i potem je pomalować czy przykleić do kartonu
Albo wywołać zdjęcia i zrobić album z wakacji,dzieci go ozdabiają
https://sponsorsportu.pl/sala-zabaw-dla-dzi...sale-do-zabawy/

Warto jest również wspólnie wybrać się do sali zabaw icon_smile.gif
Ceda
czw, 31 sie 2023 - 16:48
My byliśmy w tamtym roku w Augustowie - jeśli lubicie aktywny wypoczynek to jest to super opcja by pojeździć rowerami po okolicy Augustów jest mocno turystyczny, więc na pewno coś dla dzieci znajdziecie (nasz miał półtora roku i lubi jeździć rowerem, więc na tym się skupiliśmy). Wokół chyba z 4 różne jeziora, przejażdżki statkami itp

Warto jest się też wybrać nad morze, które jest piękne w zasadzie o każdej porze roku. Jeśli szukacie spokojnej miejscowości z ładną plażą, warto jest wziąć pod uwagę Kopalino icon_smile.gif
https://solviva.pl/obiekty/dom-kopalino/

Daję tutaj namiar na domek o dobrym standardzie.
Ceda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 247
Dołączył: wto, 26 lut 19 - 08:28
Nr użytkownika: 52,752




post czw, 31 sie 2023 - 16:48
Post #39

My byliśmy w tamtym roku w Augustowie - jeśli lubicie aktywny wypoczynek to jest to super opcja by pojeździć rowerami po okolicy Augustów jest mocno turystyczny, więc na pewno coś dla dzieci znajdziecie (nasz miał półtora roku i lubi jeździć rowerem, więc na tym się skupiliśmy). Wokół chyba z 4 różne jeziora, przejażdżki statkami itp

Warto jest się też wybrać nad morze, które jest piękne w zasadzie o każdej porze roku. Jeśli szukacie spokojnej miejscowości z ładną plażą, warto jest wziąć pod uwagę Kopalino icon_smile.gif
https://solviva.pl/obiekty/dom-kopalino/

Daję tutaj namiar na domek o dobrym standardzie.
nataliakoziol
pon, 12 sie 2024 - 10:20
Patrzyliście już na https://wakacjeiferie.pl/? Macie kilka rodzajów obozów, z wyszczególnionymi super atrakcjami bez ograniczeń, codzienna fotorelacja, masa śmiechu i zabawy dla dwóch grup wiekowych, aby każdy czuł się dobrze. Cenowo to raczej nie zbankrutujecie, patrząc na pełen all jaki dostanie dziecko.
nataliakoziol


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 103
Dołączył: śro, 12 wrz 18 - 14:27
Nr użytkownika: 52,038




post pon, 12 sie 2024 - 10:20
Post #40

Patrzyliście już na https://wakacjeiferie.pl/? Macie kilka rodzajów obozów, z wyszczególnionymi super atrakcjami bez ograniczeń, codzienna fotorelacja, masa śmiechu i zabawy dla dwóch grup wiekowych, aby każdy czuł się dobrze. Cenowo to raczej nie zbankrutujecie, patrząc na pełen all jaki dostanie dziecko.
> Co się robi z 1-klasistą w wakacje???
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 01 lis 2024 - 02:02
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama