Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
11 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia   

Czerwiec / Lipiec - cz. 13 "Jesiennie - nostalgicznie..

> 
mamami
nie, 29 paź 2006 - 10:57
grabinka- 6 czerwca Idalia
kasiulek -10 czerwca Zosia
mamuśka.chłidzw- 14 czerwca Idalia 3070g, 56cm. naturalnie edytam78@interia.pl
Sylkot - 16 czerwca IgnaÅ› 4370g, 57 cm, cesarka komincz@wp.pl
Aneea- 17 czerwca MaciuÅ›
Kasiek11- 18 czerwca Karolinka
Jaguar - 18 czerwca Michalina
Ez- 20 czerwca Maciuś ważył 3550 g i mierzył 60 cm cesarka
AgaJ- 22 czerwca Zosia 2800g i miala 52 cm cesarka
Mamami- 25 czerwca MaciuÅ› mamami@gazeta.pl
dankinek - 30 czerwca Tommy
Agusiao - 5 lipca KubuÅ› agusiao@wp.pl
kasiakorpik - 5 lipca Maks
madziula- 12 lipca Damian
Kocurek- 14 lipca Dominisia
MonikaS. - 14 lipca Maja
Luśka - 16 lipca, Oliwia 3250g, 54 cm, cesarka GG 4147323, reziolki@poczta.onet.pl
Agnieszka- 19 lipiec Jakub 3400 g 54 cm naturalnie
Patiar- 19 lipca Karolek aneta.stocka@wp.pl
Alatanta-19 lipca Konrad alatanta@op.pl
Monga - 22 lipiec KrzyÅ›
Moonk- 23 lipiec Alicja
gagatek- 23 lipca Karol 3250g, 58cm
karoleenka - 23 lipiec Natan Karoleenka@poczta.onet.pl
anai&julas - 23 lipca Juliusz
Mariola- 26 lipiec Miłosz 3480 g 56 cm mn2001@op.pl
AniaR- 26 lipiec Bartek
AguÅ›- 27 lipiec WojtuÅ›
Kojkoj- 31 lipiec Michał, waga 4400, 59 cm, cesarka saval@tlen.pl

Coraz mniej jedynaków, coraz więcej przedszkolaków icon_smile.gif
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post nie, 29 paź 2006 - 10:57
Post #1

grabinka- 6 czerwca Idalia
kasiulek -10 czerwca Zosia
mamuśka.chłidzw- 14 czerwca Idalia 3070g, 56cm. naturalnie edytam78@interia.pl
Sylkot - 16 czerwca IgnaÅ› 4370g, 57 cm, cesarka komincz@wp.pl
Aneea- 17 czerwca MaciuÅ›
Kasiek11- 18 czerwca Karolinka
Jaguar - 18 czerwca Michalina
Ez- 20 czerwca Maciuś ważył 3550 g i mierzył 60 cm cesarka
AgaJ- 22 czerwca Zosia 2800g i miala 52 cm cesarka
Mamami- 25 czerwca MaciuÅ› mamami@gazeta.pl
dankinek - 30 czerwca Tommy
Agusiao - 5 lipca KubuÅ› agusiao@wp.pl
kasiakorpik - 5 lipca Maks
madziula- 12 lipca Damian
Kocurek- 14 lipca Dominisia
MonikaS. - 14 lipca Maja
Luśka - 16 lipca, Oliwia 3250g, 54 cm, cesarka GG 4147323, reziolki@poczta.onet.pl
Agnieszka- 19 lipiec Jakub 3400 g 54 cm naturalnie
Patiar- 19 lipca Karolek aneta.stocka@wp.pl
Alatanta-19 lipca Konrad alatanta@op.pl
Monga - 22 lipiec KrzyÅ›
Moonk- 23 lipiec Alicja
gagatek- 23 lipca Karol 3250g, 58cm
karoleenka - 23 lipiec Natan Karoleenka@poczta.onet.pl
anai&julas - 23 lipca Juliusz
Mariola- 26 lipiec Miłosz 3480 g 56 cm mn2001@op.pl
AniaR- 26 lipiec Bartek
AguÅ›- 27 lipiec WojtuÅ›
Kojkoj- 31 lipiec Michał, waga 4400, 59 cm, cesarka saval@tlen.pl

Coraz mniej jedynaków, coraz więcej przedszkolaków icon_smile.gif
alatanta

Go??







post nie, 29 paź 2006 - 11:28
Post #2

Melduje sie i lece sprawdzic jak konrad mówi "skarpetki"
Agusiao
nie, 29 paź 2006 - 13:25
Kuba mówi papety albo pety icon_eek.gif icon_lol.gif
Agusiao


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,765
Dołączył: wto, 13 kwi 04 - 12:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 1,656

GG:


post nie, 29 paź 2006 - 13:25
Post #3

Kuba mówi papety albo pety icon_eek.gif icon_lol.gif

--------------------
Pozdrawiamy Aga i Kubu?
MonikaS.
nie, 29 paź 2006 - 15:57
A Majka znowu chora! icon_sad.gif
Od rana płacze, że ją gardło boli. Do tego tradycyjnie wysoka gorączka.
Dziewczyny, napiszcie czy dawałyście już swoim maluchom tabletki do ssania?
Kasiukorpik, może Ty pomożesz? Czy można juz podawać tabletki? Mam na myśli nie takie landrynowate, tylko np Chlorchinaldin.
MonikaS.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 300
Dołączył: nie, 26 gru 04 - 22:51
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 2,452




post nie, 29 paź 2006 - 15:57
Post #4

A Majka znowu chora! icon_sad.gif
Od rana płacze, że ją gardło boli. Do tego tradycyjnie wysoka gorączka.
Dziewczyny, napiszcie czy dawałyście już swoim maluchom tabletki do ssania?
Kasiukorpik, może Ty pomożesz? Czy można juz podawać tabletki? Mam na myśli nie takie landrynowate, tylko np Chlorchinaldin.

--------------------
Mama Mai (14.07.2004) i Emilki (22.08.2009)
alatanta

Go??







post nie, 29 paź 2006 - 17:08
Post #5

Monika Konrad też ma zapalenie gardła...skrzeczy jak stara ropucha. Dostał syrop virlix - dziś trzeci dzień - mniej skrzeczy, zaczął jeść, przestał gorączkować i co najważniejsze nie płacze już godzinami (strasznie jęczał i marudził zdaje się z bólu gardła)
Tabletek do ssania nie dajÄ™ bo tabletki wszelakie rozgryza

w sprawie skarpet nie dowiedziałm się od syna nic; na moją prośbę
-"powiedz skarpety"
popatrzył na mnie zdziwiony i spytał
- "po co ?"
wzięłam do ręki skarpetki i pytam go
-"co to"
a on
-"to"
ale teraz bede polować ostro na słynne skarpety
Mariola***
nie, 29 paź 2006 - 20:02
Witam w nowym wÄ…tku.
Miłosz zapytany co ma na nogach powiedział: "pety", ale to była jakas wersja skrócona bo wydaje mi się,ze mówi "skapety".
Miłosz podobnie jak Majka chory. Przerwy było trzy tygodnie. Mąż przewrażliwiony, ze młody cały czas choruje. Mnie się wydaje,że i tak jest poniżej"normy" tzn że zbyt często nie choruje.
My mamy problem bo Miłosz nie chce żadnych lekarstw. Udało nam się podać mu w piciu nurofen, był zaspany, pić mu się chciało więc wypił. A potem stwierdził; "tatuś nalej mi samej wody bez soku malinowego".
Nie da się skubańca małego oszukać.

Napiszcie jak często chorują Wasze dzieciaki, szczególnie te "domowe" czyli nie uczęszczajace do przedszkoli. Ciekawe czy rzeczywiście choruja rzadziej od przedszkolnych.

My chyba zaliczyliśmy w tym roku kalendarzowym dwie anginy, teraz choruje drugi raz, jakieś przeziebienie, zapalenie gardła, czy coś wtym styllu i mozliwe,że jedna "grypke czy przeziębienie mielismy zima czy wczesnma wiosna , nie pamiętam. Bilans za 10 miesiecy 4-5 razy chory.
Dużo czy mało?

Agusiao- widzę,że śledzisz wątki mieszkaniowe. Kurcze mnie by chyba przerażała wizja meblowania się, a raczej projektowania wyglądu mieszkania. W sumie sama nie wiem co chciałabym, jak chciałabym żeby wygladało.

icon_wink.gif
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post nie, 29 paź 2006 - 20:02
Post #6

Witam w nowym wÄ…tku.
Miłosz zapytany co ma na nogach powiedział: "pety", ale to była jakas wersja skrócona bo wydaje mi się,ze mówi "skapety".
Miłosz podobnie jak Majka chory. Przerwy było trzy tygodnie. Mąż przewrażliwiony, ze młody cały czas choruje. Mnie się wydaje,że i tak jest poniżej"normy" tzn że zbyt często nie choruje.
My mamy problem bo Miłosz nie chce żadnych lekarstw. Udało nam się podać mu w piciu nurofen, był zaspany, pić mu się chciało więc wypił. A potem stwierdził; "tatuś nalej mi samej wody bez soku malinowego".
Nie da się skubańca małego oszukać.

Napiszcie jak często chorują Wasze dzieciaki, szczególnie te "domowe" czyli nie uczęszczajace do przedszkoli. Ciekawe czy rzeczywiście choruja rzadziej od przedszkolnych.

My chyba zaliczyliśmy w tym roku kalendarzowym dwie anginy, teraz choruje drugi raz, jakieś przeziebienie, zapalenie gardła, czy coś wtym styllu i mozliwe,że jedna "grypke czy przeziębienie mielismy zima czy wczesnma wiosna , nie pamiętam. Bilans za 10 miesiecy 4-5 razy chory.
Dużo czy mało?

Agusiao- widzę,że śledzisz wątki mieszkaniowe. Kurcze mnie by chyba przerażała wizja meblowania się, a raczej projektowania wyglądu mieszkania. W sumie sama nie wiem co chciałabym, jak chciałabym żeby wygladało.

icon_wink.gif

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
karoleenka
nie, 29 paź 2006 - 20:52
hello
My też się meldujemy w kolejnym wątku

Mamami - całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło! Jacie ale stres - co za mała akrobatka...

Choróbkom duzo zdrówka życzymy!!!
Mariola - odpowiadając na Twoje pytanie - Natan raczej nie choruje ( tfu, tfu !!! ) nigdy nie brał jeszcze antybiotyku, miał raz niemal zap. oskrzeki i z dwa razy zap.krtani - przeziębienia częściej. Od kiedy poszedł do przedszkola juz zaliczył dwa z katarem i kaszlem. Teraz tez od tygodnia ma katar alr to mu wszystko siedzi gdzieś głęboko - musze iść z nim do ralyngologa bo on ma coś ewidentnie z przegrodą albo z migdałem.
A lekartwo weźmie każde - nawet obrzydliwy eurespal bez zmrużenia okiem - ostatnio brał 6 syropów na raz - i dla niego luzik - lekoman jeden.
Teraz robimy mu uodparniającą kurację Esberitoxem ( ochyda czasem musze go poszantażować
icon_twisted.gif ) tran i witaminy - przy tranie ani drgnir - a ja mam odruch wymiotny

Natan mówi na skarpety - tapety icon_smile.gif
A zgadnijce co to jest : JEJAMPY ? icon_smile.gif

Wziełam sie chyba wkońcu poważnie za problem pieluszkowy..tzn właściwie w tamtym tygodniu odpuściłam ale od wczoraj Natan biega bez pieluchy i wczoraj mieliśmy jedną wpadkę a dzisiaj było pięknie cały dzień , nawet na dworze sikał pod krzaczek ale pod wieczór zrobił nas w konia i trzy razy zsikał się w gacie
icon_confused.gif
Kurde jutro powinnam twardo bez pieluchy do przedszkola go puścić z całą reklamówka ciuchów na przebranie pewnie...tylko jak pójda na spacer - to mnie martwi...
karoleenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,473
Dołączył: śro, 12 maj 04 - 22:04
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,741

GG:


post nie, 29 paź 2006 - 20:52
Post #7

hello
My też się meldujemy w kolejnym wątku

Mamami - całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło! Jacie ale stres - co za mała akrobatka...

Choróbkom duzo zdrówka życzymy!!!
Mariola - odpowiadając na Twoje pytanie - Natan raczej nie choruje ( tfu, tfu !!! ) nigdy nie brał jeszcze antybiotyku, miał raz niemal zap. oskrzeki i z dwa razy zap.krtani - przeziębienia częściej. Od kiedy poszedł do przedszkola juz zaliczył dwa z katarem i kaszlem. Teraz tez od tygodnia ma katar alr to mu wszystko siedzi gdzieś głęboko - musze iść z nim do ralyngologa bo on ma coś ewidentnie z przegrodą albo z migdałem.
A lekartwo weźmie każde - nawet obrzydliwy eurespal bez zmrużenia okiem - ostatnio brał 6 syropów na raz - i dla niego luzik - lekoman jeden.
Teraz robimy mu uodparniającą kurację Esberitoxem ( ochyda czasem musze go poszantażować
icon_twisted.gif ) tran i witaminy - przy tranie ani drgnir - a ja mam odruch wymiotny

Natan mówi na skarpety - tapety icon_smile.gif
A zgadnijce co to jest : JEJAMPY ? icon_smile.gif

Wziełam sie chyba wkońcu poważnie za problem pieluszkowy..tzn właściwie w tamtym tygodniu odpuściłam ale od wczoraj Natan biega bez pieluchy i wczoraj mieliśmy jedną wpadkę a dzisiaj było pięknie cały dzień , nawet na dworze sikał pod krzaczek ale pod wieczór zrobił nas w konia i trzy razy zsikał się w gacie
icon_confused.gif
Kurde jutro powinnam twardo bez pieluchy do przedszkola go puścić z całą reklamówka ciuchów na przebranie pewnie...tylko jak pójda na spacer - to mnie martwi...

--------------------





mamami
nie, 29 paź 2006 - 21:01
maciek w okresie zimowym jest dośc czestolekko podziębiony ale na szczescie zwykle przechodzi samo. W zeszlym roku na pewno mielismy jedno zapalenie uszu i dwa ataki dusznosci ale tego nie mozna pod chorobe podciągać.
Maciek za cholere ie wypije syropu, musze na nim siadac i siłą podawac. Teraz miał zapalenie uszu i kazałam lekarce zapisać tabletki bo nie miałam ochoty na walkę. Wybrała takie niewielkie i gościu sobie super radził, wczesniej trenowaliśmy na multiwitaminie bo ona malutka.
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post nie, 29 paź 2006 - 21:01
Post #8

maciek w okresie zimowym jest dośc czestolekko podziębiony ale na szczescie zwykle przechodzi samo. W zeszlym roku na pewno mielismy jedno zapalenie uszu i dwa ataki dusznosci ale tego nie mozna pod chorobe podciągać.
Maciek za cholere ie wypije syropu, musze na nim siadac i siłą podawac. Teraz miał zapalenie uszu i kazałam lekarce zapisać tabletki bo nie miałam ochoty na walkę. Wybrała takie niewielkie i gościu sobie super radził, wczesniej trenowaliśmy na multiwitaminie bo ona malutka.
monga
nie, 29 paź 2006 - 22:03
Przetestowałam skarpety - Krzyś mówi "skapetki" icon_smile.gif

Dzisiaj mi oznajmił, że jak będzie mieć duży brzuch to też będzie miał dzidziusia w brzuchu icon_biggrin.gif

Jeżeli chodzi o choroby to Krzyś na szczęście choruje mało - przeziębiony nie był jeszcze nigdy icon_eek.gif i nie wie co to katar. W tym roku w sierpniu miał grypę jelitową a na początku maja nie wiadomo co, w każdym razie głównie wysoką gorączkę przez 3 dni, ale wysypki nie dostał (myślałam, że to 3-dniówka). W ubiegłym roku o ile pamiętam raz miał zapalenie gardła i raz coś co zakrawało na jakąś mini grypę-jelitową, ale niekoniecznie nią było. Czyli w sumie od urodzenia chorował 4 razy.
monga


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,809
Dołączył: pon, 24 maj 04 - 15:49
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,781

GG:


post nie, 29 paź 2006 - 22:03
Post #9

Przetestowałam skarpety - Krzyś mówi "skapetki" icon_smile.gif

Dzisiaj mi oznajmił, że jak będzie mieć duży brzuch to też będzie miał dzidziusia w brzuchu icon_biggrin.gif

Jeżeli chodzi o choroby to Krzyś na szczęście choruje mało - przeziębiony nie był jeszcze nigdy icon_eek.gif i nie wie co to katar. W tym roku w sierpniu miał grypę jelitową a na początku maja nie wiadomo co, w każdym razie głównie wysoką gorączkę przez 3 dni, ale wysypki nie dostał (myślałam, że to 3-dniówka). W ubiegłym roku o ile pamiętam raz miał zapalenie gardła i raz coś co zakrawało na jakąś mini grypę-jelitową, ale niekoniecznie nią było. Czyli w sumie od urodzenia chorował 4 razy.

--------------------
Monika, Krzy? (22.07.2004) i Kasia (07.05.2007)


alatanta

Go??







post pon, 30 paź 2006 - 09:33
Post #10

U nas teoria -przedszkolaki chorują częściej , dzieci trzymane w domu się nie sprawdza-
Karolina pierwsze prawie dwa lata chodziła do złobka i nie chorowała wcale (a raczej raz - miała zapalenie uszu ale nie ze złobka tylko z "karmienia na leżąco")
faktycznie nie choruje nadal choć do żłobka/przedszkola nie chodzi- poprostu taki organizm
Konrad za to ma wybitną skłonność do infekcji, chorował strasznie często, wyjeździliśmy się po alergologach pulmologach itp- puki stosowałam się ściśle do zaleceń lekarzy i na byle katar podawałam mu multum prochów... teraz od roku w miarę spokój, trochę zmądrzałam i z leczenia przezuciłam się na hartowanie, no i na byle głupi katar nie podaję tak jak przepisywali swego czasu lekarze antybiotyki+sterydy icon_confused.gif .Skłaniam się raczej w strone witaminy c i nebulizacji z jakis mało silnych leków- głownie z soli fizjologicznej w celu nawilzania śluzówki niz leczenia kataru.
To obecne zapalenie gardła to pierwsza poważniejsza infekcja od dłuzszego czasu i mam nadzieję obejdzie się bez antybiotyków . A- chyba nie musze dodawac , że konrad poz krótkim epizodem - jest niezłobkowy

A dziś w "kawa czy herbata" jakis profesorek stwierdził, że dzieci w przedszkolach choruja częście j tylko dalatego, ze panie okien nie otwierają i jest większe zagęszczenie bakcyli na małej powierzchni" poza tym powiedział kielka jeszcze ciekawych rzeczy - niby oczywistych , ale chyba dla "starszego" pokolenia bulwersujacych, z których ja ciesze bardzo bo wyszło na moje , ze w zimie wystarczy lekko osłonić szyje- bo za duzo to nie zdrowo icon_razz.gif

Monga Krzys super chłopak, konrad tez przez jakis czas wypinał dumnie brzuch mówiąc , ze ma tam dzidzię . powalał mnie wtedy na łopatki
Agnieszka*
pon, 30 paź 2006 - 11:40
CYTAT(Mariola ***)
Witam w nowym wÄ…tku.
Miłosz zapytany co ma na nogach powiedział: "pety", ale to była jakas wersja skrócona bo wydaje mi się,ze mówi "skapety".
 
icon_wink.gif


A u nas "tepy" to jedyna wersja icon_lol.gif
Agnieszka*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 831
Dołączył: śro, 14 sty 04 - 08:50
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 1,330




post pon, 30 paź 2006 - 11:40
Post #11

CYTAT(Mariola ***)
Witam w nowym wÄ…tku.
Miłosz zapytany co ma na nogach powiedział: "pety", ale to była jakas wersja skrócona bo wydaje mi się,ze mówi "skapety".
 
icon_wink.gif


A u nas "tepy" to jedyna wersja icon_lol.gif

--------------------


Agnieszka*
pon, 30 paź 2006 - 11:49
Aha, u nas Mateusz juz zdrowy ale w domu go potrzymamy ile sie da (zmiany z męzulem ja w pracy on w domu i odwrotnie, no i troche urlopu)

Kuba 3 dni kupy nie robił. Marudzi ze go brzuszek boli a wczoraj miał gorączke wysoką. Dzis siedzi w domu.
Czy temp moze skoczyc od nierobienia kupy?? Był jeden dzien u babci, pozniej na weselu, poprawiny...... w sumie to nie abrzdo miał czas i miejsce by sobie na nocniczku postękac.... moze dzis jak wrócilismy do normalnego trybu zycia to unormuje te sprawy...
Agnieszka*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 831
Dołączył: śro, 14 sty 04 - 08:50
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 1,330




post pon, 30 paź 2006 - 11:49
Post #12

Aha, u nas Mateusz juz zdrowy ale w domu go potrzymamy ile sie da (zmiany z męzulem ja w pracy on w domu i odwrotnie, no i troche urlopu)

Kuba 3 dni kupy nie robił. Marudzi ze go brzuszek boli a wczoraj miał gorączke wysoką. Dzis siedzi w domu.
Czy temp moze skoczyc od nierobienia kupy?? Był jeden dzien u babci, pozniej na weselu, poprawiny...... w sumie to nie abrzdo miał czas i miejsce by sobie na nocniczku postękac.... moze dzis jak wrócilismy do normalnego trybu zycia to unormuje te sprawy...

--------------------


Anai_
pon, 30 paź 2006 - 12:05
Dzień dobry, ja tylko na tyle mam dziś czasu. Lecę do banku i do Urzędu Miasta zasiłek wychowawczy załatwić... Aaaaa i do kiosku gazetę z ofertami pracy kupić, bo mnie Ojciec wkurzył i nie mam ochoty siedzieć z Nim w domu... wolę pójść do pracy...
Anai_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,760
Dołączył: czw, 03 lis 05 - 22:58
Nr użytkownika: 3,971




post pon, 30 paź 2006 - 12:05
Post #13

Dzień dobry, ja tylko na tyle mam dziś czasu. Lecę do banku i do Urzędu Miasta zasiłek wychowawczy załatwić... Aaaaa i do kiosku gazetę z ofertami pracy kupić, bo mnie Ojciec wkurzył i nie mam ochoty siedzieć z Nim w domu... wolę pójść do pracy...

--------------------
anai

Julek (2004)
Tymek (2006)
Antek (2012)
Mariola***
pon, 30 paź 2006 - 15:43
Anai- przejdzie Ci.... wink.gif

A ja mam wdpomu eldorado, w zasadzie to mogłabym sobie wyjśc z domu, nie wrócic i nikt nie zauwazyłby braku mojej osoby, a juz na pewno nie Miłosz.
Dzisiaj to juz mam serdecznie dość.
Wstałąm w ogóle lewą nogą, chodze zła. Wracam z pracy do domu, dziecko mnie jak zwykle olewa, wszystko ma robic tata, ja zabawki dotknąc nie mogę, a w ogóle to mówi mi żebym poszła spać icon_biggrin.gif
Męzu chciał wyjśc z domu, pozałatwiac swoje sprawy i pyta się MIłosz o zgodę icon_eek.gif Oczywiście młody powiedział niech mama idzie kupić .....coś tam nie dosłyszałam.

Potem Mężu łaził wklurzony, bo młody nie chcaiła spać , nie wypuscił go z domu( ja po prostu wychodzę, ale skoro On woli pytać o zgode dwulatka.....A tak w zasadzie to dlaczego mnie nie pyta czy mam cos przeciwko) Normalnie nienormalna sytuacja.Miłosz owinął soboie tatusie wokół palca , tatus tańczy jak mu zagra, amnie szlag trafi. I strasznie Wam zazdroszczę,że zostawiaja Was męzowie same z dziećmi. Jak ja bym chciałą tak moje się pozbyc na jakies chocxiaz kilka dni.
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post pon, 30 paź 2006 - 15:43
Post #14

Anai- przejdzie Ci.... wink.gif

A ja mam wdpomu eldorado, w zasadzie to mogłabym sobie wyjśc z domu, nie wrócic i nikt nie zauwazyłby braku mojej osoby, a juz na pewno nie Miłosz.
Dzisiaj to juz mam serdecznie dość.
Wstałąm w ogóle lewą nogą, chodze zła. Wracam z pracy do domu, dziecko mnie jak zwykle olewa, wszystko ma robic tata, ja zabawki dotknąc nie mogę, a w ogóle to mówi mi żebym poszła spać icon_biggrin.gif
Męzu chciał wyjśc z domu, pozałatwiac swoje sprawy i pyta się MIłosz o zgodę icon_eek.gif Oczywiście młody powiedział niech mama idzie kupić .....coś tam nie dosłyszałam.

Potem Mężu łaził wklurzony, bo młody nie chcaiła spać , nie wypuscił go z domu( ja po prostu wychodzę, ale skoro On woli pytać o zgode dwulatka.....A tak w zasadzie to dlaczego mnie nie pyta czy mam cos przeciwko) Normalnie nienormalna sytuacja.Miłosz owinął soboie tatusie wokół palca , tatus tańczy jak mu zagra, amnie szlag trafi. I strasznie Wam zazdroszczę,że zostawiaja Was męzowie same z dziećmi. Jak ja bym chciałą tak moje się pozbyc na jakies chocxiaz kilka dni.

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
monga
pon, 30 paź 2006 - 15:54
Hehe, Mariola, ja walczę z odwrotnym problemem - u nas na odmianę wszystko ma robić mama - mama ubierze, mama zrobi mleko, mama umyje, poczyta, pobawi się, nakarmi - jak tylko męża zobaczy w polu widzenia to zazwyczaj każe mu sobie gdzieś iść "tata idź stąd ! tata, idź do gabinetu / tata idź do kuchni" icon_evil.gif Aczkolwiek w pewnych sprawach nie ustępuję i czy mu się to podoba czy nie w wekendy myje go tata, z tatą czasem idzie na spacer czy też tata robi to czy tamto mimo sprzeciwu ze strony Krzysia.

Ja to bym najbardziej się chciała pozbyć całej dwójki na kilka dnia wink.gif A dodam jeszcze, że siedzę sama z Krzysiem codziennie po pracy od poniedziałku do piątku i chętnie bym się zamieniła na opcję siedzimy z Krzysiem razem z mężem = mogę czasem gdzieś wyjść po południu sama icon_biggrin.gif
monga


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,809
Dołączył: pon, 24 maj 04 - 15:49
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,781

GG:


post pon, 30 paź 2006 - 15:54
Post #15

Hehe, Mariola, ja walczę z odwrotnym problemem - u nas na odmianę wszystko ma robić mama - mama ubierze, mama zrobi mleko, mama umyje, poczyta, pobawi się, nakarmi - jak tylko męża zobaczy w polu widzenia to zazwyczaj każe mu sobie gdzieś iść "tata idź stąd ! tata, idź do gabinetu / tata idź do kuchni" icon_evil.gif Aczkolwiek w pewnych sprawach nie ustępuję i czy mu się to podoba czy nie w wekendy myje go tata, z tatą czasem idzie na spacer czy też tata robi to czy tamto mimo sprzeciwu ze strony Krzysia.

Ja to bym najbardziej się chciała pozbyć całej dwójki na kilka dnia wink.gif A dodam jeszcze, że siedzę sama z Krzysiem codziennie po pracy od poniedziałku do piątku i chętnie bym się zamieniła na opcję siedzimy z Krzysiem razem z mężem = mogę czasem gdzieś wyjść po południu sama icon_biggrin.gif

--------------------
Monika, Krzy? (22.07.2004) i Kasia (07.05.2007)


karoleenka
pon, 30 paź 2006 - 17:06
CYTAT
Dzisiaj mi oznajmiÅ‚, że jak bÄ™dzie mieć duży brzuch to też bÄ™dzie miaÅ‚ dzidziusia w brzuchu  

hehe, Natan narazie duzy brzuch, ciąże i słowo dzidziuś kojarzy ze szczenikami naszej suni....teraz tłumaczymy mu , że ciocia ma dzidziusia w brzuszku - ale będzie numer jak już dzidziulek sie urodzi a moje dziecko zaliczy karpia ... icon_lol.gif

Mariola - pewnie Ci hormony wariują i dlatego wszystko Cie drażni ..:)zwłaszcza mąż - normalka icon_lol.gif ale pomysl gdyby Miłosz tak latał ze wszystkim do Ciebie ...
U nas jest różnie - ale zawsze zostaje wyproszona jak chłopaki sie razem bawią kolejką albo klockami. Poza tym widzę, że Natan najszczęśliwszy jest jak jesteśmy we trójke i tylko my - często wtedy wyrzuca babcie i resztę - ale u nas to ewidentnie wynika z tego, że mieszkamy wszyscy na kupie...już niedługo jesiu mam nadzieję..... icon_evil.gif

Anai- przytul.gif

coś miałam jeszcze napisać i zapomniałam icon_confused.gif
karoleenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,473
Dołączył: śro, 12 maj 04 - 22:04
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,741

GG:


post pon, 30 paź 2006 - 17:06
Post #16

CYTAT
Dzisiaj mi oznajmiÅ‚, że jak bÄ™dzie mieć duży brzuch to też bÄ™dzie miaÅ‚ dzidziusia w brzuchu  

hehe, Natan narazie duzy brzuch, ciąże i słowo dzidziuś kojarzy ze szczenikami naszej suni....teraz tłumaczymy mu , że ciocia ma dzidziusia w brzuszku - ale będzie numer jak już dzidziulek sie urodzi a moje dziecko zaliczy karpia ... icon_lol.gif

Mariola - pewnie Ci hormony wariują i dlatego wszystko Cie drażni ..:)zwłaszcza mąż - normalka icon_lol.gif ale pomysl gdyby Miłosz tak latał ze wszystkim do Ciebie ...
U nas jest różnie - ale zawsze zostaje wyproszona jak chłopaki sie razem bawią kolejką albo klockami. Poza tym widzę, że Natan najszczęśliwszy jest jak jesteśmy we trójke i tylko my - często wtedy wyrzuca babcie i resztę - ale u nas to ewidentnie wynika z tego, że mieszkamy wszyscy na kupie...już niedługo jesiu mam nadzieję..... icon_evil.gif

Anai- przytul.gif

coś miałam jeszcze napisać i zapomniałam icon_confused.gif

--------------------





Agusiao
pon, 30 paź 2006 - 18:19
Mariola, przglądam przeglądam icon_lol.gif jeszcze kredytu nie załatwiłam a już się urządzam icon_twisted.gif wink.gif

u nas Kuba odpukać nie choruje - jak dotąd raz był tydzień w domu bo miał katar i kaszel, ale bez żadnych antybiotyków. Mam nadzieję, ze tak długo jeszcze pozostanie
Agusiao


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,765
Dołączył: wto, 13 kwi 04 - 12:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 1,656

GG:


post pon, 30 paź 2006 - 18:19
Post #17

Mariola, przglądam przeglądam icon_lol.gif jeszcze kredytu nie załatwiłam a już się urządzam icon_twisted.gif wink.gif

u nas Kuba odpukać nie choruje - jak dotąd raz był tydzień w domu bo miał katar i kaszel, ale bez żadnych antybiotyków. Mam nadzieję, ze tak długo jeszcze pozostanie

--------------------
Pozdrawiamy Aga i Kubu?
Kocurek
wto, 31 paź 2006 - 10:53
Skarpetki fajne, chyba zacznę notować icon_smile.gif
Wy tu o chorobach, moje dzieci zdrowe, za to ja jestem chora icon_evil.gif
Dosłownie zdycham, zatoki tak mnie bolą, a wczoraj zamiast spędzić dzień w łóżku, gotowałam obiadek ekipie remontowej icon_evil.gif
DziÅ› sobie odbijÄ™ icon_smile.gif

Ja wyjść z domu mogę, ale generalnie beze mnie dzieci chodzą głodne i obdarte icon_wink.gif a jutro zamierzam ich porzucić na cały dzień...
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post wto, 31 paź 2006 - 10:53
Post #18

Skarpetki fajne, chyba zacznę notować icon_smile.gif
Wy tu o chorobach, moje dzieci zdrowe, za to ja jestem chora icon_evil.gif
Dosłownie zdycham, zatoki tak mnie bolą, a wczoraj zamiast spędzić dzień w łóżku, gotowałam obiadek ekipie remontowej icon_evil.gif
DziÅ› sobie odbijÄ™ icon_smile.gif

Ja wyjść z domu mogę, ale generalnie beze mnie dzieci chodzą głodne i obdarte icon_wink.gif a jutro zamierzam ich porzucić na cały dzień...


--------------------
grabinka
wto, 31 paź 2006 - 11:54
Melduje siÄ™ i ja ale na razie poczytam a pozniej popiszÄ™.
Na razie napiszę ,że jestem przeprowadzona,uffffff.
AgusiaO ciesz się teraz jak jeszcze nie zaczełaś wykańczania i przeprowadzki
bo nie zdajesz sobie sprawy jak wiele "trudu" przed TobÄ… icon_exclaim.gif
grabinka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,124
Dołączył: pon, 06 gru 04 - 14:01
Nr użytkownika: 2,386




post wto, 31 paź 2006 - 11:54
Post #19

Melduje siÄ™ i ja ale na razie poczytam a pozniej popiszÄ™.
Na razie napiszę ,że jestem przeprowadzona,uffffff.
AgusiaO ciesz się teraz jak jeszcze nie zaczełaś wykańczania i przeprowadzki
bo nie zdajesz sobie sprawy jak wiele "trudu" przed TobÄ… icon_exclaim.gif

--------------------
Kasia mama
Irminki 20.06.01 i Idalki 06.06.04
grabinka
wto, 31 paź 2006 - 11:55
O matko i paseczki muszę zmienić bo wieeeeki nie pisałam icon_cool.gif
grabinka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,124
Dołączył: pon, 06 gru 04 - 14:01
Nr użytkownika: 2,386




post wto, 31 paź 2006 - 11:55
Post #20

O matko i paseczki muszę zmienić bo wieeeeki nie pisałam icon_cool.gif

--------------------
Kasia mama
Irminki 20.06.01 i Idalki 06.06.04
> Czerwiec / Lipiec - cz. 13 "Jesiennie - nostalgicznie..
Start new topic
Reply to this topic
11 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 11 cze 2024 - 20:15
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama