zakupiłam jedynkę, kot jakiegoś entuzjazmu tym drapakiem nie wykazuje, bardziej go ta myszka kręci
mam też już nożyczki do obcinania pazurów, więc pierwszy pedikiur i manikiur już był
kocia sierść
rolek używam codziennie, codziennie odkurzam ale i tak tych kudłów jest dużo
czy używacie szczotek do czesania kotów?
może takie czesanie sprawi, że będzie ich mniej albo ruszę sierść i jednak będzie więcej?
teraz chciała bym poruszyć temat złośliwości Stefana
jak na niego nakrzyczę bo drapie mi dywan albo włazi na blat stołu czy szafki to po złości idzie się zsikać na dywanik w łazience albo na dywanik pod buty (taki w przedpokoju)
on patrzy mi siÄ™ w oczy i leje
czy to jest normalne, że koty są aż tak złośliwe, czy tylko mój jest takim "bandytą"
myślę też o zakupie legowiska dla kota albo takiej miękkiej budki czy warto? czy to się sprawdza?
może kot jednak śpi tam gdzie chce bo jest kotem?
kuweta
mam taką normalną zwykłą kuwetę, syn ma taką fajną zabudowaną, nie czuć tego odorku, warto jest taką kupić? ceny są bardzo różne znalazłam na allegro takie co kosztują około 50 zł i takie co ponad 100 zł, możecie mi coś polecić?