PodpisujÄ™ siÄ™ pod mamami.
Szkoła sportowa z reguły kiepsko uczy, a nawet jeżeli uczy na poziomie to dziecko i tak jest usprawiedliwione, bo częste wyjazdy, zawody, zgrupowania, obozy. Daruj sobie karoleenka. Jeleli będzie miał wybitne, totalnie wybitnie osiągnięcia to i tak zrobi karierę sportową czy pójdzie w tym kierunku a jeżeli będzie raczej wpadający w ponadprzeciętną przeciętność
to leży. A tak będzie się normalnie uczył w szkole i musi się zmobilizować na zajęcia pozaszkolne i pogodzić to. Uczy to naprawdę solidnośći, organizacji.
A tak wogóle to myślałam,że cisza na wątku, bo ostatni wpis był mamami i sobie myślę, no cóż, znowu sobie popiszę sama. A tu miłe zaskoczenie.
MIłosz jeżeli chodzi o wzrost jest przeciętny. Buty też 30. Ubrania na 116. Waży 21 kilo
Martyna za to szczypior, wysoka, smukła.
Co tam jeszcze, mam piekną zimę za oknem, jak to określił jeden facet co wczoraj u nas był,ze mamy wieś w środku miasta.
I faktycznie.
Miłosz wsobotę miał 40 stopni temperetury po raz pierwszy w zyciu, męzu panika, ja z nerwów, oczywiście przez mojego małżonka szanownego mało nie padłam. W najlepszym wypadku wystawiłabym go za drzwi tak mnie wkurzał.
Poza tym nie mogę znaleźć ładowarki do telefonu, tak ja schowałam w nowym domu,żeby nie zgubić.
I czekają mniewielkie porządki, bo niby wszytsko jest zrobione, ale wiecie. Jak nie ma mebli pewne rzeczy nie maja swojego miejsca, to każdy tak przekłada. I jest bałagan.
Muszę to wreszcie ogarnąć.