ja już nie pamiętam kiedy ostatni raz całą noc przespałam
ale też już zaczynam sie przyzwyczajać.Mały ostatnio zaczyna mi sie budzić tak 2 razy na noc,ostatni raz staram sie go karmić około 11,a potem budzi sie około 3-4 i o 6-7 to już lepiej niż tak co 2 godziny.Zaczyna nam gawożyc i usmiecha sie do nas szczególnie jak mu język pokazuje,jego ulubione miejsce na leżakowanie to przy oknie na sofie tak wtedy wszystko zaczyna obserwować i mam chwile dla siebie(aby zajżeć na forum)
Kolki ma bardzo sporadyczne i jeszcze nie jest tak strasznie ale staram sie uważać co jem i obserwuje czy nie ma na nic uczulenia,ale zauważyłam że zaczyna sie przyzwyczjać do trzymania na rękach i przytulania ,zatem czasami zaczyna mi symulować, że coś nie tak aby go tylko podnieść i przytulić.Rozbójnik jeden.
znalazłam też nowe pieluchy-ekologiczne.Chce zobaczyć jak jego pupa bedzie oddychać w te straszne upały jakie nastały teraz w Angli-pieluszki są wykonane z naturalnych materiałów więc bezpieczne dla dziecka i dla natury.Wcześniej używałam huggies i musze przyznać że byłam bardzo z nich zadowolona.Ale słyszałam wiele opini jedni na nie nażekają a inni nie uznają za to pampersów.Jakich wy używacie?
A to mój Oliver jak coś mu sie nie podoba
Pozdrawiam serdecznie!