Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
8 Stron V  « poprzednia 3 4 5 6 7 nastÄ™pna ostatnia   

Co z tÄ… ChodakowskÄ…?

> 
mamami
pon, 02 wrz 2013 - 22:58
Lepiej robić po mniej powtórzen na początku, jeśli sie nie wydala, niż przerwać w połowie. Te treningi są tak ułożone, żeby zaangażować wszystkie partie mięśni w takim zestawie, dlatego lepiej robić mniej i wolniej, ale dotrwac do konca icon_smile.gif
Ja również trzymam kciuki za wszystkie ćwiczące.
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post pon, 02 wrz 2013 - 22:58
Post #81

Lepiej robić po mniej powtórzen na początku, jeśli sie nie wydala, niż przerwać w połowie. Te treningi są tak ułożone, żeby zaangażować wszystkie partie mięśni w takim zestawie, dlatego lepiej robić mniej i wolniej, ale dotrwac do konca icon_smile.gif
Ja również trzymam kciuki za wszystkie ćwiczące.
moko.
wto, 03 wrz 2013 - 09:10
CYTAT(mamami @ Mon, 02 Sep 2013 - 15:48) *
Tak jak dziewczyny piszą Killer jest typowym treningiem cardio, czyli spalaczem tkanki tłuszczowej. Skalpel typowo pod rzeźbę. Wg mnie warto ćwiczyć zamiennie, np jeden tydzień skalpel, jeden tydzień killer.

Też tak uważam icon_smile.gif



Wczoraj po 2 tygodniach lenistwa machnęłam skalpel icon_wink.gif

Małgosiu,
Zgadzam się z kejt - najpierw powinnas zredukować kg, i powoli zacząc ćwiczyć 6 minutówki, by formę zdobyć, bo obawiam się, ze 40 min ćwiczeń, to może być za wiele na początek.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post wto, 03 wrz 2013 - 09:10
Post #82

CYTAT(mamami @ Mon, 02 Sep 2013 - 15:48) *
Tak jak dziewczyny piszą Killer jest typowym treningiem cardio, czyli spalaczem tkanki tłuszczowej. Skalpel typowo pod rzeźbę. Wg mnie warto ćwiczyć zamiennie, np jeden tydzień skalpel, jeden tydzień killer.

Też tak uważam icon_smile.gif



Wczoraj po 2 tygodniach lenistwa machnęłam skalpel icon_wink.gif

Małgosiu,
Zgadzam się z kejt - najpierw powinnas zredukować kg, i powoli zacząc ćwiczyć 6 minutówki, by formę zdobyć, bo obawiam się, ze 40 min ćwiczeń, to może być za wiele na początek.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
cecille
wto, 03 wrz 2013 - 10:22
Też się zastanawiałem skąd wzieła sie Pani Chodakowska nagle od wielu koleżanek zacząłem słyszeć ze ćwiczą z nia w domu w sklepach widać ja na okładkach skad to sie wzieło icon_biggrin.gif
cecille


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4
Dołączył: pon, 02 wrz 13 - 10:31
Nr użytkownika: 42,786




post wto, 03 wrz 2013 - 10:22
Post #83

Też się zastanawiałem skąd wzieła sie Pani Chodakowska nagle od wielu koleżanek zacząłem słyszeć ze ćwiczą z nia w domu w sklepach widać ja na okładkach skad to sie wzieło icon_biggrin.gif

--------------------
Anecznik
wto, 03 wrz 2013 - 14:25
Poczekajcie za chwilę będzie sławna Anna Lewandowska, dziś był z nią wywiad w DDTVN icon_wink.gif.
Anecznik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,434
Dołączył: wto, 24 sty 06 - 16:21
SkÄ…d: okolice Poznania
Nr użytkownika: 4,698

GG:


post wto, 03 wrz 2013 - 14:25
Post #84

Poczekajcie za chwilę będzie sławna Anna Lewandowska, dziś był z nią wywiad w DDTVN icon_wink.gif.

--------------------


moko.
wto, 03 wrz 2013 - 14:31
no tak, trochę tych Pań jest icon_wink.gif

p.s
Jullian jest super, mam wrażenie, że ECH ją kopiuje.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post wto, 03 wrz 2013 - 14:31
Post #85

no tak, trochę tych Pań jest icon_wink.gif

p.s
Jullian jest super, mam wrażenie, że ECH ją kopiuje.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Cynia
wto, 03 wrz 2013 - 16:40
Chyba taka moda teraz na ECh, sama nie wiem skÄ…d nawet u mnie takie zainteresowanie niÄ… icon_wink.gif
Jakby nie było, nigdy w życiu nie potrafiłam się zmobilizować do regularnych ćwiczeń, a teraz ćwiczę właśnie z ECh.

Wczoraj zrobiłam pierwszy raz Killera 10.gif dziś mam takie zakwasy, że hej ! Musze kupić dobra matę do ćwiczeń, bo bardzo mnie wkurzało jak mi się ruszała i rozjeżdżała icon_evil.gif Jakby tego było mało, to po 30 min zabrakło mi prądu, a puszczałam trening z yt, więc miałam przymusową 15 minutowa przerwę- może i dobrze, bo chyba bym nie dała rady 04.gif Dziś zrobiłam Skalpel i pierwszy raz Mel B na brzuch. W weekend pewnie czasu na ćw nie będę miała, bo moja pierworodna ma 5 urodzinki, więc będę mieć co robić.

aniakuleczka trzymam kciuki za Ciebie, abyś wytrwała icon_smile.gif

małgosiu nie wiem co doradzić, bo ja początkująca w ćwiczeniach jestem, a mnie raczej zależy na kilku cm w tali niż na zrzuceniu kg.

mama_do_kwadratu jak po Killerze 06.gif ? ja dziś połamana jestem, te ćw cardio mnie wykończyły, nie umiem chyba dobrze oddychać, nie wspomne o tym ćw na boczki 10.gif Gdyby nie to, że trzeci tydzień jadę ze Skalpelem to chyba bym po 10 minutach padła 04.gif

Ten post edytował Cynia wto, 03 wrz 2013 - 17:50
Cynia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 311
Dołączył: pon, 17 lis 08 - 10:24
Nr użytkownika: 23,638




post wto, 03 wrz 2013 - 16:40
Post #86

Chyba taka moda teraz na ECh, sama nie wiem skÄ…d nawet u mnie takie zainteresowanie niÄ… icon_wink.gif
Jakby nie było, nigdy w życiu nie potrafiłam się zmobilizować do regularnych ćwiczeń, a teraz ćwiczę właśnie z ECh.

Wczoraj zrobiłam pierwszy raz Killera 10.gif dziś mam takie zakwasy, że hej ! Musze kupić dobra matę do ćwiczeń, bo bardzo mnie wkurzało jak mi się ruszała i rozjeżdżała icon_evil.gif Jakby tego było mało, to po 30 min zabrakło mi prądu, a puszczałam trening z yt, więc miałam przymusową 15 minutowa przerwę- może i dobrze, bo chyba bym nie dała rady 04.gif Dziś zrobiłam Skalpel i pierwszy raz Mel B na brzuch. W weekend pewnie czasu na ćw nie będę miała, bo moja pierworodna ma 5 urodzinki, więc będę mieć co robić.

aniakuleczka trzymam kciuki za Ciebie, abyś wytrwała icon_smile.gif

małgosiu nie wiem co doradzić, bo ja początkująca w ćwiczeniach jestem, a mnie raczej zależy na kilku cm w tali niż na zrzuceniu kg.

mama_do_kwadratu jak po Killerze 06.gif ? ja dziś połamana jestem, te ćw cardio mnie wykończyły, nie umiem chyba dobrze oddychać, nie wspomne o tym ćw na boczki 10.gif Gdyby nie to, że trzeci tydzień jadę ze Skalpelem to chyba bym po 10 minutach padła 04.gif

--------------------




kejt.chmiel
śro, 04 wrz 2013 - 09:55
Małgosiu, myślę, że przy odpowiedniej diecie na początek przydadzą się bardzo energiczne marsze np. na 5 km. Bardzo ładnie się chudnie na tym, mówią specjaliści, że bardziej to efektywne od biegania. Po jakimś czasie proponuję dorzucić skalpel i jak poczujesz się pewniej kondycyjnie to wtedy kombinować z bardziej zaawansowanymi treningami.

Ja nie cierpię killera. Nie wiem czy mam coś z wydolnością, czy o co chodzi, ale po zrobieniu go mam mroczki przed oczami i mi się kręci w głowie. Lubię za to turbo spalanie, a uwielbiam total fitness icon_smile.gif
kejt.chmiel


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,987
Dołączył: sob, 19 sie 06 - 09:38
Nr użytkownika: 7,083




post śro, 04 wrz 2013 - 09:55
Post #87

Małgosiu, myślę, że przy odpowiedniej diecie na początek przydadzą się bardzo energiczne marsze np. na 5 km. Bardzo ładnie się chudnie na tym, mówią specjaliści, że bardziej to efektywne od biegania. Po jakimś czasie proponuję dorzucić skalpel i jak poczujesz się pewniej kondycyjnie to wtedy kombinować z bardziej zaawansowanymi treningami.

Ja nie cierpię killera. Nie wiem czy mam coś z wydolnością, czy o co chodzi, ale po zrobieniu go mam mroczki przed oczami i mi się kręci w głowie. Lubię za to turbo spalanie, a uwielbiam total fitness icon_smile.gif

--------------------
Kejt, mama Pe (25.10.2006)
madama
czw, 05 wrz 2013 - 11:04
I ja dzisiaj zaczęłam ćwiczenia z E Ch. Spoko, podobało mi się, mam nadzieję, że wytrwam w systematyczności.
madama


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 908
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 21:33
Nr użytkownika: 363




post czw, 05 wrz 2013 - 11:04
Post #88

I ja dzisiaj zaczęłam ćwiczenia z E Ch. Spoko, podobało mi się, mam nadzieję, że wytrwam w systematyczności.
Anilka
czw, 05 wrz 2013 - 13:08
Małgosiu ja mam jakieś 20kg do zrzucenia. W tym roku miałam bardzo aktywne wakacje i moja waga drgnęła (5-6 kg), więc postanowiłam pójść za ciosem i zrobić coś żeby dalej leciała. Nie stosuję, żadnej konkretnej diety tylko staram się nie najadać do syta, nie podjadać między posiłkami (to chyba największa zmora osób nie pracujących zawodowo) i ogólnie unikać takich typowo tuczących rzeczy jak cukier, jakieś napoje itd. chociaż w niedzielę małego kawałka ciasta sobie nie odmawiam. Bycie na jakiejś konkretnej diecie męczyło mnie strasznie psychicznie, ja cały czas myślałam o jedzeniu, więc powiedziałam sobie, że koniec z cudownymi dietami. Powoli zmieniam swoje żywienie, bo po przestudiowaniu różnych diet, wiem już co nam służy a co nie. I po dłuższych przemyśleniach, przeczytaniu tego wątku postanowiłam spróbować z panią Chodakowską. Jestem po pierwszym Skalpelu i czuję go najbardziej w nogach. Niektóre ćwiczenia wykonywałam tylko po jednej serii, bo nie dawałam rady a wiem, że jakbym miała mega zakwasy to skutecznie by mnie to zniechęciło, więc pomału będę zwiększać ilość ćwiczeń. Niektóre z dziewczyn piszą, że miały mnóstwo energii po tych ćwiczeniach ja najchętniej poszłabym po nich spać 37.gif Serducho szybko biło, a nogi to trzęsły się jak galaretka, ledwo po schodach zeszłam icon_wink.gif Ale to miłe uczucie czuć, że ma się ciało. Ja będę ćwiczyła w tygodniu, kiedy mam pustą chatę, bo jednak mieszkańcy mnie krępują a poza tym obiecałam sobie, że teraz nikt nie będzie wiedział, że coś chcę ze sobą robić. Bo jak ktoś wiedział, to zaraz się ciągle o szczegóły itd i dosyć mnie to wkurzało a teraz czekam aż ktoś zauważy tak jak to było właśnie po wakacjach, kiedy ktoś mnie nie widział dłuższy czas. Szalenie przyjemne uczucie i takie motywujące icon_smile.gif Trzymajcie kciuki za mnie dziewczyny żebym dała radę, bo tylko Wy wiecie i możecie mnie przywoływać do porządku w razie czego 08.gif
Anilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,073
Dołączył: czw, 14 cze 07 - 12:46
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 14,907




post czw, 05 wrz 2013 - 13:08
Post #89

Małgosiu ja mam jakieś 20kg do zrzucenia. W tym roku miałam bardzo aktywne wakacje i moja waga drgnęła (5-6 kg), więc postanowiłam pójść za ciosem i zrobić coś żeby dalej leciała. Nie stosuję, żadnej konkretnej diety tylko staram się nie najadać do syta, nie podjadać między posiłkami (to chyba największa zmora osób nie pracujących zawodowo) i ogólnie unikać takich typowo tuczących rzeczy jak cukier, jakieś napoje itd. chociaż w niedzielę małego kawałka ciasta sobie nie odmawiam. Bycie na jakiejś konkretnej diecie męczyło mnie strasznie psychicznie, ja cały czas myślałam o jedzeniu, więc powiedziałam sobie, że koniec z cudownymi dietami. Powoli zmieniam swoje żywienie, bo po przestudiowaniu różnych diet, wiem już co nam służy a co nie. I po dłuższych przemyśleniach, przeczytaniu tego wątku postanowiłam spróbować z panią Chodakowską. Jestem po pierwszym Skalpelu i czuję go najbardziej w nogach. Niektóre ćwiczenia wykonywałam tylko po jednej serii, bo nie dawałam rady a wiem, że jakbym miała mega zakwasy to skutecznie by mnie to zniechęciło, więc pomału będę zwiększać ilość ćwiczeń. Niektóre z dziewczyn piszą, że miały mnóstwo energii po tych ćwiczeniach ja najchętniej poszłabym po nich spać 37.gif Serducho szybko biło, a nogi to trzęsły się jak galaretka, ledwo po schodach zeszłam icon_wink.gif Ale to miłe uczucie czuć, że ma się ciało. Ja będę ćwiczyła w tygodniu, kiedy mam pustą chatę, bo jednak mieszkańcy mnie krępują a poza tym obiecałam sobie, że teraz nikt nie będzie wiedział, że coś chcę ze sobą robić. Bo jak ktoś wiedział, to zaraz się ciągle o szczegóły itd i dosyć mnie to wkurzało a teraz czekam aż ktoś zauważy tak jak to było właśnie po wakacjach, kiedy ktoś mnie nie widział dłuższy czas. Szalenie przyjemne uczucie i takie motywujące icon_smile.gif Trzymajcie kciuki za mnie dziewczyny żebym dała radę, bo tylko Wy wiecie i możecie mnie przywoływać do porządku w razie czego 08.gif

--------------------





Kaszanka
piÄ…, 06 wrz 2013 - 09:10
Ja też wróciłam do Chodakowskiej ale do skalpela. Killer nie dla mnie, serce nie dało sobie rady. Skalpel całkiem fajny, uda trochę mi wysiadały pod koniec, ale dałam radę zrobić wszystkie powtórzenia. Brzuszki odpuszczam, bo mój krzywy kręgosłup ich nie lubi, ćwiczę za to brzuszki na kółku gimnastycznym.
Kaszanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,745
Dołączył: wto, 24 cze 03 - 11:58
Nr użytkownika: 858




post piÄ…, 06 wrz 2013 - 09:10
Post #90

Ja też wróciłam do Chodakowskiej ale do skalpela. Killer nie dla mnie, serce nie dało sobie rady. Skalpel całkiem fajny, uda trochę mi wysiadały pod koniec, ale dałam radę zrobić wszystkie powtórzenia. Brzuszki odpuszczam, bo mój krzywy kręgosłup ich nie lubi, ćwiczę za to brzuszki na kółku gimnastycznym.
jaAga*
piÄ…, 06 wrz 2013 - 09:49
CYTAT(Anecznik @ Tue, 03 Sep 2013 - 14:25) *
Poczekajcie za chwilę będzie sławna Anna Lewandowska, dziś był z nią wywiad w DDTVN icon_wink.gif.

Bloga p. Ani czyta od dawna mój mąż, mamy z nią tego samego dietetyka, a ona umieszcza ciekawe przepisy.

Co do Chodakowskiej, miałam "chwilę" przerwy...lenistwo wygrywało, ale postanawiam wrócić!
jaAga*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,551
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 12:54
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 10,058




post piÄ…, 06 wrz 2013 - 09:49
Post #91

CYTAT(Anecznik @ Tue, 03 Sep 2013 - 14:25) *
Poczekajcie za chwilę będzie sławna Anna Lewandowska, dziś był z nią wywiad w DDTVN icon_wink.gif.

Bloga p. Ani czyta od dawna mój mąż, mamy z nią tego samego dietetyka, a ona umieszcza ciekawe przepisy.

Co do Chodakowskiej, miałam "chwilę" przerwy...lenistwo wygrywało, ale postanawiam wrócić!

--------------------
Mama Julii (2003) i Kariny (2007)
Joanna 81
piÄ…, 06 wrz 2013 - 10:05
Anilka trzymam mocno kciuki. Zmiana nawyków żywieniowych to istotna sprawa przy walce z kilogramami i chyba o wiele skuteczniejsza niż stosowanie kolejnych diet. Podjadanie to także moja słabość, tyle, ze u mnie tego nie widać, ale wiem, że potrafi być zgubne. Najlepiej chyba nie mieć w domu nic słodkiego, wtedy nie kusi, bo nie ma co icon_wink.gif Ewentualnie zaopatrzyć się w zdrowe przekąski 06.gif
Myślę, że sen po ćwiczeniach nie zaszkodzi. Jeśli Twój organizm się tego dopomina, to po prostu odpocznij. Może pora dnia sprzyja tej senności? nie ćwiczysz czasem wieczorem, po całym aktywnie spędzonym dniu? Mnie roznosiła energia icon_wink.gif Ćwiczyłam rano. Budziłam się i pierwsze, o czym myślałam to to, żeby mała szybko zasnęła, bym mogła poćwiczyć icon_smile.gif

Kaszanka myślę, że na wszystko potrzeba czasu. Na początku lepiej ćwiczyć w swoim tempie niż padać ze zmęczenia, chodzić obolałym czy rano nie móc zejść z łóżka. Skalpel jest ok, na killera nie porywałabym się po przerwie. Z każdym kolejnym ćwiczeniem będzie łatwiej. Próbuj, powoli, każdego dnia idź o krok dalej, a zobaczysz że w niedługim czasie przejdziesz bez problemu całą serię ćwiczeń 06.gif
Pamiętam, jak w jednej z 6-minutówek Ewa mówi "możesz więcej niż mówi Twoje ciało" i tego się trzymajmy 02.gif
Powodzenia!
Joanna 81


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 10,436
Dołączył: pią, 17 lis 06 - 20:28
SkÄ…d: z pokoju :)
Nr użytkownika: 8,538

GG:


post piÄ…, 06 wrz 2013 - 10:05
Post #92

Anilka trzymam mocno kciuki. Zmiana nawyków żywieniowych to istotna sprawa przy walce z kilogramami i chyba o wiele skuteczniejsza niż stosowanie kolejnych diet. Podjadanie to także moja słabość, tyle, ze u mnie tego nie widać, ale wiem, że potrafi być zgubne. Najlepiej chyba nie mieć w domu nic słodkiego, wtedy nie kusi, bo nie ma co icon_wink.gif Ewentualnie zaopatrzyć się w zdrowe przekąski 06.gif
Myślę, że sen po ćwiczeniach nie zaszkodzi. Jeśli Twój organizm się tego dopomina, to po prostu odpocznij. Może pora dnia sprzyja tej senności? nie ćwiczysz czasem wieczorem, po całym aktywnie spędzonym dniu? Mnie roznosiła energia icon_wink.gif Ćwiczyłam rano. Budziłam się i pierwsze, o czym myślałam to to, żeby mała szybko zasnęła, bym mogła poćwiczyć icon_smile.gif

Kaszanka myślę, że na wszystko potrzeba czasu. Na początku lepiej ćwiczyć w swoim tempie niż padać ze zmęczenia, chodzić obolałym czy rano nie móc zejść z łóżka. Skalpel jest ok, na killera nie porywałabym się po przerwie. Z każdym kolejnym ćwiczeniem będzie łatwiej. Próbuj, powoli, każdego dnia idź o krok dalej, a zobaczysz że w niedługim czasie przejdziesz bez problemu całą serię ćwiczeń 06.gif
Pamiętam, jak w jednej z 6-minutówek Ewa mówi "możesz więcej niż mówi Twoje ciało" i tego się trzymajmy 02.gif
Powodzenia!

--------------------






"W chwili, gdy najmniej się tego spodziewamy, życie stawia przed nami wyzwania,
by sprawdzić naszą odwagę i gotowość na zmiany."
P.Coelho
Anilka
piÄ…, 06 wrz 2013 - 10:19
Joanno 81 wielkie dzięki, będą mi bardzo potrzebne, bo ja się szybko zniechęcam i nie cierpię ćwiczyć 29.gif ale muszę się wreszcie jakoś ogarnąć, bo jestem już zmęczona swoim wyglądem, ociężałością i brakiem energii i wiem, że dieta tu nie pomoże, wysiłek fizyczny przede wszystkim.
Ja właśnie słodyczy nie podjadam, nie są dla mnie jakimś wielkim problemem. Mówię raczej o takim podjadaniu a przewinęłam się przez kuchnię to jakąś kanapeczkę, dziecko zgłodniało prosi o kanapkę a to ja też jedną zjem, bo tak pachnie i ładnie wygląda. W domu raczej zbyt wiele słodyczy nie mamy, bo nie kupujemy. Czasem dzieci coś tam dostaną to odkładamy do przeznaczonego na nie pudła i w niedzielę po południu coś tam skosztujemy. Nauczyłam się wreszcie pic dużo wody i widzę, że dzięki temu mam mniej chęci na przekąszenie coś między posiłkami. Mam zawsze koło siebie 1,5 litrową butelkę i tak sobie popijam.
Ja ćwiczę właśnie rano, bo wtedy mąż w pracy, dzieci w szkole i ta senność dopadła mnie o 11 rano icon_wink.gif Mnie najbardziej odpowiada jak na razie skalpel, mogłam wykonać każde ćwiczenie, chociaż w mniejszej ilości, a i tak dzisiaj rano czułam, że posiadam uda i musiałam je rozruszać. Dzisiaj spróbowałam tych 6 minutówek i działają na mnie zniechęcająco, więc póki nie nabiorę trochę kondycji to zostanę przy skalpelu.
Anilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,073
Dołączył: czw, 14 cze 07 - 12:46
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 14,907




post piÄ…, 06 wrz 2013 - 10:19
Post #93

Joanno 81 wielkie dzięki, będą mi bardzo potrzebne, bo ja się szybko zniechęcam i nie cierpię ćwiczyć 29.gif ale muszę się wreszcie jakoś ogarnąć, bo jestem już zmęczona swoim wyglądem, ociężałością i brakiem energii i wiem, że dieta tu nie pomoże, wysiłek fizyczny przede wszystkim.
Ja właśnie słodyczy nie podjadam, nie są dla mnie jakimś wielkim problemem. Mówię raczej o takim podjadaniu a przewinęłam się przez kuchnię to jakąś kanapeczkę, dziecko zgłodniało prosi o kanapkę a to ja też jedną zjem, bo tak pachnie i ładnie wygląda. W domu raczej zbyt wiele słodyczy nie mamy, bo nie kupujemy. Czasem dzieci coś tam dostaną to odkładamy do przeznaczonego na nie pudła i w niedzielę po południu coś tam skosztujemy. Nauczyłam się wreszcie pic dużo wody i widzę, że dzięki temu mam mniej chęci na przekąszenie coś między posiłkami. Mam zawsze koło siebie 1,5 litrową butelkę i tak sobie popijam.
Ja ćwiczę właśnie rano, bo wtedy mąż w pracy, dzieci w szkole i ta senność dopadła mnie o 11 rano icon_wink.gif Mnie najbardziej odpowiada jak na razie skalpel, mogłam wykonać każde ćwiczenie, chociaż w mniejszej ilości, a i tak dzisiaj rano czułam, że posiadam uda i musiałam je rozruszać. Dzisiaj spróbowałam tych 6 minutówek i działają na mnie zniechęcająco, więc póki nie nabiorę trochę kondycji to zostanę przy skalpelu.

--------------------





Joanna 81
wto, 10 wrz 2013 - 06:22
Anilka jak tam? 02.gif
Joanna 81


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 10,436
Dołączył: pią, 17 lis 06 - 20:28
SkÄ…d: z pokoju :)
Nr użytkownika: 8,538

GG:


post wto, 10 wrz 2013 - 06:22
Post #94

Anilka jak tam? 02.gif

--------------------






"W chwili, gdy najmniej się tego spodziewamy, życie stawia przed nami wyzwania,
by sprawdzić naszą odwagę i gotowość na zmiany."
P.Coelho
Anilka
wto, 10 wrz 2013 - 09:50
Joanna 81 jest coraz lepiej:) Podczas pierwszych ćwiczeń niewykonalne dla mnie było ćwiczenie na plecach z podniesioną miednicą i podnoszenie do tego nogi 37.gif , wczoraj udało się wykonać już ileś powtórzeń 02.gif . No i inne ćwiczenia z którymi miałam jakiś problem też o wiele lepiej i więcej powtórzeń. Przez weekend nie ćwiczyłam, ale uda czułam cały czas, najbardziej jak chodziłam po schodach. A wczoraj po treningu przestały boleć 06.gif Nie mogę się doczekać jak uda mi się wykonać cały skalpel. Dzisiaj mi chyba przepadnie trening, bo mój komputer padł i jest w naprawie a drugi to "dziadek" i odtwarzanie filmików jest ponad jego możliwości 32.gif Ale coś tam sobie poćwiczę co pamiętam, bo mi szkoda a chciałabym codziennie ćwiczyć z przerwą weekendową.
Anilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,073
Dołączył: czw, 14 cze 07 - 12:46
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 14,907




post wto, 10 wrz 2013 - 09:50
Post #95

Joanna 81 jest coraz lepiej:) Podczas pierwszych ćwiczeń niewykonalne dla mnie było ćwiczenie na plecach z podniesioną miednicą i podnoszenie do tego nogi 37.gif , wczoraj udało się wykonać już ileś powtórzeń 02.gif . No i inne ćwiczenia z którymi miałam jakiś problem też o wiele lepiej i więcej powtórzeń. Przez weekend nie ćwiczyłam, ale uda czułam cały czas, najbardziej jak chodziłam po schodach. A wczoraj po treningu przestały boleć 06.gif Nie mogę się doczekać jak uda mi się wykonać cały skalpel. Dzisiaj mi chyba przepadnie trening, bo mój komputer padł i jest w naprawie a drugi to "dziadek" i odtwarzanie filmików jest ponad jego możliwości 32.gif Ale coś tam sobie poćwiczę co pamiętam, bo mi szkoda a chciałabym codziennie ćwiczyć z przerwą weekendową.

--------------------





Joanna 81
wto, 10 wrz 2013 - 10:54
Anilka brawo! tak trzymaj. Powiesz szczerze, że na taką wiadomość czekałam 06.gif Lada dzień skalpel przejdziesz bez problemu. Ja bez jakiejkolwiek kondycji, ale bez zbędnego balastu w postaci zbędnych kilogramów nie dawałam rady na początku z kilkoma ćwiczeniami 43.gif Byłam padnięta po wykonaniu 2 powtórzeń z trudniejszych ćwiczeń, robiłam więc przez pierwsze dni tyle, ile mogłam. Z dnia na dzień udawało się więcej i więcej przejść, w końcu dobrnęłam do końca icon_wink.gif Pamiętam, że leżałam i kwiczałam - ze zmęczenia, ale też z radości, że w końcu si udało. Tobie też życzę dobrnięcia do końca i tej dzikiej radości icon_biggrin.gif
Joanna 81


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 10,436
Dołączył: pią, 17 lis 06 - 20:28
SkÄ…d: z pokoju :)
Nr użytkownika: 8,538

GG:


post wto, 10 wrz 2013 - 10:54
Post #96

Anilka brawo! tak trzymaj. Powiesz szczerze, że na taką wiadomość czekałam 06.gif Lada dzień skalpel przejdziesz bez problemu. Ja bez jakiejkolwiek kondycji, ale bez zbędnego balastu w postaci zbędnych kilogramów nie dawałam rady na początku z kilkoma ćwiczeniami 43.gif Byłam padnięta po wykonaniu 2 powtórzeń z trudniejszych ćwiczeń, robiłam więc przez pierwsze dni tyle, ile mogłam. Z dnia na dzień udawało się więcej i więcej przejść, w końcu dobrnęłam do końca icon_wink.gif Pamiętam, że leżałam i kwiczałam - ze zmęczenia, ale też z radości, że w końcu si udało. Tobie też życzę dobrnięcia do końca i tej dzikiej radości icon_biggrin.gif

--------------------






"W chwili, gdy najmniej się tego spodziewamy, życie stawia przed nami wyzwania,
by sprawdzić naszą odwagę i gotowość na zmiany."
P.Coelho
Anilka
wto, 10 wrz 2013 - 11:45
Joanno a jednak przy pomocy telefonu udało mi się dzisiaj też się troszkę pomęczyć icon_smile.gif Ponieważ znam już trochę te ćwiczenia wystarczyło jak zerkałam na telefon i słyszałam co mówi i wiedziałam jak wykonywać ćwiczenie. Nie mogę się doczekać i jak na razie nie jestem w stanie wyobrazić sobie tego, że wykonam cały skalpel i nie będę wiedziała czy płakać ze zmęczenia czy cieszyć się, że już za mną icon_wink.gif

Edit: hihihi tak mi się przypomniało jak w weekend przy siadaniu musiałam udawać, że mnie uda nie bolą 04.gif , bo nikt nie wie, że ćwiczę 03.gif i póki nie będzie bardzo widocznych efektów wizualnych i nie będę musiała tłumaczyć, to nie chcę tego zdradzać.

Ten post edytował Anilka wto, 10 wrz 2013 - 11:48
Anilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,073
Dołączył: czw, 14 cze 07 - 12:46
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 14,907




post wto, 10 wrz 2013 - 11:45
Post #97

Joanno a jednak przy pomocy telefonu udało mi się dzisiaj też się troszkę pomęczyć icon_smile.gif Ponieważ znam już trochę te ćwiczenia wystarczyło jak zerkałam na telefon i słyszałam co mówi i wiedziałam jak wykonywać ćwiczenie. Nie mogę się doczekać i jak na razie nie jestem w stanie wyobrazić sobie tego, że wykonam cały skalpel i nie będę wiedziała czy płakać ze zmęczenia czy cieszyć się, że już za mną icon_wink.gif

Edit: hihihi tak mi się przypomniało jak w weekend przy siadaniu musiałam udawać, że mnie uda nie bolą 04.gif , bo nikt nie wie, że ćwiczę 03.gif i póki nie będzie bardzo widocznych efektów wizualnych i nie będę musiała tłumaczyć, to nie chcę tego zdradzać.

--------------------





skylar
śro, 11 wrz 2013 - 11:20
Dzięki Bogu za Ewkę icon_smile.gif mi jeszcze brakuje regularnosci ale jest coraz lepiej icon_smile.gif
skylar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5
Dołączył: śro, 11 wrz 13 - 10:50
Nr użytkownika: 42,851




post śro, 11 wrz 2013 - 11:20
Post #98

Dzięki Bogu za Ewkę icon_smile.gif mi jeszcze brakuje regularnosci ale jest coraz lepiej icon_smile.gif
Anilka
pon, 16 wrz 2013 - 12:30
Ja, która nienawidzi gimnastyki, oświadczam, że chyba się uzależniłam 43.gif Cały weekend myślałam o poniedziałki, żeby móc poćwiczyć wreszcie 03.gif Gdzie przez jakąś chwilę udało mi się być samej musiałam chwilę wykonać jakieś ćwiczenie, które pamiętałam, żeby czuć mięśnie. Nawet po schodach w domu już nie chodzę tylko biegam i czekam aż, ktoś powiem, że walnięta jestem 04.gif
Wiecie co, zastanawiam się co jest z tą moją sennością. Po 25 minutach jak jestem po pierwszej serii z podnoszeniem nóg do góry leżąc na brzuchu, ogarnia mnie ogromna senność, że ciężko mi się podnieść. I czasami jak się podniosę zatyka mi uszy icon_neutral.gif
Anilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,073
Dołączył: czw, 14 cze 07 - 12:46
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 14,907




post pon, 16 wrz 2013 - 12:30
Post #99

Ja, która nienawidzi gimnastyki, oświadczam, że chyba się uzależniłam 43.gif Cały weekend myślałam o poniedziałki, żeby móc poćwiczyć wreszcie 03.gif Gdzie przez jakąś chwilę udało mi się być samej musiałam chwilę wykonać jakieś ćwiczenie, które pamiętałam, żeby czuć mięśnie. Nawet po schodach w domu już nie chodzę tylko biegam i czekam aż, ktoś powiem, że walnięta jestem 04.gif
Wiecie co, zastanawiam się co jest z tą moją sennością. Po 25 minutach jak jestem po pierwszej serii z podnoszeniem nóg do góry leżąc na brzuchu, ogarnia mnie ogromna senność, że ciężko mi się podnieść. I czasami jak się podniosę zatyka mi uszy icon_neutral.gif

--------------------





moko.
pon, 16 wrz 2013 - 12:54
Anilka,
Co zjadasz przed ćwiczeniami ?

Bo ja też miałam ataki senności straszne, ale landrynka przed ćwiczeniami dodaje mi energii.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post pon, 16 wrz 2013 - 12:54
Post #100

Anilka,
Co zjadasz przed ćwiczeniami ?

Bo ja też miałam ataki senności straszne, ale landrynka przed ćwiczeniami dodaje mi energii.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
> Co z tÄ… ChodakowskÄ…?
Start new topic
Reply to this topic
8 Stron V  « poprzednia 3 4 5 6 7 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 15 cze 2024 - 03:12
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama