Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

głupota ludzka nie zna granic... a zwłaszcza moja ;(;(;(

, proszę pilnie o odpowiedź :(
> , proszÄ™ pilnie o odpowiedź :(
aniooolek
pon, 23 sie 2010 - 08:08
Miesiac temu poronilam, (10tc,pusty pecherzyk, zabieg) psychicznie czuje sie calkiem dobrze, za to fizycznie jest juz calkowicie ok. Wczoraj z mezem wypilismy troszke za duzo alkoholu, no i stalo sie..kochalismy sie bez zabezpieczenia, skonczyl we mnie icon_sad.gif czy jezeli doszloby do zaplodnienia ( wczoraj mialam na pewno dzien plodny) to istenieje kolejne ryzyko poronienia? tak strasznie sie boje:( wiem, ze to bylo strasznie nieodpowiedzialne no ale stalo sie, mam tylko nadzieje ze nie bede znowu przechodzic przez ten koszmar icon_sad.gif
aniooolek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4
Dołączył: czw, 12 sie 10 - 13:25
Nr użytkownika: 33,989




post pon, 23 sie 2010 - 08:08
Post #1

Miesiac temu poronilam, (10tc,pusty pecherzyk, zabieg) psychicznie czuje sie calkiem dobrze, za to fizycznie jest juz calkowicie ok. Wczoraj z mezem wypilismy troszke za duzo alkoholu, no i stalo sie..kochalismy sie bez zabezpieczenia, skonczyl we mnie icon_sad.gif czy jezeli doszloby do zaplodnienia ( wczoraj mialam na pewno dzien plodny) to istenieje kolejne ryzyko poronienia? tak strasznie sie boje:( wiem, ze to bylo strasznie nieodpowiedzialne no ale stalo sie, mam tylko nadzieje ze nie bede znowu przechodzic przez ten koszmar icon_sad.gif
aniooolek
pon, 23 sie 2010 - 09:14
Czy na prawde nikt nic nie wie? icon_sad.gif
aniooolek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4
Dołączył: czw, 12 sie 10 - 13:25
Nr użytkownika: 33,989




post pon, 23 sie 2010 - 09:14
Post #2

Czy na prawde nikt nic nie wie? icon_sad.gif
matylda315
pon, 23 sie 2010 - 20:58
Co Ci mogę napisać? Wróżką nie jestem ,ale uważam ,że zdrowa ciąża powinna się "uchować" , że tak powiem...Nikt Ci nie zagwarantuje ,że nie będziesz przechodzić tego samego. Tak też się zdarza...ale Ci życzę, żeby wszystko dobrze się skończyło... A na przyszłość : warto pomyśleć o takich rzeczach wcześniej... unikniesz stresu i niepotrzebnych nerwów...
matylda315


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,336
Dołączył: pią, 12 lut 10 - 20:11
SkÄ…d: Z salonu :)
Nr użytkownika: 31,636




post pon, 23 sie 2010 - 20:58
Post #3

Co Ci mogę napisać? Wróżką nie jestem ,ale uważam ,że zdrowa ciąża powinna się "uchować" , że tak powiem...Nikt Ci nie zagwarantuje ,że nie będziesz przechodzić tego samego. Tak też się zdarza...ale Ci życzę, żeby wszystko dobrze się skończyło... A na przyszłość : warto pomyśleć o takich rzeczach wcześniej... unikniesz stresu i niepotrzebnych nerwów...

--------------------
D. 28.06.1996
K. 12.08.2000
L. 24.08.2011
Anio?ek[*] 31.03.2009
Mikunia
czw, 26 sie 2010 - 07:10
Anioołku jak byłam u jednego lekarza przed rozpoczęciem starań, opowiadał mi historię jednej pani która bardzo chciała mieć chłopca. Przychodziła do niego praktycznie codziennie, a on badał ją w celu ustalenia momentu owulacji i najlepszego moment na poczęcie chłopca. Gdy nadszedł ten dzień powiedział do niej: może pani kupić butelke wina i dzwonić po męża, no i ona tak zrobiła.
Jak Matylda napisała, jeśli ciążą będzie silna na pewno się utrzyma. Ja znam przypadek gdzie para brała narkotyki, kobieta całą ciąże i chłopczyk jest całkowicie zdrowy, w ciąży też nie było żądnych problemów z tego co wiem.
Bądz dobrej myśli, wszyscy czasami robimy głupoty, powodzenia.

Pzdr.
Mikunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,043
Dołączył: śro, 31 maj 06 - 15:09
Skąd: Skarżysko Kamienna
Nr użytkownika: 6,096




post czw, 26 sie 2010 - 07:10
Post #4

Anioołku jak byłam u jednego lekarza przed rozpoczęciem starań, opowiadał mi historię jednej pani która bardzo chciała mieć chłopca. Przychodziła do niego praktycznie codziennie, a on badał ją w celu ustalenia momentu owulacji i najlepszego moment na poczęcie chłopca. Gdy nadszedł ten dzień powiedział do niej: może pani kupić butelke wina i dzwonić po męża, no i ona tak zrobiła.
Jak Matylda napisała, jeśli ciążą będzie silna na pewno się utrzyma. Ja znam przypadek gdzie para brała narkotyki, kobieta całą ciąże i chłopczyk jest całkowicie zdrowy, w ciąży też nie było żądnych problemów z tego co wiem.
Bądz dobrej myśli, wszyscy czasami robimy głupoty, powodzenia.

Pzdr.

--------------------
Mikunia

"podaj mi r?k?, pójdziemy kamienist? ?cie?yn?, szarych dni, nadziei wschodz?cych s?o?c, ju? razem w deszczu..."



Nessi
czw, 26 sie 2010 - 08:21
Ostatnio czytałam, że naukowcy z zagranicy ( przepraszam,że nie piszę dokładnie tylko "ktoś", "gdzieś" sama nie wiem gdzie, ale chyba sens najważniejszy) odkryli,że kobieta zachodząca w ciąże DO pół roku po poronieniu ma większą szansę na donoszenie. Robili badania na wielu kobietach i ta teza się potwierdziła.
Uszy do góry aniołku, wszystko na pewno będzie dobrze!
Nessi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,332
Dołączył: pon, 15 cze 09 - 11:19
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 27,789




post czw, 26 sie 2010 - 08:21
Post #5

Ostatnio czytałam, że naukowcy z zagranicy ( przepraszam,że nie piszę dokładnie tylko "ktoś", "gdzieś" sama nie wiem gdzie, ale chyba sens najważniejszy) odkryli,że kobieta zachodząca w ciąże DO pół roku po poronieniu ma większą szansę na donoszenie. Robili badania na wielu kobietach i ta teza się potwierdziła.
Uszy do góry aniołku, wszystko na pewno będzie dobrze!

--------------------


start-22.02.2014


Mądrość rodzi się z dobrze przemyślanych porażek.
MoniZ
śro, 01 wrz 2010 - 15:16
aniolku ja mysle ze ty bardziej obawiasz sie tego ze wypilas winko? no i wiadomo teraz po poronieniu kazda ciaza jest stresujaca przytul.gif ale trzeba myslec pozytywnnie a nie juz gdybac ze cos sie stanie 48.gif bedzie dobrze zobaczysz przytul.gif
MoniZ


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,708
Dołączył: czw, 06 lip 06 - 12:10
SkÄ…d: LESZNO
Nr użytkownika: 6,521

GG:


post śro, 01 wrz 2010 - 15:16
Post #6

aniolku ja mysle ze ty bardziej obawiasz sie tego ze wypilas winko? no i wiadomo teraz po poronieniu kazda ciaza jest stresujaca przytul.gif ale trzeba myslec pozytywnnie a nie juz gdybac ze cos sie stanie 48.gif bedzie dobrze zobaczysz przytul.gif

--------------------


PAMI?TAM O MOICH ANIO?KACH (+11tc)-13 czerwiec 2006,(+5tc)-7 stycze? 2009
konto_usunięte
śro, 01 wrz 2010 - 16:32
do momentu implantacji zarodek nie kontaktuje się z matką, korzysta z pęcherzyka żółtkowego. alkohol wypity byl przed stosunkiem, oocyty też powstały, zanim piłaś.
jeśli piłabyś w okresie organogenezy- byłoby to niebezpieczne.
teraz spałabym spokojnie.
konto_usunięte


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,236
Dołączył: pią, 05 sty 07 - 19:24
Nr użytkownika: 9,663




post śro, 01 wrz 2010 - 16:32
Post #7

do momentu implantacji zarodek nie kontaktuje się z matką, korzysta z pęcherzyka żółtkowego. alkohol wypity byl przed stosunkiem, oocyty też powstały, zanim piłaś.
jeśli piłabyś w okresie organogenezy- byłoby to niebezpieczne.
teraz spałabym spokojnie.

--------------------

> gÅ‚upota ludzka nie zna granic... a zwÅ‚aszcza moja ;(;(;(, proszÄ™ pilnie o odpowiedź :(
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: nie, 26 maj 2024 - 20:14
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama