otóż w nocy jest różnie
czasem zjada całość,cześciej zostawia
martwi mnie to bo nie przybrała za dobrze
tzn.tragedii nie ma ale z 75 sentyla spadła na 50
boję się kolejnego spadku,tak miałąm z adasiem
tzn.wszystkie moje dzieci spadały z wagi około 3 m-ca
chcę podac żelazo,własnei na apetyt (to tak w duzym skrócie)
mamy z m.konflikt grup i lekarka kiedys tam,kiedystak mi to tłumaczyła,ze dziecku okolo 3 mca własnie wychodzi anemia przez to
nic,polezę jeszcze jutro na kolejne ważenie i zobaczymy czy dalej spada
poza tym powinna juz jadac większe porcje ,a ona od urodzenia je tak samo (o ile teraz nie mniej)
AgaWM,nie poradzę ci bo ja poległam w tym temacie
z moich rad to tylko : butla z mm to nie trucizna
dokarmiałam juz od 1 nocy bo basiulec wył (dosłownie !! do 2 w nocy po podaniu butli zapadła błoga cisza)
około 2 czy 3 tyg sie wściekłam i przeszzlam całkiem na butlę,dokarmiając juz tym razem piersią co któreś tam karmienie
ale szybko się to skończyło i pozostałą juz tylko butla
moze herbatka na laktację czy homeopatia ci pomoze ?
--------------------
WEDA i Kubba & Bubba :
Żona pierze, gotuje, sprząta, robi zakupy i opiekuje się dziećmi,
mąż wbija gwoździe, pilnuje domostwa przed niedźwiedziami i zombie
oraz zdobywa żywność na polowaniu.