witam
Vanesska ma sie juz lepiej.jeszcze nia troche zarzuca jak chodzi ale to juz pryszcz z tym co bylo wczoraj.
mam nadzieje ze wychodzimy na prosta i z dnia na dzien bedzie coraz lepiej.
teraz troszke katarek jej sie pojawil ale tylko w malych ilosciach.mam nadzieje ze tak juz zostanie a nie rozloy mi sie na calego.
mnie boli strasznie ta stopa.nie moge lazic.bylam wczoraj u lekarza kazal mi do poniedzialku nie chodzic i trzymac stope w gorze.
nierealne tym bardziej ze w weekend mam jeszcze szkole.
masakra ale glupie chodzenie sprawia tyle bolu ze chyba sie pochlastam.
na dodatek gardlo mnie boli i tez sie martwie zebym sie nie rozlozyla.
nie moge chyba zadnych przeciwgrypowych rzeczy lykac wiec trzymam sie narazie domowch srodkow.
czy ktoras miala kiedys wbite 2 wielkie gwozdziew noge???????i wie jak dlugo boli????
dorott zdjecia straszne.okropne tym bardziej ze jestem w ciazy i odrazu postawilam siebie na miejscu taj babki.okropna.nie wiem jak tak mozna.trzeba sie pogodzic ze strata a nie robic ceregiele.
ale jak to mowia sa stoly i stolki.
wczoraj zaczytaam sie w tym watku co mi podalas.dziekuje.oprocz tego na co tam chorowal Antos wciagnelo mnie to czy dziecie widza duchy.byl tam tez taki watek wpleciony.
potem jak nawiedzona siedziala i czytalam na ten temat na innych stronach.a potem oczywiscie balam sie swojego cienia.
my tez jeszcze nie mamy butow zimowych dzis jak dam rade przejde po paru sklepach moze cos upoluje.pasowalo by bo z dnia an dzien coraz zimniej jest.bryyyyyyy.
czy juz wam mowilam ze nienawidze zimy
Vanesska nie chce mi spac w dzien.ide do niej bo lezy w sypialni i "odpoczywa"
odezwe sie pozniej.
Zanim zostałaś poczęta - PRAGNEŁAM CIĘ,
Zanim się urodziłaś - KOCHAŁAM CIĘ,
Zanim minęła 1 godzina Twojego życia - BYŁAM GOTOWA ZA CIEBIE UMRZEC
Ten post edytował camilscha pią, 07 lis 2008 - 14:34