Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
24 Stron V  « poprzednia 3 4 5 6 7 nastÄ™pna ostatnia   

Lipcowe dzieciaki 2012

> 
chyka
pon, 17 wrz 2012 - 12:51
Chojnol Iga dokładnie tak samo krokodyle łzy, rączki wyciąga do góry przy próbie położenia do łóżka icon_smile.gif
A po meczu fajnie mała spokojnie wytrzymała 2 godziny na stadionie wśród tłumów i krzyków tatusia, który prowadzi klub kibica, a po za tym mój głupi mąż idzie dzisiaj do lekarza, bo chce znowu licencję i zamierza znowu zacząć grać
chyka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 911
Dołączył: czw, 28 lip 11 - 22:09
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 37,280




post pon, 17 wrz 2012 - 12:51
Post #81

Chojnol Iga dokładnie tak samo krokodyle łzy, rączki wyciąga do góry przy próbie położenia do łóżka icon_smile.gif
A po meczu fajnie mała spokojnie wytrzymała 2 godziny na stadionie wśród tłumów i krzyków tatusia, który prowadzi klub kibica, a po za tym mój głupi mąż idzie dzisiaj do lekarza, bo chce znowu licencję i zamierza znowu zacząć grać

--------------------




Marta M
pon, 17 wrz 2012 - 12:51
hej,
u nas w miarę,w sob rano byłam na basenie,potem z dziećmi sama,M w pracy,po południu na basenie ze starszakiem.M wyjechał wczoraj na tydzień,ledwo przeżyłam wczoraj z 2,obaj miałczący,do tego N psocący.T cały czas chciał na rączki,a jak go odkłądałam w ryk,łóźeczko ble,spał może 2 razy po 1,5 godz w dzień.Dziś rano zawieźliśmy z T ,N do żłoba,ogarnęłam mieszkanie,teraz czekam na przyjaciólkę ,przyjeżdża z 6 letnim synkiem na 2-3 dni,pojedziemy po N i pewnie na plac zabaw.AA w pt N spadł z małpiego gaju na pl zabaw(karmiłam akurat T),zrobił salto w przód,na szczęście tylko warga delikatnie pogryziona,albo mi się nerwy ze stali zrobią,albo będę się leczyć u psychiatry jak jeszcze T taki żywy będzie
Marta M


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,921
Dołączył: wto, 11 sie 09 - 12:55
SkÄ…d: .
Nr użytkownika: 28,604




post pon, 17 wrz 2012 - 12:51
Post #82

hej,
u nas w miarę,w sob rano byłam na basenie,potem z dziećmi sama,M w pracy,po południu na basenie ze starszakiem.M wyjechał wczoraj na tydzień,ledwo przeżyłam wczoraj z 2,obaj miałczący,do tego N psocący.T cały czas chciał na rączki,a jak go odkłądałam w ryk,łóźeczko ble,spał może 2 razy po 1,5 godz w dzień.Dziś rano zawieźliśmy z T ,N do żłoba,ogarnęłam mieszkanie,teraz czekam na przyjaciólkę ,przyjeżdża z 6 letnim synkiem na 2-3 dni,pojedziemy po N i pewnie na plac zabaw.AA w pt N spadł z małpiego gaju na pl zabaw(karmiłam akurat T),zrobił salto w przód,na szczęście tylko warga delikatnie pogryziona,albo mi się nerwy ze stali zrobią,albo będę się leczyć u psychiatry jak jeszcze T taki żywy będzie
justyna83
pon, 17 wrz 2012 - 14:05
Nitro super wieści, przykro mi że masz problemy domowe icon_sad.gif Jak już się polepszy to napisz coś icon_smile.gif

Chojnol dziękuję za pamięć, u nas dalej nie najlepiej, dzieciaki dalej przeziębione, Emila dzisiaj zaczęła kaszleć, Kornelia też dalej ma katar i jak zacznie płakać to pokasłuje, muszę ją obserwować, bo Emila właśnie w tym wieku miała zapalenie płuc i też zaczęło się niewinnym katarkiem, tyle że u niej w ciągu 12 godzin poszło na płuca...

Chyka haha, nie no może nie taki głupek z tego twojego męża, przecież sport to zdrowie 06.gif

Marta M widzę, że to nie tylko ja sama muszę sobie radzić z dzieciakami icon_smile.gif Moja Emila raczej jest grzeczna, a też jej się zdarzyło spaść z małpiego gaju, jak jeszcze była w ciąży, wszystko jest do przejścia 03.gif


justyna83


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 175
Dołączył: pią, 10 lut 12 - 22:29
Nr użytkownika: 39,368

GG:


post pon, 17 wrz 2012 - 14:05
Post #83

Nitro super wieści, przykro mi że masz problemy domowe icon_sad.gif Jak już się polepszy to napisz coś icon_smile.gif

Chojnol dziękuję za pamięć, u nas dalej nie najlepiej, dzieciaki dalej przeziębione, Emila dzisiaj zaczęła kaszleć, Kornelia też dalej ma katar i jak zacznie płakać to pokasłuje, muszę ją obserwować, bo Emila właśnie w tym wieku miała zapalenie płuc i też zaczęło się niewinnym katarkiem, tyle że u niej w ciągu 12 godzin poszło na płuca...

Chyka haha, nie no może nie taki głupek z tego twojego męża, przecież sport to zdrowie 06.gif

Marta M widzę, że to nie tylko ja sama muszę sobie radzić z dzieciakami icon_smile.gif Moja Emila raczej jest grzeczna, a też jej się zdarzyło spaść z małpiego gaju, jak jeszcze była w ciąży, wszystko jest do przejścia 03.gif




--------------------


chyka
pon, 17 wrz 2012 - 15:16
Justyna właśnie, że jest głupi ten mój mąż, bo jak znowu zacznie grać, to na pogotowiu i ortopedii znowu będziemy stałymi bywalcami icon_smile.gif
Prawdą jest ,ze sport to zdrowie, ale nie dla mojego R który ma wycięty prawie cały żołądek, bajpasy na jelitach i kilka śrub w rękach w nogach, a ten się uparł i będzie grał.

A tak po za tym to Idze chyba już te zęby na poważnie się wyrzynają, bo od soboty ma tak spuchnięte i twarde dziąsła, straszny ślinotok i marudzi non stop, i ciągle chce być na rączkach
chyka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 911
Dołączył: czw, 28 lip 11 - 22:09
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 37,280




post pon, 17 wrz 2012 - 15:16
Post #84

Justyna właśnie, że jest głupi ten mój mąż, bo jak znowu zacznie grać, to na pogotowiu i ortopedii znowu będziemy stałymi bywalcami icon_smile.gif
Prawdą jest ,ze sport to zdrowie, ale nie dla mojego R który ma wycięty prawie cały żołądek, bajpasy na jelitach i kilka śrub w rękach w nogach, a ten się uparł i będzie grał.

A tak po za tym to Idze chyba już te zęby na poważnie się wyrzynają, bo od soboty ma tak spuchnięte i twarde dziąsła, straszny ślinotok i marudzi non stop, i ciągle chce być na rączkach

--------------------




chojnol
pon, 17 wrz 2012 - 15:36
A ja się zastanawiam od kiedy można z maleństwem iść na basen. Obiecałam Julii wyjazd do aquaparku jak już wydobrzejemy po porodzie i myślę czy to już czy jeszcze nie?
chojnol


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 674
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 18:19
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 303




post pon, 17 wrz 2012 - 15:36
Post #85

A ja się zastanawiam od kiedy można z maleństwem iść na basen. Obiecałam Julii wyjazd do aquaparku jak już wydobrzejemy po porodzie i myślę czy to już czy jeszcze nie?

--------------------
Julcia (20.12.2001) i
Marta M
pon, 17 wrz 2012 - 23:21
chyka ale Twój M. poturbowany
chojnol mi pani na basenie Nika powiedziała,że jak T skończy 4 miesiące może przyjść na zajęcia
Marta M


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,921
Dołączył: wto, 11 sie 09 - 12:55
SkÄ…d: .
Nr użytkownika: 28,604




post pon, 17 wrz 2012 - 23:21
Post #86

chyka ale Twój M. poturbowany
chojnol mi pani na basenie Nika powiedziała,że jak T skończy 4 miesiące może przyjść na zajęcia
chyka
wto, 18 wrz 2012 - 06:30

"chyka ale Twój M. poturbowany" - dokładnie, ale jeszcze jakoś się trzyma icon_smile.gif zawsze najśmieszniej jest na lotnisku jak go nie chcą przepuścić icon_smile.gif

Ten post edytował chyka wto, 18 wrz 2012 - 06:30
chyka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 911
Dołączył: czw, 28 lip 11 - 22:09
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 37,280




post wto, 18 wrz 2012 - 06:30
Post #87


"chyka ale Twój M. poturbowany" - dokładnie, ale jeszcze jakoś się trzyma icon_smile.gif zawsze najśmieszniej jest na lotnisku jak go nie chcą przepuścić icon_smile.gif

--------------------




Marta M
śro, 19 wrz 2012 - 21:41
.

Ten post edytował Marta M śro, 26 wrz 2012 - 12:01
Marta M


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,921
Dołączył: wto, 11 sie 09 - 12:55
SkÄ…d: .
Nr użytkownika: 28,604




post śro, 19 wrz 2012 - 21:41
Post #88

.
Tusia8
piÄ…, 21 wrz 2012 - 20:36
Marta M, jak cudownie wyglądacie...eh, moja taka była rok temu...taki mały chustowy tobołek.
Tusia8


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,128
Dołączył: pon, 03 kwi 06 - 14:08
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 5,466




post piÄ…, 21 wrz 2012 - 20:36
Post #89

Marta M, jak cudownie wyglądacie...eh, moja taka była rok temu...taki mały chustowy tobołek.

--------------------


Marta M
śro, 26 wrz 2012 - 12:02
icon_smile.gif
Marta M


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,921
Dołączył: wto, 11 sie 09 - 12:55
SkÄ…d: .
Nr użytkownika: 28,604




post śro, 26 wrz 2012 - 12:02
Post #90

icon_smile.gif
chyka
śro, 26 wrz 2012 - 20:20
A co tu taka cisza ??

My dziś po kolejnym szczepieniu. Iga waży już 6360 i ma 66 cm icon_smile.gif Od jutra możemy jej zacząć podawać marchewkę i zagęszczać mleko. Ogólnie to rośnie jak na drożdżach i jest strasznie wesoła icon_smile.gif Ledwo nam się mieści w wanienkę z Ikei i " przystosowujemy " ją do wanny.
chyka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 911
Dołączył: czw, 28 lip 11 - 22:09
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 37,280




post śro, 26 wrz 2012 - 20:20
Post #91

A co tu taka cisza ??

My dziś po kolejnym szczepieniu. Iga waży już 6360 i ma 66 cm icon_smile.gif Od jutra możemy jej zacząć podawać marchewkę i zagęszczać mleko. Ogólnie to rośnie jak na drożdżach i jest strasznie wesoła icon_smile.gif Ledwo nam się mieści w wanienkę z Ikei i " przystosowujemy " ją do wanny.

--------------------




Marta M
śro, 26 wrz 2012 - 20:32
Chyka to strasznie szybko możecie wprowadzać stałe pokarmy,dlaczego?
ja byłam z T na szczepieniu w pon,ale odroczono,ważył 6500 w pieluszce,teraz mi gorączkuje,także nie wiem kiedy będę go szczepić
Marta M


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,921
Dołączył: wto, 11 sie 09 - 12:55
SkÄ…d: .
Nr użytkownika: 28,604




post śro, 26 wrz 2012 - 20:32
Post #92

Chyka to strasznie szybko możecie wprowadzać stałe pokarmy,dlaczego?
ja byłam z T na szczepieniu w pon,ale odroczono,ważył 6500 w pieluszce,teraz mi gorączkuje,także nie wiem kiedy będę go szczepić
Nitro
śro, 26 wrz 2012 - 23:00
Chyka, zgadzam sie z Marta - coś za szybko. Wczoraj byłam na szkoleniu z Bezpiecznego Malucha - pokarmy stałe wprowadza sie w wieku 6 (karmienie mlekiem matki) lub 5 (modyfikowane) miesięcy.
Muszę sie zebrać i sprawdzić wagę Lili. Ostatnio b. mało przybrała i tak z tym zwlekam bo sie boje icon_sad.gif Na oko wyglada dobrze - duża, silna. Ubranka juz wszystkie wymienione na 68.

Marta, śliczne zdjęcia. My tez juz sie chustujemy.

Planowalam zacząć chodzić na fitness ale zamęt mamy teraz taki ze z niczym sie nie wyrabiam. Muszę zwolnić - dla Dziewczynek chociażby.
Nitro


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,716
Dołączył: nie, 08 lis 09 - 10:27
SkÄ…d: CK
Nr użytkownika: 30,022




post śro, 26 wrz 2012 - 23:00
Post #93

Chyka, zgadzam sie z Marta - coś za szybko. Wczoraj byłam na szkoleniu z Bezpiecznego Malucha - pokarmy stałe wprowadza sie w wieku 6 (karmienie mlekiem matki) lub 5 (modyfikowane) miesięcy.
Muszę sie zebrać i sprawdzić wagę Lili. Ostatnio b. mało przybrała i tak z tym zwlekam bo sie boje icon_sad.gif Na oko wyglada dobrze - duża, silna. Ubranka juz wszystkie wymienione na 68.

Marta, śliczne zdjęcia. My tez juz sie chustujemy.

Planowalam zacząć chodzić na fitness ale zamęt mamy teraz taki ze z niczym sie nie wyrabiam. Muszę zwolnić - dla Dziewczynek chociażby.
chyka
czw, 27 wrz 2012 - 10:34
Mamy zagęszczać mleko, bo jak na początku Iga jadła co 3- 3,5 godziny ok 140 ml to teraz wypija 160- 170 co 1,5 godziny i nie da się jej oszukać ani wodą ani herbatką, bo jest po prostu głodna. W nocy dalej śpi ładnie od około 20- 6.00 i nie budzi się na jedzenie i zmianę pieluchy, za to w dzień mam wrażenie, że ciągle tylko ją karmię, ona 2 godzin bez mleka nie wytrzyma, jest strasznie ruchliwa i podobno dlatego je częściej. A co do zagęszczania to nie do każdego mleka tylko max 2 razy dziennie kaszką kukurydzianą lub minima
chyka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 911
Dołączył: czw, 28 lip 11 - 22:09
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 37,280




post czw, 27 wrz 2012 - 10:34
Post #94

Mamy zagęszczać mleko, bo jak na początku Iga jadła co 3- 3,5 godziny ok 140 ml to teraz wypija 160- 170 co 1,5 godziny i nie da się jej oszukać ani wodą ani herbatką, bo jest po prostu głodna. W nocy dalej śpi ładnie od około 20- 6.00 i nie budzi się na jedzenie i zmianę pieluchy, za to w dzień mam wrażenie, że ciągle tylko ją karmię, ona 2 godzin bez mleka nie wytrzyma, jest strasznie ruchliwa i podobno dlatego je częściej. A co do zagęszczania to nie do każdego mleka tylko max 2 razy dziennie kaszką kukurydzianą lub minima

--------------------




justyna83
piÄ…, 28 wrz 2012 - 11:50
chyka skoro kazali to chyba siÄ™ znajÄ… co nie?

Nitro mi też się marzy fitness, ale będę musiała jeszcze poczekać po cesarce. Ale pewnie już niedługo wybiorę się na basen, tylko muszę się jakoś zorganizować.

Marta z tego co wiem, to choroba to teraz norma. Mały wydobrzeje i się zaszczepicie.

U nas mam nadzieje, że już żegnamy się z chorobą, młode mają od soboty antybiotyk. Emila złapała zapalenie górnych dróg oddechowych, na dzień dzisiejszy jeszcze tylko troszkę kaszle. Kornelia miała zapalenie oskrzeli we wtorek byliśmy do kontroli i już lepiej, chociaż dalej furczy na nosie i wciąż kaszle, ale antybiotyk mam jej podawać do niedzieli.
Po za tym to byłam zmuszona zatrudnić nianię do Kornelii, bo jak na razie nie będę jej zabierała ze sobą żeby odebrać Emilię z przedszkola.

justyna83


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 175
Dołączył: pią, 10 lut 12 - 22:29
Nr użytkownika: 39,368

GG:


post piÄ…, 28 wrz 2012 - 11:50
Post #95

chyka skoro kazali to chyba siÄ™ znajÄ… co nie?

Nitro mi też się marzy fitness, ale będę musiała jeszcze poczekać po cesarce. Ale pewnie już niedługo wybiorę się na basen, tylko muszę się jakoś zorganizować.

Marta z tego co wiem, to choroba to teraz norma. Mały wydobrzeje i się zaszczepicie.

U nas mam nadzieje, że już żegnamy się z chorobą, młode mają od soboty antybiotyk. Emila złapała zapalenie górnych dróg oddechowych, na dzień dzisiejszy jeszcze tylko troszkę kaszle. Kornelia miała zapalenie oskrzeli we wtorek byliśmy do kontroli i już lepiej, chociaż dalej furczy na nosie i wciąż kaszle, ale antybiotyk mam jej podawać do niedzieli.
Po za tym to byłam zmuszona zatrudnić nianię do Kornelii, bo jak na razie nie będę jej zabierała ze sobą żeby odebrać Emilię z przedszkola.



--------------------


Nitro
sob, 29 wrz 2012 - 00:23
Sprawdzilam - 5,5kg icon_sad.gif coś faktycznie mało przybiera.
Nitro


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,716
Dołączył: nie, 08 lis 09 - 10:27
SkÄ…d: CK
Nr użytkownika: 30,022




post sob, 29 wrz 2012 - 00:23
Post #96

Sprawdzilam - 5,5kg icon_sad.gif coś faktycznie mało przybiera.
gozar
sob, 29 wrz 2012 - 08:31
chyka- rzeczywiscie twoja mala je bardzo duzo. niezly z niej glodomorek icon_smile.gif Moja buba wypija 80-120 ml mleka co 2,5 godz. i duza czesc dodatkowo ulewa. Ja chya zaczne odrobine zageszczac to mleko wlasnie ze wzgledu na to ulewanie, bo ona naprawde duzo ulewa bez znaczenia czy to jest bezposrednio po jedzeniu czy juz dawno po. Mimo tego jest naprawde duza. Toche jestem w szoku bo zakladam jej ubranka ktore Leon nosil jak juz chodzil. Wyglada na polroczniaka conajmniej.
nitro - skonsultuj sie z pediatra bo moze mala nie wchlania jakichs skladnikow odzywczych. Ale moim zdaniem nie ma co sie specjalnie martwic , bo mala miesci sie w siatce centylowej . Moj Leon urodzil sie z waga 4,5 kg a majac pol roku byl juz w dolnej granicy siatki cent. I Nadal idzie po dolnych centylach. Taka jego uroda.
A ja zapisalam sie na silownie icon_smile.gif planuje chodzic codziennie rano i wreszcze ujedrnic to sflaczale po trzech ciazach cialo.
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post sob, 29 wrz 2012 - 08:31
Post #97

chyka- rzeczywiscie twoja mala je bardzo duzo. niezly z niej glodomorek icon_smile.gif Moja buba wypija 80-120 ml mleka co 2,5 godz. i duza czesc dodatkowo ulewa. Ja chya zaczne odrobine zageszczac to mleko wlasnie ze wzgledu na to ulewanie, bo ona naprawde duzo ulewa bez znaczenia czy to jest bezposrednio po jedzeniu czy juz dawno po. Mimo tego jest naprawde duza. Toche jestem w szoku bo zakladam jej ubranka ktore Leon nosil jak juz chodzil. Wyglada na polroczniaka conajmniej.
nitro - skonsultuj sie z pediatra bo moze mala nie wchlania jakichs skladnikow odzywczych. Ale moim zdaniem nie ma co sie specjalnie martwic , bo mala miesci sie w siatce centylowej . Moj Leon urodzil sie z waga 4,5 kg a majac pol roku byl juz w dolnej granicy siatki cent. I Nadal idzie po dolnych centylach. Taka jego uroda.
A ja zapisalam sie na silownie icon_smile.gif planuje chodzic codziennie rano i wreszcze ujedrnic to sflaczale po trzech ciazach cialo.

--------------------
chyka
sob, 29 wrz 2012 - 09:38
Idze bardzo smakuje marchewa icon_smile.gif nawet bardziej niż mleko z kaszką malinową. No i nauczyła się przewracać na brzuch więc musimy ją bardziej pilnować.
A tak po za tym to R jednak nie będzie dalej trenować i grać, bo dostał awans na który pracował prawie 3 lata i prawdopodobnie będziemy się w kwietniu wyprowadzać, ale to jeszcze sie okaże na przełomie listopada. Mi się to nie podoba, bo nie wyobrażam sobie wynajmowania mieszkania w naprawdę małym mieście i siedzenia z małą w domu. Nie chcę zawieszać działalności i rezygnować ze swojej pracy, którą naprawdę lubię a wiem, że tam nie mam szans na prowadzenie firmy. w ogóle dochodzi jeszcze kwestia rodzeństwa dla Igi, bo mój wspaniały mąż chce już drugie dziecko i nawet jak nosi małą to mówi " powiedz mama mama ja chcę brata" . Ja już jestem zmęczona psychicznie , bo ciągle tylko nasze rozmowy są o tym awansie, przeprowadzce na 2-5 lat i kolejnym dziecku. Z jednej strony się cieszę, bo teraz R ma szansę naprawdę się wykazać, a z drugiej jestem wściekła, bo ja będę musiała zrezygnować z wszystkiego, by on mógł się realizować, trochę to zagmatwane i jakoś ciężko mi z tym
chyka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 911
Dołączył: czw, 28 lip 11 - 22:09
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 37,280




post sob, 29 wrz 2012 - 09:38
Post #98

Idze bardzo smakuje marchewa icon_smile.gif nawet bardziej niż mleko z kaszką malinową. No i nauczyła się przewracać na brzuch więc musimy ją bardziej pilnować.
A tak po za tym to R jednak nie będzie dalej trenować i grać, bo dostał awans na który pracował prawie 3 lata i prawdopodobnie będziemy się w kwietniu wyprowadzać, ale to jeszcze sie okaże na przełomie listopada. Mi się to nie podoba, bo nie wyobrażam sobie wynajmowania mieszkania w naprawdę małym mieście i siedzenia z małą w domu. Nie chcę zawieszać działalności i rezygnować ze swojej pracy, którą naprawdę lubię a wiem, że tam nie mam szans na prowadzenie firmy. w ogóle dochodzi jeszcze kwestia rodzeństwa dla Igi, bo mój wspaniały mąż chce już drugie dziecko i nawet jak nosi małą to mówi " powiedz mama mama ja chcę brata" . Ja już jestem zmęczona psychicznie , bo ciągle tylko nasze rozmowy są o tym awansie, przeprowadzce na 2-5 lat i kolejnym dziecku. Z jednej strony się cieszę, bo teraz R ma szansę naprawdę się wykazać, a z drugiej jestem wściekła, bo ja będę musiała zrezygnować z wszystkiego, by on mógł się realizować, trochę to zagmatwane i jakoś ciężko mi z tym

--------------------




chojnol
pon, 01 paź 2012 - 21:41
Chyka, powinniście usiąść na spokojnie i wszystko przegadać. Nie powinnaś mieć poczucia, że tracisz siebie w tym związku, bo to się prędzej czy później odbije na Waszych relacjach (wg mnie prędzej niż później, jeśli będziesz tylko siedzieć w domu z małą).

My dziś po drugim szczepieniu i nam też pediatra kazała rozszerzać dietę. Mała ciągle na cycku, ale mleko już najwidoczniej nie tak kaloryczne jak Florka potrzebuje. No chuda jest, choć przybiera niby w normie. Dziś ważyła 5680, przybrała kilogram przez 6 tyg, szału nie ma. Owoce wprowadziliśmy już kilka dni temu, ze względu na problemy z kupką i mała je super toleruje, teraz czas na zupki i inne. Florka je chętnie, lubi inne smaki. A jaką ma przy tym zdziwioną minę icon_biggrin.gif dziś hitem była kaszka z biszkoptami Hippa.
Poza tym młoda rozwija się książkowo, guga, śmieje się na głos, wyciąga rączki do zabawek, a dziś zaczęła się kulać z boku na bok. Ciężko ją przy cycku utrzymać, bo obraca głowę żeby widzieć co się dzieje dookoła, musze się z nią chować, żeby w spokoju zjadła. Zaczęła też pełzać, ale tylko wtedy gdy jest bardzo zła icon_wink.gif a to nieczęsto się zdarza. Dziś przy szczepieniu lekko się zmarszczyła a potem szeroko uśmiechnęła do pani położnej - nie mogłam uwierzyć w to co widziałam.
chojnol


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 674
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 18:19
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 303




post pon, 01 paź 2012 - 21:41
Post #99

Chyka, powinniście usiąść na spokojnie i wszystko przegadać. Nie powinnaś mieć poczucia, że tracisz siebie w tym związku, bo to się prędzej czy później odbije na Waszych relacjach (wg mnie prędzej niż później, jeśli będziesz tylko siedzieć w domu z małą).

My dziś po drugim szczepieniu i nam też pediatra kazała rozszerzać dietę. Mała ciągle na cycku, ale mleko już najwidoczniej nie tak kaloryczne jak Florka potrzebuje. No chuda jest, choć przybiera niby w normie. Dziś ważyła 5680, przybrała kilogram przez 6 tyg, szału nie ma. Owoce wprowadziliśmy już kilka dni temu, ze względu na problemy z kupką i mała je super toleruje, teraz czas na zupki i inne. Florka je chętnie, lubi inne smaki. A jaką ma przy tym zdziwioną minę icon_biggrin.gif dziś hitem była kaszka z biszkoptami Hippa.
Poza tym młoda rozwija się książkowo, guga, śmieje się na głos, wyciąga rączki do zabawek, a dziś zaczęła się kulać z boku na bok. Ciężko ją przy cycku utrzymać, bo obraca głowę żeby widzieć co się dzieje dookoła, musze się z nią chować, żeby w spokoju zjadła. Zaczęła też pełzać, ale tylko wtedy gdy jest bardzo zła icon_wink.gif a to nieczęsto się zdarza. Dziś przy szczepieniu lekko się zmarszczyła a potem szeroko uśmiechnęła do pani położnej - nie mogłam uwierzyć w to co widziałam.

--------------------
Julcia (20.12.2001) i
gozar
wto, 02 paź 2012 - 21:00
Byłam dzisiaj z małą i Leonem na szczepieniu/ Jestem dumna z moich dzieci bo żadne nawet się nie zmarszczyło przy zastrzyku icon_smile.gif Jedna była doustna na rotawirusa, a druga to pentaxim.
I uwaga uwaga!!! Mój kloc waży....7,200!!!!
Wzrost 62 cm.
Jeszcze tak grubego dziecka to nie miałam icon_biggrin.gif
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post wto, 02 paź 2012 - 21:00
Post #100

Byłam dzisiaj z małą i Leonem na szczepieniu/ Jestem dumna z moich dzieci bo żadne nawet się nie zmarszczyło przy zastrzyku icon_smile.gif Jedna była doustna na rotawirusa, a druga to pentaxim.
I uwaga uwaga!!! Mój kloc waży....7,200!!!!
Wzrost 62 cm.
Jeszcze tak grubego dziecka to nie miałam icon_biggrin.gif


--------------------
> Lipcowe dzieciaki 2012
Start new topic
Reply to this topic
24 Stron V  « poprzednia 3 4 5 6 7 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: śro, 12 cze 2024 - 13:11
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama