serio? 2x w mcu i tylko 300zl na 5 osob? my jezdzimy raz w tygodniu i wydajemy wiecej. zastanawiam sie w sumie czemu tak nam to rosnie ciagle. tzn mlody dostaje tam jakies autka i inne takie, ale nawet jak to odjac, to i tak sporo zostaje wyciagniete z kieszeni.
jak nawet zrobie liste i wychodzi ok 200zl, to nagle okazuje sie ze cos awaryjnie trzeba kupic. np ost okazalo sie, ze nie mam salaterek i potluklam miski, wiec ich tez nie mialam. niby kazde po 4, 7, 14zl, ale jak sie zebralo wszystko to wyszlo ponad 50. pieluchy 100, raz na jakis czas, ale jednak, mleko 40.
za kazdym razem kupujemy na pewno mielone, udka i jaja. wedliny praktycznie nie jemy, w ogole chleba prawie nie, mlody tylko bulki z maslem je, wiec co jakis czas maslo. te jego nims2.
wczesniej skonczyly sie kostki do zmywarki i pach! 50zl, wczesniej chemia, znowu ponad 50zl, co tydzien mineralna ale to 10zl, co 2 tyg zgrzewka mleka, 35zl, co jakis czas make, cukier itd. worki na smieci x2, 13zl, moja pasta co 2 tyg 13zl,
naprawde nie wiem na co nam te pieniadze ida. racamy ze sklepu, wypakuje wszystko a lodowka i tak 3 polki wolne ma
a, jeszcze soki, to tez co tydzien nam wychodzi 20zl na to.
--------------------
Sz. marzec 2009
F. luty 2011
B.A. Aniołek 6tc [*]
...nie ma stópki zbyt małej, by nie mogła zostawić śladu...