Witamy się i my. Mama Aneta i synek mój Kacperek. Urodził się 26 lutego 2011 roku o godzinie 19:20.
Sensymilia wydaje mi się ze nie masz za co przepraszać. Uważam że to że nasz wątek upadł to nie Twoja wina. Bo właściwie my wszystkie miałyśmy mało czasu aby go ciągnąć. I to dobrze że
annad wpadła na pomysł połączenia wątków. Może tym razem się uda
.
A teraz troszkę o Kacperku. Jest wspaniałym dzieckiem zwanym Dziedzicem albo Gnyrkiem. Obecnie siedzi obok mnie na kanapie i woła: weź mie!!! bo jest zmęczony i nie idzie mu układanie klocków i się denerwuje... Obudził się dziś jak nas bardzo szybko bo już przed 8:00
. Także pewnie zaliczy dziś drzemkę. Nie zawsze śpi w dzień. Wszystko zależy od tego o której wstanie i jakie mamy plany na spędzenie dnia. Ogólnie jest grzecznym i spokojnym chłopcem. Ale czasami jak każdy z nas ma gorszy dzień i wtedy jest małym misiem koala który cały dzień trzyma się uczepiony mamy. Jak na dwulatka dużo mówi a nawet buduje zdania. Mówi dość wyraźnie pomijając literkę R którą zastępuje J
właśnie zasnął mi na kolanach
Taki własnie jest może spać w różnych warunkach. nie przeszkadza mu tv, radio, muzyka, płacz, krzyk dziecka itd. jak jest zmęczony bierze swoją niunię, przytula się do mnie i zasypia. Nie pije mleka od 10 miesiąca swojego życia. Uwielbia za to mięso właściwie w każdej postaci byle by było nazwane kotlecikiem