Ja jestem 'swieza' emigrantka. Wyjechalam 2 lata temu . Udalam sie do Londynu - mialo byc na rok. Ale stalo sie inaczej. Raczej nie zanosi sie na to zebysmy sie przeniesli z mezem do Polski. Ale za Krakowem tesknie bardzo bardzo bardzo!!! Staram sie przyjezdzac co kilka miesiecy (dzieki za tanie linie lotnicze!
!!) i zawsze przyjezdzam na zbyt krotko
. Za przyjaciolmi tez tesknie, ale internet lagodzi skutki rozlaki