U nas na wątku jak zwykle cisza.
Wiktor poszedl w tym roku do przedszkola,
3 dni juz ma za sobą , poki co jest w miarę ok
Pierwszego dnia nic nie zjadl, posikla się i siedzial u Pani z 15 minut na rękach.
Wczoraj poplakal jak go zaprowadzalam, a praktycznie bylo juz ok.
Pewnie w poniedzialek zacznie się od nowa ryk