Inka - ja już dawno znalazłam te zdjęcia na innym wątku hihi. Te i inne
Oczywiście serdecznie gratuluję. Trójeczka cudna, imię nowonarodzonej też śliczne.
Werjula - dziękuję Ci bardzo
Nie spodziewałam się.
Ale w prezencie poproszę troche optymizmu od Ciebie, bo zaleciało smutaskami. Jeszcze trochę i w końcu skończycie własny kąt. A dzieci w końcu przestaną chorować. Nie będzie już zarazków, na które nie będą uodpornione
Oliweczko - czyli jednak teoretycznie wcześniej? A teraz chodzi do zerówki ? Wydawało mi się, że do starszaków...?
A co u nas? Kręgosłup daje mi do wiwatu. Już 4 mce jestem na lekach przeciwbólowych i po dwóch hospitalizacjach. Ma tego dość!!! Nigdy się nie oszczędzałam, dźwigałam co popadnie i teraz płacę za grzechy młodości
Dbajcie o siebie, warto (trochę późno to odkryłam
).
Kasia w szkole radzi sobie dobrze ale ogólnie za szkołą nie przepada. Mówi, że jest nudno i chciałaby być już w 2 klasie. Tiaaa.... Ciekawe co wymyśli za rok.
Poza tym w górach jeżdziła na nartach i nawet jej się podobało. Wcześniej próbowała, ale bez entuzjazmu. Dwa zjazdy i wystarczyło. W tym roku jeżdziła codziennie. Dodam, że Michał też jeżdził