Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Najlepsze życzenia na Nowy Rok, powodzenia w życiu prywatnym, zawodowym. Radosci, miłości i spełnienia marzeń zaczynając od tych maleńkich a na dużych kończąc!!
Wkurzają mnie petardy za oknem, Martyśkę mi obudzą
Najlepsze życzenia na Nowy Rok, powodzenia w życiu prywatnym, zawodowym. Radosci, miłości i spełnienia marzeń zaczynając od tych maleńkich a na dużych kończąc!!
Wkurzają mnie petardy za oknem, Martyśkę mi obudzą
Sylwestra Marcin spędził w szpitalu męcząc się z pijaczkami, a ja żeby nie siedzieć samotnie, wybyłam do siostry. Rano wróciliśmy razem, ja spałam 3 godziny, Marcin 1,5. Było rodzinnie i sympatycznie, spałam u siostry na materacu, bo nie szło zamówić taryfy Ja nie lubię sztucznie napędzanej zabawy, jaką jest dla mnie bal w lokalu (plus wydatków stricte sylwestrowych, czyli kosztów balu i ubrań tylko na tą okazję, wolałabym w zamian kupić coś do domu). Dlatego najbardziej odpowiadają mi imprezki "na luzie", w sumie gdziekolwiek, ale bez sztywnej pompy. Coraz większy dzik się ze mnie robi
Ten post edytował Kocurek wto, 01 sty 2008 - 20:06
Sylwestra Marcin spędził w szpitalu męcząc się z pijaczkami, a ja żeby nie siedzieć samotnie, wybyłam do siostry. Rano wróciliśmy razem, ja spałam 3 godziny, Marcin 1,5. Było rodzinnie i sympatycznie, spałam u siostry na materacu, bo nie szło zamówić taryfy Ja nie lubię sztucznie napędzanej zabawy, jaką jest dla mnie bal w lokalu (plus wydatków stricte sylwestrowych, czyli kosztów balu i ubrań tylko na tą okazję, wolałabym w zamian kupić coś do domu). Dlatego najbardziej odpowiadają mi imprezki "na luzie", w sumie gdziekolwiek, ale bez sztywnej pompy. Coraz większy dzik się ze mnie robi