Z pękającym sercem i
wyciągam swój wątek ...
Dzisiaj Demonek - ON-ek rodziców został uśpiony - miał guz w okolicy
odbytu, który pękł i wystąpił krwotok. Rodzice na wyjeździe, brat w innym mieście na szkoleniu,
a ja cholera jasna zagipsowana i unieruchomiona we własnym domu musiałam podjąć kolejną
w moim życiu ciężką decyzję
W marcu skończyłby 15 lat, dzielnie walczył do końca. Nienawidzę tego, że moja futrzasta
część rodziny żyje tak krótko !
(*) Do zobaczenia za Tęczowym Mostem mój Prezesie