[quote=Joola]O rany. Dzisiejszy dzień był dla mnie koszmarem. Nie wiedziałam , że mój szef może być taki podły. Nie wypłaca mi za urlop wypoczynkowy już od połowy lutego. Moje telefony, prośby , nic nie wskórały. Czekałam cierpliwie. Rozumiałam, że kontrachenci nie płacą... Ale ileż można czekać. Nie nakarmię dziecka obietnicami
Miałam straszne opory, żeby podać go do Sądu Pracy. Niestety dzisiaj musiałam to zrobić. Poinformowałam szefa, co zamierzam zrobić. Oddzwonił do mnie wściekły i groził, że powie jak to z moim związkiem jest. Co go to może obchodzić !!!! Złożyłam w ZUS'ie wniosek o urlop wychowawczy jako samotna matka, bo według prawa nią jestem. Jak można być takim podłym człowiekiem?! Przecież ja chcę tylko tego co mi się należy. A on rzuca mi kłody pod nogi. I po co ja zrezygnowałam z 26 dni urlopu wypoczynkowego? Chciałam ich, tzn firmę odciążyć i przejś na garnuszek państwa. A oni tak mi odpłacają. Czuję się strasznie. Straciłam dla niego cału szacunek...[list]
Joola, jeśli wobec państwa i prawa jesteś samotną matką, to nią jesteś. Nawet jeśli będzie z Tobą mieszkać tuzin facetów.
Głupim gadem się nie przejmuj i rób swoje - walcz jak lwica, masz dla kogo! A w sądzie powiedz jeszcze, że Cię szantażował i niszczył psychicznie.
Trzymaj siÄ™!
Pozdrówka