Cieszę się że pojawił się ten temat bo ja również mam problem z naczynkami na nogach
zacznę od tego że w mojej rodzinie występuje skłonność do żylaków i nogi moje, sióstr, mamy i jej sióstr czy babci wyglądają koszmarnie. Nie mogę patrzeć na swoje nogi bo choć są szczupłe to te wszystkie żyły na wierzchu wyglądają okropnie
mało tego po dzieciach doszły do tego popękane naczynka. Już nie raz myślałam żeby coś z tym zrobić aż w końcu muszę się zmobilizować. W lecie bolały mnie nogi może nie codziennie ale drażniło mnie to. Mąż będzie teraz przynajmniej miesiąc w domu więc wykorzystam to na zadbanie o siebie.
Chciałam się zapytać Ciebie Pysiaczku od czego powinnam zacząć? Do jakiego lekarza w pierwszej kolejności się zgłosić? Będę wdzięczna za pomoc.