Hej
Wyobraźcie sobie, że Julka po raz pierwszy zasnęła sama w łóżeczku. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że nie jest teraz u siebie, tylko w całkiem obcym dla niej pokoju. Pamiętam jaką rozróbę mi zrobiła, jak przeprowadziłam ją na popołudniową drzemkę do pokoju mojej siostry-ryk nieziemski. A teraz super, Julia zasnęła jak aniołek-sama
To sie Robert zdziwi jak wróci z pracy. Nie uwierzy jak mu to powiem
Co do wizyty u alergologa, to było lepiej niż przypuszczałam. W ogóle nie potrzebnie sie tak bałam. Faktem jest, że wyczekałam się prawie godzinę, ale warto było, bo babeczka naprawdę super. Trzeba przyznać, że dr Warmuz ma podejście do dzieci
Najpierw przeprowadziła ze mną wywiad, a następnie bardzo ostrożnie i delikatnie oglądnęła sobie ciałko Julki. Później posłuchała jej serduszka(biło jak oszalałe) i obejrzała gardełko.
Zaproponowała mi testy z krwi, bo te skórne robią dzieciom dopiero w wieku 5 lat. Wszystko byłoby cacy, gdyby nie to, że trzeba będzie pobrać krew z żyły(chyba tego nie przeżyję
![32.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/32.gif)
)Dzięki tym testom, będziemy wiedzieć czy jest na coś uczulona(za wyjątkiem pokarmów)Testy są robione na 15 podstawowych alergenów i dzięki nim można będzie zastosować dodatkowe leczenie. Na razie musi przyjmować Zyrtec, bo w ciągu dnia kicha bardzo często(kilkanaście razy), a później zobaczymy.
Acha, zapomniałam wam wspomnieć, że nie byłam u alergologa na B tylko w Hołdunowie(na domkach fińskich jest przychodnia alergologiczna). Miałam iść do Tychów, ale moja mama będąc na wizycie u alergologa(sama jest alergikiem), zapisała Julkę na wizytę, więc tak już zostało.
Aguś co do moich bólów głowy, to jest to typowa migrena. Mam ją od szkoły średniej i występuje przynajmniej 1-2 razy w miesiącu, a każdy atak migreny trwa 3-4 dni. Na 1000% jest to migrena, no chyba, że mam jakieś obce ciało w głowie
![icon_wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_wink.gif)
A czy te leki są na receptę, bo jeśli nie, to może przy kolejnej migrenie zobaczę jak działają
Nie wiedziałam, że ibuprofen jest tak niebezpieczny
![icon_confused.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_confused.gif)
Pediatra Julki zaleca zażywanie ibuprofenu, bo ma szybsze działanie niz paracetamol. Ja osobiście wole jej podawać panadol w syropku, ale jak gorączka jest dość wysoka, to wtedy sięgam po nurofen dla dzieci. Skoro ibuprofen jest tak niebezpieczny to dlaczego lekarze polecają ten lek małym dzieciom?
Aguś ja zazwyczaj korzystam z Książki Kucharskiej dla Najmłodszych. Kiedyś przesłała mi ja koleżanka, więc mam ja na swoim kompie u rodziców, ale podam ci link, gdzie możesz ją sobie ściągnąć. Polecam, bo jest naprawdę fajna
https://www.info.e-dziecko.eu/index.php?opt...3&Itemid=63Ja najczęściej gotuję Julce zupkę z podstawowych warzyw
![icon_biggrin.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_biggrin.gif)
Julka do teraz bardzo ją lubi. Gotuje jej kawałek mięska (drobiowego lub z indyka), do tego marchewka, pietruszka, ziemniaczek, kawałek selera. Do tego dodaję mniej więcej szkl.rosołku i wszystko razem miksuje blenderem(jak będzie za gęsta, to wystarczy, że dolejesz rosołku albo przegotowanej wody) Zupkę masz gotową na 2 dni
![icon_biggrin.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_biggrin.gif)
Porcję na następny dzień dodatkowo wstawiam na palnik i minutkę gotuję(tak żeby zabulgotało), odstawiam do wystygnięcia, a później wkładam do lodówki. Następnego dnia wystarczy, że ją lekko podgrzejesz i zupka gotowa
Asiu tak czekałaś na tą ospę, że sie w końcu doczekałaś
![icon_wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_wink.gif)
Współczuję ci fatalnego samopoczucia zwłaszcza, że masz dwójkę małych szkrabów
![13.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/13.gif)
Trzymam kciuki, żeby z każdym dniem było lepiej i żebyś szybko doszła do siebie
To dość wkurzające, że lekarze którzy są na zastępstwie, nie podchodzą do pacjenta po ludzku tylko według własnego widzimisię :jestem zły Chyba każda z nas miała już podobne doświadczenia z lekarzami
Dobrze, że masz teraz tych teściów. Przynajmniej Dawidkiem ma się kto zająć, a to już duża pomoc.
Kochana kuruj siÄ™ szybko, bo spotkanie czeka
Asiu, ja przez te ostatnie dni odstawiłam aloes, bo moje samopoczucie było fatalne. Najbardziej zaskoczył mnie fakt, że przez te dni załatwiałam sie regularnie bez picia aloesu
![icon_biggrin.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_biggrin.gif)
Dzisiaj znowu zacznę go pić, ale skutki już widać gołym okiem
Agulka bardzo sie cieszę, że wyniki Bartusia są tak pomyślne. Po raz pierwszy ciesze się, że nie miałaś racji co do przypuszczeń związanych z Bartkiem.
Wielka szkoda, że nie możesz wpaść na kawusię
![13.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/13.gif)
Nastawiałam się na nią od tygodnia, a tu taka klapa. Tym bardziej mi szkoda, bo teraz jesteśmy blisko siebie, a później znowu będziemy miały kawałek do siebie.
No, ale zdrowie Bartka górą, więc już przestaje paplać
![wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/wink.gif)
Może jak Jarek będzie miał II zmiany, to razem z Agą skoczymy do ciebie i sobie poplotkujemy
A tak nawiasem mówiąc, to jeśli któraś z was będzie miała ochotę do mnie wpaść, to zapraszam
![icon_biggrin.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_biggrin.gif)
, bo w tym tygodniu wybitnie się nudzę. Całymi popołudniami jestem sama z Julką, a na dodatek przez tą paskudną pogodę nie można wyjść na spacer
![21.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/21.gif)
Szlak mnie trafia na samą myśl o pogodzie mamy lipiec, a pogoda jak w listopadzie
![21.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/21.gif)
Mykam do wyrka, pa