U nas z Iglikiem też nie ma problemu podczas wizyt lekarskich. Nasza pediatra na początku była w szoku jakie to dziecko grzeczne. Tak jest do dzisiaj chociaz Igor jest teraz zdecydowanie bardziej pewny i ruchliwy. Pediatrę swoją zna bardzo dobrze więc pozwala dobie na wchodzenie za biurko, włażenie na kozetkę itp. Ostatnio po badaniu kiedy go ubrałam podszedł do drzwi i kiwając lekarce wołał "do widzenia, papa, na razie, miłego dnia". Kiedy powiedziałam, że pani dr musi jeszcze zapisać leki i musimy chwilkę poczekać wówczas wskoczył na kozetkę, położył się zakładając sobie ręce za głowę i udawał, że śpi, głośno chrapiąc
Jeśli chodzi o echo serca to również obawialiśmy się, że będzie niemożliwe z racji takiej, że jakieś 20 minut trwa a wcześniej jeszcze było EKG więc ile takie dziecko wyleży. Jednakże nasza pani profesor jest tak wspaniała kobietą, że my jako rodzice nie musieliśmy niczym Iglika zabawiać. Wystarczało, ze opowiadała co widać na monitorze i opowiadała, że za chwile będzie szczekał piesek...po chwili było słychać bicie serca małego
. I badanie odbyło się na pól leżąco a nie tak jak do tej pory całkowicie na płasko.
Mowa. Mówi dużo, ale też dużo niewyraźnie, aczkolwiek co raz lepiej poprawna polszczyzna mu wychodzi
. U nas w domu też starszak b. dużo mówi i też szybko zaczął, więc Igor lepiej niech nie pójdzie w jego ślady
Smoczek. Ma do dzisiaj podczas nocnego spania, ale własciwie zasypia z nim a potem wypluwa. I do dzisiaj pije z butelki jak w nocy się przebudzi, z niekapka nie było opcji.
I to chyba wszystkie poruszone przez Was tematy...A nie jeszcze "terroryzm" u nas prócz jakiś tam histerii nic poza tym. Raczej nie upiera się czy mama czy tata ma np go kąpać, aczkolwiek czasami jak wie, że ja jestem w domu nie pozwala przy sobie coś zrobić mówiąc, że "moja mama...", zdarza się to jednak sporadycznie. Cieszę się, że tak jest bo z Niko mieliśmy przesr..e
Ja musiałam go karmić, kąpać i kłaść spać, najgorsze było to, ze Nikodem do 2 roku życia musiał byś usypiany na rękach, a takowe usypianie trwało nawet po 1,5-2h. Nikomu tego nie życzę.