Okrągły wirus
Rotawirusy atakują najczęściej wiosną oraz jesienią. Gdy pojawią się w organizmie dziecka, czynią spore spustoszenie.
Ich nazwa pochodzi od tego, jak wyglądają. Gdybyśmy obejrzeli je pod mikroskopem, zauważylibyśmy, że wyglądają jak małe koła ze szprychami. Rota oznacza po łacinie koło.
Wirus jest niezwykle zaraźliwy. Można go „złapać” poprzez kontakt z zarażoną osobą, ale wystarczy też, by dziecko dotknęło przedmiotu mającego styczność z rotawirusem.
Najmłodsze dzieci przechodzą zakażenie najciężej. Grupą podwyższonego ryzyka obarczone są także maluchy uczęszczające do żłobków i przedszkoli, jednakże kilkulatki zazwyczaj przechodzą chorobę łagodniej niż najmłodsze dzieci.
Niebezpieczne odwodnienie
Początki zakażenia rotawirusem są niewinne: przez około 1–3 dni dziecko gorączkuje. Potem pojawiają się wymioty oraz gwałtowna biegunka – nawet do kilkunastu stolców na dobę. Stolce są luźne i wodniste. Często dziecku towarzyszy ból brzucha, i w konsekwencji męczących objawów, osłabienie organizmu. Maluchy tracą apetyt, nie chcą przyjmować płynów. Dziecko błyskawicznie traci duże ilości wody oraz elektrolitów z organizmu, staje się apatyczne i senne.
W wyniku działania rotawirusów dziecko może się bardzo szybko odwodnić, dlatego należy obserwować malucha i kontrolować stan jego nawodnienia.
Oto objawy odwodnienia:
- zapadnięte ciemiączko,
- suche, spierzchnięte usta,
- zapadnięte gałki oczne,
- zamglony wzrok,
- płacz bez łez,
- skąpomocz – brak moczu w pieluszce niemowlęcia w ciągu 3 godzin lub nie oddawanie moczu przez starsze dziecko przez 6 godzin.
Ponadto możesz sprawdzić, czy dziecko jest odwodnione, chwytając dwoma palcami fałd skóry na brzuchu dziecka. Jeśli nie powraca on natychmiast do swojej pozycji, niewątpliwie dziecko potrzebuje natychmiastowego nawodnienia. Lekarz podejmuje decyzję o ewentualnej hospitalizacji. W szpitalu maluchom podaje się kroplówki nawadniające z elektrolitami.
Ważne: Gdy zauważysz objawy odwodnienia, natychmiast skontaktuj się z lekarzem.
Nie musi jeść, musi pić
Na rotawirusy nie ma lekarstwa. Leczenie polega na łagodzeniu objawów i przede wszystkim nawadnianiu malucha.
Oto jak pomóc dziecku zarażonemu rotawirusem:
- podawaj jak największe ilości płynów – nie musi jeść ale musi pić;
- niemowlę przystawiaj jak najczęściej do piersi;
- niemowlęciu karmionemu sztucznie podawaj w butelce jak najwięcej płynu;
- podaj dziecku marchwiankę – może ona pomóc w zastopowaniu biegunki;
- dbaj o pupę malca by przy częstym oddawaniu stolców nie odparzyła się
Dobra rada: dzieci zarażone rotawirusami zazwyczaj niechętnie piją. Podawaj małe ilości wody, nawet po łyżeczce, ale często. Nie będzie to powodowało kolejnych torsji.
Wskazówka: w aptekach dostępne są preparaty zawierające cenne minerały. Warto podawać je dziecku, by uzupełniać ich niedobór w najgorszej fazie choroby.
Zapobieganie rotawirusom
Choć rotawirusem zarazić się jest łatwo, warto zminimalizować ryzyko poprzez:
- naukę higieny – ucz dziecko by często myło ręce, zwłaszcza po skorzystaniu z toalety;
- unikanie wkładania do buzi przedmiotów mogących stanowić potencjalne źródło zarażenia;
- mycie owoców i warzyw;
- unikanie picia nieprzygotowanej wody
Możesz także zaszczepić dziecko na rotawirusy. W takiej sytuacji maluch, który zarazi się, ma szansę przejść przez chorobę łagodniej.
Ważne: rotawirusem można się zarazić nawet po ustąpieniu objawów u dziecka. Warto więc, by dziecko chodzące do żłobka czy przedszkola, nawet gdy poczuje się lepiej, zostało w domu jeszcze około 10 dni, by nie zarażać kolejnych maluchów.
Bibliografia:
1. Korycka M, Epidemiologia zakażeń rotawirusowych u dzieci, Przegl. Epidemiol. 2001,
2. Solarska M., Midak - Siewierska A., Dziewiątkowski T., Biegunki o etiologii wirusowej, Post. Mikrobiol. 2009.
Opr. Marta Maćkiewicz 2013-10-02
Rotawirus - objawy, leczenie - dodano: 2019-10-17