
Zgodnie z prawem dziecko staje się dzieckiem w chwili rozpoczęcia akcji porodowej. Możemy to oceniać jednoznacznie z punktu widzenia moralno-etycznego. Prawo jednak rozgranicza, kiedy mamy do czynienia z płodem, a kiedy z człowiekiem. Działanie tej kobiety polegające na piciu alkoholu, odbywało się w czasie ciąży, czyli dotyczyło płodu. Człowiekiem stajemy się bowiem z chwilą narodzin — oświadczył prokurator Oskar Krzyżanowski z Prokuratury Rejonowej w Miastku.
Warto zwrócić uwagę, że ustawa o Rzeczniku Praw Dziecka, która ma już 10 lat mówi, że dzieckiem jest każda istota ludzka od poczęcia do osiągnięcia pełnoletności.
Co o tym sądzicie?