Wszystkie starające połączmy się!!! :)))

Dziewczyny jestem już po wizycie. Lekarz zrobił mi USG. Pęcherzyk ciążowy na miejscu, bez cech odklejania UFFFFF
Mam zakładać sobie dopochwowo Luteinę 2X2.
W piątek skontrolować czy rośnie HCG, a we wtorek w przyszłym tygodniu do kontroli.

Mam nadzieję, że wszystko ułoży się dobrze

Lidziu, ciesze sie, ze wszystko ok

Z moich starań chyba nic nie wyjdzie, bo to już 17dc a robię testy owu i nic nie wyszlo jeszcze, więc chyba ten cykl zmarnowany i albo wogole owu nie mialam albo byl przed 13 dc (bo wtedy zaczęlam robic testy).

Sama nie wiem, ale nastawiam się raczej na to że nic z tego nie wyjdzie.

A za Was trzymam mocno kciuki!!!

Madziu jeszcze nic starconego Przecież owulacja może się opóźnić. Ja miałam owulacje w 18dc. Może owulacja Ci się przesunie w związku ze zmianą pogody, a może wystąpiły jeszcze inne czynniki.

Alu kiedy masz termin @ Jak się czujesz Czy masz już jakieś Fasolkowe objawy

Jeżeli chodzi o moje HCG to wynosi 12 173,32 i jest zgodne z 6-tym tygodniem ciąży
Czuję się coraz bardziej ciążowo. Trochę tak byle jak

Pozdrawiam Was

Dzięki Lidziu za pocieszenie podnisłaś mnie na duchu, właśnie czekam aż mężuś wróci z pracy, ostatnio mocno zarobiony jest.

Bete masz faktycznie wysoką, to super życzę Ci tylko, żeby mdłości Cię raczej ominęły.

Alicjo, ja teĹź jestem ciekawa kiedy masz termin @

Lidziu termin @ mam na 25,26 kwietnia.

Powiem szczerze, ze boli mnie podbrzusze i co najdziwniejsze mialam dzisiaj jakies takie mdlosci nie wiem skad one bo raczej sie nie zatrulam i jadlam to co maz, po drugie zdaje sie ze za wczesnie na mdlosci

Nie wiem o co chodzi ale nadal czekam

Caluje Was

Dzien dobry dziewczynki

Wstalam o 7 bo mnie psiak obudzil

Sluchajcie mam w brzuchu uczucie jakbym miala w nim maly balonik i boli mnie troszke

Co do mdlosci to mialam jeszcze malutkie jak sie polozylam wieczorem a teraz takie minimalne czuje ale to chyba z glodu zaraz zjem buleczke to bede wiedziala wszystko

Pozdrawiam Was slodko

Witam

Alicjo, czy wiesz że mamy podobne terminy @, tej której mamy nie dostać

Madziu to super Ja nie chce tej wrednej @

Ja też niczego bardziej nie pragnę jak tego, aby @ nie przyszla.
Ale jak już wcześniej pisalam , raczej marne szanse u mnie coś mi się zdaje, że owu mnie w tym cyklu nie zaszczyci swą obecnością.

Magda

Madziu powiem to co Lidzi badz dobrej mysli Trzeba myslec pozytywnie albo wogole o tym nie myslec

Dziewczynki podbrzusze caly czas pobolewa
Przed chwileczka mierzylam sobie temperaturke i jest 37,4

Nienawidze czekania

Cześć Dziewczątka!!!!
Trochę mnie tu nie było ale byłam taak zajęta że nie miałam kiedy dojść do komputerka Wczoraj był mój mąż i przyznam się , byliśmy niegrzeczni aaa co tam , a może owulacja się przesunęła , trzeba wykorzystywać każdy dzień,a dzisiaj jestem znowu sama i będę sama do końca przyszłego tygodnia (chyba)
W poniedziałek odebrałam swoje wyniki z prolaktynki (która mi wcześniej wariowala) i wyobraźcie sobie PRL I 18 a PRL II 34 trochę się martwię czy nie za bardzo się zbiła , ale zadzwonilam do swojej pani gin. i powiedziała że wszystko jest ok kazała mi tylko zmniejszyć dawkę Bromergonu do 1/2 tabl.
Więc pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie , życzę Wam i sobie owocnych przyszłych lub przeszłych starań , ja w czwartek za tydzień idę na betę i tli się we mnie taka maleńka iskierka nadziei że może tym razem
Do zobaczenia

A mnie juz nic nie boli Nie wiem sama co o tym myslec a wlasciwie to juz przestaje myslec basta

Pozdrawiam

Widzisz Alu jak to się ciężko czeka na rezultaty przytulanka
Coś mi się wydaje, że podając datę terminu @ coś pomieszałaś...
Przecież od chwili rozpoczęcia maratonu wkrótce miną 2 tygodnie

Dzieczyny znowu plamię na brązowo Boję się bardzo o moją Fasolinkę, choć staram się nie denerwować, by jej nie zaszkodzić...
Pociesza mnie jedynie fakt, że wczorajsze USG nic złego nie wykazało i to, że mam coraz więcej objawów ciąży. Jutro powtarzam HCG.

Ja dziś byłam na USG i widziałam frędzla. Ma 2 rączki i 2 nóżki, trochę jeszcze przykrótkie , ale jeszcze rosną

to ja, zapomniałam sie zalogowac.

Lidziu no kurczaczki starania byly wedlug tabeleczki ze stronki czyli zaczely sie 3 kwietnia a skonczyly 7 kwietnia wtedy tez czulam ze mam plodne no a przewidywany termin @ mam na ( i tu przepraszam zle policzylam poprzednio ) ok 20.

Boze ja juz sie gubie Dzisiaj dowiedzialam sie ze moj znajomy ma raka pluc i liczne przezuty a ma dopiero 30 lat zycie jest okrutne

Hej dziewczynki moze troche nie na temat ale polecam:
https://www.voipbuster.com/

Program, z ktorego mozecie dzwonic zupelnie za darmo na wszystkie telefony stacjonarne w Polsce i za granica
Jesli chcecie na komorki to trzeba jakis tam kredyt wykupic
Dzwonic nalezy: 0048(kierunek)numer telefonu.
I naprawde program jest za free rozmowy sa darmowe (czytalam forum programu), jest to pewnego rodzaju oferta promocyjna i nie wiadomo ile czasu to bedzie wiec dzwoncie do rodzin i znajomych poki mozna

Caluje i dobrej zabawy

Alicja, próbowałaś dzwonić

Ja próbowałam i w Polsce niestety nie można się nigdzie dodzwonić , musisz wykupić ten kredyt , próbowalam tez dzwonić do siostry do Anglii i owszem mozna się połączyć ale ona coś mnie nie słyszy dzwoniłam też na niemiecką komórkę i niestety tez trzeba wykupic te kredyty szkoda , ale programik fajny , będę dalej próbowała dodzwonic się do siostry , może mnie usłyszy w końcu

Alcja mam do ciebie pytanie. Czy twój pies też miał kiedys pchły, które gruzły właścicieli . Bo mój załapał od sierściucha sąsiadów (czytaj kocura wrednego). Jestem cała pogryziona i nic nie działa. Pies ma obrożę, wylałam na niego ampułkę od weterynarza, spryskałam łóżko, wyprałam posciel i dzisiaj rano nowe ugryzienia . Ratuuuuuuj

Po pierwsze: tak prĂłbowalam dzwonic i w kazde miejsce w Polsce dzwonie bez problemu za darmo. Kredyt trzeba wykupic w celu wykonywania polaczen na komorki. Jesli chodzi o mnie to program sprawdza sie w 100%.

Po drugie: Ijaa Ijaa co do pchel niestety tak, moj pies mial kiedys takie wredne pchly ktore mnie gryzly a kocie pchly sa najgorsze. Dobrze ze zalozylas psiakowi obroze przeciwko pchlom i wkropilas mu na kark ampulke od weta. Dzieki ampulce pchly powinny zdychac ale jesli jeszcze beda to musisz powtorzyc wkrapianie. Nie wiem jaka wet ci dal ampulke ale polecam taka w kolorze blekitnym. Pchly padaja momentalnie.

Po trzecie zagnam Was na okres weekendu Jutro mam gosci a w niedziele jade do Wroclawia

Odezwe sie w poniedzialek

Milego weekendu zycze kobietki

Tobie także miłego weekendu

Ja niestety nie mam złudzeń co do ciąży już. Mam dziś owu i powinnam się cieszyć, ale mój mąż wyjechał i będzie dopiero w niedzielę, więc jak pewnie się domyślacie smucę się

Ostatnio staraliśmy się w środę wieczorem, więc niestety raczej dość nikłe szanse na powodzenie w tym miesiącu.

No cóş .... takie şycie.

Miłego odpoczynku weekendowego

Magda

Madziu jak nie teraz to nastepnym razem

Apropo tego progamu z darmowym dzwonieniem.
Ja rowniez teraz nie moge sie dodzwonic i z tego co wyczytalismy z mezem administratorzy programu maja liste z krajami i codziennie sa zmieniane kraje.
Na stronie glownej po lewej stronie jest tabelka z obslugiwanymi dzisiaj krajami gdzie mozna dzwonic za darmo. Wczoraj jak przegladalam ta stronke to byla Polska i Wlochy a dzisiaj juz nie ma wiec mysle ze o to tu chodzi
Trzeba poprostu sprawdzac kiedy znowu pojawi sie Polska

Uciekam i jeszcze raz zycze milego weekendu dziewczynki

Lidziu co u Ciebie Martwie sie bo sie nie odzywasz
Jutro raniutko jedziemy z mezem do Wroclawia no chyba ze pogoda nie dopisze to zostaniemy w domku.
Jak cos to bede dopiero w poniedzialek.

Buziaki dziewczyny

Ja dzis znowu zaplamiłam i to w więcej było tej krwi niż poprzednio
Lezę plackiem w łóżku i czekam na to co będzie dalej
Proszę Was o modlitwę w intencji mojej Fasoleczki

Chyba nie dane mi będzie być Grudniową Mamusią...
To byłoby już drugie moje poronienie...

P.S. Wczorajsze Hcg było bardzo dobre. Wzrosło dwukrotnie w ciągu 48 h.

Lidka, pomodlę się za Twoją Fasolkę. Trzymaj się dzielnie.
KM

Lidziu, trzymaj się, odpoczywaj, myślę o Was, musi być dobrze,

Magda

Ja może do Was nie bardzo pasuję. Wy się staracie, ja natomiast właśnie czekam na "deklarację" ze strony organizmu. Dwa testy wyszły negatywnie, a ja nadal nie mam @. To już 39 dzień cyklu. I sama nie wiem co myśleć. Nawet do końca nie wiem czy się cieszyć w razie ciąży.

Lidziu wypoczywaj !My rĂłwnieĹź trzymamy kciuki!

Dziewczynki kochane dziękuję za słowa otuchy Jesteście kochane Ja od wczorajszego popołudnia nie plamiłam.
Siostra męża wzięła dziś mojego synka na cały dzień na wieś, więc mogłam spokojnie poleżeć. Objawy ciąży przez cały czas się utrzymują, więc mam nadzieję, że z Fasolką wszystko w porządku We wtorek mam kolejną wizytę u gina. Pewnie powtórzy mi USG.

Madziu jeśli ostatni raz kochaliście się 2 dni przed owulacją to jeszcze nic straconego Plemniki żyją zazwyczaj conajmniej 2-3 dni Głowa do góry Trzymam kciuki

Janas1 wybierz się jak najszybciej do lekarza. Jeśli chcesz mieć stuprocentową pewność czy jesteś w ciąży czy nie to zrób badanie HCG z krwi

Alu kiedy testujesz Czy masz już może jakieś objawy zafasolkowania

Czekam także na wieści od pozostałych starających się dziewczynek

Lidziu,
cieszę się, że nie plamiłaś już oby tak dalej!

Dzięki za pocieszenie, może faktycznie udało się zafasolkować, zobaczymy około 25 kwietnia

Magda

Czesc dziewczynki wrocilismy o 4 nad ranem i powiem szczerze ze jestem wykonczona.
Lidziu ciesze sie ze juz nie plamisz
A co do moich objawĂłw fasolkowych to ich nie ma Czekam teraz na @ albo bedzie albo nie, bedzie co bedzie

Moje szczęście nie trwało długo...
Od rana znowu plamię...
Co ma być to będzie Głową muru nie przebije Jeżeli jednak mam poronić chciałabym by było to poronienie samoistne zupełne. Nie chce znowu przechodzić czyszczenia macicy :(Jeżeli starcę to ciążę to nie wiem czy zdecyduję się jeszcze kiedykolwiek na kolejną Moja psychika ma już dość... Jeżeli się zdecyduję to dopiero za kilka lat... Najpierw muszę podleczyć swoją duszę u psychiatry.

Jutro mam wizytę u lekarza i USG. Popołudniu będę już wiedzieć czy moje dziecko jeszcze żyje czy już je starciłam...

Pozdrawiam

Lidziu
W tym momencie jestem wszystkimi myslami z Toba
Trzymaj sie kochana

Lidziu

trzymaj się, myślę o Was.

Lidko, trzymaj się dzielnie

Dziewczyny ja wciąż mam nadzieję, że w grudniu przywiozę Norbusiowi ze szpitala rodzeństwo.
Plamię tak przeciętnie co 2 dni. Jednak identycznie było z Norbim. Skurczy nie mam.
Coraz bardziej dokuczają mi dolegliwości ciążowe Straciłam zupełnie apetyt, mdli mnie niemiłosiernie Nie mogę już nawet otworzyć lodówki, bo zbiera mnie na torsje. Wszystko mi śmierdzi, nawet mydło w łazience a w ustach mam taki obrzydliwy posmak To chyba znak, że ciąża się rozwija.

Jutro jak wrócę od lekarza to napiszę coś więcej.
Proszę Was o modlitwę za moją Fasoleczkę.

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za wsparcie

Hej
U lekarza byłam, a o szczegółach tej wizyty może przeczytać tutaj
https://maluchy.pl/forum/viewtopic.php?p=335646#335646

Lidziu bardzo sie ciesze
A mnie zaczely bolec piersi na @ Chyba z pierwszego cyklu staran nici.
No nic, nie teraz to innym razem

Kochane dziewczynki, przeczytałam wszystkie posty i wiem, że nie jestem sama z moim koszmarem. A mianowicie staramy się z mężem już od 3 miesięcy, a może dłużej, zajść w ciążę, i nic. Ciągle wielkie NIC!!!
Mam pytanie czy śluz w pierwszych dwóch tygodniach ciąży jest gęsty czy może później? :?:

Gęsty i nierozciągliwy jest w drugiej fazie cyklu, po owulacji.

to znaczy po zapłodnieniu czy jeśli zapłodnienia nie było?

Dobre pytanie. Po jednym i drugim. Tylko przed owulacja jest taki lepki, przeźroczysty i ciągnie sie jak guma.
Po zapłodnieniu u mnie był dziwny, ni to gęste, ni to rzadkie. I było go bardzo dużo.

a po jakim czaie się pojawia

przepraszam że się nie przedstawiłam, jestem tu nowa i mam problem z zalogowaniem się

Trudno mi powiedziec bo u mnie owulacja spóźniła się 2 tygodnie i ja do końca nie wiedziałam, że jestem w ciąży. Po tym moim śluzie myslałam, że nie. a takiego typowego przed owulacja nie widziałam. Myslę, że to kwestia kilku dni bo ten śluz ma zapobiegac dostaniu się bakterii do szyjki macicy. Taki czop tworzy w szyjce.

mam takie objawy: spóźnia mi się miesiączka już dugi tydzień, bolą mnie i swędzą piersi, tydzień temu bolał mnie brzuch i miałam przez dwa dni taki biały śluz, potem ten śluz znikł na kilka dni a teraz pojawił się taki smieszny ni gęsty ni rzadki taki mętnawy, co mogę o tym myśleć? Boję się robić test bo zyję nadzieją

Kobieto test rób, a nie zastanawiaj się
Na moje oko to może byc ciąża, ale ginekologiem nie jestem.

Mój też taki był mętny.