To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Wszystkie starające połączmy się!!! :)))

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90
Skierka24
Madzia25,mnie tempka spadła dzień przed o 1 kreseczkę,a potem na drugi dzień,czyli wczoraj poleciała w dół na leb na szyję i zaraz przyszłą @. Póki jest na wysokim poziomie jest super. Ja wieczorami miałam nawet 37,9 a @ i tak przyszła, także ja tymi wieczornymi się nie sugeruję. Oby te dziwne objawy były objawami fasolinki icon_lol.gif
tissaia
Łajka, Iśka - poczekajcie na mnie z teścikiem....Ja mam robić 7-8 to co wam te 3 dni różnicy wink.gif
Albo nie, lepiej bęzie jak zrobicie 5-ego, obie zobaczycie po II, wilekie i grubachne, po czym szybciutko wyślecoie fluidki,które mnie oblezą i ja też zobaczę II 8-ego! icon_biggrin.gif To co , umawiamy się tak??? icon_biggrin.gif
tissaia
Sorrki za literówki ale pisze po tajnaicku z pracy i sie bardzo śpieszę.... icon_biggrin.gif
Łajka
Zmojej strony umowa stoi icon_smile.gif
Madziulek
Dalej zero wstretnej maupy ! Jak ja nie chce jej dostac !!!!!! 33 dc !!!!! i oby byl 34, 35 itd icon_wink.gif Dziewczyny, no co taka cisza ?? Co u Was ?
Iśka
Jesteście kochane, bardzo Wam dziękuję, dobrze że w takich chwilach mamy także siebie!
A z testowankiem to ja też chętnie się dołączę. Zrobimy z Łajką w niedzielę 5 i............ do 8 zarazimy(!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! napewno) Tissaie no i inne dziewczyny
Skierka24
Zarażajcie zarażajcie,przyjmuje każde wiruski ciążowe icon_biggrin.gif
tissaia
Dobra, to trzymam Was za słowo!!! icon_biggrin.gif
Madzia25
Tissaia, beta HCG - masz na myśli badanie krwi? Myślisz, że to warto, chyba jednak poczekam do wtorku, nie licząc dnia dzisiejszego to do zakupu teściku tylko 4 dni!!! Pogryzę troszeczkę paznokcie i jakoś chyba dotrwam chyba, że wredna @ mnie przyatakuje wcześniej...
Vera
CYTAT(Tissaia)
Wiesz, zmienne nastroje i lęki to tez jeden z symptomów fasoleczki icon_smile.gif

Albo zbliżającej się sesji 21.gif
beatyczka
Ja przez to wszystko oblałam dwa egzaminy!!!!!!!!!!!!!!
Maleństwo pomyśli że ma głupia mamę icon_confused.gif
tissaia
Vera, eeee tam sesji...... icon_smile.gif Chociaż ja reaguję tak samo - co prawda skończyłam studia już dość dawno icon_redface.gif ale teraz tez mam do czynienia z sesją,tyle że "od drugiej strony". Chyba wolałabym zdawać egzaminy icon_biggrin.gif
tootsi
CYTAT(OlivkaMamaNorbercika)
Wszystkie dziewczyny intensywnie starające się o dzidziusia - połączmy się, a będzie nam raźniej icon_exclaim.gif  :D  

Mi w końcu udało się przekonać męża do drugiego dzidziusia icon_biggrin.gif  
Mam nadzieję, że szybko zaciążę i będę mogła skoczyć do wątku "ciąża i poród" icon_smile.gif  

Pozdrawiam icon_exclaim.gif  :D
[color=red][/color][/co
Mam nadzieję że Ci się uda zajśc w ciążę beż żadnych problemów.Trzymam kciuki.Wiesz ja jestem nowa na tym forum.Staray sie tak intensywnie od 1,5 roku o dzidziusia.Tydzień temy miałam kolejną 3inseminację.Jestem pełna obaw czy tym razem się udalo.Także trzymam kciuki za Ciebie powodzenia
tissaia
Madzia25, nie wiedziałam,że Ty masz takie długie cykle, myślałam że 32dc to już najwyższa pora,żeby się upewnić icon_biggrin.gif Ale tak to faktycznie lepiej poczekaj - tylko nie denerwuj się bardzo bo możesz dzidziusiowi zaszkodzić icon_smile.gif
Choco.
Beatryczka, nie bądź taka krytyczna wobec siebie, pamietaj, że student bez pały jest jak żołnierz bez karabiniu:) ja od grudnia studia mam już za sobą i Bogu za to dziekuję, trzymam kciuki za Ciebie

Wiecie co, mnie tez nerwy okropne targają. Czuje ból jak na @ ale zwykle juz na kilka dni przed okresem śluz miałam taki ciemny i wiedziałam, co on oznacza. Teraz jest bialutki, mleczny i gęsty. Kurka, sama juz nie wiem co mam myslec, tylko, że ten ból brzucha (taki jak zawsze przed @) zabiera mi ostatnie resztki nadzieji...niech już bedzie ten poniedziałek. Pal licho ferie, chce juz wiedzieć co i jak...oszaleję!!!
Malagocha
totssi...czy ty bylas kiedys na formu ridzice jako doda4????
Malagocha
czytam was, i razem z wami sie denerwuje, czekam na efekty waszej pracki.....jak cudnie jest moc poczytac...ze u ktorejs wyszly II krechy...wiec informujecie..


ja juz wiem ten i nastpeny cykl mam z glowy;(..... szereg badan przede mna i wiecie co...nie jestem ta starajaca sie...tylko czytajaca was..i mocno trzymajaca kciuki... a co dalej bede robic...zobacze ile sil bedzie we mnie.

DZIEWCZYNY GLOWA DO GORY.....I MYSLCIE POZYTYWNIE...NIE DAJCIE SIE POKONAC!!!!!
Madzia25
Tissaia staram się nie denerwować i o dziwo dziś jestem nad wyraz spokojna - a mo,ze to fasoleczka uspokaja juz swoją mamunię?!Wariuję już co? icon_confused.gif
Franca, łączę się z Tobą w oczekiwaniu na cód, to kiedy dokładnie robisz test bo ja zakładam, że ani Twoja ani moja @ nie przyjdą? Ja robię raniutko we wtorek!!!
Choco.
Madziu w poniedziałek lub wtorek, dam Ci jeszcze znac, jeśli nic się nie zmieni- robimy razem- prawda?? Trzymajmy się, już tylko kilka dni:)
Madzia25
Ok Franca to czekam na more information icon_lol.gif
Kajkaaa
Hej Kobietaki!
Ale macie tempo, nie było mnie od wczoraj i 5 stron do nadrobienia!!! WOW!!!
Dziewczyny, nie martwcie się tak bardzo!!! Psychika to połiowa sukcesu, no bo druga połowa to ... icon_redface.gif icon_redface.gif icon_redface.gif Nie możecie tyle o tym myśleć, bo wzajemnie się "NAKRĘCACIE" a to nie pomaga. Każdy dzień bez @ zwiększając szanse na Fasolkę!!! To jest najważniejsze, nie martwcie się, bo to tylko może zaszkodzić. Głowa do góry i proszę myśleć POZYTYWNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Trzymam kciuki za WAS, musi się udać!!!

A tak na marginesie to wreszcie poznałam zasady mierzenia temperaturki, dotąd nie zajmowałam się tym, bo nie miałam bladego pojęcia, co i jak, teraz wszystko zrobiło się jakieś jaśniejsze dla mnie, dziękuję. Te informację wykorzystam, jak już dostaniemy zielone światełko!!!
Choco.
Kajkaaa jak zawsze masz rację i to na 100%, ale wiesz...jak kobietce odbija, to nic nie poradzi. Staram się trzymać i nie zwariować:)
Kajkaaa
Franca, bardzo Ci dziękuję. Wiem, że świrujecie i rozumiem to doskonale, ale uwierzcie mi że najmniejszy stres dla Maleństwa jest niedobry. Przecież żadne dziecko nie chciałoby mieć Matki Histeryczki icon_lol.gif wink.gif icon_lol.gif wink.gif icon_lol.gif
Vera
beatryczkaegzaminy może i w plecy, ale reszta jak do przodu icon_wink.gif a ja? i tu i tu dam ciała icon_cry.gif dlatego znikam sobie i pojawiam się tylko chwilami, coby troszke zdążyć zakuć jeszcze. eh, jak ja już mam dość. po sesji nie będę miała nawet sił na maratonik icon_confused.gif
Choco.
Zgadzam się w 100% i ..WRZUCAM NA LUZ:) To, że będe sie denerwowała niczego nie zmieni, co ma byc to będzie. A jak sie zrealaksuje i wyluzuje to przynajmniej jakos ten niepewny czas wytrwam:) Nie chcę by moje ewentualne malenstwo miało mamusie za panikarę:)icon_smile.gif Kajkaaa- dobrze, że jesteś i potrafisz "dać kopa" w odpowiednim momencie:)icon_smile.gificon_smile.gif
Vera
Tissaia, ja też studia skończyłam już, ale teraz zachciało mi się drugiego fakultetu, więc znów się wkopałam w sesje, egzaminy, zakuwania itp. A czasu mi mało zostało, bo jak zwykle wcześniej myslałam o niebieskich migdałach i zamiast książek czytałam forum icon_redface.gif Teraz już nawet melisę zamieniłam na kawę i redbulla. Jeśli zaliczę wszystko to się upiję ze szczęścia icon_rolleyes.gif
tissaia
Trochę z innej beczki icon_biggrin.gif ale ja się już nie mogę doczekać aż wrócę do domu do mojego pieska kochanego! Mam go przeciez od wczoraj dopiero a czuję się jakbym go miała rok! icon_biggrin.gif
Skierka24
Tissaia,to go ode mnie podrap za uszkiem icon_lol.gif
Vera
icon_biggrin.gif A mój kot właśnie "zagryza" moje notatki (te zepsute). A z jaką zaciętością je drze icon_cool.gif Zwierzaki dają mi najwięcej ukojenia zawsze. Jak coś źle to byle przytulic się do futrzaka i jest juz OK. No, do męża lepiej, ale on w pracy zazwyczaj icon_cry.gif
Choco.
Tissaia no to gratuluje małego psiaczka, napisz cos o nim!!! Pewnie macie dzięki niemu masę radości. Moi rodzice mają jamniczkę Sabunię, ma już 14 lat ale psoci i rozrabia jak szczeniak. My mamy 2-letnią tchórzofretke Zygmusia...to moje serduszko, kazdego dnia zaśmiewam się dzięki niemu, taki malutki wariat z niego..polecam te zwierzaki.
A jeszcze marzy mi się kiedys kociak:)icon_smile.gif

PS. Własnie dostałam maila od fotografa, ktory robił nam sesję ślubna i teraz moim rodzicom kalendarz na rocznice slubu, i napisał, że myśli o debiucie jako fotograf przy narodzinach...hmmm..oj nie wiem, czy bym się na to zdecydowała, ale umówilam sie z nim, że jak w przyszłości pojawi się brzuszek to zrobi nam piekna ciążową sesje...bo zdjęcia to robia piekne (on i jego zona). jakbyście potrzebowały dobrego fotografa, to moge polecić.
Vera
Franca, ja na sesję porodową nie zdecydowałabym się, ale cudne zdjęcia w ciąży bardzo chciałabym mieć. Pewnie uśmiechnę się w odpowiednim czasie do męża.
tissaia
Franca, już się chwaliłam dziewczynom na innym wątku ale ja mogę się nim chwalić bez końca icon_biggrin.gif To jest - a raczej był -bardzo nieszczęsliwy piesek, jego właściciel zmarł 2 tyg. temu i on został sam, w te mrozy, na łancuchu przy stodole rycze.gif Znalazłam go na takiej stronce, która zajmuje się pomocą zwierzętom i zakochałam sie w nim!!!! Mój mąż zresztą też oszalał! To była spontanicznma decyzja ale jak ja go mogłam zostawić takiego samiuteńkiego.....On ma dopiero niecały rok, od 4 tyg. życia był na łańcuchu rycze.gif No serce się kraje! Ale jest bardzo,bardzo radosny, cały czas chce sie bawić i wygłupiać. Mój mąż własnie dzwonił,że Pan Pies buchnął moje skarpetki i nie da sobie odebrać icon_biggrin.gif Nazwaliśmy go Skuter - co prawda miał imię Misiek,ale wcale na nie nie reagował - nie sądzę,żeby ktoś się do niego wogóle tak zwracał....Jest taki średniej wielkości, beżowo-popielaty i bardzo puchaty! Wieczorkiem wkleję fotki! No kochane psisko z niego! icon_biggrin.gif
tissaia
Ja już zmykam! Miłego wieczoru dla wszystkich!!! icon_biggrin.gif
Vera
papa Tissaia, do jutra icon_smile.gif
Fantastic
Tissaia widzę, że jesteś bardzo wrażliwą z wielkim sercem kobietką icon_smile.gif Ja zostawiłam swojego pieska u rodziców i bardzo za nim tęsknię. Teraz mam króliczka... strasznie kudłaty, sierść ciągnie się za nim a ja nie nadążam go wyczesywać icon_smile.gif
Choco.
Tissaia Bogu dzięki, że sa tacy cudowni ludzie jak Wy. Skuter bedzie przy Was zapewne najszczęśliwszym psiakiem w okolicy a i Wy dzięki niemu zaznacie wiele radości:) czekamy na zapewne prześliczne fotki:) Pogłaskaj ode mnie psiaka
Madziulek
Ja tez mam piechulka, ktorego kocham bardzo bardzo mocniutenko. Ale to co zrobilas, Tissaia, to jest naprawde piekne, widac, ze krzywda czyjas nie jest Ci obojetna. Juz Cie lubie icon_smile.gif U mnie kochane bez zmian, tzn znow zaczal mnie pobolewac brzuszek i @ nadal nie mam. Apteki omijam szerokim lukiem. Nie chce kolejnego rozczarowania. Konczy sie 33 dc....
Łajka
Melduje się znów na forum icon_lol.gif
Madziulek: Najważniejsze, ze nie masz @, Fasolka tajniak wkrótce sie ujawni. Zobaczysz.

Tissaia: Skuterek da Wam tyle miłości za wszystko co dla niego zrobiliście. Ja znów popłakałam sie ze wzruszenia jak przeczytałam historię Waszego psiaczka - Skuterka. Uściskaj go od kaplanek.

Sesja ciążowa nieźle brzmi. Ja bardzo lubię kobiety w ciązy. Zawsze podobaly mi sie brzuszki, bo zdawałam soebie sprawe, ze powstaje nowy czlowieczek. Kobiety w stanie blogosławionym są po porostu cudne.
Ja jak tylko mi sie uda z chęcią z takiej sesji skorzystam (tez poprosze męża), zebym mogła pokazać maluszkowi jak mamusia go nosiła pod serduszkiem. Głupio gadam?
Madziulek
Łajka - nie gadasz glupio icon_smile.gif Albo moze gadasz, ale w takim razie wszystkie tu gadamy glupio icon_smile.gif I jest tak dobrze, prawda ? icon_smile.gif
Łajka
Wszystkie to chyba nie? wink.gif
Madzia25
Oj dziewczęta, nie jest dobrze, chyba @ nadchodzi. Kolor śluzu się zmienił, jest jakiś taki lekko brązowy, chyba nici w tym cyklu bo nawet brzuszek zaczął dawać typowe sygnałki icon_cry.gif
Madziulek
Madzia25: coz, nie teraz, to za miesiac, prawda ? Ale inny kolor sluzu tez nie musi o niczym przesadzic. Wiec jeszcze nic na 100 % nie wiadomo. Trzymam kciuki. Za Ciebie i siebie. Ja mam sluz przezroczysty, ale w ogole bardzo malo go mam, teraz zaczelo mi byc sucho jak na pustyni icon_smile.gif
Choco.
Madzia25..u mnie to samo:( Szkoda, ale cóż wszystko przed nami. Moze uda się w nastepnym cyklu. Trzymaj sie!
Madzia25
...oj, zaczyna się robić coraz bardziej kolorowo, a raczej czerwono. Dziś to sobie jeszcze trochę poplami, ale jutro to już nowy suwczek będzie z pierwszym dzionkiem cyklu.A z drugiej strony Madziulek to może i masz rację, napewno masz rację!!!W przyszłym m-cu fasoleczka będzie jak nic, śliczna i tłuściutka. Na dniach przeprowadzamy się bowiem do naszego własnego mieszkanka, pierwszego własnego i będziemy dopiero wszystko urządzać. Jak my się już ulokujemy to fasoleczka zaraz po nas, napewno.
Ja już napewno odpadam, ale co tam, trzeba widzieć też pozytywne strony, jak mówi mój luby, który maratoniku to juz teraz nie może się doczekać a ja narazie siedzę i skręcam się z bólu, i tak przez następne trzy dni..
Trzymam kciuki za wszystkie foremki, które dopiero będą testowały i życzę wysypu fasoleczek icon_lol.gif
Madzia25
Madziulek cały czas trzymam kciuki za Ciebie!!!!
Franca - dzięki za wsparcie,już jestem icon_razz.gif
tissaia
Kurka, nie chcą mi się zdjęcia Skuterka załączyć icon_sad.gif Muszę męża w to zaangażować bo ja to lewa do takich rzeczy jestem.... icon_confused.gif
Łajka
Madziu, zajmij sie urządzniem mieszkania i zapomnij o fasolce, ale starajcie sie nadal, a zobaczysz kto zamieszka w takiej malutkiej kawalerce pod Twym serduszkiem? Trzymam kciuki!
Madziulku za ciebie też icon_biggrin.gif
Choco.
Tissaia angazuj go tam, angazuj. ja mojego tez chcę dziś nakrecic by wkleił naszą fotke i naszej freci:)icon_smile.gif jestem bardzo ciekawa zdjęć psiaka.

Madzia- super podejście. We własnym domku napewno uczucie nabierze nowych barw, i kto wie- może efekty beda takie- jak sobie marzycie. Bólu brzuszka nie zazdroszczę, tez czuję jak u mnie nadchodzi, musismy to przeżyc- poboli, poboli i przestanie. Damy radę:)
wiktore
Cześć dziewczynki!
Właśnie skończyłam czytać te pięć stron- ufff, ale naprodukowałyście- tyle mnie ominęło w ciągu dnia (neistety nei mogłąm zajrzec w pracy)
Gratulacje dla zafasolkowanych.
BEATRYCZKA nie przejmuj się egzaminami- ten największy będziesz za kilka miesięcy zdawała przez całe życie- więc co znaczy przy tym taka sesja- tylko się nie stresuj, nie taki miałam pisząc to.
FRANCA wierszyk od Ciebie wisi już sobie w pracy nad moim biurkiem i jak go czytam to aż łezki mi się cisną.
Wczoraj jeszcze wyryczałam się na mężowskim ramieniu i dopiero mi przeszło- dzisiaj też mam ochotę popłakać- nie wiem czemu, ale tak jakoś mi melancholijnie icon_cry.gif
KOCHANE JESTEŚCIE WSZYSTKIE icon_exclaim.gif icon_cry.gif
Strasznie się wzruszam ostatnio.
Wczoraj w pracy miałam typowe objawy napięcia przed @.
Jak wróciłam do domu to nie mogłam wytrzymać i zrobiłam test c. choć wiedziałam że dostanę @
Po prostu to czułam, żaden ból nie jest tak charakterystyczny. No i tyle co zrobiłam test jk dostałam #@@@@
Przez cały czas po owul. miałam temp. meirzoną raniutko po przebudzeniu 37,5 a w dniu @ 37.1
No i sprawa się rypła- no cóż wskoczymy na listopadowe mamusie- dzieciaczki się zahartują w wózeczkach!!!
Buziaki
emce
A u mni dziś rano pięęęękne II krechy!!!! icon_biggrin.gif
Tajniak sie jednak zdekonspirował!!! icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Ale może wstrzymajcie sie z gratulacjami, bo zaczęłam plamić, poleciałam do gina, luteina, USG w sobotę i różnie może być. icon_cry.gif Nie dane mi się więc było nawet 1 dnia cieszyć....
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.