To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Wszystkie starające połączmy się!!! :)))

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90
AniaS.
Cześć Iśka. Dzięki za miłe powitanie. Jesteśmy z mężem ponad 2 lata po ślubie. Najpierw chcieliśmy mieszkać sami a dopiero potem mieć dziecko. Kupiliśmy mieszkanie rok temu i zaczęliśmy mysleć o dziecku. Nie sądziłam, że jak już się zdecydujemy na nie, to będziemy musieli tyle czekać. Myślałam, że będzie tak jak sobie zaplanujemy. Teraz wiem,że tak nie jest, ale czyam was i dzięki temu myślę pozytywnie. Pozdrawiam.
MALAGOCHA
KTM- tez sie wsluchuje w swoj organizm i zastanawiam czy sie juz cos zmienilo po ewent zaplodnieniu,ale moja kuzynka nie miala zadnych objawow poza opoznieniem@,potem test ktory byl pozytywny i dopiero stopniowo objawy sie pojawialy.

nie wiem jak z temperatura....to mnie gniebi...czy faktycznie ona sie pojawia czy tez raczej pzoostaje od momentu owul..???ktoras ma wiedze na ten temat??????

ANIUS, ja takze ciebie witam cieplusio...jestem tu od miesiac moze...i mam sporo na swoim koncie,ale do leczenia...

milego dnia i dziewczynki dzialamy,wspieramy sie i chwalimy,te ktore moga krechami!!!!!!!
MALGOCHA
ANIAS,
wiesz ja to mowie(dziewczyny juz czytaly z pewnoscia), ze los robi zawsze korekte na nasze plany....
ja tez planowalam i za kazdym razem los dokonuje korekty moich planow...tak dla pocieszenia napisałam,ale co..my planujemy dalej i dazym do wytyczonych przez nas celow...POWODZONKA!!!!!!
Honey*
Dziewczyny wiecie moze jak obliczyc wiek ciazy, kiedys mialam link do takiego kalkulatora ale juz nie mam. Macie moze jakies linki
Łajka
Witaj Dorciu i Aniu S. Miło że dołączyłyscie do nas. Życze Wam szybkiego zafasolkowania.
Aniu S. Twoja historia jest prawie taka sama jak moja. My również z meżem jesteśmy małżeństwem od 2,5 roku ( minie w czwartek) od kwietnia 2005 r. staramy sie o maleństwo, takze mysleliśmy, że wszystkie plany po kolei zrealizujemy studia, dom, praca i maleństwo. Wszystko sie nam ułożyło ale na kruszynkę czekamy do tej pory. icon_cry.gif
Zmienilo sie przez to nasze podejscie do życia.
Dobrze ze weszłas na forum zobaczysz tu znajdziesz tyle pozytywnej energii, madrych rad, ciepłych słow że nałogowo będziesz tu zagladać (Dorciu Ty też). Witajcie wiec Kapłanki Fasolki icon_wink.gif
Owocnych starań życzę. Trzymajcie sie cieplutko.
Malagocha
ŁAJKA?????????????????/ Ty jestes ze Szczecina???? no pewnie sie gdzies mijamy.......

pozdrowionka dla Szczecinianki:)icon_smile.gif


jeszcze raz, laseczki, czy po ewentualnym zaplodnieniu temepratura sie utrzymuje...czy mozna zajsc...i miec normalna????? wyszukuje sobie tametu do myslenia...icon_wink.gif
Choco.
Witam cipeło nasze nowe sekciarki:) Życzę Wam jak najszybszego awansu do forum dla zafasolkowanych:) Ja tak jak wczoraj pisałam idę zbierać fluidki od ciężarnej przyjaciółki i po poworcie zaraz je Wam przekaże:)
Drugi dzień łykam dulphaston, narazie bez skutków ubocznych, tylko owulacji jakoś nie czuję...ale profilaktycznie rzucam się na męża...żeby z wprawy nie wyszedł, a jemu nawet się to podoba:)

Życzę miłego dnia, pewnie się jeszcze odezwę w międzyczasie....teraz mi fajnie, bo mam ferie (jeden z wielu plusów bycia nauczycielem) i mogę poleniuchowac i do 10-tej siedzieć w szlafroku z kawą przed komputerem:) Ale juz zaczynam tęsknić do moich maluchów ze szkoły..icon_smile.gif
Łajka
Małgocha mijamy sie napewno jak jestem w Szczecinie. icon_wink.gif Jestem z poza miasta tylko jak bym napisała dokładnie skad to nikt by nie wiedziała co to za miejscowość icon_biggrin.gif . W Szczecinie często bywami i spedzialm tam 5 najcudowniejszych lat swojego zycia icon_lol.gif
yenn77
Z tego co mi wiadomo to temeraturka się utrzymuje po zapłodnieniu. Jeśli nie doszło do poczęcia fasolki przed samą @ temeraturka spada.
Co do drugiego pytania czy można mieć normalną temperaturę i mimo to być w ciąży - teoretycznie raczej nie, ale na pewno są wyjątki jak znam życie wink.gif
Łajka
Franca nie martw sie owu przyjdzie napewno. Spójrz na historie Madzi Słoneczka nie mierzyła nie kontrolowała tylko sie przytulala icon_wink.gif . Maraton trwa i to jest najważniejsze. Nie przejmuj sie a wszystko sie ułoży. Ja dziś ide kupić sobie jakąś bieliznę na pokuszenie ... Bardzo do serca wziełam sobie wasze rady odnosnie starań ponieważ odkryłam że w tym wszystkim zapomnieliśmy o tym co nas łączy. Powodzenia dziewczyny.
Ad Małgocha Zapomniałam pozdrowić wszystkie Szczecinianki icon_lol.gif
iso
dzień dobry wszystkim icon_smile.gif ja juz na nogach od rana, bo byłam na pobranie krwi (beta hcg) ok 15.00 wynik icon_exclaim.gif mam tylko nadzieje że to ciąża, chociaż tez mam dużr wątpliwości.zobaczymy....
ja mialam niestety dwa poronienia i po tym ciąża-cały czas szpital,no i dziecko chore było na serduszko, niestety zmarło icon_cry.gif
ale następna ciąża jeśli będzie to napewno będzie ok
madzia_sloneczko
Iso, trzymam kciuki za wynik i ciążę!
yenn77
Iso po takich przejściach może być już tylko lepiej przytul.gif Trzymam kciuki z całych sił za wynik testu...
malagocha
madzia-sloneczko, jak ty sie czujesz?

napisz prosze jak samopoczucie...wszytskiego mocniusio jestem ciekawa.

ja ostatnio sie doparwiłam, jajniki przeziebilam jestem na zastrzykach, wczytuje sie w objawy ciazowe...jednym slowem schiza...ale co...bywa i tak...nawet mialam nakuawanie piersi robione przez cyste i non stop modle sie o ANIOLKA i wiare...

buziaki
Łajka
Iso wszystko będzie w porządeczku. wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki i za Twoja fasolkę!
yenn77
Małagocha a czym objawia się przeziębienie jajników?? Bo ja jestem 4 dni przed @ i tak mnie właśnie ćmią, ale nie cały czas i właśnie się zastanawiam czy to nie przeziębienie icon_confused.gif
karo23
iso ja rowniez trzymam kciuki icon_biggrin.gif
Kajkaaa
Iso, bardzo mi się smutno zrobiło jak czytałam twój post przytul.gif , ale jak napisała(użytkownik usunięty)77 teraz będzie już tylko lepiej ... Życzę Ci tego z całego serduszka!!!

Slonce - no i jak??? testowałaś już??? Strasznie jestem ciekawa, choć przeczucia mam bardzo pozytywne icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif Trzymam kciuki i daj znać ...

AniaS witaj wśród Kapłanek, fajnie jest tutaj u nas - przekonasz się!!!

A ja dziś mam znów gorszy dzień - właśnie mija 2 tygodnie od zabiegu. Jest mi smutno i bardzo przykro rycze.gif
Mieliśmy takie plany.... Na początku myśleliśmy, że odstawię tabletki (po 5 latach!!!!!!!!!!!!!!!) odczekamy chwilkę, żeby wszystko wróciło do normy, później rok starań..., chwila szczęścia i radości, niestety tylko chwila ...
madzia_sloneczko
Malagocha, czuje sie b.dobrze, jedynie moje piersi sa twarde, wieksze i obolale. Dzis odbieram wynik bety hcg, w srode robie kolejne badanie i progesteron, w przyszlym tyg ide dopiero na usg, tak bardzo sie boje czy bedzie ok.
madzia_sloneczko
Kajka, przytulam Cie mocno ... ja dzis mam rocznice od zabiegu i nie pociesze Cie, boli moze troche mniej, ale jednak kluje w serduszku.
Kajkaaa
madzia_sloneczko, bardzo dziękuje. Trzymam mocno kciuki za twoją Fasolkę - myśl tylko pozytywnie, tym razem mysi się udać!!! Bardzo w to wierzę - jestem z Tobą
Malagocha
wiec tak: odnosnie jajnikow
mam mocne "ciagniecia" w podbrzuszu...tak jak na @, badz te objawy na ciaze...ale mialam z dwoch str jednoczesnie...i plamienia mialam bo silny stan zapalny.
wiecie, ja to juz sobie dopasowałam swoje objawy,ze moze .....sie udalo...i jak lekarz mnie"ogladal" powiedzial"...no miala prawo pani tak zachorowac..a ja juz durnowata...interpretacja odpowiednia(ze ciaza),ale wytrzymalam i dalam mu dokonczyc..to tylko jajniki....

o to tyle o objawach.....
ps....wiecie co, ja dzis wylapalam smutki,wiec juz ZADNA niech sie nei pisze na taka impreze, ja mam dyzur;) niech jedna cierpi, po co nastepne....
Łajka
Wszystkie trzymamy kciuki za Ciebie madziu słoneczko. Wszystkie kapłanki fasolki z frontu wyzwolenia plemników wiec musi być ok.
Madziu tak na marginesie to jesteś dla nas przykładem do naśladowania. Odpusciłaś sobie i zobacz jak to zaowocowało icon_wink.gif
Trzymaj sie cieplutko.
Skierka24
Małgocha,ale czy teraz już wiesz na pewno,że to ciągnięcie i ból brzuszka,to prze to zapalenie, czy to jednak może być objaw ciąży? Pytam,bo mnie tak boli od dnia owulacji,no teraz może troszkę bardziej niż zaraz po owulacji i nie wiem, czy powinnam bać się,że to jakieś choróbsko.
madzia_sloneczko
Lajka, dzieki.
Jednak prawda jest taka, ze nie odpuscilam, jakos samo sie odpuscilo, tzn. mialam za duzo innych zajec zeby o tym myslec.
A probowalam odpuscic juz od paru miesiecy icon_smile.gif
Łajka
Malgocha wychodź z tego dołeczka. Nie jestes sama a my jesteśmy po to żeby Cie podtrzymywac na duchu i przesyłac pozytywna energię. Jak wszystkie kapłanki skumulują ją to zobacz co powstanie. icon_biggrin.gif
Malagocha
SKIERKA 24......
wiesz...gigus...zbadal..raczki hm...(wlozyl) wyciagnal...a ze to bylo na ok 3tyg od ewentualnego(podkreslam ewentualnego zaplodnienia), nie wyczul nic, tylko powiedzial,ze to zapalenie przydatkow...dostałam zastrzyki i takie,ktore nie wplyna na ciaze,gdyby cosik...
nie ma sensu,zeby robic test, bo mam czas....na @ czekam ok.4go lutego.
ty nie zamartwiaj sie...przed@ tez sa podobne bardzo podobne objawy,a i przed ciaza takze...i juz jedno sie tutaj nauczyłam: KAZDY ORGANIZM JEST INNY.....

madzia-słoneczko...buziak za wsparcie dziekuje..i wiem nie ma jak z wami.... u mnie zbyt wiele sie dzieje....co wizyta cos do naprawy.....ile to wytrzymam....
Choco.
Łajka dzięki za pocieszenie.....poskutkowało...własnie zorbiłam test owulacyjny i sa dwie piekne grube krechy.....WOW jak się cieszę! Zadzwoniłam juz do męza...ma być gotowy wieczorem:) Muzyczka z radia, świece o zapachu cynamonu i MY:)
Iso- trzymam kciuki aby wynik wyszedł pozytywny!!!
dziewczyny, mam nadzieje że żadne przeziebienia i nic innego wam nie jest tylko, że to fasolki w waszych brzuszkach się zagnieżdżają! Z całego serca trzymam za Was kicuki...stałyście się mi bardzo bliskie i poczynania kazdej z Was bardzooo przeżywam! Dlatego za wszystkie razem i każda z osobna trzymam kciuki!!!
Teraz lece gotowac zupke na obiad i robić sałatke na wieczór, na romantyczna kolację, która mam nadzieje, miło się zakończy!

Buźka
Choco.
malagocha zycze Ci duzooo zdrówka, masz tyle serca i dobrych słów dla każdej z nas....będziesz cudowną mamusią, zdrowiej jak najszyciej i się zafasolkuj, trzymam kciuki mocnoooooooooooooo!!!
Malgocha
Franca

........i sie popakalam.....a jajaj...

wiec co..dzis wieczorkiem nie bede myslec o tobie,zebys nie mial czkawki podczas...hm..ups......

wierze ze kolejne aniolki uciekna z nieba..i odnajda tutaj swoich najblizszych, ktorzy na nich czekaja...
Łajka
Franca ja też płaczę ...
Skierka24
Małgocha, dziękuję za komentarzyk. Trzymam kciuki za Ciebie i życzę Ci powodzenia.....i oczywiście wszystkich objawów, które zwiastują nadejście słodkiej fasolki icon_smile.gif
Łajka
Nio już troszke ochłonełam ... ale cięzko jest jak tak Was czytam dziewczyny. Zawsze w pogotowiu mam chusteczki.
Ad Franca to widze ze podobne mamy cykle. Ja dziś też nie odpuszczam owulacja u mnie w pełni. Trzymam wiec kciuki i zeby ci sie nie czkało icon_wink.gif
Honey*
Milo ze odpisalyscie na moje pytanie. Jezeli nie macie takich linkow to moglyscie chociaz napisac. Czuje sie olewana i to nie pierwszy raz na tym forum
madzia_sloneczko
gaby, sorki, ja nie znam takich linkow
malagocha
gaby- ale zadziora z ciebie...czasami czyjs temat poprostu ucieknie, tez musze swoje zapytanie ponowic niejednokrotnie, wyluzuj...to nie jest lekcewazenie..widzisz ile nas jest i w jakim tempie czasami tematu pojawiaja....

ja nic na twoj temat nie mam,szukalam w necie tyakze...ale nie bardzo moglam odnalezc.....brak umiejetnosci z pewnoscia moich;)

wiecej cierpliwosci!
Honey*
No niestety w zyciu tez tak mam, ze czesciej musze sama na siebie liczyc i zadnej pomocy od nikogo nie mam. Ja wiem ze tu sa wieksze problemy od mojego. Ale chyba tez jestem w ciazy 3 testy wyszly pozytywnie. Nie wiem ktory to tydzien bo to w pierwszym okresie po tabletkach dlatego chcvialabym wiedziec. No nic skoro nie znacie
agnieszka 1108
Cześć dziwczyny
Ale nas strasznie dużo i wszystkie staramy się o dziecko. To zadziwiające
malagocha
gaby?????????//

a nie wyczuwam radosci, GRATULUJE MALEGO ANIOLKA...... spokojniusio, lekarz pomoze.... a ja moze cos w miedzy czasie odnajde......badz cierpliwa.....szkoda zdrowka, wyladuja sie moze faktycznie tutaj..a dzidzi daj spokoj,
hej nerwusku.....glowa do gory!!!!!
Honey*
To chyba te hormony, pies mnie denerwuje, nie chce mi sie isc glowy umyc a w domu bajzel
madzia_sloneczko
Gaby, policz o pierwszego dnia ostatniej miesiączki!

No i gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zapraszam do wreśniowek!
Malagocha!!!
https://www.noworodek.pl/child/index.php?sm=3

gaby a tu nic nie znajdziesz?????
Kajkaaa
Gaby, strasznie Cię przepraszam, faktycznie miała odnaleźć dla Ciebie ten kalkulator, ale niestety (przyzjnaję bez bicia icon_smile.gif ) - zapomniałam icon_redface.gif
Ale już się poprawiam
https://www.noworodek.pl/modules.php?name=A
Kajkaaa
ten kalkulator jest superrr, bo oblicza termin porodu w zależności od długości cylku
Mam nadzieję, że wybaczysz nam tą nieuwagę icon_cry.gif
Choco.
Gaby- tylko nie nerwowo:) Bo skoro przypuszczasz, że jesteś w ciąży to ani Tobie ani maleństwu nie wolno się denerwować.
Nie wiem , czy o to Ci chodziło, ale sprawdź tu:
https://www.republika.pl/hrynek/ciekawostki.html

https://podsercem.webpark.pl/kalk/

https://www.mediweb.pl/interactive/calc08.php

https://www.maluchy.pl/kalkulatory/porodu/


Kobietki, czkac mi się jak najbardziej może... to nawet nie będe musiała się ruszać, bo ciałoko samo będzie mi drżało:)icon_smile.gif Kochane jesteście i proszę mi nie płakać, tylko szeroko i wesoło się usmiechać:)

Moja tchórzofretka zaplatała się w firanke więc idę ja ratować:)
Malagocha
GABI,

A JAK SIE CZUEJSZ..... SWIRKU NERWOWY, WSTZRASNELAS NAMI I ZOBAZC..ODPOWIEDZ NADESZŁA....Z MALUSIM OPOZNIENIEM;)
MALAGOCHA
GABI, A TAK SIE SPIESZE ZEBY NAPISAC, ZE ZOBACZ JAK LITERKI PRZESTAWIAM....BUZIAK DLA FASOLKI...!
Choco.
Niezłe jesteśmy, jak nas opierdzielić to od razu odpisujemy:)icon_smile.gif
yenn77
No to ja na poprawę nastroju podrzucę też trochę zagramanicznych kalkulatorków:

https://healthlink.mcw.edu/article/923526833.html

https://pregnancy.about.com/cs/pregnancycal.../blpregcalc.htm

https://www.womenshealth.gov/Pregnancy/duedate1.cfm

https://www.medcalc.com/pregnancy.html

Jest tego mnóstwo. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "pregnancy calculator" icon_biggrin.gif
MALAGOCHA
NAJWAZNIEJSZE TO ODZEW, NIE WAZNE ZE PO CZASIE, ALE JAKIE CHECI TERAZ W NAS, AZ KIPII,


GABI PISZ.... CZY JUZ NIE MASZ ZALU????ZARTUJE, MYSLE ZE JUZ OKI?
ROBISZ Z PEWNOSCIA WYLICZENIA.....DAJ ZNAC POZNIEJN PROSZE
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.