To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

WYJÄ„TKOWY ROCZNIK 1981!

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176
cukierkowa
zyje ale...coz to za zycie....ehhh....misiek chyba ma okres:/
PINA.K.
wieczór chyba miły......
fifafo
mam juz kawę i zrobione zakupy i w ogóle nawet nawet
co więcej miałam kolejną jazdę mój problem to ruszanie i hamowanie to chyba niewiele icon_smile.gif) hahah ale to dopiero 2 lekcja może jak będę miał następne to będzie już lepiej
cukierkowa okres u faceta to za przeproszeniem *****ziÄ…czka i nie zawsze trwa tyle co u nas
fifafo
a czemu mi wygwiazdkowało słowo p i e r dz iączka
evil mom
elo icon_wink.gif
zaraz weekend, a właściwie już icon_wink.gif
zaraz idę spać. ale napiszę wam jeszcze w tajemnicy, że jutro ze ślubnym idziemy sobie na rajzy, a dzieciaki biorą dziadki 03.gif musimy przecież uczcić moje urodziny... 08.gif
dobrej nocki :*
fafura
mżon z kumplem przy grillu siedzą a ja już uciekłam -zimno mi było jakoś nadto
teraz po gorącym prysznicu z piwkiem siedzę i gonię po necie.... mam nadzieję, że panowie posiadówę skończą niebawem i jeszcze buziaka na dobranoc dostanę....
ale nie ukrywam, że oczy mi lecą strasznie.. w końcu od 5 na nogach jestem icon_surprised.gif

łikend uważam za rozpoczęty!
jutro jedziemy do znajomego na kładach pojeździć! Fafik już cały podekscytowany na samą myśl!
P. obiecał mu, że kupią kłada- takiego małego- w sam raz dla Młodego- ale warunek jest jeden- kład kosztuje ok 1 500 zł (mniej więcej cena za model dla wieku F.) i 500zł ma sobie zebrać Młody a tata mu dołoży resztę
21.gif
zapewne wiecie, jak zareagowałam na samym początku
no ale skoro młody sobie SAM uzbiera tak znaczną część potrzebnej kwoty, to niech ma
na razie się cieszy, ze w swojej szkatule na pieniądze ma juz 120 zł- czyli nie ma źle
chyba osiwiejÄ™ z tymi facetami 04.gif

Kiniu, co z Miśkiem?
Anna- widzę, że prawdziwa pasjonatka prowadzenia się robisz icon_biggrin.gif a co do ruszania...ja dłuugo po zdanym egzaminie i juz w trakcie "regularnego" jeżdżenia na samą myśl o ruszaniu z ręcznego truchlałam... ale z czasem dopracowałam i to icon_smile.gif będzie dobrze- tylko musisz jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć! w końcu trening czyni mistrza icon_biggrin.gif trzymam kciuki!
aaaa i jeszcze! gwiazdki są dość ciekawe i trafiają się czasem w zupełnie niewinnych słowach
ja musiałam zmienić mój pierwotny nick, gdyż uważany był za obraźliwy i wulgarny 10.gif
ale nie narzekam- obecny podoba mi siÄ™ bardzo

Isia! a ty co taka agentka?? ukrywasz się, nie dajesz znaku życia!
jak Wiki? pleśniawka zeszła? temperatura juz nie skacze?

Mona! jesteś mi winna 4 łyki piwa- co to je na widok twojego nowego avatara nosem puściłam ze śmiechu 08.gif
fifafo
obecna z rana chciałam jechać z nelkim do miasta ale nie wypalił idziemy zaraz na zakupy ale czy jakoś wrócimy zobczymy
co do jezdy lubie oj lubie
Irenka.
ja tylko przelotem meldujÄ™ siÄ™... z_choinka.gif
wczoraj nie dało rady, szefowa cały dzień była ze mną.. stęskniona jakaś czy co? 23.gif
Dziś obudziliśmy się o 8:45.. najsmaczniej spała oczywiście mała księżniczka.. 08.gif
Pogoda ładna, zmykamy na zakupy, bo potem mżon idzie do pracy.. impreza.gif
Buziaki dla syćkich.. przytul.gif
fafura
CYTAT(Isia23 @ Sat, 10 May 2008 - 11:14) *
potem mżon idzie do pracy.. impreza.gif



04.gif 04.gif 04.gif
oj kumo kumo
wymiatasz 06.gif
u nas pogoda śliczna! prawie 20 stopni w słońcu, a gdzie tam jeszcze do południa icon_biggrin.gif
Młody gonił trochę po podwórku, ale stwierdziła razem z tatą oczywiście 21.gif że tam jest zimno i teraz ogląda film...ok - wybaczam tymczasowo - a po obiedzie jedziemy na kładzie pojeździć- najbardziej cieszy się Młody

aaa- co do obiadu...kupiłam jakiś szpinak mrożony...zobaczymy co z tego wyjdzie- docelowo ma być zupa szpinakowa 29.gif
ja się nastawiam, że będzie smaczna...co powie Pan F. zobaczymy 13.gif

evil mom
elooooo icon_wink.gif
Madziu to fajnie wam z tymi kładami 03.gif tylko załóż kask jakiś, co by się nie rozbić 08.gif
Isia to masz wolne od małża? icon_biggrin.gif to pijemy 06.gif
Paula jak tam żyjesz?
Kinia co tam z twoim Miśkiem? humory ma? 04.gif jak coś się nie przejmuj to tylko faceci 08.gif
Aniu to widzÄ™ rokujesz na dobrego kierowcÄ™ 03.gif
u nas pięknie, zaraz idę wywiesić pranie a później sprzątanie i pranie ręczników jeszcze czeka, a na obiad kapuśniak gotuję icon_wink.gif

tylko kurcze nie wiem,, czy dziś wyjdziemy, bo zdrowie młodej coś szwankje... 13.gif od rana stan podgorączkowy, teraz śpią wszyscy, a ja pracuję ciężko... 08.gif
no to pozdrówki i miłego łikendu :*
PINA.K.
no i mnie całą wypipkało i juz mi sie nie chce pisać
evil mom
Paula ale o so chozi??? impreza.gif
fifafo
dla wszystkich których tak jak u mnie piękne słońca świecą( liczba mnoga - bokzda moze miec swoje a co z_choinka.gif impreza.gif ) życzę takiej pogody ducha również - do małożnów naszych tez pisze
evil mom
ale zajjjjjjebissssstąąąąą reklamę play właśnie widziałam... 04.gif 04.gif 04.gif :
"do czech?? do czech to ja mam za darmo.... 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif :b
ua cha cha 04.gif 04.gif
Irenka.
Monia niewiele ci do szczęścia trzeba..
cukierkowa
ano misiek mial humory,juz mu chyba przeszlo,ale zrozumiale...nie musi isc do szpitala z ta noga na szczescie,ale ma wciaz L4,odbije nam sie to na wyplacie,znow dostanie 800 zł:/jest na L4...ma zaytor zy;y czy tak jakies pekniecei powierzchowne,jakos tak chirurg powiedzial...mial isc do szpitala bo chirurg w przychodnii na zapisty ale ten w szpitalu go zbadal i wypisal recepte jak papier toaletowy dluga...wydal dzis w aptece 70zł:/ no ale jak trzeba to trzeba cóż...lepiej zeby teraz wydac a miec noge cala i zdrowa,bo z zylami nie ma zartwo...no i zastrzyki w brzuch...:/
fafura
oj Kiniu przytul.gif
współczucia i trzymam kciuki aby skończyło się tylko na antybiotykach a nie szpitalu!!

Anna- słoneczko u nas dziś też pięknie grzało! impreza.gif też się znalazło (znaczy jest teraz pijak.gif )

Mona pewnie odstawia teraz balety
a ja zaraz lecę poszukać reklamy - bo tesz bym chciała do czech za darmo 08.gif
fifafo
hej co do reklam uwielbiam reklame z kabaretem potem czy jakos tak simlus chyba to ma ja sie zawsze brechtam

hej kiniu mąż sie wykuruje i będzie git a może on umie naprawiać jakies sprzęty domowe albo cos innego co w domciu by robił dorabiając sobie
pozdrowienia bbeczki miły dz<ień sie zapowiada znowu wszystkim słonca
PINA.K.
no witam kobietki słonecznie i baaaaaaaaaaaaaaaardzo udanym stosunkowo poranku 37.gif 02.gif

właśnie sie wybieramy na basen 03.gif tylko ja sie nie bede kąpać tylko kuba z maciejem,mam nadzieje że mu nic nie bedzie bo to jego pierwszy raz 06.gif

pozdrawiam i uciekam pakować rodzinke
fafura
witam poobiednie icon_smile.gif
Paula- gratulacje udanego poranka i mam nadzieję całego dnia icon_smile.gif
na basenie nie byłam już dawno ...wypadałoby się wybrać z Młodym...

u nas dziś na przemian słońce i chmury
a dzień i tak pod znakiem PMS...
humor do ....
a tu jeszcze Mżon wyjeżdża o 21 21.gif
znowu do Szwecji
jeszcze czekają mnie zakupy, bo on sam to zaraz na drzemkę idzie- cała noc jazdy przed nim...


AAAA! uprzejmie informuję, że zupa szpinakowa (przynajmniej to, co mi wyszło) jest rewelacyjnym środkiem wywołującym torsje
jednym słowem- młodego naciągało jak psa 37.gif po 2 przełkniętych łyżkach...reszta wylądowała w toalecie, tzn wywaliłam coby dziecko się faktycznie nie porzyg..... 48.gif
ale! okazało się, że świeży szpinak rośnie w ogrodzie u mojej mamy- wprawdzie w niewielkich ilościach, ale wystarczająco. Planuję surowy, drobniuteńko pokrojony dodawać do zupy koperkowej razem z koperkiem- młody kocha tę zupę to zje icon_biggrin.gif
tzn- tak JA planuję, zobaczymy co on wymyśli znowu 21.gif

miłej leniwej niedzieli!!
evil mom
a ja wam napiszÄ™ tyle...
WCZORAJSZY WIECZOR TO JEDNA WIELKA PORAZKA !!!!!!!!!!!!!!!!!! 41.gif 21.gif 21.gif 21.gif 21.gif 21.gif 21.gif 21.gif 21.gif 21.gif 21.gif 21.gif 21.gif 21.gif 21.gif
właśnie porządkuję szafy 08.gif w niedzielę 04.gif

Madziu wspólczuję przytul.gif
fafura
napisałam się i mnie wywaliło i zeżarło 21.gif
jakby ktoś nie wiedział to dziś jest święto i sklepy "duże " pozamykane 21.gif
znalazłam jakiś malutki prywatny otwarty, ale tam to niewiele można było dostać ...jasny gwint
mżon śpi
Fafik na spacerze z dziadkami
a mnie boli gardło.... żeby było śmiesznie...jeszcze tego mi brakuje...
napiłabym się piwa

fafura
CYTAT(strasna stsyga @ Sun, 11 May 2008 - 16:14) *
właśnie porządkuję szafy


37.gif 37.gif
też mnie to czeka
nie wiem ile młody ma krótkich rękawków, bluzy jakieś pewnie "do wywalenia" będą już

ostatnio byłam u mojej ciotki i wpadłam na "przedsklepowe" pudła z ciucholandu
znaczy dostawa nieprzebrana
choć w zasadzie to już znajomi i inni przebrali
ale znalazłam za friko 06.gif bo od ciotki, np. koszulkę united color of benetton - biała- rewelacyjne, koszulę bawełnianą niebieską w czarną kratkę dla P., rękawiczki skórzane czarne ocieplane nówki!! bo w środku jeszcze była nalepka z rozmiarem, zupełnie nierozciągnięte z białym kożuszkiem w środku, w folii 03.gif, do tego 2 koszule dla mnie- czarną i białą- wprawdzie z dodatkiem jakiejś sztucznej nitki, ale wyglądają ok, więc choćbym miała 2-3 razy założyć....
obłowiłam się za "Bóg zapłać"
evil mom
Madziu to fajno, że miałaś dostęp do takiego towaru icon_wink.gif
skończyłam szafki i siedzę piję browca i słucham muzyki icon_wink.gif
ten utwór idealnie oddaje mój nastrój, w ogóle polecam przesłuchanie utworów z tego konceru, jeśli go nie widziałyście ( i obejrzenie) to ostatni koncert Republiki bez GC, jak dla mnie po prostu klasyka i coś fantastycznego, mam to na płycie a wam polecam właśnie na you tobe pooglądać, wprawdzie jakość jest ciulowa, ale warto pooglądać i posłuchać icon_wink.gif
a to mój nastrój:
https://www.youtube.com/watch?v=X_9vZXkXrqM...feature=related

dodam, że jestem sama z młodą, małż z młodym pojechali do teściów 08.gif ja się wykręciłam chorobą młodej 08.gif
oliweczkas
No cały weekendzik była sympatyczna pogoda. Dziś był u nas odpust - Zuzia poprzestała tylko na bańkach mydlanych i telefoniku z Barbie (za 8 zł wszystko, aż dziw, że nie chciala nic więcej)
Kończy mi się staż i muszę napisać sprawozdanie ze stażu-okropnie mi się nie chce:) Później rozmowa z dyrekcją i będę nauczycielem kontraktowym. Wiąże się z tym ciut wyższa pensja!
Jeszcze 6 tyg i wakacje!!!!!!!! icon_mrgreen.gif icon_mrgreen.gif icon_mrgreen.gif
PINA.K.
dzis humor mam cuuuuuuuuuuuuuudowny 03.gif 03.gif 03.gif
miły ranek,miłe popołudnie, możecie mi pozazdrościć 06.gif 29.gif

wyjazd na basen udany,kubie sie podobało i pewnie jeszcze kiedyś pojedziemy. własnie wciaglismy kiełbaske z grilla,kuba kopie z wjem w piłe a ja z perkiem se pisze

jeszcze tylko oko naciesze tapetami,pewnie drogie-znalazłam w gazecie strone www.gamatapet.pl i www.artofwall.com.pl

madziu przykro mi ze znowu sama... przytul.gif
mona ty piwko a my kiedys tam kupilismy alkohol,myslelismy ze to kolorowa wodka a to kolorowy gotowy drink-jak dla mnie ble 450[1].gif ale mam winko-różowe-sprubujemy? 02.gif

miłego wieczorku kobietki z_choinka.gif pa
fifafo
a my dzis po wyprawie do miasta pojechaliśmy autobusem tam zmoczył nas deszcz 3krotnie zjedliśmy obiadek zwiedziwszy muzeum zabawkarstwa udaliśmy się w powrotną drogę do domu pociągiem chłopaki w 7 niebie icon_smile.gif)
zmęczona padam bo jeszcze grilla mieliśmy
fafura
umieram 41.gif
boli mnie gardło, że ledwo mogę przełykać ślinę, bolą mnie wszystkie mięśnie,głównie klatka piersiowa, siedzę w grubych skarpetach i w swetrze pod kołdrą, mam lodowaty czubek nosa, kłuje mnie w uszach....
zeżarłam garść- serio!- rutinoscorbinów i wypiłam herbatę z sokiem malinowym... nie mam niestety aspiryny, a dałabym sobie uciąć nie wiem co, że miałam całą paczkę jeszcze niedawno ....

a do tego zdechły 2 rybki 41.gif Hammond i Kukamunga 41.gif Młody rano, gdy wstanie, to się chyba poryczy....

dobranoc

Mżon w drodze do Szczecina
rano ma prom
32.gif
evil mom
bry icon_wink.gif
Madziu, jak to mówią teletubisie, tulimy przytul.gif trzymaj się i napisz jak tam było na kładach icon_wink.gif no i życzę zdrówka
Paula to miło, że miałaś stosunkowo miły dzionek icon_wink.gif
Anna to fajnie pewnie było icon_wink.gif na wyprawie icon_wink.gif
Kiniu będzie dobrze icon_wink.gif
Oliweczko to super, że dostaniesz po stażu pracę, gratki icon_smile.gif

a ja dziś prowadzę młodą do szkoły jednak, po rewelacjach łikendowych wszystko wróciło do normy icon_wink.gif więc młoda nie będzie tylko ćwiczyć na w-fie, co by się bardziej nie dorobić icon_wink.gif
młody nic nie chce jeść na śniadanie, próbowałam już dać mu jajecznicę, kanapkę z kremem i nie chce... 21.gif a nie mam kaszy, bo zapomniałam kupić w sobotę ( ehhh pieerdoooła ze mnie...) no i nie wiem co mu dać na śniadanie...
może zupę... 10.gif to zawsze chętnie je 04.gif
no nic na razie lecę jakoś coś mu wcisnąć...małż w pracy więc odezwę się później :*
fifafo
madzia a moze czosnek z miodkiem
oliweczka ciesze sie z Tobą z nowej perspektywy widze ze żyjesz juz wakacjami az sie zadziwiałam ze to tylko 6 tygodni
pozdrowienia babaeczki dzis umnie przelotne deszcze
fafura
żyję!
zatoki mnie bolą trochę i czuję, że do popołudnia to będę kichać i smarkać tragicznie
a tabletki na gardziołko to mam przygotowane w zapasie już

słońce świeci i jest cieplutko 03.gif
mam nadzieję, że sie tak utrzyma

a codo kładów- heh...było tak sobie
głównie dlatego, że nie byliśmy u tego kolegi, tylko u jego kuzyna, gdzie jeszcze kilka osób było...tak dziwinie
w ostateczności ja nie jeździłam, tylko P. z Fafikiem, który nota bene wystraszył się trochę, bo tatuś zaszalał ciut z prędkością na pierwszy raz
następnym razem umówieniu jesteśmy juz inaczej- tzn "na spokojnie" icon_wink.gif
evil mom
nudzę się, piję już drugą kawę....kce ktoś ? 08.gif
PINA.K.
a ja sie od rana wkurzyłam bo nic mi sie nie chce zmiescic w pokoju i przemeblowania nie bedzie:(

pogoda piekna,maciej bedzie dzis wylewał dalej nasz ala tarasik,ja posieje kwiatki i nie wiem co dzis robic bo mam strasznego nygusa

na obiad cycoch kurczaka pokrojony+warzywa po meksykańsku+ryż=pyyyyyyyyyyyyyyszny obiad;)
PINA.K.
poprosze puszczalska z mlekiem
evil mom
już Pani podaję icon_wink.gif

ale czemu puszczalskÄ…???? 10.gif
fafura
roz-puszczalskÄ… 08.gif
to dla mnie też poproszę!!
evil mom
aaaaaaaaaaaaa hehehe ale ze mnie gupol 08.gif
fafura
a jak tam gorączka sobotniej nocy? aż tak źle??
kurde mam chyba gardło obłożone faktycznie, bo żadnych smaków nie czuję
do tego w biurze mamy zimno- już nie grzeją, a mury stare i do zachodu okna i zimno...
na zewnątrz jest cieplej! juz z koleżanką się śmiejemy, że zaraz idziemy na skwer przed kamienica zagrzać się trochę w słońcu 04.gif
evil mom
Madziu co do sobotniego wieczoru to daj spokój....siora mi spieprzyła...do tej pory jestem na nią zła... 21.gif
jak wiadomo dzieciaki zostały u moich rodziców, a ona z synem też u nich mieszka...w sobotę wieczorem zaprowadziłam młodych do mamy, no i było wszystko ok...po godzinie od mojego wyjścia ( dodam, że dopiero co dotarliśmy do pubu) zadzwoniła do mnie, że mam przyjechać bo coś tam coś tam...więc wsiadłam w taksówkę i przyjechałam...okazalo się, że musiałam z miasta przyjechać, bo ONA musiała wyjść na parking na pół godziny porozmawiać ze swoim facetem, z którym widziała się rano...(musiałam po prostu posiedzieć przy młodym, żeby się nie obudził, a tym samym, żeby jej syn się nie obudził...) bo mama by została sama z 3 dzieci w domu gdyby ona wyszła...
tak więc moje zaplanowane oblewanie urodzin poszło się jebaaaaać przez jej widzimisię 21.gif 21.gif
dodam, że dawno nie wychodziliśmy, a ona na maxa wykorzystuje moich rodziców i wychodzi kiedy chce...a ja ten jeden raz nawet nie mogłam się pobawić...
więc się tak wkoorwiłam, że obudziłam młodego i zabrałam go do domu, młoda została a do małża zadzwoniłam, że już do pubu nie wrócę...
najśmieszniejsze jest to, że moja mama nie widziała w jej zachowaniu nic złego!!!!! 23.gif
ale to nie koniec...wrócił małż, poszedł po browara, co byśmy mogli sobie wypić w domu, później już późno w nocy położyliśmy się i gadka:
(małż) ale bym cie bzyknął
(ja) no to cho 08.gif
(m) a masz jeszcze okres?
(j) tak ale to już końcówka
(m) a to jak tak to nie...
(j) 21.gif to mnie kuurwa nie podniecaj...
i się po raz kolejny poryczałam....bo mnie wkurzył...jeszcze ostatnio nie miał nic przeciw...a tu nagle taka zmiana... 21.gif 21.gif 21.gif
a przed wyjściem okazało się, że zostawił portfel w pracy, znaczy gdzieś mu wypadł...i po drodze do pubu wstąpiliśmy do niego do roboty, ale oczywiście nikt nic nie wie...no i karty, kody, dowód poszły w pisdu...
także super była sobota heh
sorki za przeklinanie, ale jak piszÄ™ to budzÄ… siÄ™ we mnie tamte emocje 08.gif

zaraz idę po młodą, później obiad i idziemy na piaskownicę, pięknie świeci słońce icon_smile.gif
PINA.K.
mona przytul.gif

a co do rodziny to 450[1].gif i tyle na ten temat 02.gif
fafura
przytul.gif Mona słońce! przytul.gif faceci to są z kosmosu, głębokiej galaktyki nie naszej na pewno!
to faktycznie sobota piękna 29.gif
a co do stosunkowego wieczoru... rozumiem cię w pełni! też bym się poryczała..ostatnio znowu jestem jakaś rycząca
13.gif

seks... 2-3 miesiące temu było rewelacyjnie a teraz tak jakoś... nie wiem... czuję się dziwnie..
zastanawiałam się kiedy ostatnio P. mnie pocałował...nie tak cmoknął- bo to jeszcze- np przed wyjazdem buziak i pa
ale tak ..no pocałował....
juz miałam nawet myśli, że może 37.gif może może mam brzydki zapach z ust 37.gif mam 3 różne pasty, żrę tiktaki i inne cuda i nic
do tego jest w domu tak rzadko, że mi zwyczajnego fizycznego kontaktu brakuje...nawet nie seksu, ale choćby przytulenia, potrzymania za rękę... dotyku
a teraz jeszcze -jakby było mało- dostanę okres, a potem - w piątek o ile udami się ustalić wizytę, bo zwlekam jak zwykle, robię zabieg zamrażania - jak mi wesoło powiedział mój gin 21.gif jakieś 4-6 tygodni abstynencji zupełnej- że tak zacytuję "żadnych paluszków, ptaszków 29.gif tamponów i niczego w ogóle proszę sobie nie pchać!"
32.gif 32.gif
ach... szkoda gadać!

Mona! jeszcze pobalujesz nie raz- choć wyobrażam sobie jak się napaliłaś na fajną sobotę, bo ja sama tak mam ...
jak to z dzieckiem- wiadomo- każda wolna chwila na wagę złota
to może w ramach "odwetu" dzieciaki z mżonem zostawisz i sama wyskoczysz gdzieś z koleżankami??
już kiedyś pisałyśmy o takiej "terapii"
fafura
dobra- przysmęciłam trochę to czas na zmianę klimatu
jem właśnie sałatkę makaronową z kurczakiem 06.gif ktoś chętny 02.gif
tylko szybciutko, szybciutko, bo zaraz nic nie zostanie 08.gif
evil mom
no małż mi powiedział, żebym sobie wyszła, ale jakoś tak chyba z uzależnienia mam ochotę z nim wyjść, choć sama też nie omieszkam skorzystać z jego propozycji 08.gif
co do rodziny to fakt, czasem dobijają, tym bardziej, że wiedzieli jakie mam plany, zgodzili się, a potem siora mi odwaliła taki numer...ja bym nie zrobiła czegoś takiego...ściągać kogoś z miasta bo chcę wyjść na pół godziny...masakra... 29.gif a bynajmniej nie była to sprawa życia i śmierci 21.gif

co do małża jeszcze napiszę...wczoraj wieczorem położył się koło mnie bo powiedziałam żeby przyszedł się poprzytulać...no i przyszedł...ale to było jakieś takie sztuczne, stwierdziłam, że to nie to...nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi...poczułam się jak bym coś na nim wymusiła... 41.gif i dziś stwierdzam, że znowu mam jakiś napad braku uczuć chyba...

ehhh też już nie smęcę, zjemy zupę i idziemy na piaskownicę 08.gif
pozdrówki :*
evil mom
no Madziu to współczuję tego zabiegu, ale cię pocieszę, choć mam małża w domu srednia naszych stosunków wynosi 1 w miesiącu 29.gif pijak.gif 04.gif 04.gif 04.gif
fafura
Mona przytul.gif
nie mam teraz jak pisać (w pracy podobno jestem niby jakoś tak rzekomo)
ale tylko tyle, że ..heh.... podobne mamy refleksje, podobne....
evil mom
spoko, jak kiedyś będzie chwila to się poterapeutujemy 03.gif
Irenka.
ja też chcę się z wami poterapeutować...
fafura
ho ho ho
już czuję w jakim kierunku terapia nasza idzie....
08.gif
i nie mam zamiaru udawać, że coś mi się nie podoba
wręcz przeciwnie
nawet odwrotnie
Irenka.
dziś przed moim wyjściem do pracy Weronika odstawiła show pod tytułem" Nie lubię poniedziałku, bo mama idzie do pracy" 21.gif 21.gif 21.gif
fafura
no popatrz! to mam z Towją Wiki wieeeele wspólnego
ja dzisiejszy poranek tez miałam pod hasłem


CYTAT(Isia23 @ Mon, 12 May 2008 - 15:49) *
" Nie lubię poniedziałku, bo mama idzie do pracy" 21.gif 21.gif 21.gif


nie, nie dziecko
mama była zła bo do pracy musiała iść

29.gif

To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.