Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
no to widzę już komplet z prawkiem będzie na forum
Iśka a fryzjerka Ci prostownicą modelowała, czy szczotką? ja np. szczotką sobie modeluję sama, efekt zawsze jako taki jest ale ja to w sumie mam prawie proste...znaczy takie troszkę pofalowane... myślę, że u Ciebie jakiś dobry kosmetyk do prostowania włosów i szczota i jedziesz co dzień rano wychodzisz jak od fryzjera
Oliwko to dobrze że z dziadkiem wszystko ok
Magdo współczuję nieczułego na Twe samochodowe potrzeby małża podejrzewam, iż mianowicie u mnie będzie podobnie... no i zgadnijcie kto będzie prowadził po imprezach...taaaaa
kawy, kawy trzeba mi, zaraz wypiję jeszcze inkę...dzieci uczę ją pić...na razie smakuje
a jutro idę się zapisać na prawko
nom
PINA.K.
Tue, 16 Mar 2010 - 07:56
kawke spijam ale dobrą,tylko że rozpuszczalną bo po sypanej umieram a inke,tzn.my pijemy o poranku (z biedronki),pije przez M.bo on to zaczął uwielbiać od czasu wizyt u pani kardiolog a auto,po przeprowadzce jesteśmy w posiadaniu2,szału nima ale się kula do przodu i nic nie trzeba przy nim robić,a może kiedys spełnie jedno ze swych marzeń bo podobają mi się 3
fafura
Tue, 16 Mar 2010 - 08:17
CYTAT(PINA.K. @ Tue, 16 Mar 2010 - 07:56)
a auto,po przeprowadzce jesteśmy w posiadaniu2,szału nima ale się kula do przodu i nic nie trzeba przy nim robić,a może kiedys spełnie jedno ze swych marzeń bo podobają mi się 3
Nie kumata jestem- jeszcze bez kawy ..... Jak to 3? Co to owe 3? Paula zlituj się i wyjaśnij mi...
A czy ja wam pisałam, że po konferencji miałam w aucie siatę nr 1 z dokumentami oraz siatę nr 2 z ciastkami (catering firma nam dała, a resztę zapakowaną mamy).Tak, tak... jechałam z tym komunikację publiczną...
ach i przez was zebrało mi sie na oglądanie autek....https://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11559489 tylko troche mało koni..... a późńiej może znajdę moje dwa marzenia....
Lorien
Tue, 16 Mar 2010 - 09:49
Ja na długo wyleczyłam się z samochodowych marzeń...
skye_gosia
Tue, 16 Mar 2010 - 10:09
Witam Was Kochane Jestem już w domu, nadal 2 w 1. Podobno do kwietnia nie urodzę więc sobie jeszcze poczekam. Będę rodzić naturalnie - dziecko małe, miednica szeroka, podobno dziecko samo wypadnie boję się jak cholera, ale pogodziłam się już z tą informacją. Boże niech on się odwróci błagam!!!
Irenko - fryzurka naprawdę cacy Ja mam prawko równe 10 latek Oliwko - cieszę się, że dziadek już w domu, życzę dużo zdrowia Paula - nas nie stać nawet na auto ze złomowiska, a tak bym chciała sobie kupić jakieś nowsze, ehhhhhh:) uciekam - mam dość depresyjny humor więc pewnie za często mnie tu nie będzie - zjadłam przed chwilką całą czekoladę - może pomoże Ciao
fafura
Tue, 16 Mar 2010 - 10:21
Czyli, że się nie odwrócił/odwróciła a i tak każą ci rodzić naturalnie?
Znasz płeć? Macie imię wybrane?
Lorien
Tue, 16 Mar 2010 - 10:49
Ja też jestem zaskoczona, że każą rodzić naturalnie, ale jak jest dzieciątko małe, to może jeszcze sie obkręci...
Lorien
Tue, 16 Mar 2010 - 10:50
Magda i zycze udanego dnia
oliweczkas
Tue, 16 Mar 2010 - 11:04
Gosiu nie stresuj się przed wcześnie. Może faktycznie dzidzia mała wyskoczy z ciebie raz dwa. Będę myślała o Tobie, żeby wszystko poszło tak jak trzeba.
evil mom
Tue, 16 Mar 2010 - 11:50
Gosia nie stresuj się, będzie dobrze choć wiem, że świadomość tego, że dzieciątko jest pupką do dołu może trochę przybijać, ale dają Ci jeszcze dwa tygodnie więc wszystko się może zdarzyć
prawko zaczynam w przyszłym tygodniu, jeszcze tylko muszę się zdecydować na jedną z dwóch wybranych szkół...w obydwu zaczynają się koło 23 marca zajęcia
Irenka.
Tue, 16 Mar 2010 - 14:23
CYTAT(strasna stsyga @ Tue, 16 Mar 2010 - 07:42)
bry
no to widzę już komplet z prawkiem będzie na forum
A guzik prawda, ja prawka nie mam i mieć nie zamierzam. Ale jak widzę, to mam tutaj na forum mnóstwo szoferów, wykorzystam to w odpowiednim momencie he he he
CYTAT(strasna stsyga @ Tue, 16 Mar 2010 - 07:42)
Iśka a fryzjerka Ci prostownicą modelowała, czy szczotką? ja np. szczotką sobie modeluję sama, efekt zawsze jako taki jest ale ja to w sumie mam prawie proste...znaczy takie troszkę pofalowane... myślę, że u Ciebie jakiś dobry kosmetyk do prostowania włosów i szczota i jedziesz co dzień rano wychodzisz jak od fryzjera
Iśce fryzjerka z tyłu modelowała szczotą, a z przodu wyciągała na prostownicy. Starałam się robić to samo, przynajmniej z przodu, ale jak to Magda zauważyła- w domu ni chu chu nie wychodzi tak, jak powinno. Może prostownicę mam jakąś słabą? Czort wie. Jaki kosmetyk masz dokładnie na myśli? Po piance włosy mi się kleją i sama myśl użycia jej przyprawia mnie o dreszcz obrzydzenia. Jakieś pomysły?
Gosia- tylko spokój może nas uratować
Magda- dawaj te ciastka po dobroci, bo jak nie to Madzia- gdzieżeś Ty, o gdzie?
PeeS. Mówiłam już, że moja szefowa jest durnowata?
fafura
Tue, 16 Mar 2010 - 14:30
CYTAT(Irenka. @ Tue, 16 Mar 2010 - 14:23)
Magda- dawaj te ciastka po dobroci, bo jak nie to
Dam ci ciacho po dobroci. Siekiery na męża rano szukałam.... Przeszło mi lekko, ale ma po mnie przyjechać po pracy to zobaczymy......
Jak szefowa tym razem udowodniła swoje ajkju?
Irenka.
Tue, 16 Mar 2010 - 14:38
CYTAT(fafura @ Tue, 16 Mar 2010 - 14:30)
Jak szefowa tym razem udowodniła swoje ajkju?
Jak można udowadniać coś, czego nie ma? Ale pasowałoby, żebym się sklonowała i robiła naraz co najmniej trzy rzeczy..
fafura
Tue, 16 Mar 2010 - 15:10
CYTAT(Irenka. @ Tue, 16 Mar 2010 - 14:38)
Jak można udowadniać coś, czego nie ma?
tak jak kalorie... nikt ich w końcu nie widział!!
Irenka.
Tue, 16 Mar 2010 - 15:16
CYTAT(fafura @ Tue, 16 Mar 2010 - 15:10)
tak jak kalorie... nikt ich w końcu nie widział!!
Mądrze gadasz. No to po ciasteczku!
Madzia- odklejże się wreszcie od tych podłóg! Chodź umyć moje
skye_gosia
Wed, 17 Mar 2010 - 07:15
dzień dobry Śpiochy:) Wstawać!!!! DRYŃ, DRYŃ
fafura
Wed, 17 Mar 2010 - 09:26
pracujemy
Agalu
Wed, 17 Mar 2010 - 10:09
Helllooo:)
ja się tylko witam, bo mam kiepski nastrój więc nie zasmucam wątku;)
dziś szczepienie z Tomkiem i powrót męża póżnym wieczorkiem z Niemiec:)
fafura
Wed, 17 Mar 2010 - 10:15
Aga! Mąż wraca, a ty w kiepskim nastroju ?? No to chyba odwrotnie powinno być! Tzn nastrój odwrotny!!
Lorien
Wed, 17 Mar 2010 - 10:16
siemanko
dzień świstaka, kutwa...
Agalu
Wed, 17 Mar 2010 - 10:41
CYTAT(fafura @ Wed, 17 Mar 2010 - 12:15)
Aga! Mąż wraca, a ty w kiepskim nastroju ?? No to chyba odwrotnie powinno być! Tzn nastrój odwrotny!!
nie no z tego to się akurat cieszę,potrzebuję go bardzo
evil mom
Wed, 17 Mar 2010 - 11:02
bry
Magdo wszystkiego najlepszego dla Fafura hehe to już duuuuży chłopak jakaś imprezka w planie?
Lorien
Wed, 17 Mar 2010 - 11:15
CYTAT(Agalu @ Wed, 17 Mar 2010 - 12:41)
nie no z tego to się akurat cieszę,potrzebuję go bardzo
Agunia co się dzieje? Pisz Kochana, może poradzimy coś, pocieszymy?
fafura
Wed, 17 Mar 2010 - 11:42
Aga! Babo siedzimy tu dla ciebie! Wiem, że mąż to nie to samo, ale sama widzisz, ze go teraz nie ma- wieczorem z nim pogadasz, poprzytulasz się i humor poprawisz. Teraz masz nas i nie wahaj się nas wykorzystać. Nawet do po.psioczenia i rzucania mięsem. Jeśli tylko ci to pomoże, to ja idę na pierwszy ogień!
Fafur kończy dziś 8 lat! W szoku jestem ciągle.. Jak ten czas leci.... Prezent od nas- rolki- dostanie dziś. Choć nie wiem, gdzie je wypróbuje.... już drże na myśl o ścianach i poobijanych rogach w domu Na zewnątrz leży śnieg jeszcze Impreza dla rodziny w sobotę. Fafur sam zaproszenia pisał ("Zaproszeńe" - i nie poprawi! bo "to też jest "ni" i po co zmienić? A szybciej się pisze! I to jest moje zaproszenie więc sobie tak napiszę!") Będzie tort (zamawiam jednak), jakaś sałatka itp... Nic wielkiego, ale oczywiście nie umniejszam wagi i rangi imprezy, jednak nie mamy w zwyczaju robić wielkiego "party"
Lorien
Wed, 17 Mar 2010 - 11:45
CYTAT(fafura @ Wed, 17 Mar 2010 - 13:42)
Impreza dla rodziny w sobotę. Fafur sam zaproszenia pisał ("Zaproszeńe" - i nie poprawi! bo "to też jest "ni" i po co zmienić? A szybciej się pisze! I to jest moje zaproszenie więc sobie tak napiszę!")
Irenka.
Wed, 17 Mar 2010 - 12:12
Sto lat dla Fafura!
A Mamie też padamy do nóżek, jesteś wielka!
PS. Madzia- czemu dzień świstaka?
Lorien
Wed, 17 Mar 2010 - 12:18
CYTAT(Irenka. @ Wed, 17 Mar 2010 - 14:12)
PS. Madzia- czemu dzień świstaka?
No żesz kutwa, rano - kawa, śniadanie, pielucha, mleko, ścieram blaty w kuchni, rozładowuje zmywarke, załadowuję zmywarke, herbata, odkurzacz... I tak da capo codziennie...
PINA.K.
Wed, 17 Mar 2010 - 12:25
sto lat dla fafura!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no to u mnie podwójny dzień świstaka -jedna pralka wyprana,pranie schnie na dworze -spacer3kilometrowy zaliczony -drzewo do pocięcia naniesione -obiad zrobiony -jeden placek się piecze,drożdżowy rośnie,babeczki małe czekają w kolejce-nie nie imprezy nie ma tylko mój tatul przywiózł mi 120jajek i musze coś z tym zrobić,więc do zamrażarki marsz -idem dalej świstakować...
Lorien
Wed, 17 Mar 2010 - 12:27
A no właśnie, pranie zrobiłam i powiesiłam, O!
ale dalej przy Pinie wymiękłam, z tymi plackami wbiła mnie w podłoge...
Aaaa, i jeszcze wyciągnełam kupy z kuwety! Hough!
fafura
Wed, 17 Mar 2010 - 12:29
CYTAT(Lorien @ Wed, 17 Mar 2010 - 12:27)
i jeszcze wyciągnełam kupy z kuwety! Hough!
to jest praca w szczególnych warunkach zagrożenia biologicznego i toksykologicznego !! Masz zaliczone za 3. Siądź teraz i odpocznij
skye_gosia
Wed, 17 Mar 2010 - 13:01
Sto Lat Dla Fafurka. Ale z Niego już duży kawaler. Ja dla odmiany dziś nic nie robię, mam dzień lenia. Ale w sumie trzeba by się ruszyć i trochę posprzątać. Aga - no w końcu mężuś wraca - na pewno poprawi Ci humor Isia - jak w pracy?? szefowa się uspokoiła?? Madziu, Paulinko - może jeszcze u mnie popierzecie co??? no i góra prania czeka na żelazko:P Idę coś zjeść słodkiego
Lorien
Wed, 17 Mar 2010 - 13:18
Ja jeszcze dodam, że wczoraj zmyłam podłogi i to nie fiku miku mopkiem, ale gruntowne potrójne mycie!!!!
fafura
Wed, 17 Mar 2010 - 13:34
CYTAT(Lorien @ Wed, 17 Mar 2010 - 13:18)
Ja jeszcze dodam, że wczoraj zmyłam podłogi i to nie fiku miku mopkiem, ale gruntowne potrójne mycie!!!!
że niby jak? Myłaś, brudziłaś, myłaś, brudziłas, myłaś?? Potrójnie to wczoraj małżonek auto na myjni szorował, a ja na to musiałam patrzeć i czekać i czekać i czekać
skye_gosia
Wed, 17 Mar 2010 - 13:41
Ale z Was aparatki z tym myciem podłóg i aut hihihi
Lorien
Wed, 17 Mar 2010 - 13:41
CYTAT(fafura @ Wed, 17 Mar 2010 - 15:34)
że niby jak? Myłaś, brudziłaś, myłaś, brudziłas, myłaś??
Nieeee Zmyłam domestosem, a potem dwa razy wodą...
fafura
Wed, 17 Mar 2010 - 14:22
CYTAT(Lorien @ Wed, 17 Mar 2010 - 13:41)
Nieeee Zmyłam domestosem, a potem dwa razy wodą...
i ty mi piszesz, że nic nie robisz!! NIGDY w zyciu nie myłam tak podłogi!
edit: może nie powinnam tak pisać, bo kurde wyjdę na fleję.... no ale w sumie to myję zwyczajnie, bo dla mnie domestos to już nie jest zwyczajne
Lorien
Wed, 17 Mar 2010 - 14:40
Wiesz Magda, ja mam raczkującego szkraba i dwa koty... Przeważnie zmywam płynem do podłóg, ale raz na jakiś czas zmywam domestosem.
Agalu
Wed, 17 Mar 2010 - 14:49
O matko ale naskrobałyście od rana,a tylko parę godzin mnie nie było;) dziękuję za wsparcie , nic aż tak strasznego sie nie dzieje, dół jak to dół, biorę leki od ponad 2 tygodni a brzuch jak mnie boli tak boli bez atakó ostrych ale boli ,zwlaszcza jak wyjdę z wc no i boli mnie coraz mocniej żołądek to tak jakby te leki pogorszył sprawę żołądka, a ponoć one miały pomóc ,bo niby to co mnie boli to od nerwów no i się wpędzam w kozi róg znowu sie martwiąc dlaczego leki jeszcze nie pomagają i czuje że grozi mi szpital psychiatryczny niedługo jak nie wyzdrowieje wreszcie i chcę mi się krzyczeć! koniec.kropka
Sto lat, dużo zdrówka i uśmiechu dla Filipa !!!!!
Kacper też o rolkach marzy ale sądzę ,że by jeździć jeszcze nie umiał a swoje urodziny będzie miał w Turcji;) imprezkę dla rodziny zrobię przed wyjazdem albo jak wrócimy, a w ten dzień będziemy sami we czwórkę (o ile polecimy, tfu tfu)
Dzień światak tak jak i Wy ma codziennie, w kółko to samo
Madzia - jak to Ty myjesz podłogi domestosem, nie robi Ci odbarwiownych plam? ja to tak na kolanach myję może raz w miesiacu a codziennie mopem
i codziennie sobie obiecuję że dzis nie odkurzę, że chociaż jeden dzień nie trzeba odkurzać po czym i tak czy siak to robie, no ale inaczej nie wyda, piasku z dworu zawsze sie wniesie
Agalu
Wed, 17 Mar 2010 - 14:50
CYTAT(Lorien @ Wed, 17 Mar 2010 - 16:40)
Wiesz Magda, ja mam raczkującego szkraba i dwa koty... Przeważnie zmywam płynem do podłóg, ale raz na jakiś czas zmywam domestosem.
no właśnie zanim dzis odkurzyłam młody dziś przykucnał obok wózka i widziałam jak palcem podnosi odrobinki piasku i pakuje do buzi..no bo może to smaczne?to spróbować warto;)
Lorien
Wed, 17 Mar 2010 - 15:06
CYTAT(Agalu @ Wed, 17 Mar 2010 - 16:49)
Madzia - jak to Ty myjesz podłogi domestosem, nie robi Ci odbarwiownych plam?
Nie, bo większość podłogi na pierwszym poziomie mam w terakocie, w części wypoczynkowej salonu mam panele, które teraz i tak są w większości przykryte dywanem, no i pokój Oliwera w panelach. Teraz grzmię na te kafle, bo fugi doprowadzają mnie do szału... Jakbym teraz robiła podłogi, to bym nawet w kuchni zrezygnowała z kafli.
A co do dolegliwości - Aguś, na efekty leków musisz jeszcze troche poczekać i starac się wyciszyć. Zastanawiają mnie te Twoje dolegliwości
PINA.K.
Wed, 17 Mar 2010 - 15:21
temat podłoga-w starym mieszkaniu miałam płytki i panele,zrezygnowałam na najzwyklejsze gumolity REWELACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wyglądają jak deski,smug nie ma (na panelach musiałam zmieniać co chwile wodę,cua wianki),rys brak przy 3zwierzakach i 2dzieci a jeśli zdarzy się że są niewytarte podłogi to i tak tego nie widać,dopiero po kolorze wody;)
aguś może faktycznie to są tylko nerwy,i może aż nerwy...
gośka skay jakie masz gg bo pisałam na to co masz na maluchach ale chyba już nie twoje bo odezwu brak...................
teraz przerwa w pracy na rzecz cliforda i poleżenia bo juz mi plecy wysiadają a jeszcze czeka mnie prasowanie a może nie będzie cliforda bo mały właśnie zasnął z płytą w ręce,ach co ze mnie za wyrodna matka
fafura
Wed, 17 Mar 2010 - 15:31
CYTAT(PINA.K. @ Wed, 17 Mar 2010 - 15:21)
a może nie będzie cliforda bo mały właśnie zasnął z płytą w ręce,ach co ze mnie za wyrodna matka
Ja mam kafle w kuchni łączonej z przedpokojem i nie wyobrażam sobie inaczej! Fugi mam ciemne, więc mnie nie trafia
skye_gosia
Wed, 17 Mar 2010 - 15:41
Paulinko - mój numer gg - 1485439
Irenka.
Wed, 17 Mar 2010 - 15:47
Jak wyglądają moje podłogi pewne osoby wiedzą, ponieważ je zwiedzały
Kuchnia i przedpokój- gumolit, podpisuję się pod tym co pisała Paulina. Duży pokój wykładzina dywanowa, mały- panele.
Zwiedzanie ministerstwa zakończone
Lorien
Wed, 17 Mar 2010 - 15:57
CYTAT(Irenka. @ Wed, 17 Mar 2010 - 17:47)
Jak wyglądają moje podłogi pewne osoby wiedzą, ponieważ je zwiedzały
Kuchnia i przedpokój- gumolit, podpisuję się pod tym co pisała Paulina. Duży pokój wykładzina dywanowa, mały- panele.
Zwiedzanie ministerstwa zakończone
Zwiedzały, a i owszem, ale co masz na podłodze - nie pamiętałam
Irenka.
Wed, 17 Mar 2010 - 15:58
CYTAT(Lorien @ Wed, 17 Mar 2010 - 15:57)
Zwiedzały, a i owszem, ale co masz na podłodze - nie pamiętałam
Łazienki nie zwiedzały pomimo intensywnego zaproszenia ministra
Lorien
Wed, 17 Mar 2010 - 17:10
CYTAT(Irenka. @ Wed, 17 Mar 2010 - 17:58)
Łazienki nie zwiedzały pomimo intensywnego zaproszenia ministra
Taaa, nawet sam mi to wypomniał ostatnio jak dorwaliśmy się przez telefon.
Irenka.
Wed, 17 Mar 2010 - 17:23
CYTAT(Lorien @ Wed, 17 Mar 2010 - 17:10)
Taaa, nawet sam mi to wypomniał ostatnio jak dorwaliśmy się przez telefon.
I co, głupio Ci?
Agalu
Wed, 17 Mar 2010 - 19:50
CYTAT(fafura @ Wed, 17 Mar 2010 - 17:31)
Ja mam kafle w kuchni łączonej z przedpokojem i nie wyobrażam sobie inaczej! Fugi mam ciemne, więc mnie nie trafia
to jest to juz postanowiłam że za kolejnym remontem na pewno będą ciemne fugi!
ja mam jasne kafle w kcuhni i przepokoju i "były" za jasne fugi! mam fioła na punkcie czystości podłóg i właśnie fugi też mnie mocno denerwuję
ostatnio traktuję je takim czymś co pisałam ostatnio na parę, czyści ale rewelacji nie ma tzn, takie jasne jak były na początku zakłądania juz nigdy nie będą
Iśka - jak to łazienki nie zwiedziały, tzn, gdzie że tak powiem robiły za potrzebą?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.