Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
U nas zima- choć dziś 1-2 stopnie na plusie i błot odo razu masakra- już wolę mróz! w niedzielę mieliśmy pierwszych "parapetówkowych" gości w sobotę impreza andrzejkowa- 18 osób gdzie ja ich posadzę ale już się nie mogę doczekać
poza tym dzień za dniem w domu ciągle nie mam netu, ale może popołudniu jeszcze z biura- w wolnej chwili, gdy już sie odrobię- skrobnę coś jeszcze
buziaki i słoneczka wam życzę w ten pochmurny dzień
Agalu
Tue, 25 Nov 2008 - 10:59
CYTAT(fafura @ Tue, 25 Nov 2008 - 11:21)
w niedzielę mieliśmy pierwszych "parapetówkowych" gości w sobotę impreza andrzejkowa- 18 osób gdzie ja ich posadzę ale już się nie mogę doczekać
no widzisz, a ja mam męża Andrzeja i żadnej imprezki nie robięmąż troszkę ubolewa, bo myśłał,że zrobimy imprezkę,ale ja jestem jeszcze troszkę chora, poza tym nie pamiętam kiedy gdzieś wychodziłam do ludzi ,każdy weekend prawie jestem sama bez meża i teraz jeszcze narobić się na imprezkę, w niedzielę on by kacował a w poniedziałek jedzie do Szczecina na statek i w związku z tym ustlailiśmy że idziemy w sobotę najpierw do kina a potem gdzieś do pubu znajomi chcieli nas namowić na dyskotekę ale ja się tam pchać z takim wielkim brzuchem nie mogę, bo mine zgniotą
wczoraj zamówiłam sobie na allegro 2 bluzki ciążowe, może zdażą dojść do piątku
oliweczkas
Tue, 25 Nov 2008 - 18:31
no Zuzia nadal smarka a najgorsze, że nie umie wydmuchać nosa tylko wszystko wciąga:( I od tego zaczyna pokasływać. My szukamy lokalu na Sylwestra-znaleźliżmy w zasadzie pod naszym blokiem-jakieś 8 min piechotką i chyba tu się zdecydujemy. poza tym to tonę w klasówkach bo zbliża się termin wystawiania ocen ołówkiem, ale ja to lubię A tak poza tym to ok-całuski kobitki:))))))
Agalu
Tue, 25 Nov 2008 - 20:19
Oliwka - Kacper dokładnie tak samo robi, nie umie wydmuchać nosa i wciąga do środka,a potem schodzi mu na kaszel
Byłam dzis u gina, mam jeszcze 2 miesiące do końca ciąży, a wiecie ile już teraz waży moje dizecko....2500!!!!!!! ,czy Wy to sobie jesteście w stanie wyobrazić?do końca to będzie z 5 kg ważył, to jakiś koszmar ,ja nie chcę rodzić!!!
fafura
Wed, 26 Nov 2008 - 09:49
Oliwia- super wam się udało z tą salą na sylwestra! bliziutko i nie będzie problemu z powrotem do domu Aga- najważniejsze, że dzieć zdrowy i dobrze się rozwija! możliwe, że doktor się pomylił i ciut zawyżył wagę
wczoraj mój kochany małżonek mówi do mnie- aha! nie rób planów na sylwestra... ja pomyślałam w pierwszej chwili- no w końcu! przejął inicjatywę! super- może jakaś impreza z ludźmi z nowej (już w zasadzie starej) pracy.. i w tym momencie P. kończy zdanie- bo mam dyżur, wiec nic nie planuj.....
no wiec, gdyby nie to, iż prawie byli u nas znajomi, byłabym zapewne od wczoraj wdową-morderczynią najlepsze jest to, że on na ten dyżur nie został wpisany "odgórnie", lecz zrobił przysługę koledze, który miał mieć dyżur a idzie na jakąś imprezę miłosierny Samarytanin cholewka jasna!
Filip też nie umiał kiedyś smarkać- mnie trafiało! jest na to sposób- gdy słyszałam, że ma juz pełny nos, proponowałam zabawę- na rogu stołu kładłam piórko. pasek karteczki itp i było zabawa -"zdmuchnij" pierwsze ustami, potem nosem- a ja czekałam w pogotowiu z chusteczką bardzo szybko nauczył się smarkać bezpośrednio w chustkę- jużbez ceregieli choć do tej pory zdarza się, że ja słyszę, żę on ma zatkany juz niemal całkiem nos, ale on uparcie twierdzi, żw wcale nie ma [potrzeby skorzystania z chusteczki. Wtedy działa jedno moje słowo- smacznego Mówiłam mu nie raz, że jeśli on tego nie wysmarka, to katar spłynie niżej do układu oddechowego-albo zawali mu oskrzela i skończy się chorobą z antybiotykami, albo przez gardło poleci do żołądka- a chyba nie o taki deser chodzi..... brutalnie, ale prawdziwie działa!!
Irenka.
Wed, 26 Nov 2008 - 12:37
Madziu- przyjeżdżaj na Sylwka do mnie, urżniemy się godnie
Weronika ma stan zapalny ucha- antybiotyk, siedzi w domu
Agalu
Thu, 27 Nov 2008 - 07:18
Madzia - współczuję sylwestra bez męża, ja bym mojego też miała ochotę udusić, no ale nie wiadomo jeszcze czy też mi czegoś nie wykręci z jakimś wyjazdem coprawda nigdzie i tak nie idziemy no ale wolałabym z nim spędzieć tę noc:)
ja nadal kaszlę,dziś ostatni antybiotyk ale muszę już dzis wyjść po KAcpra do przedszkola,bo mąż już poszedł do pracy, zawiózł go teraz zrana ale ja muszę odebrać,a zimno u nas, wieje ,ze masakra,brrrrr
fafura
Fri, 28 Nov 2008 - 14:46
wyciÄ…gam z podziemi!
jutro biba pozdrowienia i miłego łikendu
oliweczkas
Sat, 29 Nov 2008 - 13:05
Fafurko udanej imprezki życzę, a jutro bezbolesnego poranka No wczoraj dałam zaliczkę za sylwestra, więc imprezka zaklepana. Teraz kiecka, buty i szaleństwo. My andrzejkujemy w domku przed TV. A am życzę miłego wieczorku:))))))
Irenka.
Mon, 01 Dec 2008 - 15:41
Nowotwór złośliwy
Agalu
Mon, 01 Dec 2008 - 20:31
Isia - wiem że żadne słowa nie ukoją teraz Twojego cierpienia bardzo Ci współczuję ale będę trzymała kciuki,żeby było dobrze
Madzia - Ty mi się śniłaś kobieto ,śniło mi się że wkleiłaś zdjęcia z imprezki andrzejkowej i że miałaś w salonie takie same firany i zasłonki jak ja a od znajomych dostaliście kanapę
ja w sobotę byłam w kinie na polskiej komedii i uśmiałam się do łez byliśmy też w pubie posiedzieć ze znajomymi ,ja oczywiście na piwku bezalkoholowym dziś mój kochany mąż poojechał do Szczecina, być może na dwa tygodnie albo i dłużej a ja od jutra zamierzam wyruszyć po prezenty świąteczne
fifafo
Mon, 01 Dec 2008 - 20:57
CYTAT(Isia23 @ Mon, 01 Dec 2008 - 15:41)
Nowotwór złośliwy
? Isia( ja juz tu nie mogę pisac) co się stało ?
fafura
Tue, 02 Dec 2008 - 09:51
Irenko nie wiem co napisać....bądź silna kobieto! znam osoby po kilku operacjach- przerzuty itp....są zdrowe!!
fafura
Tue, 02 Dec 2008 - 10:02
CYTAT(Agalu @ Mon, 01 Dec 2008 - 19:31)
Madzia - Ty mi się śniłaś kobieto ,śniło mi się że wkleiłaś zdjęcia z imprezki andrzejkowej i że miałaś w salonie takie same firany i zasłonki jak ja a od znajomych dostaliście kanapę
fajne masz sny dostaliśmy bardzo dużo ciekawych prezentów- moje siostry robiły do mnie podchody z oczekiwaniami i jakoś "dziwnym trafem" dostałam od gości to, co chciałam zdjęcia obiecuję wkleić w końcu kiedyś......
oliweczkas
Tue, 02 Dec 2008 - 16:51
Isia-przytulam mocno i życzę mnostwa wiary i optymizmu w tym trudnym czasie U nas leci. U zuzi był już Mikołaj: piaskolina, Barbie-Syrenka i puzzle. Dałam i mam z głowy. W przedszkolu Mikołaj w piątek:)
Agalu
Tue, 02 Dec 2008 - 20:53
Oliwka - co sie tak z tym mikołajem pospieszyłaś? ja daje w sobotę ,a w przedszkolu w piątek mają mikolaja,ma być całkiem fajnie, bo teatrzyk przyjeżdza i każde dziecko ma ubrać coś czerwonego wiec na pewno będzie super, dostana prezent itp.
ja dizś 3 godziny po auchan chodziłam i wybierałam prezenty dla części rodziny i kilka prezentów już mam z głowy..ale nadal kilka przede mną zmęczyłam się dziś strasznie, coraz mi ciężej się poruszać, więc muszę się pospieszyć z tymi zakupami
fafura
Wed, 03 Dec 2008 - 10:07
aga- no musisz, musisz..... o to już tuż tuż wczoraj zwiedziłam kaufland z okolicznych sklepów z lego tylko ten przyjmował bony sodexho a chciałam meżowskie bony na prezenty powymieniać kupiłam Filipowi coś z serii bionicle miła już jednego robotowego potworka i bardzo mu się podobał- no to będzie drugi dla chrześniaka na mikołaja i zaległe urodzinowe też znalazło się małe co nieco- mam nadzieję, że się ucieszy
poza tym pogoda brzydka listopadowa- temp. na plusie ale szaro i ciemno, a do tego pada wczoraj w ramach poprawy humoru upiekliśmy z filipem muffinki czekoladowe- jak na pierwszy raz wyszły pyszne, choć ciut za słodkie jak dla nas (ale wg przepisu robiłam- teraz już wiem jak zmodyfikować)
Isiu kochana, jestem myślami z Wami
przywołuję do tablicy- Anię, Monę (!! babo gdzie zniknęłaś!), Paulę, Kinię i wszystkie nasze pogaduchowe mamuśki- ostatnio taki tu pustki
A jak wasze przygotowanie do świąt? Planujecie już? zaczynacie sprzątać, gotować, zakupy robić??
Irenka.
Wed, 03 Dec 2008 - 13:00
Tak sobie pomyślałam.. Nie chcę wprowadzać grobowej atmosfery, idą święta, niech cieszą się wszyscy tym faktem... Nie będę tu smęcić, żalić się.. Temat w głowie mam tylko jeden. Więc znikam. Trzymajcie się ciepło..
Agalu
Wed, 03 Dec 2008 - 13:59
No, dzisiaj po kilku godzinach jeżdżenia po sklepach mam dwa prezenty znowu kupione:) jeszcze 5 prezentów mi zostało do kupienia plus prezent dla kacpra, ale poczekam aż mąż wróci ze Szczecina i na cos się może zdecydujemy wkońcu, bo nie mamy do końca pomysłu, znowu Kacper dostanie tyle prezentów od rodziny i ode mnie z pracy już czeka paczka ,wiec nie wiem czy nie kupię mu tylko ciastoliny dentysty
Madzia - mój mąż też przyniósł z pracy bony sodexo,200 wydałam na prezenty(reszta za gotówkę) a 250 sobie zostawiłam i w styczniu zamierzam kupić troszke drobiazgów dla dziecka,pieluchy, kosmetyki, proszki, buteleczki itp.
chciałabym sie z tymi prezentami uporać w tym tygodniu , ale nie wiem czy się uda, bo od poniedziałku chcę sie wziąć za sprzątanie
a tak poza tym to dziś znowu zaczeło mnie kuć w gardle, boli znowu okropnie przy przełykaniu, a tydzień temu skończyłam brac antybiotyk i co ja mam zrobić???
oliweczkas
Wed, 03 Dec 2008 - 18:53
No ja pomału szykuję się do swiąt. Okna już umyłam, pościel zmieniłam, tylko jeszcze porządki na półkach zostały. Talony leżą jeszcze nie tknięte, prezentów pod choinkę też jeszcze nie mam, ale powinnam spoko zdążyć. Super jest ta atmosfera świąteczna:)
Agalu
Wed, 03 Dec 2008 - 20:27
Ja uwielbiałam zawsze święta i te przygotowywania ,łacznie z gruntownymi porzadkami, ale już mi przeszło:(bo ciągle jestem chora i to mnie bardzo męczy, dzis aż się popłakałam tak mnie to gardło boli
fafura
Thu, 04 Dec 2008 - 09:46
CYTAT(Isia23 @ Wed, 03 Dec 2008 - 12:00)
Tak sobie pomyślałam.. Nie chcę wprowadzać grobowej atmosfery, idą święta, niech cieszą się wszyscy tym faktem... Nie będę tu smęcić, żalić się.. Temat w głowie mam tylko jeden. Więc znikam. Trzymajcie się ciepło..
Isiu- wiesz, że zawsze możesz tu zajrzeć! o gadu, mejlu i komórce nie wspominam nawet
Przygotowania do świąt? Zaczynam "czuć grudzień" Dziś rano jadąc do pracy mijałam uroczysty pochód barbórkowy- milion kolorowych pióropuszy i czarne górnicze mundury... Czyli grudzień nadszedł! Za 2 dni mikołaj.... i poleci! Żeby jeszcze spadł śnieg
oliweczkas
Thu, 04 Dec 2008 - 10:04
Wszystkim Basiom najserdeczniejsze życzenia imieninowe! Ja za śniegiem nie tęsknię choś w święta mógłby troszkę poprószyć.
PINA.K.
Thu, 04 Dec 2008 - 19:05
cześć staram sie nie przepracowywać ale i tak mi brak czasu mam ciągle doła bo chciałabym być z chłopakami kuba ciągle mówi że tęskni a mi serce pęka a święta???jakie święa!!ja do 15a maciej nocka-czyli świąt brak... isia co sie stało,myslami choć bede z toba
Agalu
Thu, 04 Dec 2008 - 20:34
Paulinka kochana jesteÅ› kobieto!!!
tak mi ciebie żal jak sobie pomyslę, że masz tak mało czasu dla siebie i rodzinki ale masz takich cudnych trzech chłopaków w domku i w świeta na pewno znajdziecie troszkę czasu dla siebie wszystkich razem
ja dziś znowu byłam u lekarza,mam na nowo brac leki homopatyczne i Bioparox do psikania w gardło, ale lekarka twierdzi,że te leki sią zupełnie nie szkodliwe dla dziecka,a cos brać muszę, bo nie jest dobrze, gardło boli ,uszy i kaszel
Z Kacperkiem byłam dziś u fryzjera - ostatnio włosy miał ścianane rok temu - bardzo się boi, nie moze przełamać strachu, ale już go nastawiałam od tygodnia, w zakładzie fryzjerskim u znajomej znowu zaczal wyć i on nie usiądzie nie i koniec, ale udało się go zagadać i usiadł na fotelu, jednak nie trwało to długo , sporo ścięła włosków z grubości, ale nie dokończyła bo on już wył ,ze go boli - a dokładnie go gryzły wlosy które spadały mu za bluzkę, bo wcześniej nie chciał założyć pelerynki i w efekcie ma krótsze włosy,ale z tyłu troszkę krzywo ścięte bo nie dało sie dokończyć ale i tak go pochwaliłam ,że był dzielny i nastepnym razem da więcej ściąć
Jutro zapowiada się miły dzień w przedszkolu:) mąż wraca na weekend ze Szczecina, więc jestem szczęśliwa, zagonie go do trzepania dywanów i mycia żyrandolów:)
fafura
Mon, 08 Dec 2008 - 09:15
ło! jakie pustki! łikend minął nam szybko i przyjemnie- mikołaj zaszalała- lego bionicle, hot wheels, szachy i całe mnóstwo owoców słodycze tez- ale rozsądnie (wiedza już, że młody nie jada tych setek czekolad i potem tylko leży to i leży....) a jak u was?
Aga- sprzątnie się udało? może lepiej było męża zagonić do wspólnego leniwego spędzania czasu
Oliweczko- jak zdrowie? już niedługo świąteczne przerwa- chyba z 2 tygodnie?? oj, zazdroszczę, zazdroszczę
Kinia- jakie macie plany na święta? jak w zeszłym roku jedziecie do twoich rodziców? Magda, babo- czemu nas tak nagle opuściłaś? jak remont? skończyliscie? jak samopoczucie?? Ania, Paula- jak u Was minęły mikołajki?
do szału doprowadzają mnie świąteczne piosenki, które już zewsząd atakują ledwie się grudzień zaczął a tu już "ajm driming of łajt kristmas....." albo " lest kristmas aj gejw ju maj hart...."
Agalu
Mon, 08 Dec 2008 - 13:07
CYTAT(fafura @ Mon, 08 Dec 2008 - 11:15)
ło! jakie pustki! łikend minął nam szybko i przyjemnie- mikołaj zaszalała- lego bionicle, hot wheels, szachy i całe mnóstwo owoców słodycze tez- ale rozsądnie (wiedza już, że młody nie jada tych setek czekolad i potem tylko leży to i leży....) a jak u was?
Kacper dostał kilka zabawek, troszkę słodyczy,i 30 zł od prababci ,nie takie szaleństwo jak w zeszłym roku i dobrze, bo w ubiegłym roku dostał mnóstwo dużych i drogich zabawek a to bez sensu , takie to dostanie na gwiazdkę my mu kupiliśmy piłkę z uszami do skakania, kulę ze śniegiem bo mu się zbiła jedna,ksiązeczkę o wigilii i kapcie Cars
CYTAT(fafura @ Mon, 08 Dec 2008 - 11:15)
Aga- sprzątnie się udało? może lepiej było męża zagonić do wspólnego leniwego spędzania czasu
na to był czas wieczoram
CYTAT(fafura @ Mon, 08 Dec 2008 - 11:15)
do szału doprowadzają mnie świąteczne piosenki, które już zewsząd atakują ledwie się grudzień zaczął a tu już "ajm driming of łajt kristmas....." albo " lest kristmas aj gejw ju maj hart...."
a ja je uwielbiam;) i dopiero jak je słyszę to mam więksxzą ochotę na święta
a tak w ogóle to nie cieszą mnie te święta jak dawniej z teściami jestem skłócona, nie zaproszą nas jak zwykle na Boże Narodzenie i pewnie bedziemy w ten dzień sami w drugi dzień świąt moja siostra ma urodziny i zawsze do rodziców szliśmy na obiad i potem urodziny siostry ,a w tym roku ona wyjeżdża z mężem do Zakopanego zaprosiłam wiec swoich rodziców na obiad , ale pewnie posiedzą ze 2-3 godzinki i uciekną do domu,żeby poleniuchować w ten ostatni dzień świąt wigilia duża u mamy jak zwykle ale do teściów to tylko z życzeniami Andrzej z Kacprem pojadą i tak mi się nie chce w ogóle tych świąt
dzis umułam okna, firanki wyprane , czekają na wyprasowanie i powieszenie
a Kacper chory od soboty,wymiotował popołudniu jak mieliśmy jechać do auchan,wiec zakupy mieliśmy z głowy, wczoraj gorączkował cały dzień i rano płakał z bólu ucha dzis nie ma orączki, apetyt mu wrócił , mówi ,że ucho nie boli, samopoczucie niezłe,ale do lekarza z nim idę na 15 dopiero,mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje , bo za tydzień jasełka a on główną rolę gra - Św,Józefa
a prezenty mam juz prawie wszystkie kupione tylko dla Kacpra największy problem mamy z wyborem
oliweczkas
Mon, 08 Dec 2008 - 18:31
My narazie . odpukać, zdrowi. No ferie świateczne w tym roku ponad 2 tyg, do 5 stycznia:) Ja prezentów nie mam jeszcze, narazie jestem na etapie butów na sylwestra. Samochód nam znowu nawala-jest w warsztacie. Więc znowu wydatek. No ale w końcu idą święta:)
fafura
Wed, 10 Dec 2008 - 11:12
CYTAT(oliweczka27 @ Mon, 08 Dec 2008 - 18:31)
No ale w końcu idą święta:)
oj tak! oj tak!! dziś złapał przymrozek konkretny- już tak bardziej zimowo się zrobiło.... gardło mnie boli poza tym to planuję święta- wigilię jemy w trójeczkę w naszym nowym mieszkaniu Co u was jada sie tradycyjnie na wigilię? Macie może coś specjalnego? Zastanawiam sie nad przygotowaniem czegoś innego niż dotychczas- tzn jakiejś jednej wyjątkowej potrawy, która pierwszy raz podana w naszym domu stanie się nasza rodzinną tradycją.... Jakieś propozycje?
Agalu
Wed, 10 Dec 2008 - 14:15
CYTAT(fafura @ Wed, 10 Dec 2008 - 13:12)
gardło mnie boli
łączę się w bólu ,dla pocieszenia mnie już miesiąc boli ale ostatnio mąż przywiózł miód rzepakowy, jem w małych ilościach na łyżeczce i nie wiem czy od tego ale mi lepiej,tfu tfu, miód rzepakowy podobno na gardło i na serce jest - to może spróbuj
my na Wigili do mamy jak zwykle upa ludzi- moi rodzice , mamy siostra z kuzynem i kuzynką moją,może wujek jak zdaży zejść ze statku, mamy brat -samotny,babcia i wujek z kuzynem - też samotni bo ciocia nie żyje od kilku lat ,wiec wszyscy razem, w tym roku dwie osoby mniej , bo siostra i szwagier mój jadą do Zakopca już 22 grudnia i wracają po świętach - jak ja im zazdroszczę do teściów pewnie w ogóle nie pojadę,ale Andrzej z KAcperem pewnie tak u nas raczej na Wigilię tradycyjne potrawy ,wiec nic specjalnego Ci nie polecę ja jak zwykle na święta- nie na Wigilię - robię pasztet drobiowy, pieczeń z karkówki tak na zimno i roladę z boczku, biogos,sernik i makowiec, w tym roku zrobie jeszcze pstrąga w galarecie i rybę po grecku bo wiecej w domu czasu spędzimy niż na gościnie
no i teraz w niedzielę chcę z Kacprem pierniczki piec - ciasto z Ikea, częsc zużyłam na mikołaja, resztę zrobimy na święta
Irenka.
Wed, 10 Dec 2008 - 15:03
JakoÅ› nie mogÄ™ bez was...
Agalu
Wed, 10 Dec 2008 - 20:51
Isia - pisz kobieto, od czego się ma wirtualnych przyjaciół
oliweczkas
Wed, 10 Dec 2008 - 21:09
No Zuzia znowu kaszle i pociąga nosem:( Jutro idziemy do lekarza. Kiecka na sylwestra kupiona, stanik też. Jeszcze buty i rajstopy. Samochód po wymianie skrzyni biegów-600 zł poszło. U nas na wigilię tradycyjnie. zawsze chodzimy do mojej mamy, są dziadkowie, brat. Wcześniej idziemy do ojca, a pierwszy dzień do teściów. Sylwka to się normalnie doczekać nie mogę, a w styczniu jeszcze studniówka:)
fifafo
Wed, 10 Dec 2008 - 21:42
CYTAT(Isia23 @ Wed, 10 Dec 2008 - 15:03)
JakoÅ› nie mogÄ™ bez was...
ja też nie mogę bez was Isia kobieto jesteśmy z Tobą wiesz ? ściskam Cię mocno
Agalu
Thu, 11 Dec 2008 - 09:24
CYTAT(oliweczka27 @ Wed, 10 Dec 2008 - 22:09)
No Zuzia znowu kaszle i pociąga nosem:( Jutro idziemy do lekarza. Kiecka na sylwestra kupiona, stanik też. Jeszcze buty i rajstopy. Samochód po wymianie skrzyni biegów-600 zł poszło. U nas na wigilię tradycyjnie. zawsze chodzimy do mojej mamy, są dziadkowie, brat. Wcześniej idziemy do ojca, a pierwszy dzień do teściów. Sylwka to się normalnie doczekać nie mogę, a w styczniu jeszcze studniówka:)
Wydatków na auto to nie zazdroszczę, jeszcze przed świętami, my z kolei musimy oszczędzać na nowe auto bo matizem to np.na wakacje to nie pojedziemy i się martwię, bo takie odkładanie to pewnie potrwa bardzo długo
Sylwkiem zaczynam się martwić, bo siedzenie przed tv mi nie odpowiada, a ten wieczór coraz bliżej,siostra chciała u siebie w domu zrobic imprezkę, ale szwagier ma coś przeciwko, w sumie mogliby się dogadać bo kilka par chętnych jest
ale u nas dzis ciemno, muszę światła włączyć już rano bo nic nie widzę
fafura
Thu, 11 Dec 2008 - 10:16
Isia, Ania dobrze, że jesteście kobiety ja bez neta mam ciężko ale może coś po nowym roku się ruszy i w końcu domowo się podłączymy do sieci
mnie zmogło wczoraj bardzo- wróciłam do domu i w łóżko- do 19 spałam dziś czuję się strasznie ociężała i łupie mnie pod łopatkami- do tego strzyka w uchu i mam chyba powiększony węzeł chłonny pod tymże uchem..... tak na moje- laika- macanie wyczuwam w gardle szpilki
Irenka.
Thu, 11 Dec 2008 - 13:56
Dziękuję wam.. przerasta mnie to chyba... ech...
Agalu
Thu, 11 Dec 2008 - 14:56
CYTAT(fafura @ Thu, 11 Dec 2008 - 11:16)
mnie zmogło wczoraj bardzo- wróciłam do domu i w łóżko- do 19 spałam dziś czuję się strasznie ociężała i łupie mnie pod łopatkami- do tego strzyka w uchu i mam chyba powiększony węzeł chłonny pod tymże uchem..... tak na moje- laika- macanie wyczuwam w gardle szpilki
bardzo Ci współczuję, a dolegliwośći rozumiem doskonale ,wiec
ja jutro już chyba poślę Kacpra do przedszkola, niech się pzygotowuje do jasełek,mam nadzieję, że mu się nie pogorszy,jak na razie jest ok, ma tylko trochę katar, a gardło to nie wiem, ale je i pije więc też chyba dobrze
oliweczkas
Thu, 11 Dec 2008 - 19:42
Irenko-wiesz, że my zawsze cieplutko myślimy i wysyłamy do Was dobre Anioły:) Byłam dziś z Zuzią u pulmonologa. Miała robione testy-wyszły jej niewielkie alergię na kota i babkę. Dostała leki uodparniające do wziewów. Mam nadzieję że jej się poprawi.
Agalu
Thu, 11 Dec 2008 - 20:01
CYTAT(oliweczka27 @ Thu, 11 Dec 2008 - 20:42)
Byłam dziś z Zuzią u pulmonologa. Miała robione testy-wyszły jej niewielkie alergię na kota i babkę. Dostała leki uodparniające do wziewów. Mam nadzieję że jej się poprawi.
Kurcze też by nam się przydała taka wizyta, bo to wycięcie migdała średnio pomogło,a słyszałam ,że testy robi się od 4 lat????
Agalu
Sun, 14 Dec 2008 - 21:04
hejka
Czy Wy wiecie że dziś w realu była wyprzedaż zabawek - 50 procent?? mąz mnie poinformował i po obiedzie pojechaliśmy po prezent dla Kacpra,a jego zostawiliśmy u moich rodziców jak weszłam do relala to myślałam,że padnę ludzi mnóstwo i co niektórzy po dwa kosze zabawek wynosili(pewnie na sprzedaż) między regałami zamieszanie i tłok;) chciałam jakiś fajny , duży zestaw narzędzi ,ale nie było w ogóle, może wybór nie był wielki ale jednak sporo rzeczy, kupiliśmy Kacprowi dwa dinozaury Fisher Price,jeden wydaje dziwęki, drugi skacze - on gada o nich już od dawna więc stwierdziłam że jak są to bierzemy - z 55 zł zapłaciliśmy - 27,50!!;) wzięliśmy również grę z MB MR Bucket - Pan wiaderko - z 75 zł zapłaciliśmy 32,50!!:) niezłe ceny co nie?uwielbiam takie zakupy, za 60 zł kupiliśmy dziecku dwie fajne i dobrej jakości zabawki
potem żałowałam ,że nie kupiłam czegoś dla kuzynki Kacpra, która 13 stycznia obchodzić bedzie 3 latka, za 30 zł miałabym extra prezent no i mogłam już dla dzidzi też coś kupic z Fisher Price na Wielkanoc:)ale się powstrzymałam, bo gdzie to trzymać
były generalnie wszystkie te gry z reklamowanych,jak spadające małpki, złap kurczaka(czy jakoś tak),skaczące żabki itp. no i mnóstwo innych zabawek,samochody i inne pojazdy,tory wyścigowe,gitary elektryczne, mnóstwo zabawek z Fisher Price i wiele wiele innych była też ciastolina ośmiornica, gdyby był dentysta to bym też wzięła, bo Kacper chciał dentystę
teraz muszę ten jego prezent zapakować, żeby przypadkiem nie znalazł
a jak przyjechaliśmy z zakupów to zrobiliśmy ok.70 pierniczków , razem z Kacprem i mężem i je lukrowaliśmy i posypywaliśmy kolorowymi posypkami teraz zasłużony odpoczynek
fifafo
Mon, 15 Dec 2008 - 08:45
jak robiłaś pierniczki daj mi przepis ) a ja właśnie zła ze dopiero o 20 zobaczyłam tę przecenę po takie coś to z rana by trzeba było
Agalu
Mon, 15 Dec 2008 - 08:51
CYTAT(annakto @ Mon, 15 Dec 2008 - 10:45)
jak robiłaś pierniczki daj mi przepis ) a ja właśnie zła ze dopiero o 20 zobaczyłam tę przecenę po takie coś to z rana by trzeba było
Aniu - ja kupiłam gotowe ciasto na pierniczki w Ikea ,pół kilo ciasta za 9,99 - ciasto pyszne, tylko się rozwałkowuje i wycina pierniczki, ciasto jest mrożone podzieliłam je na dwa razy, z ok. jednej trzeciej robiłam na mikołaja z reszty wczoraj, nie lczyłam dokładnie tylko tak na oko wczoraj mi wyszło ok.70-80 pierniczków , wcześniej pewnie ze 30 ciekie oczywicie:)
A dziś mój mąż wyrusza w kolejną podróż służbową do Panamy -gdzie jest ok.30 stopni, będzie tam dwa dni ale w takiej temperaturze, zazdroszczę mu
Irenka.
Mon, 15 Dec 2008 - 12:40
Mama czuje się lepiej.. Dzięki Bogu...
fafura
Mon, 15 Dec 2008 - 13:02
CYTAT(Isia23 @ Mon, 15 Dec 2008 - 12:40)
Mama czuje się lepiej.. Dzięki Bogu...
fifafo
Mon, 15 Dec 2008 - 13:39
CYTAT(Isia23 @ Mon, 15 Dec 2008 - 12:40)
Mama czuje się lepiej.. Dzięki Bogu...
oby tylko takie dobre wieści życzę zdrowia dla mamy )
oliweczkas
Mon, 15 Dec 2008 - 14:38
My też skorzystaliśmy z promocji w Realu. Kupiliśmy Zuzi śpiewającą Barbie Księżniczka Wyspy za 50 zł. Promocje były super, ludzi mnóstwo, niektórzy po 3 koszyki zabawek wywozili Irenko-cieszę się że już lepiej. Niech Jezus z betlejemskiej stajenki przyniesie Wam zdrowie i szczęśliwe chwile:) Dziś mamy zebrania z rodzicami, we czwartek wigilię a od piątku ferie świąteczne!
Irenka.
Thu, 18 Dec 2008 - 09:17
No wiecie co? Żeby tyle czasu nikt tu nie zajrzał? To przeze mnie?
oliweczkas
Thu, 18 Dec 2008 - 09:54
No właśnie kobitki obudzić się! Irenko-jak wasze sprawy? Mam nadzieję że już dobrze? Mamy dziś w szkole wigilię, a od jutra wolne!!!! Jutro mó mąż ma urodziny i imieniny (Dariusz), kończy 32 lata. Będzie tort, szampan-miłe chwile nas czekają
Agalu
Thu, 18 Dec 2008 - 13:54
CYTAT(oliweczka27 @ Thu, 18 Dec 2008 - 11:54)
No właśnie kobitki obudzić się! Irenko-jak wasze sprawy? Mam nadzieję że już dobrze? Mamy dziś w szkole wigilię, a od jutra wolne!!!! Jutro mó mąż ma urodziny i imieniny (Dariusz), kończy 32 lata. Będzie tort, szampan-miłe chwile nas czekają
Oliwka - zazdroszczę imprezki wolne już wolne, toż to rozpusta!
Isia - to na pewno nie przez Ciebie mniej tu zaglÄ…damy
ja sprzątam,bo mieszkanko na święta musi błyszczeć Kacprek w przedszkolu:)
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.